FAŁSZ

Co Zełenski miał mówić o Ukrainie i Stanach Zjednoczonych, czyli dezinformacja na poziomie absurdu

Źródło:
Konkret24

Napięcia na granicy amerykańsko-meksykańskiej są wykorzystywane przez rosyjską dezinformację na różne sposoby. Rozpowszechniane są nawet tak niewiarygodne doniesienia jak to, że Wołodymyr Zełenski miał zaproponować prezydentowi Joe Bidenowi dołączenie "Ukrainy zamiast Teksasu" do Stanów Zjednoczonych. Mimo niedorzeczności przekaz ten niesie się także w polskim internecie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jak opisywaliśmy w Konkret24, wewnętrzne problemy między gubernatorem Teksasu a władzami federalnymi są od dłuższego czasu podsycane przez prorosyjskie konta w mediach społecznościowych, które starają się przekonać opinię publiczną, głównie poza Stanami Zjednoczonymi, że Teksas grozi oderwaniem się od reszty państwa, a krajowi grozi wojna domowa.

Napięcia w Teksasie wzmogły się po tym, jak 22 stycznia 2024 roku amerykański Sądu Najwyższy orzekł, że urzędnicy federalni mogą przeciąć lub usunąć część bariery z drutu kolczastego wzniesionej przez władze Teksasu wzdłuż granicy amerykańsko-meksykańskiej. Bariera powstała, żeby kontrolować ruch migrantów, którzy próbują dostać się na teren Stanów Zjednoczonych. Jednak republikański gubernator Teksasu Greg Abbott zignorował decyzję Sądu Najwyższego i zapowiedział wręcz wzmocnienie zapory na granicy. Jego działania poparli niemal wszyscy republikańscy gubernatorzy innych stanów i czołowi politycy partii.

Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War, ISW) po analizie przekazów rosyjskich mediów państwowych i rosyjskich "blogerów wojskowych" na temat sytuacji w Teksasie stwierdził, że kolportowane przez nich narracje mają celowo manipulować wewnętrznymi politycznymi wydarzeniami w Stanach Zjednoczonych w ten sposób, by wywołać niestabilność wewnętrzną i zaburzać debaty o dalszym amerykańskim wsparciu wojskowym dla Ukrainy. W tym celu rosyjska dezinformacja sięga po coraz bardziej nieprawdopodobne przekazy, w których zaczyna wykorzystywać stare narracje dotyczące Ukrainy.

Niewiarygodne doniesienia o słowach Zełenskiego

Przykładem takiego przekazu może być rozpowszechniana m.in. w polskich mediach społecznościowych informacja, jakoby prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim publicznym przemówieniu miał rzekomo oświadczyć, że "Ukraina jest gotowa zamiast Teksasu przystąpić do Stanów Zjednoczonych".

Taka informacja była masowo kolportowana przez szereg kont, na których już wcześniej pojawiała się antyukraińska i prorosyjska dezinformacja. Akcja wyglądała na skoordynowaną, ponieważ autorzy wpisów publikowali ten sam zrzut ekranu, z którego miało wynikać, że portal Tsn.ua informował, iż Zełenski ogłosił chęć połączenia ze Stanami Zjednoczonymi. Na wielu kontach ten zrzut ekranu opatrzono identyczną treścią: "Ukraińskie wydanie TSN (program informacyjny - red.) podaje, że w swoim wieczornym przemówieniu Zełenski oświadczył, że Ukraina jest gotowa zamiast Teksasu przystąpić do Stanów Zjednoczonych".

FAŁSZ
Wpisy o rzekomych słowach prezydenta UkrainyFacebook, X

Te doniesienia, mimo że brzmiące niewiarygodnie, spotykały się jednak ze sporym zainteresowaniem internautów. Tylko dwa najpopularniejsze wpisy na platformie X wyświetliło prawie 100 tys. użytkowników. Część z nich wykorzystała wpisy do krytyki ukraińskiego prezydenta. "Odkleił się totalnie"; "Temu to już całkiem peron odjechał. Na śmieszkowanie się mu zebrało"; "On albo był wtedy nietrzeźwy albo ktoś w kulki leci"; "Co za bałwan. Najpierw wcina się w polskie rozgrywki wewnętrzne, a teraz amerykańskie" - pisali internauci (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Niektórzy jednak nie wierzyli w prawdziwość tych informacji i prosili o źródło lub inne potwierdzenie. "To prawda?"; "To jakiś żart?"; "Przecież to musi być fejk" - pisali.

Potwierdzamy: to fejk, ale łączący w sobie kilka popularnych przekazów dezinformacyjnych i pokazujący, jak szeroko prorosyjska propaganda stara się wykorzystywać temat lokalnych napięć w Stanach Zjednoczonych.

Zmanipulowany artykuł

Od razu wyjaśnijmy: informacja o słowach Zełenskiego na temat Teksasu została w całości zmyślona. Wyszukiwanie artykułu za pomocą zdjęcia, które miało być do niego dołączone, odsyła do artykułu na portalu Tsn.ua, ale jego tytuł to nie "Wieczorne przemówienie Zełenskiego: Ukraina jest gotowa wejść w skład USA zamiast Teksasu", tylko "Wieczorne przemówienie Zełenskiego: co ważnego powiedział prezydent".

W tekście nie ma ani słowa o Teksasie. Autor artykułu informuje jedynie, że w nagraniu zamieszczonym 25 stycznia 2024 roku w mediach społecznościowych prezydent Zełenski zwrócił się z podziękowaniami do żołnierzy Gwardii Narodowej Ukrainy, którzy "bardzo skutecznie walczą na linii frontu, w najgorętszych miejscach frontu". Pogratulował też specjalistom ds. cyberbezpieczeństwa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w dniu ich święta.

Artykuł rzeczywiście powstał 25 stycznia 2024, a jego autorem jest Maksym Żurawiel. Oznacza to, że tytuł artykułu oraz data zostały zmienione na potrzeby stworzenia fałszywki. Następnie wykonano zrzut ekranu ze zmanipulowaną wersją i zaczęto udostępniać ją z fałszywą informacją o Teksasie, powołując się na portal Tsn.ua.

Dwie stare narracje i Teksas

Na tym przykładzie widać, jak rosyjska dezinformacja stara się łączyć różne nieprawdziwe przekazy. Sugerowanie, że prezydent Zełenski mógł mówić o połączeniu ze Stanami Zjednoczonymi, odnosi się do forsowanej co najmniej od 2014 roku narracji, według której Ukraina straciła suwerenność na rzecz Ameryki, jest podporządkowana władzom tego kraju, a władze Ukrainy wykonują jedynie amerykańskie rozkazy. Podobne tezy można znaleźć np. w niektórych przemówieniach Władimira Putina, w których mówił on, że protesty na Majdanie w 2014 roku były zaaranżowane przez Stany Zjednoczone, które realizowały tym samym swoje interesy na Ukrainie. Tę narrację podbudowywały też teorie spiskowe o rzekomych amerykańskich tajnych laboratoriach biologicznych na terenie Ukrainy, w których Amerykanie mieli testować broń biologiczną, wykorzystując do tego terytorium innego, "podporządkowanego" kraju.

Dodatkowo autorzy takich przekazów starają się przekonać odbiorców, że prezydent Zełenski ingeruje w wewnętrzne sprawy innych państw. To także nie pierwszy fejk nawiązujący do tej narracji. W marcu 2023 opisaliśmy, jak rosyjska dezinformacja starała się przekonać, że Zełenski powiedział, iż "Stany Zjednoczone będą musiały wysyłać swoich synów i córki, by walczyli w Ukrainie". W rzeczywistości było to wyjęcie jego słów z kontekstu, ponieważ w rozmowie z dziennikarzami Zełenski stwierdził, że jeśli Ukraina przegra, to Rosja wkroczy następnie na terytorium państw NATO i wtedy Stany Zjednoczone będą musiały wysyłać do Europy swoich żołnierzy. Już wtedy jednak rosyjska propaganda starała się przekonać, że ukraiński prezydent ingeruje w amerykańskie sprawy wewnętrzne. O tym, że taka narracja może oddziaływać również na polskich internautów, świadczy chociażby jeden z komentarzy pod fejkiem o słowach ukraińskiego prezydenta: "Najpierw wcina się w polskie rozgrywki wewnętrzne, a teraz [w] amerykańskie".

Jednocześnie Rosjanom zależy na tym, żeby temat Teksasu był ciągle żywy i dlatego starają się go wykorzystywać na wszelkie sposoby, również łącząc z antyukraińską propagandą. Tym bardziej, że kwestia Teksasu i pomocy dla Ukrainy są ze sobą ściśle powiązane. Kongres wciąż nie zatwierdził pakietu pomocowego opiewającego na 61 mld dolarów zaproponowanego przez Joe Bidena. Republikanie uzależnili swoje poparcie tego pakietu m.in. od zaostrzenia polityki migracyjnej na granicy amerykańsko-meksykańskiej. Mateusz Piotrowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych pisze wprost, że "pomoc dla Ukrainy jest obecnie zablokowana z powodu sporu w kwestiach migracyjnych". To właśnie dlatego dr Michał Marek, ekspert ds. rosyjskiej propagandy z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, komentował na platformie X, że operacja dezinformacyjna wokół napięć w Teksasie "dotyczy również oddziaływania na obywateli Ukrainy - przekonywanie ich, iż USA 'wkrótce wstrzyma pomoc' i swoje zaangażowanie, skupiając się na 'krytycznie złej' sytuacji wewnętrznej". W tym celu rosyjscy dezinformatorzy będą wykorzystywać nawet tak niewiarygodne przekazy jak ten, że prezydent Zełenski opowiedział się za połączeniem ze Stanami Zjednoczonymi, mimo że w rzeczywistości w ogóle nie komentował sytuacji w Teksasie.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Facebook

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24