Amerykanie mają "jedzenie na kartki"? Czym się różni ich program pomocy od kartek w PRL

Źródło:
Konkret24
Bank Żywności zbadał, jak radzą sobie najbiedniejsi Polacy. "Albo się je, albo się leczy"
Bank Żywności zbadał, jak radzą sobie najbiedniejsi Polacy. "Albo się je, albo się leczy"Renata Kijowska/Fakty TVN
wideo 2/2
Bank Żywności zbadał, jak radzą sobie najbiedniejsi Polacy. "Albo się je, albo się leczy"Renata Kijowska/Fakty TVN

Działacz Nowej Lewicy przyrównał amerykańskie świadczenie SNAP do systemu kartek w PRL. Jednak program pomagający Amerykanom z niskimi dochodami wynika z czego innego niż reglamentacja towarów za PRL, której symbolem były kartki.

"Każdy zna opowieści babć o tym jak wypychano kanapy cukrem, że chleb był tani jak woda. Kartki były i wcale nie doprowadziły do zapaści w konsumpcji. Chciała ich też Solidarność bo wcześniej ceny były tak niskie że towary znikały bo pieniędzy na rynku było za dużo" - napisał 22 października w serwisie X.com Tymoteusz Kochan (pisownia oryginalna). To działacz Nowej Lewicy, "doktor nauk humanistycznych (filozofia), polski filozof i socjolog marksistowski, pisarz publicysta" - tak siebie opisuje w profilu. W 2019 roku bez powodzenia kandydował do Sejmu z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej (obecnie Nowa Lewica) do Sejmu w okręgu nr 41 w Szczecinie.

"PRL uginał się pod ciągłym naporem na podniesienie płac i stąd ta sytuacja. Argument na kartki jest batem politycznym na realny socjalizm, który był wówczas w kryzysie" - kontynuował. Na koniec stwierdził: "Obecnie w USA co najmniej 12,5% ludzi ma jedzenie na kartki i to nigdy nie jest dowód na upadek".

Wpis Tymoteusza Kochana w serwisie X.com z 22 października 2023 roku X.com

To ostatnie twierdzenie wywołało reakcję innych użytkowników: "Mieszasz człowieku kartki w PRL - pozwolenie na zakup z kartkami w US - bezpośrednia pomoc socjalna w formie jedzenia"; "W USA 'kartki' to kupony na darmowe jedzenie - wydawane najbiedniejszym (tzw. 'foodstamps'). W PRL 'kartki' nie oznaczały jedzenia za darmo, a jedynie możliwość jego zakupu"; "Podejrzewam, że mówiąc o jedzeniu na kartki w USA masz na myśli food stamps? Food stamps to jest karta debetowa (dawniej kupony), które państwo za darmo daje najbiedniejszym co miesiąc. A nie kartki w stylu 'to jest maksymalna ilość mięsa, które możecie oficjalnie kupić'"; "Nie leć jak hurra-optymista propagujący fejk newsy. zanim coś sprostujesz, sprawdź źródła. To najbiedniejsi dostają bony żywnościowe, a to jest coś innego niż kartki, bo za bon można kupić wszystko prócz alkoholu i tytoniu"; Niesamowite, że pan pisze takie głupoty. Kartki w PRL to nie system zapomogowy USA".

Okazuje się, że porównanie Kochana nie ma uzasadnienia i to internauci mieli rację.

SNAP pomaga zapłacić za jedzenie Amerykanom z niskimi dochodami

Supplemental Nutrition Assistance Program (Program Uzupełniającej Pomocy Żywnościowej, SNAP), wcześniej znany jako Food Stamp Program to program pomocy żywieniowej amerykańskiego rządu federalnego. Jego celem jest zapewnienie szerszego dostępu do żywności pracującym Amerykanom z niskimi dochodami, a także osobom z niepełnosprawnościami i starszym. Za program odpowiada Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych.

Aby stać się beneficjentem SNAP, należy spełnić odpowiednie kryteria dochodowe. Gospodarstwo domowe kwalifikuje się do programu, jeśli jego miesięczny dochód brutto wynosi lub jest niższy niż 130 proc. federalnego poziomu ubóstwa (federal poverty level, FPL). Dla gospodarstwa jednoosobowego w 2023 roku to 14 580 dolarów (równowartość niemal 61 tys. zł po kursie NBP z 27 października 2023 roku), a dla czteroosobowej rodziny to 30 tys. dolarów (ok. 125 tys. zł). Jednocześnie miesięczny dochód netto wynosi lub jest niższy niż 100 proc. federalnego poziomu ubóstwa. Limity te są wyższe na Alasce i Hawajach.

Gospodarstwa domowe, których członkami są osoby w wieku 60 lat i starsze lub osoby z niepełnosprawnościami, muszą spełniać wyłącznie kryterium dochodu netto. Co więcej, oszczędności zgromadzone przez dane gospodarstwo domowe muszą znajdować poniżej ustalonego limitu. Do programu kwalifikują się też gospodarstwa otrzymujące inne rodzaje pomocy od rządu.

To nie koniec wymagań jeśli chce się otrzymywać SNAP przez dłużej niż trzy miesiące co trzy lata. Taki limit dotyczy większość bezrobotnych pełnosprawnych dorosłych w wieku od 18 do 49 lat, którzy nie mieszkają z małoletnimi. Aby otrzymywać SNAP dłużej, muszą oni pracować lub uczestniczyć w programie zawodowym szkoleniowym przez co najmniej 20 godzin tygodniowo. "Podczas gdy SNAP ma na celu zapewnienie, że nikt w naszej krainie obfitości nie będzie musiał obawiać się głodu, jego zasady odzwierciedlają również znaczenie pracy i odpowiedzialności" - czytamy na stronie rządowej agencji Służby Żywności i Odżywiania (Food and Nutrition Service).

Jak zauważa Pew Research Center, istnieje sporo błędnych przekonań na temat SNAP i zasad jego działania. Obecnie w programie nie otrzymuje się znaczków, kartek lub papierowych kuponów żywnościowych. Od czerwca 2004 roku świadczenie SNAP otrzymuje się jedynie przez kartę elektronicznego transferu świadczeń (electronic benefit transfer, EBT). Działa jak karta debetowa, a świadczenia są automatycznie przelewane na nią każdego miesiąca. Karty EBT można używać do kupowania artykułów spożywczych w autoryzowanych sklepach spożywczych i detalicznych.

Wzory kart elektronicznego transferu świadczeń (EBT) wydawanych przez stan New Jersey. Za ich pomocą można korzystać z programu SNAP.nj.gov

Program SNAP działa we wszystkich 50 stanach, Dystrykcie Kolumbii, Guam i Wyspach Dziewiczych. Odrębny program pomocy żywieniowej obejmuje Portoryko, Samoa Amerykańskie i Mariany Północne.

Tak jak podał Kochan w swoim wpisie, w kwietniu 2023 roku świadczenia SNAP otrzymało 12,5 proc. całkowitej populacji USA - to 41,9 mln Amerykanów w 22,2 mln gospodarstwach domowych - wynika miesięcznych statystyk Departamentu Rolnictwa USA. Obecnie najnowsze dane są dostępne za czerwiec 2023. Wtedy SNAP otrzymało 41,8 mln osób.

Kartki za PRL i "czas załamania się gospodarki komunistycznej i lata powszechnego braku towarów w sklepach"

Przypomnijmy, że reglamentacja towarów za czasów PRL była systemem kontroli dystrybucji towarów (głównie żywnościowych). System ten polegał na wydawaniu obywatelom kartek uprawniających do zakupu konkretnej ilości danych produktów.

Od 1944 roku towary były reglamentowane w trzech okresach: w latach 1944–1949, 1951–1953 oraz 1976–1989. Jeżeli reglamentację w dwóch pierwszych okresach można wytłumaczyć ciężkim stanem gospodarki po II wojnie światowej, tak reglamentacja z lat 1976-1989 "świadczyła o zapaści modelu gospodarki centralnie sterowanej" - zauważa Instytut Pamięci Narodowej.

Historyk dr Andrzej Zawistowski opisuje w artykule z 2016 roku, że ten ostatni okres reglamentacji rozpoczęło wprowadzenie w sierpniu 1976 roku racjonowania cukru. Był to "czas załamania się gospodarki komunistycznej i lata powszechnego braku towarów w sklepach". Dalej wyjaśnił: "Ryzykowna i nieodpowiedzialna polityka gospodarcza ekipy Edwarda Gierka (sprawował funkcję I sekretarza KC PZPR od grudnia 1970 do września 1980 roku - red.) doprowadziła do zwiększenia na rynku ilości pieniądza, który nie miał pokrycia w towarze", co powodowało tendencje inflacyjne. W tym czasie dochody społeczeństwa rosły szybciej, niż rosło zaopatrzenie rynku. W swoim kolejnym artykule dr Zawistowski pisze: "Wśród leków na niedobór artykułów pierwszej potrzeby trzykrotnie sięgnięto po jedno z najbardziej skrajnych rozwiązań – reglamentację kartkową". W tej samej pracy stwierdza: "Nigdy w całej 45-letniej historii Polski Ludowej nie było momentu, by jej obywatel dysponujący odpowiednią gotówką mógł bez problemu kupić wszystko to, co było mu niezbędne".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock, Wikipedia, NJ.gov

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+