PiS o inflacji: z euro nasza sytuacja "byłaby o wiele, wiele gorsza". A co pokazują dane?

PiS: inflacja mogłaby być wyższa, gdybyśmy byli w strefie euro. Dane nie potwierdzająShutterstock

Rządzący przekonują, że gdyby Polska była w strefie euro, inflacja u nas mogłaby być wyższa. Jako dowód na tę tezę podają trzy kraje, "gdzie jest też euro, a mamy do czynienia z inflacją kilkunastoprocentową". Nie wymieniają reszty państw ze strefy euro, w których inflacja jest niższa.

Reagując na padające ze strony opozycji, ekspertów i dziennikarzy uwagi o niebezpiecznie rosnącej w Polsce inflacji, przedstawiciele rządu i Narodowego Banku Polskiego przekonują, że gorzej niż u nas jest w niektórych krajach strefy euro. Zapewniają, że "dzięki własnej walucie możemy reagować na inflację", ponieważ "mamy narzędzia do tego, aby dzięki sprawnej polityce rządu i Narodowego Banku Polskiego ten wzrost inflacji utrzymywać jakoś pod kontrolą", a "w strefie euro nasza sytuacja byłaby znacznie gorsza".

Jako przykład wymieniają wybrane trzy kraje ze strefy euro, nie analizując sytuacji w tych, w których sytuacja jest dużo lepsza.

01.07.2022 | Inflacja najwyższa od 25 lat. 15,6 procent w czerwcu rok do roku
01.07.2022 | Inflacja najwyższa od 25 lat. 15,6 procent w czerwcu rok do rokuJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Państwa bałtyckie jako cała "strefa euro"

Już w maju rzecznik rządu Piotr Muller, pytany w Polsat News o wysokość inflacji w Polsce, podkreślał, że jest to zjawisko globalne, a "inflacja jest najwyższa w strefie euro, od kiedy tylko powstała". Mówił, że "dzięki własnej walucie możemy reagować na inflację, a ona mogłaby być wyższa, gdybyśmy byli w strefie euro, bo w inny sposób mielibyśmy uregulowane kwestie stóp procentowych". I wymienił trzy kraje bałtyckie - Litwę, Łotwę i Estonię - "gdzie jest też euro, mamy do czynienia z inflacją kilkunastoprocentową".

Tych samych argumentów użył na czerwcowej konferencji prezes NBP Adam Glapiński - i też przywołał przykład krajów bałtyckich. "Wysoka inflacja jest w tej chwili zjawiskiem globalnym. W strefie euro inflacja jest najwyższa w historii. U naszych sąsiadów inflacja jest też rekordowa. (...) Jest wyższa niż w Polsce" - mówił prezes NBP. "Na Łotwie inflacja wynosi obecnie 16,4 procent. Przypominam, Łotwa to jest kraj strefy euro - to dla tych, co widzą jakieś lekarstwo w przynależności do strefy euro. Łotwa 16,4 procent, Litwa 18,5 procent, Estonia 20,1 procent. To są wszystko kraje euro. To pokazuje, w jakiej bylibyśmy sytuacji, gdybyśmy byli w tej chwili w strefie euro. Byłaby nasza sytuacja o wiele, wiele gorsza i nie moglibyśmy w tej sprawie nic zrobić, bo decyzje byłyby podejmowane we Frankfurcie, a kierowane głównie sytuacją gospodarczą Niemiec, Francji, tych potężnych krajów" - twierdził.

3 lipca sytuację w Polsce i krajach bałtyckich porównywał z kolei w Polsat News wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży. "A jeżeli mówicie o tym, jak wygląda sytuacja w innych państwa i czy w Polsce to lepiej, czy gorzej, to ja proponuję, czego się unika w przekazach medialnych, żebyśmy spojrzeli na inne państwa naszego regionu, jak choćby państwa bałtyckie, które są w strefie euro, gdzie poziom inflacji jest wyższy niż w Polsce" - mówił wiceminister. "Dlaczego? Dlatego że tam nie ma tych narzędzi, które mamy w Polsce, które zostały uruchomione przez rząd Mateusza Morawieckiego, jak choćby tarcza antyinflacyjna. I oczywiście inflacja w Polsce jest duża, jest poważnym problemem, musimy z nim walczyć, ale w przeciwieństwie do takich państw jak Litwa, Łotwa czy Estonia mamy narzędzia do tego, aby dzięki sprawnej polityce rządu i Narodowego Banku Polskiego ten wzrost inflacji utrzymywać jakoś pod kontrolą z nadzieją oczywiście, że będzie ona niższa" - dodał.

Na tę wypowiedź zareagował obecny w studiu Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu z Lewicy: "Chciałem powiedzieć Panu w sprawie tego euro. Bo Pan powiedział, że mądra jest nasza polityka polska, dlatego że trzy kraje bałtyckie mają euro i mają wyższą inflację. Zapomniał pan o kilkunastu innych krajach, które mają euro i mają niższą inflację. Co to za myślenie w ogóle? Przecież to skandal jest. Jesteście za to odpowiedzialni".

Analitycy nie mają dobrych wiadomości dla Polaków. Przewidują kolejny rekord inflacji
Analitycy nie mają dobrych wiadomości dla Polaków. Przewidują kolejny rekord inflacjiFakty po południu TVN24

Jak więc wygląda inflacja w krajach strefy euro - nie tylko trzech państwach bałtyckich - i w jakim tempie rosły tam ceny w porównaniu z Polską?

W większości krajów strefy euro inflacja jest niższa

W Unii Europejskiej waluty euro używa 19 krajów: Austria, Belgia, Cypr, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Łotwa, Luksemburg, Malta, Niemcy, Portugalia, Słowacja, Słowenia, Włochy.

Porównywalne dane o inflacji w krajach członkowskich podaje Eurostat. Dla krajów strefy euro są już dostępne za czerwiec, dla pozostałych ostatnie są z maja. W Polsce poziom inflacji za czerwiec podał już co prawda Główny Urząd Statystyczny (15,6 proc.), ale liczy on inflację w inny sposób niż Eurostat, więc nie są to dane porównywalne. Dlatego Polskę można zestawiać na razie z krajami strefy euro według statystyk za maj tego roku.

W maju tylko w trzech państwach UE inflacja była wyższa niż w Polsce (12,8 proc.) - były to właśnie wymieniane przez członków rządu trzy kraje bałtyckie. Najwyższy wzrost cen odnotowała Estonia (20,1 proc.), potem Litwa (18,5 proc.) i Łotwa (16,8 proc.). Pozostałe 16 państw - czyli większość - miało jednak niższą inflację niż Polska.

Inflacja w Polsce i krajach strefy euro w maju 2022tvn24/Eurostat

Na przykład inny nasz sąsiad i kraj regionu - Słowacja - gdzie również jest euro, zanotował w maju inflację na niższym poziomie niż Polska: 11,8 proc. A średnia inflacja w całej strefie euro w maju wyniosła 8,1 proc. - była więc o ponad 4 punkty procentowe niższa niż u nas.

W Polsce inflacja rośnie szybciej

W dodatku teraz inflacja w krajach strefy euro rośnie znacznie wolniej niż w Polsce. Średnia między majem a czerwcem wzrosła w strefie euro z 8,1 do 8,6 proc - o 0,5 punktu procentowego, podczas gdy w Polsce z 13,9 do 15,6 proc. - o 1,7 punktu procentowego.

Na to zjawisko zwrócił uwagę na Twitterze ekonomista Rafał Mundry z Uniwersytetu Wrocławskiego. Dodał, że w dwóch krajach strefy euro - Niemczech i Holandii - inflacja zaczęła już spadać. W pierwszym z tych państw spadła z 8,7 do 8,2 proc.; w drugim z 10,2 do 9,9 proc.

Wolniej rośnie w strefie euro także podawana przez Eurostat inflacja bazowa, czyli nieuwzględniająca cen m.in. żywności, energii, paliw, które zależą od zbyt wielu regionalnych i globalnych czynników (jak wahania rynku czy pogoda). Jak podaje główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju Sławomir Dudek, jeszcze w grudniu 2019 roku inflacja bazowa w Polsce i strefie euro była taka sama - natomiast w czerwcu tego roku w Polsce wynosiła już 18,2 proc., podczas gdy w strefie euro średnio 5,6 proc.

Ekonomista wymienił powody obecnego wzrostu cen w Polsce: "W tej różnicy nie ma cen energii, gazu, paliw, CO2, nie ma Putina. To efekt m.in. pompowania konsumpcji na kredyt, drukowania pieniądza, zapaści w inwestycjach, wzrostu podatków, fatalnej polityki NBP, lekceważenia inflacji, braku działań w zakresie kryzysu demograficznego, udawania walki z inflacją". "Ceny bazowe [w Polsce] bez czynników zewnętrznych wzrosły od początku 2020 o ponad 18 proc., 3,3 raza szybciej niż w strefie euro" - podsumował. Tym sposobem odniósł się do tezy, że państwa, które używają euro, gorzej radzą sobie z inflacją.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24