Amerykański słownik "zmienił definicję płci żeńskiej"? Uzupełnił

Amerykański słownik nie zmienił definicji płci żeńskiejShutterstock

"Słownik Webstera zmienił definicję płci żeńskiej" – przekazał na Twitterze Tomasz Wróblewski. Informację tę oparł na artykule prawicowego portalu Breitbart.com. Tekst opisywał jednak nie zmianę definicji, lecz jej uzupełnienie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Artykuł na prawicowym portalu Breitbart.com pojawił się 4 września. Tomasz Wróblewski – były redaktor naczelny m.in. "Newsweek Polska", "Rzeczpospolitej", "Wprost", ostatnio prezes Warsaw Enterprise Institute - udostępnił tekst na swoim twitterowym profilu dzień później. Opatrzył go komentarzem: "Słownik Webstera zmienił definicję płci żeńskiej. Było o istocie mogącej rodzić dzieci lub znosić jajka, a jest o istocie posiadającej tożsamość przeciwną do męskiej".

Post wpisywał się w trwającą w Polsce dyskusję o postulatach środowisk LGBT - szybko zyskał więc popularność. Uzyskał ponad 120 polubień, ponad 90 osób go udostępniło.

Wielu internautów wyrażało oburzenie rzekomą zmianą definicji płci żeńskiej w amerykańskim słowniku. "Niech się Webster i jego leksykalne dziadostwo odczepi od płci żeńskiej. Nie po to natura ewoluowała miliony lat by wytworzyć biologicznie genialny organizm żeński, by byle dziadyga udawał żeński biochemiczny cud natury"; "Świat upada na naszych oczach"; "Świat głupieje. Subiektywizm stał się wykładnią definicji. Tak było w wielu kulturach w przeszłości... bezpośrednio przed upadkiem" (pisownia oryginalna) – komentowali.

"Update", nie "change"

Sugestia, że Tomasz Wróblewski nieco błędnie zinterpretował tekst o zmianach wprowadzonych w słowniku Webstera (czyli słynnym słowniku języka angielskiego "Merriam-Webster Dictionary"), jest w tytule artykułu, na który się powołał. Brzmi on: "Słownik Merriam-Webster zaktualizował definicję kobiety" ("female" można też tłumaczyć jako "płeć żeńska" czy "samica"). Słowo "update" ("aktualizować") - a nie "change" (zmieniać) - pojawia się też w pierwszym zdaniu tekstu amerykańskiego portalu. "Wydaje się, że słownik Merriam-Webster zaktualizował definicję 'kobiety', by zawrzeć 'posiadanie tożsamości płciowej przeciwnej do męskiej', skutecznie wymazując pojęcie płci biologicznej" – tłumaczy autorka tekstu.

Wcześniej słowo "female" miało osiem definicji, lecz tylko jedna odnosiła się do rzeczownika - bo "female" w języku angielskim to także przymiotnik "żeński". W ostatniej zapisanej archiwalnej wersji strony z 30 czerwca tego roku przymiotnik "żeński" objaśniony był jako "odnoszący się do płci, która zazwyczaj ma zdolność rodzenia potomstwa lub składnia jaj".

Tę definicję jako podstawową utrzymano, a w najnowszej aktualizacji hasła dodano kolejną definicję: przymiotnik "żeński" może oznaczać również "posiadanie tożsamości płciowej przeciwnej do męskiej". To uzupełnienie Tomasz Wróblewski określił "zmianą definicji".

Udostępniając post Wróblewskiego na Twitterze, skomentował go m.in. dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda. "Redaktorze @tomaawroblewski. To nie jest prawda. Dalej jest o dzieciach i jajkach. Tożsamość płciową też dołożono. Ale jajek i dzieci nie usunięto. Atrakcyjne leady nie zawsze są prawdziwe" – napisał.

Oni, rasizm, mężczyzna

Amerykański słownik, którego historia sięga pierwszej połowy XIX wieku, nie po raz pierwszy trafił na czołówki prawicowych portali - krytykowały już jego poprzednie zmiany w definiowaniu niektórych pojęć.

We wrześniu 2019 roku głośno było o zaimku osobowym "they", który po polsku stosuje się do 3. osoby liczby mnogiej: "oni". W języku angielskim można go użyć jednak także w liczbie pojedynczej w odniesieniu do osoby niebinarnej, a więc nieidentyfikującej się jednoznacznie jako kobieta lub mężczyzna. Właśnie we wrześniu ubiegłego roku taką definicję: "odnoszący się do pojedynczej osoby, której tożsamość płciowa jest niebinarna" – wprowadzono dodatkowo przy słowie "they" w słowniku Merriam-Webster.

Potem twórcy słownika uznali "they" za Słowo Roku 2019. Decyzję tłumaczono m.in. faktem, że ten zaimek był w 2019 roku wyszukiwany o 313 proc. częściej niż jeszcze rok wcześniej.

W tym roku amerykańskie media komentowały zmiany w definicji pojęcia "rasizm". Korekt dokonano po serii wiadomości, które czarnoskóra Kennedy Mitchum wysłała do edytorów słownika Webstera. Pisała w nich, że jej zdaniem należałoby poszerzyć zakres definicji słowa "rasizm", który jest nie tylko jest uprzedzeniem w stosunku do innej grupy rasowej, jak głosiła jedna z trzech ówczesnych definicji. "Jest to uprzedzenie połączone zarówno z władzą społeczną, jak i instytucjonalną. To system przewagi oparty na kolorze skóry" – pisała 22-latka.

W odpowiedzi na jej korespondencję Alex Chambers, edytor w Merriam-Webster, napisał, że wraz ze współpracownikami będzie pracował nad poszerzeniem definicji, tak jak w każdej sytuacji, gdy edytorzy "widzą szeroką zmianę zachodzącą w języku".

Obecnie definicja słowa "rasizm" jest w amerykańskim słowniku jeszcze bardziej poszerzona niż w czerwcu. Wyjaśnienie: "uprzedzenie lub dyskryminacja rasowa" zastąpiono wyjaśnieniem: "systemowy ucisk jednej grupy rasowej względem drugiej z korzyścią społeczną, ekonomiczną i polityczną".

A wracając do aktualizacji definicji słowa "kobieta"/"płeć żeńska": warto zaznaczyć, że w słowniku Merriam-Webster rozszerzono także definicję przymiotnika "męski" ("male", co znaczy też "mężczyzna", "samiec"). Od 4 września 2020 roku - poza "odnoszeniem się do płci, która zazwyczaj ma zdolność do wytwarzania stosunkowo małych, zwykle ruchliwych gamet, które zapładniają jaja samicy" - przymiotnik "męski" oznacza według amerykańskiego słownika także "posiadanie tożsamości płciowej przeciwnej do żeńskiej".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24