FAŁSZ

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24
Elon Musk na wiecu wyborczym Donalda Trumpa w Nowym Jorku, 27 października 2024
Elon Musk na wiecu wyborczym Donalda Trumpa w Nowym Jorku, 27 października 2024Reuters
wideo 2/4
Elon Musk na wiecu wyborczym Donalda Trumpa w Nowym Jorku, 27 października 2024Reuters

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

MSNBC to kablowy kanał informacyjny tworzony przez Microsoft Network i sieć National Broadcasting Company (NBC). W ponad 80 proc. należy do koncernu NBCUniversal - spółki zależnej Comcast Corporation (pozostałe udziały ma Microsoft). MSNBC jest postrzegana w USA jako sprzyjająca demokratom. 20 listopada 2024 roku Comcast zapowiedział stworzenie nowej spółki - SpinCo - i przeniesienie do niej swoich płatnych kanałów linearnych. Wśród nich jest m.in. MSNBC. Jak podawał portal Wirtualne Media, decyzja ta ma być następstwem rosnącego zainteresowania usługami streamingowymi; powstanie osobnej spółki ma ułatwić firmie "potencjalne fuzje z innymi graczami"’.

22 listopada najstarszy syn prezydenta elekta Donalda Trumpa - Donald Trump Jr. - na swoim koncie w serwisie X udostępnił post, którego autor napisał: "Comcast wystawia MSNBC na sprzedaż, CNN właśnie ogłosiło nadchodzące masowe zwolnienia. Być może nowi właściciele zorientują się, że nieustanne okłamywanie odbiorców to kiepski model biznesowy". Syn Trumpa skomentował to: "Hej @elonmusk mam najzabawniejszy pomysł na świecie!!" - żartobliwie sugerując, że przedsiębiorca powinien kupić stację.

Post Donalda Trumpa Jr. z sugestią dla Elona Muskax.com

Dwa dni później, 24 listopada, Elon Musk na swoim koncie opublikował mem na temat zakupu MSNBC, pisząc: "I nie wódź nas na pokuszenie". Obrazek przedstawia duchownego walczącego z "pokusą", czyli prowokacyjnie pochyloną kobietą. Na postać księdza nałożono napis: "Elon Musk próbujący nie kupić", a na części intymne kobiety nałożono logo MSNBC. Post Muska wyświetlono ponad 61 milionów razy.

"Jacy oni są żałośni, płakać na wizji" vs "Musk nie ma z tym nic do czynienia"

Niedługo po tych wpisach w mediach społecznościowych - także polskich - zaczęło krążyć nagranie z prezenterką MSNBC Rachel Madow. "Elon Musk chce kupić MSNBC. Obecna ekipa płacze na wizji’"– napisał 24 listopada 2024 roku polski internauta, załączając to wideo. Oglądamy, jak siedząca w studiu MSNBC Rachel Meadow próbuje przekazać jakąś informację, jednak wzrusza się i zaczyna płakać. Po chwili prezenterka prosi o "pokazanie grafiki" i na ekranie ukazuje się mem udostępniony przez Muska. "Chyba będę musiała to komuś przekazać" – mówi łamiącym się głosem dziennikarka. Na pasku u dołu ekranu przez cały czas widoczny jest napis: "Elon Musk publikuje niebezpieczny mem". Post tego internauty ma ponad 302 tysiące wyświetleń.

FAŁSZ
Nagranie z rzekomym przekazem, że emocje dziennikarki wywołał wpis Muska, było szeroko rozpowszechniane także w polskich mediach społecznościowych x.com

Filmik rozbawił wielu komentujących. "Jednak lewactwo jest wszędzie jednakowo debilne"; "Ten ból d**y jest piękny, niczym wiosna" – pisali (pisownia postów oryginalna, cenzura od redakcji). Jednak część internautów uważała, że nagranie zostało zmontowane. "Wiesz, że to fejk? Na pewno wiesz";  "to jest przeróbka oryginał dotyczy reakcji na politykę migracyjną trumpa"; "Zmontowane...stary klip" – informowali. 

Wpis z tym samym nagraniem na innym polskojęzycznym profilu, także z 24 listopada 2024 roku, wygenerował ponad 154 tysiące wyświetleń. Tam również wywołał rozbieżne komentarze. "Lesbijka z MSNBC musiała powstrzymywać emocje na mem Muska "; "Ten pomysl mi sie naprawde podoba"; "Jacy oni są żałośni, płakać na wizji to takie typowe zagranie tępych feministycznych k****" (cenzura od redakcji); "oby się nie zatrzymali w swoich planach'' - pisali jedni. Inni kontrowali: "Nie kłam. To nie jest reakcja na mem Muska''; "Klip z 2018 - Musk nie ma z tym nic do czynienia''.

Wzruszenie dziennikarki z zupełnie innego powodu

Rację mają ci, którzy nie wierzą w prawdziwość rozpowszechnianego filmu. Nagranie jest przeróbką, do której wykorzystano wideo z czerwca 2018 roku. Wtedy to Rachel Maddow wzruszyła się na wizji, przekazując informację o działaniach związanych z restrykcjami migracyjnymi administracji ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa. Chodziło o separowanie dzieci migrantów od ich rodziców na granicy amerykańsko-meksykańskiej i umieszczanie ich w schroniskach dla młodzieży. Oryginalne nagranie, które oczywiście nie ma żadnego związku z wpisami Elona Muska, można obejrzeć m.in. na YouTube. Do tego wideo sprzed ponad sześciu lat wklejono żartobliwy wpis Muska sprzed kilku dni oraz fałszywy pasek na ekranie i tak oto powstała fałszywa opowieść.

youtube.com

Anglojęzyczne wpisy ze zmanipulowanym fragmentem tego programu osiągają teraz w sieci setki tysięcy wyświetleń. Post o treści: "Oglądanie, jak Rachel Maddow wariuje przez Elona Muska publikującego memy o kupnie MSNBC, zrobiło mi dzień'' (tłum. red.) wyświetlono ponad 800 tys. razy. Do tego akurat wpisu załączono już jednak notkę społeczności prostującą fałszywy przekaz wraz z linkiem do prawdziwego nagrania.

Autorka/Autor:Zuzanna Karczewska

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Tayfun Coskun / Anadolu/ABACAPRESS.COM

Pozostałe wiadomości

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24

Wprowadzenie nowego kryterium do corocznego popularnego rankingu szkół średnich wywołuje komentarze. Niektórzy internauci i politycy twierdzą, że za zmiany odpowiada resort nauki i Barbara Nowacka. Jednak ministra nie ma z tym pomysłem nic wspólnego.

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

Źródło:
Konkret24

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

"Po co oni tam", "jeśli interwencja, to bardzo dobrze" - komentowali internauci publikowane w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wojskowe pojazdy z polską flagą jadące ulicami jakiegoś miasta. W postach zastanawiano się, czy polskie wojsko już "wkroczyło do Rumunii", by uspokoić sytuację po wyborach. Wielu tak bowiem odczytało ten film. Zarejestrowana scena nie ma jednak nic wspólnego z obecnymi wydarzeniami w Rumunii.

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Ujęcie z kamery, na którym widać Rafała Trzaskowskiego na tle pustych krzeseł, posłużyło politykom PiS do stworzenia fake newsa. Przekonywali, że uczestnicy konwencji kandydata PO na prezydenta "nie wytrzymali" jego przemówienia i "zaraz po jego wystąpieniu dali w długą". Otóż nie.

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

Źródło:
Konkret24

Jeśli ktoś sądził, że teoria spiskowa z czasów pandemii o ciężarówkach wywożących nocą trumny z Bergamo odeszła w zapomnienie - to się mylił. Temat wrócił jako przekaz, że "śledztwo komisji parlamentu włoskiego ustaliło", iż ciężarówki stanowiły część "operacji psychologicznej". Tak to jedna teoria spiskowa żywi się drugą.

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

Źródło:
Konkret24

"Wegańskie granaty", "zrównoważone czołgi" i "zasilane elektrycznie myśliwce" - takie pomysły zaprezentowała rzekomo Greta Thunberg w telewizji BBC. Krążące w sieci wideo notuje miliony wyświetleń, jest już polska wersja. Naprawdę aktywistka mówiła o czymś innym, a popularne teraz nagranie zostało spreparowane.

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Źródło:
Konkret24

Samochód napędzany silnikiem na wodę - taką rewolucję na rynku motoryzacyjnym rzekomo ogłosił Elon Musk. Informacja rozchodzi się w mediach społecznościowych i jest szeroko komentowana, lecz te doniesienia nie mają potwierdzenia.

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Źródło:
Konkret24

Na profilach znanych z szerzenia prokremlowskiej dezinformacji rozchodzi się przekaz, jakoby Wołodymyr Zełenski "ogłosił właśnie sankcje na Gruzje za niedemokratyczne rozpraszanie protestów". Chodzi o ostatnie wystąpienie prezydenta Ukrainy. Owszem, zapowiedział sankcje, lecz przekaz o nich jest zmanipulowany.

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Źródło:
Konkret24

"Zdaje się nie grzeszy pan pilnością w wykonywaniu obowiązków posła" - zwracają uwagę internauci Sławomirowi Mentzenowi. Poseł Konfederacji narzekał bowiem, że jego konkurenci w wyborach prezydenckich prowadzą prekampanię, a on "jak ten frajer wykonuje swoje obowiązki". Przeanalizowaliśmy więc jego poselską aktywność.

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Źródło:
Konkret24

Były wiceminister finansów w rządzie Zjednoczonej Prawicy stwierdził, że pieniądze dla Polski wciąż "nie wpłynęły w tej wysokości", o jakiej mówił rząd. W sieci jest też rozpowszechniany przekaz, że "pieniądze z KPO jeszcze nie dotarły". W odpowiedzi na pytania Konkret24 ministerstwo funduszy wyjaśnia, ile pieniędzy wpłynęło i na jakie konta.

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
Konkret24

Nagranie wygląda jak materiał informacyjny jakiejś telewizji i ma dowodzić, że prezydent Ukrainy kupił luksusowy hotel w Alpach. To kolejny fake news spreparowany od początku do końca przez ośrodek rosyjskiej dezinformacji. Przestrzegamy, na czym polega ten schemat.

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24

Ułaskawienie przez Andrzeja Dudę osoby skazanej za przestępstwo narkotykowe wywołało sporo komentarzy, a informacja o tym na stronie kancelarii prezydenta - falę fake newsów. Ich źródłem stało się stwierdzenie, że to "Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem".

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzenia i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24

"Jeszcze nie ma kampanii, a oni już jeżdżą po Polsce", "promocja na pełnej" - komentują internauci widoczną już aktywność kandydatów na prezydenta. Pytają, czy to zgodne z prawem i czy grożą za to jakieś sankcje. Problem w tym, że prekampania to skutek pewnej luki prawnej, którą - według ekspertów - kandydaci po prostu powinni wykorzystać. Wyjaśniamy.

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki alarmuje w mediach społecznościowych, że "ofiarą polityki" rządu Donalda Tuska będzie program 800 plus, który ma "zostać ograniczony lub wręcz zamrożony". A jako dowód przytacza zalecenia Rady Unii Europejskiej. Tylko że w tym dokumencie nic takiego nie napisano.

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24