FAŁSZ

Nie, Joe Biden nie oglądał łamigłówek dla osób z demencją. To przerobione wideo

konkret-biden.jpgShutterstock

Joe Biden, kandydat demokratów w listopadowych wyborach prezydenckich w USA, przegląda w sklepie łamigłówki dla osób zmagających się z demencją - pokazuje nagranie, które zyskuje popularność w mediach społecznościowych. Powstało ono jednak prawie osiem lat temu i zostało przerobione.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wideo mające pokazywać, jak Joe Biden - były wiceprezydent USA, a obecnie kandydat demokratów w nadchodzących wyborach prezydenckich - rzekomo kupuje łamigłówki pomagające walczyć z demencją, zyskuje popularność na polskim Twitterze.

"Więc mówicie, że to przyszły prezydent USA? Zaczynam się bać" - napisał na Twitterze internauta 16 sierpnia br., publikując kilkunastosekundowe nagranie. Widać na nim, jak Joe Biden wybiera kilka książek ze stosu, na którym ma rzekomo stać biała plansza z napisem "ćwiczenia umysłowe na demencję" (ang. "brain exercises for dementia").

Wideo zamieszczone w tweecie obejrzano ponad 12 tys. razy. Ponad 130 użytkowników Twittera podało wpis dalej, a polubiło go ponad 500 (stan na moment publikacji artykułu).

Kampania prezydencka w dobie fake newsów
Kampania prezydencka w dobie fake newsów tvn24

Internauci o amerykańskim kandydacie na prezydenta

Wielu internautów komentowało to wideo. Część odnosiła się do rzekomej demencji kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych, co miał sugerować film. "On taki jest. Stary sklerotyk"; "Chodząca demencja..."; "Pomyślcie, że jak wygra to będzie miał walizkę z guzikiem do rakiet atomowych"; "W sumie może o to chodzi? Posadzić na stołku staruszka z demencją. Łatwiej takim sterować" - pisali.

Część użytkowników Twittera zastanawiała się, czy nagranie jest autentyczne: "Ej, ale szczerze, o co tu chodzi? On naprawdę szuka książek z ćwiczeniami pamięci? Czy to fake?"; "Wygląda na fejka"; "To są jaja? O co tu chodzi?"; "Kuszące, ale niestety to fejk". "Na wideo widać wnętrze takiego 'Macro Cash & Carry' sieci 'Costco' w USA. Nie mam tam takich szyldów z 'książkowymi tytułami', to bzdura. Tablica dodana, to nawet nie 'deep fake'" - stwierdza jeden z komentujących.

Zakupy w Costco w 2012 roku

Redakcja amerykańskiego portalu PolitiFact zajmująca się weryfikacją informacji sprawdziła wideo w marcu 2020 roku. Wtedy bowiem nagranie krążyło m.in. w aplikacji TikTok.

Tabliczka o ćwiczeniach na demencję została dodana do filmu później. "Oryginalne wideo z 2012 roku pokazuje, że oglądał książki dla dzieci" - informuje redakcja. Materiał nagrano w listopadzie 2012 roku. Joe Biden, wtedy wiceprezydent USA, wziął udział w otwarciu pierwszego w Waszyngtonie sklepu amerykańskiej sieci sklepów magazynowych Costco.

W dolnym prawym rogu przerobionego wideo widać znak wodny amerykańskiej stacji informacyjnej CBS News. Materiał relacjonujący wizytę Bidena w Costco opublikowano na kanale YouTube stacji 29 listopada 2012 roku. Znajdziemy w nim ujęcie pojawiające się w popularnym na Twitterze wpisie (od 0:35). Na oryginalnym nagraniu nie widać planszy twierdzącej, że książki, które przegląda ówczesny wiceprezydent USA, to "ćwiczenia umysłowe na demencję".

Kadr oryginalnego nagrania z wizyty Bidena w nowo otwartym sklepie sieci Costco w Waszyngtonie w 2012 rokuCBS News | CBS News/ YouTube

Nie łamigłówki dla osób z demencją, a książki dla dzieci

Jak informuje opis nagrania opublikowanego na YouTube przez CBS News, Biden kupował w Costco m.in. książki dla dzieci: "Wiceprezydent Joe Biden odwiedził w czwartek nowy sklep Costco w północno-wschodnim Waszyngtonie, aby zrobić część świątecznych zakupów - kupił książki dla dzieci, elektronikę i inne towary sieci sklepów magazynowych".

Dłuższy fragment filmu przedstawiającego Bidena przy koszach z książkami dla dzieci w Costco dostępny jest na stronie C-SPAN, amerykańskiej publicznej sieci telewizji kablowej i satelitarnej (wideo od 6:39).

Na nagraniu udostępnionym przez C-SPAN także nie widać planszy informującej, że przeglądane przez Bidena książki to łamigłówki pomagające w walce z demencją. Słychać w nim natomiast, jak zza kadru pada pytanie, jakie zakupy robił ówczesny wiceprezydent. Jak wyjaśnił, kupował książki dla programu czytelniczego dla dzieci o nazwie "The Book Buddies" (z ang. "książkowi kumple"), który zapoczątkowała w Delaware (rodzinnym stanie byłego wiceprezydenta) jego żona Jill Biden. "Moja żona zaczyna tworzyć coś, co nazywa się 'The Book Buddies' (...) dla schronisk dla kobiet i ośrodków opieki dziennej" - powiedział Biden.

Wyścig o fotel prezydencki trwa

11 sierpnia Joe Biden ogłosił, że jego kandydatką na wiceprezydenta będzie senator z Kalifornii Kamala Harris. Oboje mają formalnie otrzymać nominacje podczas konwencji Partii Demokratycznej, która rozpocznie się w poniedziałek 17 sierpnia.

Joe Biden wybrał kandydatkę na wiceprezydenta. Jest nią 55-letnia senator z Kalifornii Kamala Harris
Joe Biden wybrał kandydatkę na wiceprezydenta. Jest nią 55-letnia senator z Kalifornii Kamala Harristvn24 | tvn24

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, PolitiFact; zdjęcie: Shutterstock/twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24