FAŁSZ

Pogrzeb polskich żołnierzy, którzy walczyli w Ukrainie? To kremlowska propaganda

Źródło:
Konkret24

Rosyjska machina dezinformacji po raz kolejny używa starych materiałów, by udowodnić, że teraz w Ukrainie giną polscy żołnierze. I znów te obrazy są rozpowszechniane w polskiej sieci.

W sieci pojawiła się kolejna odsłona fałszywego przekazu prokremlowskiej dezinformacji o ginących w Ukrainie polskich żołnierzach-najemnikach. W rosyjskich mediach społecznościowych opublikowano zdjęcie kilkunastu polskich żołnierzy, którzy asystują przy pięciu trumnach przykrytych flagami Polski. Fotografię wykonano na płycie lotniska - w oddali widać samolot oraz hangary.

Zdjęcie opublikowało między innymi telegramowe konto, które regularnie zamieszcza materiały pokazujące martwych ukraińskich żołnierzy. Teraz do opublikowanego kadru użytkownik konta dołączył komentarz wskazujący, że na fotografii widać martwych najemników z Polski, którzy właśnie zginęli w Ukrainie.

FAŁSZ

Zdjęcie z Telegrama szybko trafiło na różne rosyjskie strony, np. Anna-news.info, gdzie zilustrowano nim artykuł "Polacy chcą zniszczyć Rosję". Jego przedruk trafił do polskiej sieci - został przetłumaczony i opublikowany na stronie Gloria.tv.

Fotografia pojawiła się także na polskim Twitterze, gdzie na jednym z kont opublikowano je 12 lutego 2023 roku. "Uroczysty powrót polskiego mięsa armatniego z [tu wstawiono flagę Ukrainy]. Ciekawe, dlaczego nie pokazują tego żadne media?" - napisał użytkownik w komentarzu. Część internautów uwierzyła, że zdjęcie pokazuje powrót ciał poległych w Ukrainie Polaków. Pod zdjęciem widać inne polskojęzyczne komentarze: "Dlaczego honorowa asysta, skoro ci ludzie byli najemnikami?"; "Żony i matki chłopaków teraz będą dumne"; "korporacyjne mięso najemne bez świadomości"; "A kazał im ktoś? Chcieli,to mają"; "Ciekawe dlaczego chowają ich z honorami? Przecież to najemnik z własnego wyboru" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Jak sprawdziliśmy, zdjęcie jest stare i nie ma nic wspólnego z trwającą wojną.

Żołnierze polegli w Afganistanie, nie w Ukrainie

W rzeczywistości zdjęcie pokazuje powrót ciał polskich żołnierzy poległych w Afganistanie w 2011 roku. Zilustrowało m.in. artykuł, który został opublikowany w portalu Tvn24.pl. Zostało zrobione 23 grudnia 2011 roku przez fotografa Polskiej Agencji Prasowej Grzegorza Jakubowskiego. Nadal jest dostępne w bazie PAP.

PRAWDA
W rzeczywistości zdjęcie zrobiono ponad jedenaście lat temuPAP

Przypomnijmy: 21 grudnia 2011 roku pięciu żołnierzy z 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej zginęło w pobliżu głównej drogi łączącej Kabul z Kandaharem. Pod ich transporterem eksplodował silny ładunek wybuchowy. Do ataku na ich konwój przyznali się afgańscy talibowie. 23 grudnia trumny z ciałami żołnierzy przywieziono do Polski. Na warszawskim Okęciu polegli zostali przywitani z ceremoniałem wojskowym (za: Prezydent.pl). Właśnie wtedy powstało zdjęcie, które teraz wykorzystano do dezinformacji na temat wojny w Ukrainie. O śmierci pięciu polskich żołnierzy i przywiezieniu ich ciał do kraju w grudniu 2011 roku informowały polskie media.

"Krążące w mediach społecznościowych zdjęcie mające pokazywać domniemany pogrzeb polskich żołnierzy, którzy walczyli na Ukrainie jest nieprawdziwe. To kolejny przykład fake newsa wpisujący się w działania dezinformacyjne szerzące się zwłaszcza w mediach społecznościowych" - odpowiedział nam Wydział Prasowy Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej i po raz kolejny zwrócił się z apelem do przedstawicieli mediów i użytkowników mediów społecznościowych o szczególną ostrożność przy rozpowszechnianiu informacji, publikowaniu filmów i zdjęć sprzętu wojskowego. "Należy przykładać szczególną ostrożność w kwestii wiarygodności informacji pojawiających się w przestrzeni informacyjnej i korzystać z wiarygodnych źródeł" - stwierdzono w przesłanym nam e-mailu.

Kolejny raz prokremlowska propaganda wykorzystuje to samo wydarzenie

To nie pierwszy raz, gdy rosyjska propaganda używa tragicznego zdarzenia z 2011 roku, by podczas trwającej w Ukrainie wprowadzać fałszywe informacje do sieci. Kilka miesięcy temu, o czym pisaliśmy w Konkret24, rosyjskie źródła, a za nimi inni, rozpowszechniały dziesięciosekundowe wideo sprzed ponad jedenastu lat, przedstawiające kilka ujęć polskich żołnierzy asystujących przy trumnach przykrytych flagami Polski z przekazem, że to aktualne nagranie, a Polacy zginęli w Ukrainie.

Wprowadzający w błąd tweet z 18 listopada 2022Twitter

Przypomnijmy, iż polskie Ministerstwo Obrony Narodowej wielokrotnie podkreślało, że żaden polski żołnierz w służbie czynnej nie bierze działu w walkach na Ukrainie

Autorka/Autor:Jan Kunert

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24