Trump, Putin i Obama wspólnie śpiewają "Imagine". "To, co zobaczysz, nie jest prawdziwe"

"To, co zobaczysz, nie jest prawdziwe". Ale niestety mogłoby byćYouTube/Dan

Dziesięciu światowych przywódców, w tym Donald Trump, Władimir Putin i Kim Dzong Un, śpiewa przebój Johna Lennona "Imagine" na filmie, który rozpoczyna się od komunikatu: "to, co zobaczysz, nie jest prawdziwe". Twórcy wideo chcieli pokazać świat idealny, ale w rzeczywistości ostrzegli przed jednym z jego rosnących w siłę zagrożeń.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Rozpoczyna Donald Trump siedzący w Białym Domu i ruszający ustami zgodnie ze słowami piosenki Johna Lennona: "wyobraź sobie, że nie ma nieba". Następne wersy utworu dokładają Władimir Putin, Theresa May i Barack Obama. Z ust prezydenta Chin Xi Jinpinga słyszymy: "wyobraź sobie, że nie ma państw", a premier Izraela Benjamin Netanjahu wraz z prezydentem Iranu Hasanem Rouhanim dodają do tego zgodnie: "i religii również".

Łącznie na filmie można zobaczyć dziesięciu światowych liderów, którzy z podziałem na części zaśpiewali przebój Johna Lennona "Imagine". Wideo rozpoczyna się jednak od krótkiego komunikatu: "To, co zobaczysz, nie jest prawdziwe. Ale może być".

Materiał stworzony przez izraelski start-up Canny AI (AI - artificial intelligence = sztuczna inteligencja) ma pełnić kilka funkcji. Najbardziej prozaiczną jest reklama własnego narzędzia internetowego. Bardziej patetyczną jest apel do rządzących, aby zgodnie z ideałami utworu, dążyli do pełnej zgody.

Zmontowane wideo to także ostrzeżenie, że współczesny świat zamiast szukać porozumienia wytwarza narzędzia, które mogą doprowadzić do jego destabilizacji. Jednym z takich zagrożeń jest deep fake - technologia, która ciągle rośnie w siłę.

Spot typu deepfake przygotowany przez belgijską partię sp.a
Spot typu deepfake przygotowany przez belgijską partię sp.asp.a

"Mamy naprawdę przerąbane"

W przypadku zjawiska tzw. "deep fake" (z ang. "głębokiej fałszywki") występuje zależność - im mniejsza jest jego świadomość wśród użytkowników internetu, tym bardziej jest niebezpieczne i potencjalnie skuteczne. Opiera się na wykorzystaniu technologii, która na podstawie zdjęć, nagrań czy wystąpień danej osoby "uczy się" jej mimiki czy ruchu ust. Jeśli dostanie do przeanalizowania także nagrania dźwiękowe, będzie w stanie "zapamiętać" intonację, styl mówienia czy sposób wypowiadania konkretnych słów.

Dzięki tym połączonym i przeanalizowanym informacjom specjalne oprogramowanie jest w stanie "stworzyć" wideo, na którym dana osoba będzie mówić dokładnie to, co chce twórca filmu, a w dodatku ruch jej ust będzie odwzorowywał wypowiadane przez bohatera "nagrania" słowa. To połączenie powoduje, że zwykły odbiorca materiału może nawet nie pomyśleć o tym, że danych kwestii tak naprawdę nie wypowiedział Donald Trump czy Władimir Putin, a anonimowy użytkownik internetu, który skorzystał ze specjalnego oprogramowania.

O jednym z głośniejszych przykładów deep fake, który został stworzony w celu skompromitowania znanej osoby, pisaliśmy już w zeszłym roku dla Magazynu TVN24. Wtedy ofiarą padła znana z roli Wonder Woman aktorka Gal Gadot.

Na opublikowanym w sieci filmie można było zobaczyć, jak uprawia seks z przyrodnim bratem. W rzeczywistości całe nagranie było filmem pornograficznym, na którym oryginalnie wystąpiła inna kobieta. Za pomocą technologii do tworzenia deep fake jej twarz została zamieniona z twarzą gwiazdy izraelskiego kina. Gdy redakcja Motherboard, portalu poświęconego technologii i nauce, jako pierwsza opisywała sytuację z fałszywką, swój tekst zatytułowała: "Mamy naprawdę przerąbane".

Pozytywne zastosowania

Filmik z przywódcami państw śpiewającymi "Imagine" to także przykład deep fake. W przeciwieństwie do fałszywego porno z Gal Gadot nie miał on jednak na celu skompromitować, zdyskredytować czy ośmieszyć jego bohaterów. Wręcz przeciwnie. Jego twórcy - dwóch Izraelczyków, którzy założyli i prowadzą start-up Canny AI - podkreślali, że przy pomocy tego nagrania chcą udowodnić, że technologia deep learning (ang. głębokiego uczenia), która pozwala na tworzenie takich materiałów, nie musi być używana wyłącznie w złych celach.

Jeden z autorów, Omer Ben-Ami, mówił w wywiadzie dla branżowego portalu fxguide.com, że

Pojawiło się wiele szumu wokół fake newsów tworzonych przy użyciu tej technologii, a my chcieliśmy zrobić coś z silnie jednoczącą myślą pokazania jej pozytywnych zastosowań. Omer Ben-Ami

Właściciele Canny AI poprzez realizację alternatywnego wideo do piosenki "Imagine", nie tylko pokazują potencjał deep learningu, ale także promują stworzone przez siebie narzędzia, które umożliwiają właśnie "wkładanie" własnych wypowiedzi w usta innych ludzi w materiałach wideo.

Jak podkreślają sami twórcy, takie rozwiązanie może okazać się niezwykle przydatne np. przy tworzeniu dubbingu w filmach. Obecnie problemem jest niezgranie ruchów ust aktorów z wypowiedziami dubbingujących je w innych językach osób. Zniwelowanie tego efektu jest możliwe właśnie przy użyciu technologii, która obecnie kojarzy się głównie z "nagrywaniem" potencjalnie szkodliwych deep fake.

Niebezpieczeństwo stoi za rogiem

Mimo podniosłych idei, które przyświecały Izraelczykom z Canny AI przy tworzeniu filmiku ze śpiewającymi liderami, oglądanie go może nasuwać poważne obawy o potencjalne sposoby wykorzystywania takich materiałów w nawet niedalekiej przyszłości. Jeśli zamiast słów piosenki Lennona politykom podłożono by inne kwestie wypowiadane ich głosem, narzędzie do deep learningu stałoby się poważnym politycznym zagrożeniem.

Sprzyja temu fakt, że w ostatnim czasie potrzebna do tego technologia tak się udoskonaliła, że rozpoznanie deep fake staje się coraz trudniejsze, a dla niezbyt uważnego widza wręcz niemożliwe. O ile w przypadku fałszywego porno głowa Gal Gadot nie zawsze poruszała się w tym samym kierunku, co doszyte do niej ciało oryginalnej aktorki, o tyle ruchy ust prezydentów i premierów z klipu Canny AI są odwzorowane niemal idealnie. Jedynie nienaturalny wygląd górnej wargi Benjamina Netanjahu może sugerować, że izraelski premier wcale nie śpiewał o wyobrażaniu sobie braku religii.

Z tego powodu potencjalne sfałszowane nagrania najważniejszych politycznych decydentów, przykładowo ogłaszających kontrowersyjne decyzje czy nawet wypowiadających wojnę innym krajom, mogą momentalnie zdestabilizować zarówno sytuację wewnętrzną danego państwa, jak i zagrozić globalnemu ładowi. Tym bardziej, że do stworzenia deep fake nie potrzeba ogromnych funduszy i oszałamiającego zaplecza technologicznego.

Polityczne deep fake nie są zresztą niczym nowym. Rozwijaniem tej technologii i jej badaniem w odniesieniu do rządzących od kilku lat zajmują się m.in. uniwersytety w Stanfordzie czy Waszyngtonie. Przez długi czas głównych bohaterem tworzonych przez nich nagrań był prezydent Barack Obama. Długotrwała analiza jego zachowań i stylu mówienia przez odpowiednie narzędzia powodowała, że "nagrania" z rzekomym udziałem eksprezydenta były coraz trudniejsze do oceny pod względem autentyczności.

Oczywiście momentami można było odnotować rozmazane usta lub oczy wyrażające coś innego niż to, o czym polityk opowiadał, ale takie szczegóły były bardzo trudne do wychwycenia przy pobieżnym kontakcie z materiałem. W przypadku Obamy śpiewającego jeden z wersów "Imagine" - "ponad nami tylko niebo" - wyłącznie głos Johna Lennona wskazuje, że to nie jest autentyczne nagranie eksprezydenta.

Które nagranie wypowiedzi Obamy jest prawdziwe?
Które nagranie wypowiedzi Obamy jest prawdziwe?University of Washington

Wykonanie tak wiarygodnego filmiku z udziałem wiodących polityków było możliwe także z innego, bardziej technicznego, powodu. Ich oficjalne wystąpienia zwykle realizowane w statycznych ujęciach, a jedynymi ruchomymi elementami są oni sami i ich twarz. Znacznie ułatwia to pracę programów do analizy. Nie tylko więc polityczny kontekst, ale także techniczne ułatwienia czynią z polityków "dobrą" grupę do wykorzystywania w materiałach typu deep fake.

Kim Dzong Un na telefonie, Mun Dze In pod kątem

Zarówno filmik ze światowymi przywódcami, jak i kilka innych materiałów stworzonych przez Canny AI pokazuje też, że wykorzystywanie technologii deep learning oferuje coraz to nowsze i lepsze możliwości. Do tej pory większość materiałów deep fake opierała się na statycznych ujęcia polityków lub innych znanych osób, zwykle filmowanych od klatki piersiowej w górę, którym animowano głównie okolice ust. Na filmie z prezydentami i premierami w pewnym momencie jednak ten schemat zostaje zaburzony.

Wszystko za sprawą przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, który nie tylko został nagrany pod pewnym kątem, ale przede wszystkim wideo z jego udziałem zostaje odtworzone na ekranie smartfona. Mimo takiego odejścia od schematu tworzenia deep fake rozpoznanie fałszywki ciagle pozostaje dużą sztuką.

Jeszcze ciekawsze i bardziej zaawansowane technologicznie rozwiązanie specjaliści z Canny AI zaprezentowali w innym swoim materiale. Do stworzenia przykładowego wideo z użyciem deep learning wykorzystali przemówienie prezydenta Korei Południowej Mun Dze Ina. Po analizie jego wypowiedzi stworzyli drugie nagranie, na którym jeden z pracowników Canny AI został zanimowany tak, jakby mówił po koreańsku.

Innowacja polega na tym, że ujęcia Mun Dze Ina wykonane są z różnych perspektyw i różnych kątów. Mimo tego ruch jego ust został skopiowany naprawdę dobrze. A nawet, jak w przypadku wszystkich deep fake, niepokojąco dobrze.

Ruchy ust i mimika zostały pobrane z oryginalnego nagrania prezydenta Korei Płd.
Ruchy ust i mimika zostały pobrane z oryginalnego nagrania prezydenta Korei Płd.fxguide.com

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: YouTube/Dan

Źródło zdjęcia głównego: YouTube/Dan

Pozostałe wiadomości

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". Czyli o co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". Czyli o co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24