FAŁSZ

Papież "się serio tak odstrzelił"? Nie, to "dezinformacja sztucznej inteligencji"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia papieża Franciszka w modnej białej pikowanej kurtce i sportowych butach są ostatnio masowo rozsyłane w mediach społecznościowych, wprowadzając w błąd wielu internautów. Nie są to bowiem prawdziwe fotografie, tylko obrazy wykonane z użyciem sztucznej inteligencji. Amerykański portal określił je jako jeden z pierwszych przypadków "dezinformacji sztucznej inteligencji na szeroką skalę".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

To, jak bardzo zastosowanie sztucznej inteligencji do generowania obrazów może wprowadzać w błąd i powodować nieporozumienia, pokazały niedawne przykłady z rzekomymi zdjęciami prezydenta Francji Emmanuela Macrona czy byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, które w marcu krążyły masowo w sieci. Kolejnym przykładem takiego działania są zdjęcia papieża Franciszka w białej pikowanej kurtce, które zyskują w ostatnich dniach ogromną popularność w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych. Ponieważ często publikowane są bez wyjaśnienia, wiele osób wierzy w ich autentyczność. Jednak inni pytają, czy papież rzeczywiście pokazał się publicznie w takim stroju. "Weź bo ja nie wiem czy to prawda czy fejk"; " "Ja teraz rozkminiam czy to serio czy Photoshop"; "AI (ang. artificial intelligence - sztuczna inteligencja) robi te zdjecia czy on sie serio gdzies tak odstrzelił?"; "To nie fejk?" - pytali komentujący zdjęcia na Twitterze (pisownia postów oryginalna).

FAŁSZ
Polskie wpisy z grafikami z papieżem FranciszkiemTwitter

Odpowiadamy: wszystkie grafiki wygenerowano przy użyciu sztucznej inteligencji. Ponieważ wyglądają wiarygodnie, nie pierwszy raz wprowadzają internautów w błąd. Podpowiadamy, jak się przed tym bronić.

"Hiperrealistyczna animacja wygenerowana komputerowo"

Najbardziej prawdopodobnym źródłem grafik jest serwis Reddit. W piątek, 24 marca, jeden z użytkowników opublikował tam cztery rzekome zdjęcia papieża Franciszka w czterech białych pikowanych kurtkach. Kurtki wyglądają podobnie, dopiero przy bliższym spojrzeniu widać, że różnią się m.in. zapięciem. Opis zdjęć - "Drip papieża" - nie sugerował, że zdjęcia nie są autentyczne. "Drip" w młodzieżowym slangu wyraża szacunek m.in. dla modnie ubranych osób, głównie amerykańskich raperów. Grafiki zostały jednak zamieszczone w sekcji "Midjourney" - to nazwa programu, który z pomocą sztucznej inteligencji generuje dowolne obrazy.

Jeszcze więcej, bo aż 21 grafik z papieżem w puchowych kurtkach, zamieścił 25 marca na Facebooku internauta regularnie tworzący obrazy przy użyciu sztucznej inteligencji. Swoje prace opublikował w grupie Midjourney Official - od razu potwierdzając, że wygenerował je właśnie w tym programie. W opisie przekazał nie tylko, że jest autorem grafik, ale też że przedstawiają "papieża Franciszka noszącego pikowaną kurtkę Balenciagi w teledysku rapowym". Wyjaśnił, że grafiki powstały przy użyciu "hiperrealistycznej animacji wygenerowanej komputerowo".

Post autora grafik z papieżem w grupie "Midjourney Official"Facebook

Przed papieżem byli m.in. Macron i Trump

Wygenerowane grafiki z papieżem zyskały tak dużą popularność w Stanach Zjednoczonych, że tamtejsze portale - m.in. Forbes, NBCNews, Businessinsider - wyjaśniając tę sprawę, przestrzegają przed możliwym wykorzystaniem materiałów sztucznej inteligencji w dezinformacji. Portal NBCNews.com nazwał grafiki z papieżem "jednym z pierwszych przypadków dezinformacji sztucznej inteligencji na szeroką skalę". Henry Adjer, ekspert ds. sztucznej inteligencji, w rozmowie z portalem Businessinsider.com, stwierdził, że postęp programu Midjourney od jego powstania jest zdumiewający i ostrzegł, że już obecna wersja może tworzyć bardzo przekonujące fałszywe artykuły i zdjęcia polityków. Dodał, że firmy odpowiedzialne za takie programy mogą od teraz brać udział w "konkurencyjnym wyścigu zbrojeń", co może skutkować odsunięciem na bok obaw dotyczących bezpieczeństwa lub etyki.

Nawet sam autor grafiki, 31-letni Pablo Xavier, w rozmowie z portalem Buzzfeed.com stwierdził, że wcześniej nie zdawał sobie sprawy z potencjalnych kompetencji masowego publikowania grafik wygenerowanych z użyciem sztucznej inteligencji. "Z pewnością sytuacja stanie się poważna, jeśli nie zacznie się wdrażać przepisów regulujących" - przyznał.

Tym bardziej, że obrazy z papieżem Franciszkiem w modnej kurtce nie są pierwszym przypadkiem, gdy materiały wygenerowane przez sztuczną inteligencję ze względu na swój realizm i brak odpowiedniego oznaczenia wprowadzają internautów w błąd. Na portalu Tvn24.pl opisaliśmy podobne podróbki krążące w sieci - z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na tych obrazach pokazano, że Macron miał dołączyć do protestujących przeciwko podwyższaniu wieku emerytalnego we Francji, zaś Trump miał szarpać się z funkcjonariuszami policji, którzy go rzekomo chcieli aresztować. Oba materiały nawiązywały do prawdziwych wydarzeń: we Francji rzeczywiście od kilku tygodni trwają protesty, a Donald Trump w połowie marca zapowiedział, że spodziewa się aresztowania w związku z toczącym się przeciwko niemu śledztwem.

Zobacz też: Wymyśli obiad, wyjaśni ustawę, stworzy gry dla dzieci. Sprawdziliśmy, co naprawdę potrafi GPT-4

Sposoby weryfikacji takich obrazów

Wprowadzające w błąd grafiki tworzone przy użyciu sztucznej inteligencji często porównuje się do deep fake'ów. To nagrania tworzone przez sztuczną inteligencję, na których animuje ona dowolną twarz wygenerowaną z wgranych wcześniej zdjęć danej osoby. Dzięki temu technologia deep fake umożliwia tworzenie filmów, na których osoby publiczne, np. politycy, rzekomo wypowiadają przygotowane wcześniej kwestie.

O ile materiały deep fake trudno szybko zweryfikować, to z podejrzanymi zdjęciami jest łatwiej. Można je sprawdzić przez wprowadzenie ich do wyszukiwarki obrazów, np. Google Grafika, i odnalezienie artykułów, w których obala się autentyczność takich fałszywek. W przypadku zdjęcia z papieżem Franciszkiem jest to np. tekst portalu Forbes.

Warto zwracać także uwagę na szczegóły: sztuczna inteligencja ma jeszcze problemy m.in. z dokładnym odwzorowaniem ludzkich dłoni. Widać to na grafice z papieżem, na której trzyma on bliżej nieokreślony przedmiot. Po zbliżeniu zobaczymy, że palce nie są wygenerowane realistycznie. Henry Adjer w rozmowie z Businessinsider.com mówił, że warto także zwrócić uwagę na przedmiot trzymany w dłoni, który prawdopodobnie miał być kubkiem kawy i okulary. Z odwzorowaniem tak szczegółowych przedmiotów sztuczna inteligencja wciąż ma problem.

Podobne sugestie opublikował na Facebooku m.in. Wojciech Kardyś, specjalista ds. komunikacji internetowej. "Macie wątpliwość, patrzcie zawsze na ręce/zęby. Ogólnie na szczegóły" - napisał. Dodał, że jego zdaniem odpowiednie oznaczenia "powinny być automatycznie wygenerowane na obrazku (tak by nie wzbudzało wątpliwości u użytkowników)". Opisując problem z rozpoznawaniem grafik stworzonych przez sztuczną inteligencję, skomentował: "Narazie jest 'zabawnie'. Poczekajmy na te mniej 'zabawne' memy".

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Po zapowiedzi Donalda Trumpa o wysłaniu dodatkowych żołnierzy na granicę z Meksykiem w sieci zaczęły krążyć filmy pokazujące rzekomo przejazdy sprzętu wojskowego pod tę granicę. Wśród nich można zobaczyć.... wozy bojowe polskiej armii. Przestrzegamy, to fake news.

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Góra McKinley zamiast Denali, Zatoka Amerykańska zamiast Meksykańskiej. Prezydent Donald Trump zarządził zmianę tych dwóch nazw geograficznych. Dlaczego mógł tak zrobić? Czy świat musi się dostosować do tych zmian? Jakie nazwy będą obowiązywały w Polsce? Wyjaśniamy.

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Źródło:
Konkret24

Według ministry z kancelarii prezydenta Andrzej Duda nie jest zadowolony z szybkości prac Trybunału Konstytucyjnego. Spojrzeliśmy więc w statystyki. Pokazują, że w ostatnim roku prezesury Julii Przyłębskiej wyroków znowu było mniej, a statystyki poprawiano metodą zakończonych postępowań.

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Przemysław Czarnek podczas dyskusji w telewizyjnym studiu straszył "lewacką ideologią", a jako rzekomy dowód jej złego wpływu na dzieci wskazał uczniów amerykańskich szkół, którzy "utożsamiają się z kotami, ćmami" i "chodzą na czworakach". Sprawdziliśmy, o co posłowi może chodzić. Okazuje się, że powiela fałszywy spin republikanów w USA. Sprawa dotyczy popularnej od lat subkultury.

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Amerykańska działaczka antyaborcyjna Bevelyn Williams opuściła więzienie po tym, gdy ułaskawił ją prezydent Donald Trump. Politycy i działacze prawicowi - a za nimi internauci - twierdzą, że Williams trafiła do więzienia "za modlitwę" i "pokojowe protesty" przed kliniką aborcyjną. A to nieprawda.

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Źródło:
Konkret24