Programy lekowe, chemioterapia, psychiatria... Na co będzie mniej pieniędzy z NFZ?

Na co będzie w tym roku mniej pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia?Shutterstock

Komentując plan finansowy NFZ na ten rok, internauci wymieniają świadczenia medyczne, na które wydatki zostaną zmniejszone. Choć część cytowanych danych jest nieprecyzyjna, plan NFZ rzeczywiście zakłada spadek finansowania niektórych świadczeń. Spadną też łączne wydatki na wszystkie kategorie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Narodowy Fundusz Zdrowia wszedł w 2021 rok ze znacznie mniejszym budżetem na świadczenia medyczne - w tym na programy lekowe, chemioterapię, leczenie psychiatryczne. Uwagę na to zwrócili niektórzy internauci komentujący aferę ze szczepieniami poza kolejnością, których zdaniem ta sprawa przesłoniła znacznie poważniejsze problemy polskiej służby zdrowia.

Szczepienia poza kolejnością "z obawy przed niewykorzystaniem przydzielonej puli"
Szczepienia poza kolejnością "z obawy przed niewykorzystaniem przydzielonej puli"Fakty TVN

"Od dwóch dni największą uwagę przykuwają cztery fiolki szczepionki, kiedy prawdziwe problemy pozostają nie zauważone" – napisał jeden z internautów na Twitterze. "A durny naród, tłucze głowy o 18 starych60+celebrytow, zaszczepionych bez kolejki. Kto nakręca ten jazgot i dlaczego.Onkologia,choroby rzadkie, ortopedia, psychiatria dorosłych i dzieci, wszystko leży i zdycha (...)" – brzmiał komentarz na profilu Zdrowa Polska (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Z kolei użytkowniczka Marta Habior napisała 3 stycznia na Twitterze: "Nowy plan finansowy NFZ na 2021.Tuż po wydaniu kolejnych 2 miliardów na tvp Kurskiego.Tymczasem, Najdroższa Kancelaria Prezydenta w historii Polski, będzie jeszcze droższa (o 6 mln), a KPRM o 8 mln. O kościele nawet nie wspomnę, bo to za ciężkie dane" - i dołączyła grafikę pt. "Na to będzie mniej pieniędzy". Przedstawia następujące informacje: programy lekowe mniej o 365 mln zł, chemioterapia mniej o 193 mln zł, opieka psychiatryczna mniej o 115 mln zł.

Tego samego dnia nieco inne dane przytoczyła w swoim poście na Twitterze Hanna Lis: "1 mld 359 mln na chemioterapię ogółem. 596 mln na leki stosowane w chemioterapii. To odpowiednio 156 i 68 milionów mniej, niż w 2020".

Wpis Hanny Lis na Twitterze 3 styczniaTwitter

W planach NFZ mniej na niektóre świadczenia

By sprawdzić te dane, porównaliśmy plan finansowy Narodowego Funduszu Zdrowia na 2021 rok, który prezes funduszu w porozumieniu z ministrem zdrowia zatwierdził 30 września 2020 roku, z ostatecznym planem finansowym NFZ na 2020 rok, który został skorygowany 21 grudnia.

W 2021 roku przychody NFZ mają wynieść ponad 104,9 mld zł, podczas gdy w planie na 2020 rok było to nieco ponad 104 mld zł. Mimo wzrostu o ok. 900 mln zł, na część świadczeń pieniędzy będzie mniej. Liczby z pierwszego cytowanego tweeta są niepoprawne, te w tweecie Hanny Lis są bardziej aktualne.

I tak w 2021 roku NFZ przeznaczy mniej pieniędzy niż w 2020:

na programy lekowe - o ponad 558 mln zł

na chemioterapię – o ponad 154 mln zł

na leki stosowane w chemioterapii – o 68,4 mln zł

na psychiatrię i leczenie uzależnień – o ponad 110,9 mln zł.

W niektórych wpisach w mediach społecznościowych pojawiły się też informacje o mniejszych kwotach na refundację leków. Z poniższego zestawienia kosztów świadczeń medycznych wynika, że w 2021 roku w porównaniu do poprzedniego na refundację leków NFZ przeznaczy mniej o ponad 514 mln zł.

Koszty wybranych świadczeń zdrowotnych w latach 2014-2021 NFZ

Od 2014 do 2020 roku koszty finansowanych przez NFZ programów lekowych z roku na rok rosły: z 2,6 mld do prawie 5 mld zł w 2020; również systematycznie rosły wydatki na psychiatrię – z 2,3 mld do prawie 3,3 mld zł; podobnie na refundację leków – z 7,6 mld do prawie 8,9 mld zł.

Koszty chemioterapii wahały się między 1,3 a 1,6 mld zł. Koszty leków stosowanych w chemioterapii w 2014 roku wyniosły 544 mln, a w 2018 wzrosły do prawie 720 mln. Według planu na 2021 rok spadną do 596,2 mln zł.

Jeśli natomiast chodzi o finansowanie wszystkich świadczeń medycznych, z danych NFZ wynika, że po raz pierwszy od siedmiu lat koszty spadną rok do roku. W 2014 roku wydatki na ten cel pochłonęły ponad 63 mld zł i co roku systematycznie rosły - według skorygowanego planu finansowego za 2020 rok wyniosą 102,2 mld, ale w 2021 roku mają spaść do 98,7 mld zł.

Leki na ratunek z Funduszu Medycznego

W planie finansowym NFZ na 2021 uwagę zwraca kwota 0 zł w pozycji "ratunkowy dostęp do technologii lekowej". To istniejący od 2017 roku mechanizm finansowania leków w sytuacjach, w którym możliwe jest wydłużenie życia pacjenta lub znacząca poprawa jego zdrowia, a wykorzystane zostały dostępne refundowane przez NFZ technologie lekowe. W planie na 2020 rok zapisano w tej rubryce ponad 31,4 mln zł.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o Funduszu Medycznym
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o Funduszu Medycznymtvn24

Brak finansowania tej procedury przez NFZ w 2021 roku wynika z faktu, że ratunkowy dostęp do technologii lekowej będzie finansowany z utworzonego na mocy ustawy z 7 października 2020 roku Funduszu Medycznego. Zgodnie z tą ustawą roczny limit wydatków na ten cel ma wynieść 3 proc. sumy kwot przeznaczonych na finansowanie leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego objętych programami lekowymi oraz leków stosowanych w chemioterapii. Według wyliczeń portalu Menedżer Zdrowia roczny limit wydatków na ratunkowy dostęp do leków może wynieść ponad 137 mln zł.

Wszystkie wydatki Funduszu Medycznego w 2021 roku - na m.in. na leczenie chorób nowotworowych i chorób rzadkich, lepszą infrastrukturę ochrony zdrowia, dostęp do najnowszych technologii medycznych, także poza Polską – mają wynieść ok. 4 mld zł.

W budżecie państwa na rok 2021 na finansowanie ochrony zdrowia (poza środkami ze składki do NFZ) przewidziano kwotę 18,6 mld zł - z czego finansowane jest m.in. szkolnictwo medyczne, inspekcje sanitarne i farmaceutyczne, specjalistyczne programy lecznicze, ratownictwo medyczne, programy profilaktyczne. To więcej niż w ustawie budżetowej na 2020 rok, gdzie kwota ta wyniosła 11,6 mld zł.

Odpowiedź NFZ, czyli zależy, które plany porównamy

4 stycznia poprosiliśmy biuro prasowe NFZ o uzasadnienie zmniejszenia kosztów świadczeń. W odpowiedzi, którą otrzymaliśmy 18 stycznia, rzeczniczka NFZ Sylwia Wądrzyk odpowiada, że plan finansowy NFZ na 2021 rok zakłada wzrost nakładów na leczenie o 7,5 mld zł wobec 2020. "W planie finansowym NFZ na 2021 r. nie zmniejszono kwot na chemioterapię, leki stosowane w chemioterapii, leczenie psychiatryczne, refundację leków; w stosunku do roku 2020" – twierdzi rzeczniczka NFZ.

Z przytoczonych przez nią danych można wywnioskować, że najpierw porównuje ona kwoty z planu finansowego NFZ na 2021 z pierwotnym planem finansowym, zatwierdzonym 13 listopada 2019 roku. Od tego czasu był on korygowany dziewięciokrotnie, ostatni raz 29 grudnia 2020 roku. Jak wynika z wyjaśnień przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia i NFZ, udzielonym posłom na posiedzeniu Sejmowej Komisji Zdrowia 16 grudnia, grudniowe korekty planu są zawsze bliższe rzeczywistym wydatkom. Dlatego w naszej analizie i porównaniach oparliśmy się na wersji planu 21 grudnia.

Według rzeczniczki NFZ w planie finansowym na 2021 rok na opiekę psychiatryczną i leczenie uzależnień zaplanowano 3 166 631 000 zł - o 409 853 000 zł (14,87 proc.) więcej niż, jak napisała, "w planie pierwotnym (podkreślenie redakcji) na 2020 r.". Rzeczywiście, taka różnica wynika z porównania planu finansowego na 2021 rok - ale z planem finansowym na 2020 rok zatwierdzonym 13 listopada 2019 roku. Wtedy bowiem na psychiatrię zaplanowano 2 756 778 tys. zł.

Jednak w najbardziej aktualnym planie finansowym NFZ (jak pisaliśmy, skorygowanym 29 grudnia) wydatki na opiekę psychiatryczną to 3 277 572 000. zł. Co oznacza, że w 2021 roku na te cel wydatki wobec roku ubiegłego będą mniejsze o 110 941 tys. zł.

Rzeczniczka NFZ pisze też, że w 2021 roku wydatki na psychiatrię w stosunku do "aktualnego (zwiększonego w trakcie roku) planu na 2020 r." wzrosną o 301 862 000 zł do 3 585 988 000 zł - bo zostaną na ten cel przeniesione środki z tzw. rezerwy na koszty świadczeń opieki zdrowotnej w ramach migracji ubezpieczonych. Z tej rezerwy są finansowane świadczenia zdrowotne tych osób leczących się poza terenem województwa, w którym mieszkają. Tym razem rzeczniczka porównuje kwoty planu finansowego na 2021 rok już z aktualnym planem na 2020 rok. Tylko że wszystkie plany finansowe NFZ podają jedynie łączne kwoty rezerwy na finansowanie leczenia osób poza województwem, w którym mieszkają – bez podziału na poszczególne świadczenia. W naszych analizach opieraliśmy się więc na tym, co jest zapisane w oficjalnie dostępnych planach finansowych.

Sylwia Wądrzyk odnosi się także do refundacji leków. "W planie finansowym NFZ na 2021 r. środki na refundację leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych w ramach całkowitego budżetu na refundację są o 513 669 000 zł wyższe od ujętych w aktualnym planie finansowym NFZ na 2020 r." - pisze. Jak wyjaśnia, część tych środków jest bowiem ujęta w planie finansowym w rezerwie na leczenie pacjentów, którzy korzystali ze świadczeń poza swoim oddziałem wojewódzkim oraz w rezerwie na leczenie obcokrajowców oraz w specjalnej rezerwie na refundację leków.

W planie finansowym NFZ na 2020 rok (skorygowanym 29 grudnia 2020 roku) całkowity budżet na refundację wyniósł 14 841 592 000 zł, natomiast w planie finansowym na 2021 rok jest to kwota 14 106 765 000 zł - czyli o 734 827 000 mniejsza.

Tekst aktualizowany 20 stycznia, po otrzymaniu odpowiedzi z NFZ

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24