FAŁSZ

Co Zełenski miał mówić o Ukrainie i Stanach Zjednoczonych, czyli dezinformacja na poziomie absurdu

Źródło:
Konkret24

Napięcia na granicy amerykańsko-meksykańskiej są wykorzystywane przez rosyjską dezinformację na różne sposoby. Rozpowszechniane są nawet tak niewiarygodne doniesienia jak to, że Wołodymyr Zełenski miał zaproponować prezydentowi Joe Bidenowi dołączenie "Ukrainy zamiast Teksasu" do Stanów Zjednoczonych. Mimo niedorzeczności przekaz ten niesie się także w polskim internecie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jak opisywaliśmy w Konkret24, wewnętrzne problemy między gubernatorem Teksasu a władzami federalnymi są od dłuższego czasu podsycane przez prorosyjskie konta w mediach społecznościowych, które starają się przekonać opinię publiczną, głównie poza Stanami Zjednoczonymi, że Teksas grozi oderwaniem się od reszty państwa, a krajowi grozi wojna domowa.

Napięcia w Teksasie wzmogły się po tym, jak 22 stycznia 2024 roku amerykański Sądu Najwyższy orzekł, że urzędnicy federalni mogą przeciąć lub usunąć część bariery z drutu kolczastego wzniesionej przez władze Teksasu wzdłuż granicy amerykańsko-meksykańskiej. Bariera powstała, żeby kontrolować ruch migrantów, którzy próbują dostać się na teren Stanów Zjednoczonych. Jednak republikański gubernator Teksasu Greg Abbott zignorował decyzję Sądu Najwyższego i zapowiedział wręcz wzmocnienie zapory na granicy. Jego działania poparli niemal wszyscy republikańscy gubernatorzy innych stanów i czołowi politycy partii.

Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War, ISW) po analizie przekazów rosyjskich mediów państwowych i rosyjskich "blogerów wojskowych" na temat sytuacji w Teksasie stwierdził, że kolportowane przez nich narracje mają celowo manipulować wewnętrznymi politycznymi wydarzeniami w Stanach Zjednoczonych w ten sposób, by wywołać niestabilność wewnętrzną i zaburzać debaty o dalszym amerykańskim wsparciu wojskowym dla Ukrainy. W tym celu rosyjska dezinformacja sięga po coraz bardziej nieprawdopodobne przekazy, w których zaczyna wykorzystywać stare narracje dotyczące Ukrainy.

Niewiarygodne doniesienia o słowach Zełenskiego

Przykładem takiego przekazu może być rozpowszechniana m.in. w polskich mediach społecznościowych informacja, jakoby prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim publicznym przemówieniu miał rzekomo oświadczyć, że "Ukraina jest gotowa zamiast Teksasu przystąpić do Stanów Zjednoczonych".

Taka informacja była masowo kolportowana przez szereg kont, na których już wcześniej pojawiała się antyukraińska i prorosyjska dezinformacja. Akcja wyglądała na skoordynowaną, ponieważ autorzy wpisów publikowali ten sam zrzut ekranu, z którego miało wynikać, że portal Tsn.ua informował, iż Zełenski ogłosił chęć połączenia ze Stanami Zjednoczonymi. Na wielu kontach ten zrzut ekranu opatrzono identyczną treścią: "Ukraińskie wydanie TSN (program informacyjny - red.) podaje, że w swoim wieczornym przemówieniu Zełenski oświadczył, że Ukraina jest gotowa zamiast Teksasu przystąpić do Stanów Zjednoczonych".

FAŁSZ
Wpisy o rzekomych słowach prezydenta UkrainyFacebook, X

Te doniesienia, mimo że brzmiące niewiarygodnie, spotykały się jednak ze sporym zainteresowaniem internautów. Tylko dwa najpopularniejsze wpisy na platformie X wyświetliło prawie 100 tys. użytkowników. Część z nich wykorzystała wpisy do krytyki ukraińskiego prezydenta. "Odkleił się totalnie"; "Temu to już całkiem peron odjechał. Na śmieszkowanie się mu zebrało"; "On albo był wtedy nietrzeźwy albo ktoś w kulki leci"; "Co za bałwan. Najpierw wcina się w polskie rozgrywki wewnętrzne, a teraz amerykańskie" - pisali internauci (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Niektórzy jednak nie wierzyli w prawdziwość tych informacji i prosili o źródło lub inne potwierdzenie. "To prawda?"; "To jakiś żart?"; "Przecież to musi być fejk" - pisali.

Potwierdzamy: to fejk, ale łączący w sobie kilka popularnych przekazów dezinformacyjnych i pokazujący, jak szeroko prorosyjska propaganda stara się wykorzystywać temat lokalnych napięć w Stanach Zjednoczonych.

Zmanipulowany artykuł

Od razu wyjaśnijmy: informacja o słowach Zełenskiego na temat Teksasu została w całości zmyślona. Wyszukiwanie artykułu za pomocą zdjęcia, które miało być do niego dołączone, odsyła do artykułu na portalu Tsn.ua, ale jego tytuł to nie "Wieczorne przemówienie Zełenskiego: Ukraina jest gotowa wejść w skład USA zamiast Teksasu", tylko "Wieczorne przemówienie Zełenskiego: co ważnego powiedział prezydent".

W tekście nie ma ani słowa o Teksasie. Autor artykułu informuje jedynie, że w nagraniu zamieszczonym 25 stycznia 2024 roku w mediach społecznościowych prezydent Zełenski zwrócił się z podziękowaniami do żołnierzy Gwardii Narodowej Ukrainy, którzy "bardzo skutecznie walczą na linii frontu, w najgorętszych miejscach frontu". Pogratulował też specjalistom ds. cyberbezpieczeństwa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w dniu ich święta.

Artykuł rzeczywiście powstał 25 stycznia 2024, a jego autorem jest Maksym Żurawiel. Oznacza to, że tytuł artykułu oraz data zostały zmienione na potrzeby stworzenia fałszywki. Następnie wykonano zrzut ekranu ze zmanipulowaną wersją i zaczęto udostępniać ją z fałszywą informacją o Teksasie, powołując się na portal Tsn.ua.

Dwie stare narracje i Teksas

Na tym przykładzie widać, jak rosyjska dezinformacja stara się łączyć różne nieprawdziwe przekazy. Sugerowanie, że prezydent Zełenski mógł mówić o połączeniu ze Stanami Zjednoczonymi, odnosi się do forsowanej co najmniej od 2014 roku narracji, według której Ukraina straciła suwerenność na rzecz Ameryki, jest podporządkowana władzom tego kraju, a władze Ukrainy wykonują jedynie amerykańskie rozkazy. Podobne tezy można znaleźć np. w niektórych przemówieniach Władimira Putina, w których mówił on, że protesty na Majdanie w 2014 roku były zaaranżowane przez Stany Zjednoczone, które realizowały tym samym swoje interesy na Ukrainie. Tę narrację podbudowywały też teorie spiskowe o rzekomych amerykańskich tajnych laboratoriach biologicznych na terenie Ukrainy, w których Amerykanie mieli testować broń biologiczną, wykorzystując do tego terytorium innego, "podporządkowanego" kraju.

Dodatkowo autorzy takich przekazów starają się przekonać odbiorców, że prezydent Zełenski ingeruje w wewnętrzne sprawy innych państw. To także nie pierwszy fejk nawiązujący do tej narracji. W marcu 2023 opisaliśmy, jak rosyjska dezinformacja starała się przekonać, że Zełenski powiedział, iż "Stany Zjednoczone będą musiały wysyłać swoich synów i córki, by walczyli w Ukrainie". W rzeczywistości było to wyjęcie jego słów z kontekstu, ponieważ w rozmowie z dziennikarzami Zełenski stwierdził, że jeśli Ukraina przegra, to Rosja wkroczy następnie na terytorium państw NATO i wtedy Stany Zjednoczone będą musiały wysyłać do Europy swoich żołnierzy. Już wtedy jednak rosyjska propaganda starała się przekonać, że ukraiński prezydent ingeruje w amerykańskie sprawy wewnętrzne. O tym, że taka narracja może oddziaływać również na polskich internautów, świadczy chociażby jeden z komentarzy pod fejkiem o słowach ukraińskiego prezydenta: "Najpierw wcina się w polskie rozgrywki wewnętrzne, a teraz [w] amerykańskie".

Jednocześnie Rosjanom zależy na tym, żeby temat Teksasu był ciągle żywy i dlatego starają się go wykorzystywać na wszelkie sposoby, również łącząc z antyukraińską propagandą. Tym bardziej, że kwestia Teksasu i pomocy dla Ukrainy są ze sobą ściśle powiązane. Kongres wciąż nie zatwierdził pakietu pomocowego opiewającego na 61 mld dolarów zaproponowanego przez Joe Bidena. Republikanie uzależnili swoje poparcie tego pakietu m.in. od zaostrzenia polityki migracyjnej na granicy amerykańsko-meksykańskiej. Mateusz Piotrowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych pisze wprost, że "pomoc dla Ukrainy jest obecnie zablokowana z powodu sporu w kwestiach migracyjnych". To właśnie dlatego dr Michał Marek, ekspert ds. rosyjskiej propagandy z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, komentował na platformie X, że operacja dezinformacyjna wokół napięć w Teksasie "dotyczy również oddziaływania na obywateli Ukrainy - przekonywanie ich, iż USA 'wkrótce wstrzyma pomoc' i swoje zaangażowanie, skupiając się na 'krytycznie złej' sytuacji wewnętrznej". W tym celu rosyjscy dezinformatorzy będą wykorzystywać nawet tak niewiarygodne przekazy jak ten, że prezydent Zełenski opowiedział się za połączeniem ze Stanami Zjednoczonymi, mimo że w rzeczywistości w ogóle nie komentował sytuacji w Teksasie.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Facebook

Pozostałe wiadomości

Po ogłoszeniu projektu budżetu na 2025 rok podniosły się głosy oburzenia, że rząd Donalda Tuska dał jeszcze więcej pieniędzy Kancelarii Prezydenta, Krajowej Radzie Sądownictwa czy Trybunałowi Konstytucyjnemu. Premier i minister finansów tłumaczą, że to tak zwane budżetowe "święte krowy". O które instytucje chodzi i jak rosły ich budżety w ostatnich latach? Wyjaśniamy.

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Źródło:
Konkret24

Skąd się wzięła opowieść o uleczeniu salcesonem pewnej wegetarianki przez księdza Michała O.? Jego obrońca twierdzi teraz, że to "totalnie bzdurna historia". A my sięgnęliśmy do książki, którą napisał sam egzorcysta.

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Źródło:
Konkret24

Według posła Janusza Kowalskiego po odrzuceniu przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego PiS będzie można "w sposób skuteczny windykować członków PKW z własnych majątków za straty związane z tą decyzją". Czyli że za straty finansowe partii mieliby odpowiadać osobiście członkowie PKW. Prawnicy, pytani o taką możliwość, nie mają złudzeń.

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy w szkołach podstawowych ruszył rozszerzony program szczepień przeciw wirusowi HPV, w mediach społecznościowych rozkręca się dezinformacja na temat ich skuteczności. Według jednego z przekazów szczepienia na HPV w Australii wcale nie przyniosły skutku. Tłumaczymy, na czym polega manipulacja przy cytowaniu tych danych - i nie tylko.

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Suski na mazowieckich dożynkach rozprawiał o "pomysłach obecnej władzy", a jako przykład podał "podręcznik do pierwszej klasy, gdzie dzieciom tłumaczy się, co to jest LGBT, lesbijki, geje i tak dalej". MEN wyjaśnia, że to "dezinformacja ze strony PiS" i że wciąż obowiązują podręczniki zatwierdzone przez poprzedni rząd. Wypowiedź posła Suskiego to powielanie fałszywego przekazu z mediów społecznościowych.

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Źródło:
Konkret24

Szczepienie, którego miało nie być. Strzykawka bez igły. Film mający to pokazywać, jest rozsyłany znowu w sieci jako dowód, że Kamala Harris wcale nie przyjęła szczepionki na koronawirusa. Nagranie jest prawdziwe, ale towarzyszący mu przekaz to fake news.

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Źródło:
Konkret24

Posłowie opozycji alarmują, że Donald Tusk "szykuje totalną cenzurę w sieci", przygotowując ustawę o specjalnych uprawnieniach dla szefa ABW. Rzeczywiście, miałby on otrzymać możliwość usuwania niektórych przekazów z internetu. Wyjaśniamy, skąd pomysł tego prawa i o co w nim chodzi.

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Źródło:
Konkret24

Ponad dwadzieścia fałszywych bądź wprowadzających w błąd wypowiedzi padło podczas debaty telewizyjnej kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Kamali Harris i Donalda Trumpa. Więcej nieprawd wypowiadał były prezydent, ale i kandydatka demokratów nie zawsze wyrażała się precyzyjnie. Przedstawiamy fact-checking wybranych fragmentów tego pojedynku.

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Źródło:
Konkret24, CNN, PolitiFact, AP, New York Times

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24

"Mam zamiar zrobić niezłą awanturę" - zapowiedział na swoim profilu poseł klubu Konfederacji Roman Fritz na początku września. Chodzi mu o dwa przedmioty w szkole podstawowej: "Kultura i historia Niemiec" oraz "Historia i kultura Ukrainy". Według niego są obowiązkowe. To nieprawda. Wyjaśniamy, skąd się wzięły na liście.

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Seria wpisów w serwisie X wywołała dyskusję o tym, że Donald Tusk i jego rząd zatrzymują inwestycję w Centralny Port Komunikacyjny, by skorzystały na tym Niemcy. Niemiecki przewoźnik towarowy ogłosił bowiem rozbudowę portu cargo we Frankfurcie nad Menem. Wyjaśniamy, dlaczego tej inwestycji i budowy CPK nie należy porównywać.

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

Źródło:
Konkret24

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24

- Nie dotykaliśmy publicznych pieniędzy - oświadczyła ministra edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając na pytanie o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w 2023 roku. Jak jednak sprawdziliśmy, zarówno w tamtym, jak i w tym roku samorządy wspierały finansowo organizację Campusu. W 2024 roku zapłaciły w sumie ponad 840 tysięcy złotych.

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Marcin Mastalerek, podkreślając osiągnięcia Andrzeja Dudy jako prezydenta, przypomniał, że Duda jest "jedynym prezydentem od wielu lat, który zwiększył swoje kompetencje". To prawda. Mastalerek nie wyjaśnił jednak, dzięki czemu te zmiany były możliwe i jak naruszają prawo. Przypominamy więc.

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

Źródło:
Konkret24

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych - również w polskich - generuje nagranie z lotniska na Wyspach Kanaryjskich. Według internautów film pokazuje, że rząd Hiszpanii "zamknął wszystkie lotniska" na tych wyspach i wpuszcza na kontynent tylko migrantów z Afryki. Wielu wierzy w ten fałszywy, wręcz absurdalny przekaz.

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Powielaczowe prawo minister Leszczyny", "furtka Tuska" - tak komentowane są opublikowane kilka dni temu wytyczne Ministerstwa Zdrowia w sprawie dostępu do aborcji. Czy słusznie? Prawnicy tłumaczą, o co w nich chodzi. I dlaczego "zmiana realiów" nie oznacza wcale zmiany prawa.

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen zaczął już swoją kampanię jako kandydat na prezydenta w wyborach w 2025 roku. Prowadząc taką autopromocję czy prekampanię, polityk Konfederacji wykorzystuje - zdaniem ekspertów - "szarą strefę polskiej polityki". A raczej polskiego prawa, bo żadne przepisy tego nie zakazują i żadne nie przewidują kar.

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Warchoł ogłosił, że rząd "wprowadzi nowy podatek audiowizualny". To nieprawda. W rządowych dokumentach postuluje się likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego i finansowanie mediów publicznych wprost z budżetu państwa. Samego projektu odpowiedniej ustawy jeszcze nie ma.

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z liczebnością obecnego rządu Donalda Tuska? Według opozycji za czasów Zjednoczonej Prawicy gabinety nie były tak liczne jak teraz. A według ministry Katarzyny Kotuli liczebność rządu Tuska wcale nie jest rekordowa. Policzyliśmy więc - do rekordu brakuje niewiele.

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w Southport nożownik zabił troje dzieci, przez Wielką Brytanię przeszła fala protestów, w ich wyniku niektórym uczestnikom wytoczono sprawy sądowe. Zapadające teraz wyroki są wykorzystywane do szerzenia fałszywych, antymigranckich przekazów, jakoby za wymachiwanie brytyjską flagą czy okrzyki o "odzyskaniu kraju" karano obywateli więzieniem. To nieprawda, wyroki dotyczą innych czynów.

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych generuje zdjęcie rzekomo zrobione w pociągu polskim kibicom jadącym na mecz piłkarski. Uwagę przyciąga stolik między fotelami. Jednak nie są to polscy kibice.

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

Źródło:
Konkret24

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

"Zabrali PiS całą subwencję", "PiS pozbawione subwencji w całości" - taki przekaz niesie się w sieci, a podgrzewają go politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. To jednak błędna interpretacja decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania Komitetu Wyborczego PiS. Bo decyzja o rocznej subwencji dla partii PiS jeszcze nie zapadła.

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej sprawia, że w najbliższych latach Prawo i Sprawiedliwość może stracić kilkadziesiąt milionów złotych. Pokazujemy, ile dokładnie.

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

Źródło:
Konkret24