FAŁSZ

Manipulacja nagraniem Marka Zuckerberga i zaskakująca decyzja Facebooka

Deep fake z Markiem ZuckerbergiemInstagram/bill_posters_uk

W sieci można znaleźć nagranie Marka Zuckerberga, napawającego się władzą, jaką daje mu posiadanie danych miliardów ludzi. Założyciel Facebooka w rzeczywistości nigdy nie wypowiedział takich słów, ale wideo powstało po to, żeby wywołać dyskusję o usuwaniu treści przez największy serwis społecznościowy świata. Mimo że wideo opublikowano na początku czerwca, do dzisiaj nie zostało zdjęte z serwisu, a Facebook wytłumaczył, dlaczego podjął taką decyzję.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wszystko zostało przedstawione tak, jakby było fragmentem programu informacyjnego. "Zuckerberg: Zwiększamy transparentność reklam" - głosił nagłówek wystylizowany na telewizję CBSN. Na takim tle przedstawiono szefa Facebooka, który nie mówił jednak o nowych rozwiązaniach swojego serwisu, a o władzy, którą daje mu kontrola nad danymi miliardów użytkowników.

Walka z fake newsami. Pomoże europejski Trybunał Sprawiedliwości?
Walka z fake newsami. Pomoże europejski Trybunał Sprawiedliwości?TVN24, Dzień Dobry TVN

- Wyobraźcie to sobie: jeden mężczyzna z całkowitą kontrolą nad skradzionymi danymi miliardów ludzi, wszystkimi ich sekretami, życiem oraz przyszłością - mówi pokazany na nagraniu Zuckerberg. - Wszystko to zawdzięczam Spectre. Spectre pokazało mi, że ktokolwiek kontroluje dane, kontroluje przyszłość - dodaje.

Ta ostatnia fraza mogła wzbudzić pewne podejrzenia co do autentyczności filmu, tym bardziej, że oryginalnie pojawił się on na instagramowym profilu Billa Postersa - artysty, który w swoich pracach często wykorzystuje sztuczną inteligencję.

Kolejną wskazówką, wskazującą na przerobione komputerowo wideo, było oznaczenie w opisie do filmu firmy Canny AI (AI, Artificial Intelligence - "sztuczna inteligencja"). Zyskała popularność publikacją wideo ze światowymi przywódcami rzekomo śpiewającymi hit Johna Lennona - "Imagine". Pisaliśmy o tym w maju na Konkret24.

Podobnie jak tamten filmik, tak i nagranie z Zuckerbergiem to coraz popularniejszy typ manipulacji wideo - deep fake (z ang. głęboki fejk). W tym przypadku jednak stworzony w specyficznym celu.

Spot typu deepfake przygotowany przez belgijską partię sp.a
Spot typu deepfake przygotowany przez belgijską partię sp.asp.a

Wystawa zasilana danymi osobowymi

Kluczem do ustalenia, jak i w jakim celu powstał film z szefem Facebooka, jest "Spectre", o którym miał rzekomo mówić Zuckerberg. To nazwa najnowszej wystawy dwóch brytyjskich artystów - Billa Postersa i współpracującego z nim Daniela Howe, pokazanej w Wielkiej Brytanii. Instalacje zastosowanie w tym projekcie dotykają tematów prywatności w sieci, a w szczególności wykradania danych.

W opisie tej interaktywnej wystawy na oficjalnej stronie Postersa zaznaczono, że ma ona związek z aferą Cambrige Analytica. W 2018 roku ujawniono, że dane z Facebooka były wykorzystywane przez tę firmę w doradztwie dla sztabu wyborczego Donalda Trumopa. Wyborcy mieli być profilowani na podstawie informacji zamieszczanych na Facebooku, a następnie sztab miał kierować do nich odpowiednio dostosowany przekaz, który miał większe szanse pozytywnie wpłynąć na ich decyzje.

Manipulowanie wyborcami w internecie
Manipulowanie wyborcami w internecietvn24

Projekt Spectre "nazwany na cześć internetowej postaci dr Aleksandra Kogana, naukowca zajmującego się danymi, który sprzedał Cambridge Analytica 87 milionów profili na Facebooku, jest wciągającą instalacją, która zniechęca do używania wielu technologii i metod stosowanych w branży Digital Influence. Instalacja jest zarządzana przez algorytmy i zasilana danymi osobowymi użytkownika" - czytamy na stronie Postersa.

Po opublikowaniu wideo z Zuckerbergiem, artysta zamieścił na swoim profilu także filmową zapowiedź swojej wystawy, w której wyjaśniał, jakie będą jej główne cele. Jej częścią jest sfabrykowane nagranie założyciela Facebooka, które opatrzono komunikatem: "Film, który zobaczyłeś, to wygenerowany przez sztuczną inteligencję deep fake Billa Postersa".

Test na usuwanie

Problem posiadania danych milionów użytkowników Facebooka nie jest jednak główną kwestią, którą ma poruszać filmik brytyjskich twórców. Opublikowanie deep fake'a akurat w serwisie Instagram miało wywołać dyskusję o usuwaniu lub nieusuwaniu pewnego rodzaju treści z platform należących do serwisu Marka Zuckerberga. Stworzony do dzielenia się zdjęciami serwis został bowiem zakupiony przez Facebooka w 2012 roku.

Publikacja wideo może być związana z historią zmanipulowanego nagrania amerykańskiej kongresmenki Nancy Pelosi. Jak pisaliśmy na Konkret24, w sieci dużą popularność zdobyła informacja, jakoby Pelosi miała być pod wpływem alkoholu podczas konferencji organizowanej przez Centrum ds. Amerykańskiego Postępu. Domysły oparto na filmie, na którym słuchać, jak kongresmenka mówi powoli i niewyraźnie. W rzeczywistości wideo zostało komputerowo spowolnione, aby uzyskać taki właśnie efekt i zasugerować jej niedyspozycję. Po ujawnieniu manipulacji film zniknął z serwisu YouTube, ale Facebook podjął w tej sprawie inną decyzję.

Beata Biel o fake newsach i innych zagrożeniach w sieci
Beata Biel o fake newsach i innych zagrożeniach w siecitvn24

Przedstawiciele serwisu, w tym szefowa ds. polityki produktowej i antyterrorystycznej Monika Bickert, tłumaczyli, że usuwanie materiałów z platformy następuje wyłącznie w przypadkach, kiedy zagraża to szeroko pojętemu bezpieczeństwu. "Ale kiedy mówimy o dyskursie politycznym i dezinformacji wokół niego, uważamy, że właściwym podejściem jest umożliwienie ludziom dokonywania świadomych wyborów” - mówiła Bickert na antenie stacji CNN. Facebook zapewniał także, że walczy z każdym rodzajem dezinformacji poprzez współpracę z niezależnymi platformami fact-checkingowymi.

Wideo z Pelosi zostało zgłoszone do sprawdzenia i zakwalifikowane jako "zmanipulowane". Jako że nie "zagrażało bezpieczeństwu", Facebook nie usunął go z platformy, a jedynie obniżył zasięgi, czyli liczbę użytkowników, do których mogłoby dotrzeć. Dodatkowo w materiałach powiązanych wyświetlanych obok materiału z Pelosi umieszczono inne informujące o tym, że nagranie jest komputerowo sfabrykowane.

Po weryfikacji fact-checkerów wideo z Pelosi powiązano z innymi fałszywymi materiałamifacebook

Brytyjscy artyści dwa tygodnie po takim rozwiązaniu sprawy wideo z Pelosi postanowili więc przetestować Facebooka zmanipulowanym nagraniem z jego własnym założycielem. Chcieli sprawdzić, jak prawdziwe są zapewnienia Marka Zuckerberga o coraz skuteczniejszej walce jego platformy z różnego rodzaju fałszywymi lub zmanipulowanymi treściami.

Początkowo prośbę o usunięcie materiału zgłosiła telewizja CBSN, która zaprotestowała przeciwko bezprawnemu użyciu własnego logo w nagraniu. Posters i Howe opublikowali więc drugą wersję, na której nie widać już nazwy stacji, a jedynie samego Zuckerberga. Oba filmy do dzisiaj są jednak dostępne na instagramowym profilu artysty. W rozmowie z portalem VICE rzecznik Instagrama wyjaśniał, że działania w sprawie materiału artystów będą takie same, jak dla innych zgłaszanych treści:

Będziemy traktować te treści w taki sam sposób, w jaki traktujemy wszelkie dezinformacje na Instagramie. Jeśli zewnętrzne firmy fact-checkingowe oznaczą to jako fałszywe, odizolujemy je z rekomendacji Instagrama, takich jak strony "Eksploruj" i hashtagów. Rzecznik Instagrama

Wideo zostało już zakwalifikowane przez Facebooka jako "dezinformujące", jednak podobnie jak w przypadku nagrania z Pelosi nie podjęto decyzji o jego usunięciu z serwisu. Mimo że film dotyka bezpośrednio założyciela Facebooka, ciągle można go oglądać na kanale Postersa. Nie wyświetla się jedynie w rekomendacjach Instagrama.

Trump, Freeman, Kardashian

Kampania promocyjna instalacji "Spectre" objęła nie tylko wideo z Markiem Zuckerbergiem. Na instagramowym profilu Billa Postersa opublikowano także materiały typu deep fake podszywające się pod Donalda Trumpa, Morgana Freemana, Marinę Abramović i Kim Kardashian.

Przykładowo ta ostatnia celebrytka mówi, że dzięki "Spectre" zaczęła zarabiać na swoich hejterach, których dane teraz gromadzi. Motyw nazwy instalacji i jej wykorzystania pojawia się we wszystkich nagraniach.

Wideo z Kardashian jest też zrobione bardzo dokładnie - szybkie rozpoznanie fałszywki może przysporzyć trudności. W przypadku prezydenta USA nieautentyczność zdradza głos. Podobnie jak na nagraniu z Zuckerbergiem można tam usłyszeć, że słowa "wypowiadane" przez bohaterów są nagrane oddzielnie przez inne osoby i nawet mimo obróbki brzmią nienaturalnie i nieautentycznie.

Przy wideo z Morganem Freemanem deep fake można rozpoznać przy odnotowaniu nienaturalnych drgań twarzy, które towarzyszą animowaniu bohatera nagrania.

Wywiad ostrzega, narzędzie powstaje

W styczniu tego roku Dan Coast - dyrektor amerykańskiego Wywiadu Narodowego - ostrzegł, że deep fake lub podobne fałszywe treści napędzane nowoczesną technologią będą prawdopodobnie jedną z taktyk stosowanych przez ludzi chcących zakłócić przyszłoroczne wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. W specjalnym dokumencie zaznaczył on także, że takie działania mogą być szczególnie cenne dla "zagranicznych przeciwników", który będą chcieli wpłynąć na przebieg wyborów.

Które nagranie wypowiedzi Obamy jest prawdziwe?
Które nagranie wypowiedzi Obamy jest prawdziwe?University of Washington

Między innymi w odpowiedzi na takie apele, profesor Hany Farid z Dartmouth College tworzy specjalne oprogramowanie, które będzie w stanie identyfikować materiały typu deep fake, jak i potwierdzać autentyczność wideo wstępnie kwalifikowanych jako fałszywe.

Ekspert ds. weryfikacji treści wizualnych wraz ze swoim doktorantem chcą opracować program, który najpierw przetworzy setki godzin materiałów z wystąpieniami polityków zachowanymi w sieci, a następnie na tej podstawie stworzy uniwersalny model ruchów twarzy, mimiki, a także sposobów mówienia np. Donalda Trumpa.

- Stawka niespodziewanie stała się bardzo wysoka - mówił Farid w wywiadzie dla CNN. Dodał, że jest zaniepokojony, ponieważ tego typu materiały filmy mogą wyrządzić krzywdę nie tylko pojedynczym obywatelom, ale nawet całym demokracjom.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, BBC News, Zdjęcie tytułowe: Instagram/bill_posters_uk

Źródło zdjęcia głównego: Instagram/bill_posters_uk

Pozostałe wiadomości

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24