FAŁSZ

"Parlament Europejski potępia atak USA na Nord Stream"? Wyjaśniamy, jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24
Pułkownik Matysiak o wyciekach z Nord Stream: zrobił to ten, kto na tym zyskuje, a zyskuje Rosja
Pułkownik Matysiak o wyciekach z Nord Stream: zrobił to ten, kto na tym zyskuje, a zyskuje RosjaTVN24
wideo 2/5
Pułkownik Matysiak o wyciekach z Nord Stream: zrobił to ten, kto na tym zyskuje, a zyskuje RosjaTVN24

Unijni parlamentarzyści w Brukseli rzekomo obarczyli winą Stany Zjednoczone i Norwegię za wysadzenie gazociągu Nord Stream. Europarlament jednak wcale nie decydował w tej sprawie, a kwestia odpowiedzialności Amerykanów i Norwegów padła w debacie parlamentarnej i oparta jest na jednym, wątpliwym źródle.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Parlament Europejski potępia atak USA na Nord Stream" - napisał 17 lutego anonimowy użytkownik Twittera. Do swojego wpisu dodał cytat: "Potem pojawia się Seymour Hersh, najbardziej ceniony na świecie żyjący dziennikarz śledczy. Przedstawia szczegółowe twierdzenie, że Stany Zjednoczone dokonały tej eksplozji razem z Norwegią".

Polski wpis był udostępnieniem anglojęzycznego tweeta z 16 lutego, w którym opublikowano nagranie wystąpienia irlandzkiej europosłanki Clare Daly. Cytat został wzięty z jej przemowy, ale od razu warto zaznaczyć, że autor oryginalnego wpisu napisał: "Europosłanka Clare Daly potępia atak USA na Nord Stream". Dopiero polski internauta zmienił to zdanie na "Parlament Europejski potępia atak USA na Nord Stream".

FAŁSZ
Wpis o "potępieniu ataku USA na Nord Stream" przez Parlament EuropejskiTwitter

Po przesłuchaniu pełnej wersji wystąpienia irlandzkiej europosłanki i analizie materiałów Parlamentu Europejskiego można jednak stwierdzić, że ani europarlament, ani sama Clare Daly nie "potępili ataku USA na Nord Stream". I to mimo że Clare Daly znana jest ze swoich prorosyjskich i antyamerykańskich wypowiedzi.

Żadna instytucja unijna nie wskazała winnego

Przypomnijmy: pod koniec września 2022 roku doszło do czterech uszkodzeń gazociągów Nord Stream 1 i 2 w okolicach duńskiej wyspy Bornholm. W momencie wybuchu żadnym z rurociągów nie przesyłano gazu ziemnego, ale rury były nim wypełnione. Rosyjski gaz przestał płynąć do Europy pierwszym z gazociągów już z końcem sierpnia, a drugi gazociąg nigdy nie został uruchomiony m.in. w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Szwedzka prokuratura, która badała sprawę uszkodzeń, w listopadzie 2022 roku uznała je za sabotaż, ponieważ "na uszkodzonych gazociągach odnaleziono ślady materiałów wybuchowych". Jednocześnie nie stwierdzono, kto może być odpowiedzialny za wybuchy. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wielokrotnie podkreślał natomiast, że za uszkodzeniem gazociągu stoją Rosjanie.

Uszkodzenie gazociągów Nord StreamMaciej Zieliński/PAP

Wbrew temu, co zasugerowano w polskim wpisie, ani Parlament Europejski, ani żadna inna instytucja unijna nie wskazali, a tym bardziej nie potępili żadnego kraju za atak na Nord Stream.

Dwa dni po pierwszych wybuchach gazociągów, 28 września 2022, wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell wydał oświadczenie w imieniu całej Unii Europejskiej, w którym napisał jedynie, że "Unia Europejska jest głęboko zaniepokojona uszkodzeniem gazociągów Nord Stream 1 i 2", a "wszystkie dostępne informacje wskazują, że wycieki te są wynikiem umyślnego działania". Nie próbował jednak wskazywać żadnego winnego, a jedynie zapewnił, że Unia "będzie wspierać wszelkie dochodzenia mające na celu uzyskanie pełnej jasności co do tego, co się wydarzyło".

Parlament Europejski nie przyjął natomiast żadnego dokumentu bezpośrednio dotyczącego uszkodzenia gazociągów. Temat ten pojawił się m.in. w rezolucji z 6 października 2022 w sprawie eskalowania przez Rosję wojny napastniczej przeciwko Ukrainie, ale stwierdza się w niej jedynie, że "[Parlament] uważa, że podwodne wybuchy gazociągów Nord Stream nie są przypadkiem i że coraz częściej spekuluje się, iż były one wynikiem skoordynowanego i celowego działania podmiotu państwowego". Europarlamentarzyści nie zasugerowali, o jakie państwo może chodzić, a jedynie wezwali kraje członkowskie, "aby przeprowadziły dochodzenie w sprawie aktów sabotażu".

Ostatni raz ten temat pojawił się w rezolucji z 18 stycznia 2023 w sprawie realizacji wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony, w której raz jeszcze napisano tylko, że "[Parlament] potępia domniemany sabotaż na gazociągach Nord Stream na Morzu Bałtyckim oraz wzywa do przeprowadzenia szczegółowego dochodzenia i do proporcjonalnej reakcji".

Skąd więc wziął się przekaz o tym, że Parlament Europejski potępia atak USA na Nord Stream?

Europosłanka krytykuje Unię

Wystąpienie irlandzkiej posłanki do Parlamentu Europejskiego Clare Daly, które zamieszczono w komentowanym wpisie, pochodzi z 15 lutego 2023. W trakcie posiedzenia plenarnego skrytykowała ona brak zaangażowania Unii Europejskiej w dochodzenie ws. wybuchów Nord Stream. Mówiła: "Od września brak zainteresowania znalezieniem odpowiedzi na pytanie, kto stał za wybuchem gazociągu Nord Stream, jest, szczerze mówiąc, zdumiewający. Był to akt sabotażu, akt bezsprzecznego wandalizmu, zarówno pod względem gospodarczym, jak i środowiskowym. I ani słowa. Bez dyskusji, bez pytań".

Następnie wspomniała o ustaleniach dziennikarza Seymoura Hersha, a ten cytat trafił później do twitterowych wpisów: "Wtem pojawia się Seymour Hersh, najbardziej uznany na świecie żyjący dziennikarz śledczy. Przedstawia szczegółowe twierdzenie, że Stany Zjednoczone dokonały tego wybuchu z pomocą Norwegii" - mówiła Daly i dodała: "Nie wiem, co się stało, ale chcę wiedzieć. To jest człowiek, który nie rzuca słów na wiatr. Człowiek z kontaktami. Szczerze mówiąc, opada mi szczęka, że UE nie zadaje pytań, kto jest odpowiedzialny za sabotowanie środków do życia naszych obywateli. Wstydzę się, że jestem Europejką".

Europosłanka nawiązała tym samym do wpisu na blogu Seymoura Hersha, byłego dziennikarza śledczego "The New York Timesa" i "The New Yorkera", który 8 lutego 2023 stwierdził, że wybuchy gazociągów Nord Stream "były skutkiem amerykańskiej operacji specjalnej" zleconej przez prezydenta Joe Bidena i przeprowadzonej w kooperacji z Norwegami. Swoje informacje oparł na jednym, anonimowym źródle. Do jego tekstu odniosły się Biały Dom, CIA i Departament Stanu, które zgodnie nazwały te doniesienia "całkowicie fałszywymi i kompletnie fikcyjnymi". Także norweskie ministerstwo spraw zagranicznych uznało doniesienia Hersha za "nonsensowne".

Jednak niezależnie od treści tego artykułu i reakcji na niego, Clare Daly w swojej wypowiedzi nie potępiła ataku USA na Nord Stream, tak jak sugerowano w polskich i angielskich wpisach. Skrytykowała jedynie Unię Europejską, która "nie zadaje pytań, kto jest odpowiedzialny" za ten atak. Zdaniem europosłanki także sam Parlament Europejski zbyt mało dyskutuje na ten temat.

Wpisana na listę rosyjskich propagandystów

Clare Daly nie kryje się natomiast ze swoimi prorosyjskimi poglądami. Głośno było o niej np. w kwietniu 2022, kiedy ostro krytykowała sankcje nakładane na Rosję przez Unię Europejską. "Sankcje nie kończą konfliktu zbrojnego i nie przynoszą pokoju. [...] Dzielimy z Rosją kontynent. Usiądziemy z Rosją i zostanie wynegocjowany pokój" - mówiła w europarlamencie. W październiku 2022 roku jako jedyna deputowana PE zagłosowała przeciwko uznaniu Rosji za państwo sponsorujące terroryzm i oskarżyła o to sponsorowanie Europę i Stany Zjednoczone. Agencja bezpieczeństwa Ukrainy wpisała ją na listę rosyjskich propagandystów.

Jej wystąpienie z lutego 2023 w sprawie Nord Stream nie było pierwszym, w którym krytykowała Unię Europejską za brak dyskusji na temat uszkodzenia gazociągu. Wcześniej wypowiadała się na ten temat w grudniu 2022. Wtedy nie tylko mówiła jednak, że to "bardzo, bardzo dziwne, że jest tak mało dyskusji na ten temat", ale dodała frazy wpisujące się w główne tezy rosyjskiej propagandy: "po dobrowolnym zerwaniu naszych powiązań z rosyjskim gazem, w wyniku absurdalnych sankcji, które kosztują Europejczyków więcej niż Rosjan, ta eksplozja gwarantuje teraz, że nie uruchomimy gazociągu ponownie w ciągu najbliższych kilku lat. Zamiast tego będziemy polegać na brudnym, niszczącym środowisko naturalne amerykańskim [gazie] LNG. I nie tylko jest on brudny, ale jego cena jest czterokrotnie wyższa od ceny, jaką płacą za niego obywatele USA. Więc wielu ludzi łączy kropki. Kto ma najwięcej do zyskania?".

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24