Zmanipulowane zdjęcie wzbudza dyskusję o nierówności płciowej w świecie technologii

Program graficzny do poprawiania świata? Historia pewnej zmanipulowanej fotografiiTwitter/Instagram/Brunello Cucinelli

Spotkanie przedstawicieli wielkich firm branży technologicznej u włoskiego projektanta Brunello Cucinellego zakończyło się skandalem. Wszystko z powodu fotografii, która znalazła się na profilu Cucinellego na Instagramie. Pierwotnie zdjęcie przedstawiało 15 mężczyzn. W programie graficznym "doklejono" do nich wizerunki dwóch kobiet. Publikacja zdjęcia wywołała falę oburzenia.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W ostatnich dniach maja Brunello Cucinelli, właściciel luksusowej marki odzieżowej, zorganizował spotkanie dla przedstawicieli firm sektora technologicznego. W niewielkim Solomeo w środkowych Włoszech dyskutowano o biznesie i jego odniesieniu do wartości humanistycznych czy ochrony środowiska.

Cucinellemu udało się zaprosić przedstawicieli wielkich firm Doliny Krzemowej, m.in. współzałożyciela LinkedIn Reida Hoffmana, byłego szefa Twittera Dicka Costolo, a nawet założyciela firmy Amazon Jeffa Bezosa.

Coś tu nie gra...

Pamiątkowe zdjęcie, które pierwotnie znalazło się na profilu Brunello Cucinellego na Instagramie, a później zostało umieszczone w artykule lifestylowego magazynu dla mężczyzn GQ, przykuło uwagę Ryana Maca - dziennikarza amerykańskiego portalu BuzzFeed News. "Mam kilka pytań do artykułu o 'tytanach technologicznych' we Włoszech i hm... Myślę, że to zdjęcie poddano obróbce w Photoshopie" – napisał na Twitterze.

Mac zwrócił uwagę na detale zdjęcia. Twarz kobiety w drugim rzędzie, zidentyfikowanej jako Lynn Jurich, szefowej firmy zajmującej się dostarczaniem paneli słonecznych, wydała mu się "zapikselowana". Oświetlenie i kolor jej twarzy były różne od pozostałej części fotografii. Ponadto, nogi kobiety były ułożone w nienaturalny sposób.

Wpis Ryana Maca na Twitterze
Wpis Ryana maca na TwitterzeWpis Ryana Maca na TwitterzeKonkret24 | Twitter/Ryan Mac

Podejrzenia wzbudziła też fotografia drugiej kobiety przedstawionej na zdjęciu – Ruzwany Bashir, szefowej firmy tworzącej popularny amerykański portal dla podróżników. Podobnie jak w przypadku fotografii Lynn Jurich, Mac zwrócił uwagę na inne oświetlenie i kolory jej postaci.

Użytkownicy Twittera wchodzą do gry

Wpis dziennikarza BuzzFeed News na Twitterze spotkał się z żywą reakcją internautów. Jeden z użytkowników serwisu zanalizował zdjęcie z artykułu GQ przy pomocy darmowego narzędzia do analizy metadanych.

Zdjęcia wykonane przy pomocy telefonu bądź aparatu cyfrowego mogą nosić m.in. informacje o dacie utworzenia, rodzaju wykorzystanego sprzętu fotograficznego, czy nawet współrzędnych GPS. Jak można przeczytać na stronie BuzzFeed News, analiza metadanych zdjęcia uczestników konferencji wskazała na jego modyfikację dokonaną w popularnym programie graficznym.

Wpis Ferdinando de Bellisa na portalu LinkedIn
Wpis Ferdinando de Bellisa na portalu LinkedInWpis Ferdinando de Bellisa na portalu LinkedInKonkret24 | LinkedIn/Ferdinando de Bellis

Inny użytkownik Twittera poddał fotografię odwróconemu wyszukiwaniu obrazów w wyszukiwarce Google. W jednym z wyników znalazło się podobne zdjęcie przedstawiające 15 mężczyzn. Na fotografii nie było żadnej kobiety. Idąc śladem wskazanym przez internautę Ryan Mac odnalazł zdjęcie na portalu LinkedIn, na profilu Ferdinando de Bellisa, którego firma wykonywała prace dla Brunello Cucinellego.

"Nie mieliśmy złych zamiarów"

Ryan Mac otrzymał również komentarz od przedstawiciela zespołu Cucinellego. "Kiedy zorientowaliśmy się, że nie mamy zdjęcia, na którym uwieczniono wszystkich uczestników spotkania, dodaliśmy do niego zdjęcia dwóch kobiet CEO, które zostały wykonane w weekend" – napisał w korespondencji z BuzzFeed News.

Przedstawiciel projektanta napisał również, że fotografia została udostępniona wszystkim uczestnikom spotkania i zaakceptowana przez nich przed publikacją na Instagramie. Fotografię miały zaaprobować zarówno Lynn Jurich, jak i Ruzwana Bashir, które w konferencji uczestniczyły.

"Nie chcieliśmy wyrządzić tym czynem żadnej szkody, nie mieliśmy również złych zamiarów i przepraszamy" – napisano w oświadczeniu dla BuzzFeed News. Przedstawiciel Cucinellgo poinformował również, że szef Amazona Jeff Bezos odmówił zamieszczenia na fotografii swojego wizerunku i dlatego się na niej nie znalazł.

Po ujawnieniu sprawy z artykułu na stronie internetowej magazynu GQ usunięto zmanipulowane zdjęcie i zastąpiono je innym, również pochodzącym z profilu Cucinellego na Instagramie. "Zdjęcie dostarczone przez współpracownika Brunello Cucinellego nie było zgodne ze standardami GQ i zostało usunięte z artykułu" - napisano w komentarzu na stronie.

"Młode kobiety wychodzą z domów i chcą być spełnionymi osobami"
"Młode kobiety wychodzą z domów i chcą być spełnionymi osobami"Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wskazówka dla "chłopięcego klubu"

Artykuł BuzzFeed News wywołał żywiołową reakcję czytelników i oskarżenia wobec organizatorów konferencji o seksizm. Wielu uczestników debaty w mediach społecznościowych twierdziło, że usiłowali oni przykryć fakt zaproszenia na seminariów niemal wyłącznie mężczyzn.

Fotograf Daniel Cuthbert napisał "problem z różnorodnością? Jaki problem z różnorodnością? Pff, mamy taki przycisk, jest wspaniały. Gotowe", a amerykańska dziennikarka technologiczna Kara Swisher nie przebierała w słowach. "Wstydźcie się wszyscy zaangażowani w tę sprawę, albo wszyscy którzy o niej wiedzieli – łącznie z organizatorami tego epicko wyłączającego mózgi przedsięwzięcia" – napisała na Twitterze.

"Wskazówka dla chłopięcego klubu z Doliny Krzemowej – zatrudniajcie w branży technologicznej więcej kobiet, a nie będziecie musieli ich fotoszopować" – napisano na twitterowym profilu amerykańskiej Women’s Foundation.

"Złość nie jest tu dobrym rozwiązaniem"

Same zainteresowane, czyli Lynn Jurich i Ruzwana Bashir zareagowały w bardzo wyważony sposób.

Jurich napisała na Twitterze: "Cieszyłam się z uczestnictwa w sympozjum Brunello Cucinellego poświęconego duchowi i ekonomii. Jako liderka sektora energetycznego, dyskutowałam o pilnej potrzebie dekarbonizacji". W jednym z kolejnych tweetów zamieściła jednak parodię słynnego już zdjęcia, na którym jej "doklejony" wizerunek pojawia się nie raz, a sześć razy.

W dłuższym stanowisku przedstawionym na profilu w portalu LinkedIn Jurich komentowała sprawę w duchu rozżalenia, że przykryła ona szczytne cele konferencji. "Mogę stwierdzić bez wahania, że zostałam dobrze przyjęta i na równych prawach uczestniczyłam w ważnych rozmowach o humanizmie, ekonomii i środowisku" – napisała Jurich.

W oświadczeniu potwierdziła, że współpracownicy Brunello Cucinellego chcieli, by wszyscy uczestnicy spotkania znaleźli się na grupowym zdjęciu. Potwierdziła, że zarówno ona, jak i Ruzwana Bashir zgodziły się na uzupełnienie fotografii o ich wizerunki.

"Myślę, że złość nie jest tu dobrym rozwiązaniem. To tylko tworzy więcej cierpienia. Oczyśćmy to zdarzenie z emocji i stańmy się zmianą, której chcemy" – napisała Jurich.

"Biznes dla Ludzi": Kobiety walczą o awanse
"Biznes dla Ludzi": Kobiety walczą o awanse tvn24bis

Drake i Avengersi

Ruzwana Bashir udostępniła na Twitterze link do oświadczenia Lynn Jurich. W jednym z wcześniejszych tweetów również koncentrowała się na pozytywnych aspektach spotkania. "Podobał mi się pobyt we Włoszech u Brunello Cucinellego, a także rozmowy o humanizmie i technologii" – napisała.

Bashir zamieściła również swoją relację fotograficzną z wydarzenia. Na jej zdjęciach widać, że w spotkaniu uczestniczyły również kobiety. "Przyrzekam, że tu nie ma fotoszopowania" – napisała w komentarzu.

W kolejnym tweecie Bashir wkleiła śmieszne przeróbki swojej fotografii. Autor jednej umieścił ją na fotografii koło kanadyjskiego rapera Drake’a. Na drugiej Bashir widnieje obok bohaterów filmu Avengers.

Autor: kjab / Źródło: Konkret24, BuzzFeed News; zdjęcie tytułowe: Twitter/Instagram/Brunello Cucinelli

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/Instagram/Brunello Cucinelli

Pozostałe wiadomości

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24