Poseł Braun kontra profesor Horban, czyli wraca temat amantadyny jako leku na COVID-19

Znów dezinformacja w sprawie amantadyny. "Aura niedostępności leku"Shutterstock

Poseł Grzegorz Braun zasugerował na Facebooku, że doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban "zmienił zdanie o skuteczności leczenia amantadyną", bo stał się lobbystą producentów szczepionek. Powołał się przy tym na pismo z 2009 roku. Wyjaśniamy, dlaczego prof. Horban zmienił zdanie i czy są dowody na skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wraca sprawa amantadyny - leku, który mimo braku podstaw naukowych przedstawiany jest jako skuteczny w leczeniu COVID-19. "Amantadyna szybko znika z aptek" - donosił 12 lutego portal Medonet. Z danych na portalu Gdziepolek.pl wynikało wówczas, że na dostawę leku Viregyt-K zawierającego amantadynę oczekiwało 238 osób.

O amantadynie i jej domniemanej skuteczności w leczeniu COVID-10 głośno też w mediach tradycyjnych i społecznościowych. Jednak wbrew twierdzeniom powielanym przez internautów żadne dostępne badania nie potwierdziły skuteczności tego leku w walce z koronawirusem.

Większość ludzi ma już wrodzoną lub nabytą odporność na koronawirusa? Odpowiada doktor Grzesiowski
Większość ludzi ma już wrodzoną lub nabytą odporność na koronawirusa? Odpowiada doktor Grzesiowskitvn24

Komunikat krajowego konsultanta z 2009 roku

Dużą popularność na Facebooku miał opublikowany 10 lutego post posła Konfederacji Grzegorza Brauna sugerujący, że prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera do spraw COVID-19, zmienił zdanie o skuteczności leczenia amantadyną. "Kiedy profesor Horban był nikomu nie znanym specjalistą, amantadyna była przez niego zalecana 'Pacjentom o ciężkim lub postępującym przebiegu'. Teraz będąc de facto lobbystą Pfizera i AstraZeneca, przestawia amantadynę jako substancję potencjalnie bardzo groźną. Tak groźną że nawet dyplomowanym lekarzom, zakazuje się wystawiać na nią recepty" - napisał Braun (pisownia postu oryginalna).

Wpis Grzegorza Brauna na Facebooku
Wpis Grzegorza Brauna na FacebookuWpis Grzegorza Brauna na Facebookufacebook

Do wpisu poseł dołączył skan komunikatu z 2009 roku podpisany przez prof. Horbana jako krajowego konsultanta w dziedzinie chorób zakaźnych. Komunikat dotyczył zasad stosowania leków antywirusowych w leczeniu grypy. W dokumencie tym Grzegorz Braun zaznaczył czerwonym kolorem zdanie: "Pacjentom o ciężkim lub postępującym przebiegu należy rozważyć podawanie ponadto dodatkowo jednego z dwóch inhibitorów M2 (amantadyna lub rimantadyna)".

Post posła Brauna ma 3,3 tys. udostępnień, wywołał 3,8 tys. reakcji użytkowników Facebooka. W komentarzach internauci nie przebierali w słowach w krytyce prof. Horbana: "Straszny HIPOKRYTA! Nie lubię go słuchać, bo wieje oszustwem!"; "Tylko najcięższy wymiar kary, dożywocie"; "Brak słów na takiego cwaniaka wielki doradca" - pisali.

"Nie możemy stosować dowolnie leków, które znajdują się na rynku"
"Nie możemy stosować dowolnie leków, które znajdują się na rynku"tvn24

Grypa to nie COVID-19, a rok 2009 to nie 2021

Dokument opublikowany przez Grzegorza Brauna jest na stronie świdnickiego Sanepidu. Lektura całego komunikatu nie pozostawia wątpliwości, że prof. Horban wymienił w nim sposoby leczenia wyłącznie grypy, a nie innych chorób.

Na komunikacie widać datę 20 listopada 2009 roku, czyli nie może on mieć związku z wykrytym dziesięć lat później koronawirusem SARS-CoV-2. Poza tym po 12 latach od publikacji pisma zmieniły się już zalecenia dotyczące leczenia grypy.

W dokumencie "Profilaktyka i leczenie grypy" opublikowanym w 2016 roku, który zawiera wytyczne Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, można przeczytać, że amantadyna pozostaje lekiem zarejestrowanym do leczenia wirusa grypy typu A - jednak nie jest już lekiem zalecanym. "Aktualnie ze względu na wysoki poziom oporności wirusa typu AH3N2 i AH1N1 na amantadynę jej stosowanie nie jest zalecane" - napisano.

Profesor Andrzej Horban, poproszony przez nas o komentarz do posta Grzegorza Brauna i rozpowszechnianych wypowiedzi na temat domniemanej skuteczności amantadyny, przesłał krótką odpowiedź: "Grypa to inna choroba niż Covid – inny wirus. A 2009 to nie 2021".

Horban obszernie wypowiadał się o amantadynie w filmie opublikowanym 28 grudnia 2020 roku przez kancelarię premiera. Podkreślał, że lek nie jest już stosowany w leczeniu chorób zakaźnych, mimo że amantadyna była początkowo używana w leczeniu pewnych postaci grypy. Horban mówił również, że nie ma badań, które w wystarczający sposób udowadniają skuteczność amantadyny w leczeniu koronawirusa. Zaznaczył, że lek może spowodować dużo efektów ubocznych.

- Teraz już nikt nie używa amantadyny w leczeniu grypy - potwierdza w rozmowie z Konkret24 prof. Joanna Zajkowska, podlaski wojewódzki konsultant do spraw epidemiologii z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. - To jest historia sprzed lat, nie sprawdziła się - dodaje.

- Amantadyna jest tak zwanym starym lekiem przeciwgrypowym, lekiem pierwszej generacji, przeciw któremu aktualnie krążący wirus grypy A jest oporny - mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert do spraw COVID-19 Naczelnej Rady Lekarskiej. Wyjaśnia, że po pojawieniu się w Polsce tzw. świńskiej grypy w 2009 roku okazało się, że nowy wirus i jego pochodne nie poddają się leczeniu amantadyną. Dlatego leki z grupy amantadyny nie są już zalecane w leczeniu grypy typu A, H1N1 i H3N2. Jak podkreśla dr Grzesiowski, głównym wskazaniem do stosowania leku jest obecnie choroba Parkinsona. - W tej chwili amantadyny jako leku przeciwgrypowego praktycznie się w ogóle nie stosuje - kwituje.

Niedzielski: lek przewidziany do leczenia choroby Parkinsona

O amantadynie i jej domniemanej skuteczności w leczeniu COVID-19 pisaliśmy w Konkret24 w październiku 2020 roku. Opisaliśmy wówczas działania przemyskiego lekarza Włodzimierza Bodnara, który twierdził, że dzięki amantadynie można wyleczyć COVID-19 w 48 godzin. Poproszeni przez nas o komentarz lekarze podkreślali, że nie udowodniono jeszcze możliwości i zasadności stosowania leku w terapii COVID-19.

W kolejnych tygodniach sprawę nagłośnił wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. 13 grudnia napisał na Twitterze, że "amantadyna działa na covid". "Jestem przykładem. Najpierw syn, potem żona, w końcu ja: wysoka gorączka, ogromny ból, silny kaszel, wg. lekarza tak 7 dni, a potem apogeum, więc wziąłem amantadynę - piorunujący efekt! Zadziałało!" - opisał. Warchoł zapowiedział, że będzie się domagał, by tym lekiem zajął się resort zdrowia.

Wpis wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła na Twitterze
Wpis wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła na TwitterzeWpis wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła na TwitterzeTwitter

Pytany o tę sprawę 15 grudnia minister zdrowia Adam Niedzielski przypominał, że amantadyna to lek, "który w swoich zaleceniach jest przewidziany do leczenia choroby Parkinsona". "W tym zakresie chorobowym ten lek jest dopuszczony na polski rynek" - zaznaczył. Dodał, że Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji poinformowała o braku dowodów naukowych na skuteczność działania amantadyny przy leczeniu COVID-19.

11 stycznia Agencja Badań Medycznych poinformowała o sfinansowaniu badania dotyczącego zastosowania amantadyny w zapobieganiu progresji i leczeniu objawów COVID-19. Liderem projektu jest prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry I Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Jak podano w komunikacie, wyniki badania będą znane "za kilka tygodni".

"To bardzo smutne, jeśli oficjalny przedstawiciel rządu opowiada takie androny"
"To bardzo smutne, jeśli oficjalny przedstawiciel rządu opowiada takie androny"tvn24

Profesor Zajkowska: "nikt tego nie stosuje, bo nie jest rekomendowane"

Doktor Paweł Grzesiowski potwierdził w rozmowie z Konkret24, że nie opublikowano żadnych badań, które udowodniłyby skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19. - W naukowej prasie nie ma nic nowego - mówi dr Grzesiowski. Wspomina o omówionych już przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji badaniach z Meksyku, a także o publikacjach polskich naukowców, m.in. prof. Konrada Rejdaka - w publikacjach tych nie ma mowy o antywirusowym działaniu amantadyny. - Są to jednak tylko hipotezy wyjaśniające, jak ten lek mógłby pomagać w leczeniu COVID-19, ponieważ poprawia samopoczucie, likwiduje uczucie osłabienia. Właśnie dlatego ludzie czują się lepiej po amantadynie - mówi dr Grzesiowski.

- Nie ma jeszcze wyników badania zastosowania amantadyny w leczeniu COVID-19 - potwierdza prof. Joanna Zajkowska. - Jako zakaźnicy nie mamy doświadczenia w zastosowaniu tego leku, nikt tego nie stosuje, bo nie jest rekomendowane - dodaje. Zdaniem prof. Zajkowskiej fakt, że pacjenci sami sięgają po amantadynę, powinien niepokoić. - Doniesienia o korzystnym działaniu tego leku to są wybrane przypadki i nie wiadomo, jakie mogą być skutki jego podania. Nie wiadomo, jaka miałaby być stosowana dawka - mówi prof. Zajkowska.

Przyjmowanie amantadyny na własną rękę jest niebezpieczne

Doktor Paweł Grzesiowski zauważa, że amantadyna jest lekiem dostępnym tylko na receptę. Lekarz, nie mając dowodu na skuteczność leku w terapii COVID-19, nie może jej przepisać cierpiącym na tę chorobę, bo złamałby prawo. - To, że ludzie załatwiają sobie amantadynę innymi kanałami, jest wielkim problemem. Funkcjonuje ogromny czarny rynek - mówi dr Grzesiowski. - Równie dobrze można by inny lek nazwać skutecznym, bo pięciu czy dwudziestu pięciu ludzi poczuło się lepiej - dodaje.

Przyjmowanie amantadyny na własną rękę jest jego zdaniem potencjalnie niebezpieczne. - Konsultowałem ostatnio pacjenta z ciężkim zatruciem tym lekiem, z drgawkami, arytmią, leczone w szpitalu - mówi dr Grzesiowski.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl; zdjęcie: Shutterstock/Facebook

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Mój wizerunek i mój filmik jest nagrywany do narracji propagandowej polityków PiS-u" - oburza się polska influencerka mieszkająca w Hiszpanii. Z jej nagrania skorzystał na przykład poseł Dariusz Matecki, agitując przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu.

 "Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

"Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

Źródło:
Konkret24

"W Rumunii już się zaczęło", "po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS, prawicowe media i Karol Nawrocki. Wszystko oparto na wpisie unijnej agencji ds. azylu, który jednak nie odnosi się do paktu migracyjnego.

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości rozpowszechniają nagranie pokazujące, jakoby Donald Tusk na marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego stwierdził, że teraz "Polską rządzą polityczni gangsterzy". Tylko że to zmanipulowane wideo. O kim więc mówił tak Tusk?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Źródło:
Konkret24

Stwierdzenie: "nie ma Zielonego Ładu", które padło podczas ostatniej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów, wywołało dyskusję polityków. Chodzi o podpisany na początku maja traktat polsko-francuski. Rzeczywiście, określenie "Zielony Ład" w nim nie pada, ale... Wyjaśniamy.

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Źródło:
Konkret24

Wraca temat zmiany flag z tęczowych na biało-czerwone przed wiecem Rafała Trzaskowskiego w Krakowie. Poseł PiS Zbigniew Bogucki szydzi ze "znikających" flag i z "przefarbowania" kandydata KO. Tylko że sprawa ta została wyjaśniona, a poseł Bogucki wprowadza w błąd, nie podając prawdziwego powodu zmiany flag.

Bogucki o wiecu Trzaskowskiego: "zniknęły flagi LGBT". Manipulacja

Bogucki o wiecu Trzaskowskiego: "zniknęły flagi LGBT". Manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Czy PKP finansuje kampanię Trzaskowskiego?" - pytają w sieci oburzeni posłowie PiS. Posłanka tej partii nagrała bowiem przyjazd i odjazd specjalnego pociągu Kolei Śląskich, który sympatyków Rafała Trzaskowskiego przywiózł na marsz do stolicy. Dowiedzieliśmy się, kto go wynajął.

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w ostatniej debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich. Podczas ostrej wymiany zdań padały twierdzenia, które wprowadzały w błąd. Wyjaśniamy najistotniejsze kwestie.

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24