Nixon informuje, że astronauci nie wrócą z Księżyca. Deepfake w wersji historycznej

Richard Nixon w Gabinecie Owalnym, 1972Richard Nixon Presidential Library and Museum

Grupa artystów stworzyła fałszywe nagranie wideo z udziałem byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Richarda Nixona. To przemowa, która sugeruje, że misja księżycowa Apollo 11 w 1969 r. zakończyła się niepowodzeniem. Jej tekst rzeczywiście został przygotowany dla Nixona, prezydent jednak nigdy jej nie wygłosił.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Na wypadek katastrofy księżycowej" (In Event of Moon Disaster) - to tytuł instalacji artystycznej prezentowanej na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Amsterdamie. Jej zwiastun można obejrzeć w sieci, w tym na popularnych platformach z wideo.

To alternatywna wersja historii misji Apollo 11 z 1969 r. Prezydent Stanów Zjednoczonych zwraca się w wystąpieniu telewizyjnym do milionów Amerykanów, by poinformować o tragicznym końcu wyprawy Neila Armstronga, Edwina Aldrina i Michaela Collinsa na Księżyc.

Przemówienie, którego nie było

"Dobry wieczór moi drodzy Amerykanie. Los zdecydował, że ludzie, którzy polecieli na Księżyc w pokojowej misji badawczej, pozostaną na Księżycu, by spocząć tam w pokoju" - od tych słów rozpoczyna się sfałszowane przemówienie Richarda Nixona.

W dalszej części nagrania amerykański prezydent mówi: "Każda istota ludzka, która spojrzy na Księżyc podczas kolejnych nocy, będzie widzieć, że jest zakątek innego świata, w którym na zawsze pozostanie ludzkość".

Przemówienie nigdy nie zostało wygłoszone. Nagranie zostało sztucznie stworzone przy wykorzystaniu technologii deepfake. Jego tekst rzeczywiście pochodzi jednak z 1969 r.

Przemówienie napisał autor prezydenckich przemówień Bill Safire 18 lipca tamtego roku. Został przygotowany na wypadek niepowodzenia misji Apollo 11 - jak można przeczytać na stronie US National Archives, "na wypadek gdyby astronauci zostali bez pomocy na Księżycu i nie mogli wrócić na Ziemię".

prawda

"Ci odważni mężczyźni, Neil Armstrong i Edwin Aldrin, wiedzą, że nie ma nadziei na ich powrót. Ale wiedzą także, że w ich poświęceniu jest nadzieja dla ludzkości", można między innymi przeczytać w zachowanym tekście przemówienia. Znalazły się w nim także instrukcje dotyczące przemówienia - przed jego wygłoszeniem, prezydent miał zadzwonić do wdów. Po wygłoszeniu, gdy NASA zakończy komunikację z astronautami, kapłan miał podjąć procedury tożsame z pogrzebem na morzu.

Na szczęście przemówienia nie trzeba było wygłaszać. 20 lipca Neil Armstrong i Edwin Aldrin jako pierwsi ludzie zeszli na powierzchnię Księżyca. Cztery dni później szczęśliwie wrócili na Ziemię.

Neil Armstrong zasłynął jako pierwszy człowiek na Księżycu
Neil Armstrong zasłynął jako pierwszy człowiek na Księżycutvn24

Nixon przemawia na nowo

Projekt filmowy "Na wypadek katastrofy księżycowej" powstał w zespole pod kierownictwem Halsey Burgund i Franceski Panetty. Producentem jest MIT Center for Advanced Virtuality (Centrum Zaawansowanych Technik Wirtualnych Massachusetts Institute of Technology). Prezentowane w ramach projektu nagranie wideo z wizerunkiem zmarłego w 1994 r. byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych powstało dzięki wykorzystaniu technologii deepfake.

Do wytworzenia nagrań audio i wideo w tej technologii wykorzystuje się sztuczną inteligencję. Rozwiązanie opiera się na algorytmach tzw. generative adversarial networks (GAN), bazujących na dwóch sieciach. Jedna identyfikuje, analizuje i uczy się schematów w zbiorach danych. Na przykład cech powtarzających się w zdjęciach, wideo czy dźwięku - mimiki, intonacji, tików, ruchów oczu. Drugi element GAN porównuje prawdziwe i fałszywe obrazy i sprawdza, czy efekt wygląda realistycznie. Jeśli nie, model twarzy robiony jest tak długo, aż zostanie uznany za realistyczny.

"Zespół wykorzystał techniki deep learning (ang. głębokiego uczenia) i nagranie głosu aktora w celu stworzenia głosu Richarda Nixona" - można przeczytać na stronie MIT Open Documentary Lab. W tworzeniu nagrania uczestniczyły także komercyjne firmy.

Autorzy nagrania deepfake nie informują o szczegółach jego powstania. Jednym z materiałów źródłowych z pewnością jest jednak przemówienie Richarda Nixona z 8 sierpnia 1974 r., kiedy poinformował on o swojej rezygnacji. Na dostępnym w sieci archiwalnym nagraniu dokumentującym przemówienie i przygotowania do niego widać sceny wykorzystane we fragmencie deepfake'owego nagrania, udostępnionym w serwisie YouTube przez Halsey Burgund.

"Zaciemnianie prawdy"

Elementem instalacji artystycznej, obok nagrania wideo, będzie odtworzony pokój wypoczynkowy wyposażony w sprzęty typowe dla lat 60. Zwiedzający będą też mogli się zapoznać z gazetami stylizowanymi na epokę. Instalację można obecnie obejrzeć w Amsterdamie. Wersja on-line ma być dostępna w sieci wiosną 2020 r.

Autorzy projektu tłumaczą jego powstanie zamiarem zwrócenia uwagi na wpływ nowoczesnych technologii na postrzeganie rzeczywistości. Cele stworzenia instalacji wyjaśnione są na stronie projektu: "Zapraszamy do tej alternatywnej historii i do rozważania, w jaki sposób nowe technologie mogą naginać, przekierowywać, czy zaciemniać przed nami prawdę".

Cytowany na stronie MIT Documentary LAB Halsey Burgund podkreśla z kolei, że jego praca w przeszłości opierała się na wykorzystaniu ludzkiego głosu i prawdziwych wypowiedzi dla celów twórczych i estetycznych. "Obecnie badam w jaki sposób brak autentyczności może wywrzeć wpływ na demokrację i społeczeństwo" - mówi Burgund.

Misja przeciw dezinformacji

Autorzy projektu nieprzypadkowo zdecydowali się na stworzenie fikcyjnego nagrania na podstawie historii wyprawy Apollo 11. To jeden z powszechnie znanych fragmentów najnowszej historii Stanów Zjednoczonych i ludzkości. Wybór i zmanipulowanie akurat tej sprawy oddala od autorów zarzut o próbę celowego rozpowszechniania dezinformacji i pozwala skoncentrować się na poznaniu istoty technologii deepfake.

Misja Armstronga, Aldrina i Collinsa od wielu lat jest przedmiotem popularnych teorii spiskowych. Według jednej z nich reżyser Stanley Kubrick pomógł NASA sfałszować historyczne nagrania z sześciu udanych lądowań na Księżycu. Do rzekomego fałszerstwa nagrań mało dojść w studiu telewizyjnym, na co dowodem ma być ułożenie flagi Stanów Zjednoczonych czy układ cieni.

W artykule opublikowanym na Konkret24 w lipcu, Howard Berry, wykładowca Uniwersytetu Hertfordshire i ekspert od postprodukcji wideo, rozprawia się z najpopularniejszymi mitami o ekspedycji na powierzchnię srebrnego globu.

Autor: kjab / Źródło: Konkret24, opendoclab.mit.edu; zdjęcie tytułowe: Wikipedia

Źródło zdjęcia głównego: Richard Nixon Presidential Library and Museum

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24