Uwaga na słońce i... fake-newsy o kremach z filtrem

Uwaga na słońce i... fake-newsy o kremach z filtremShutterstock/Facebook | Shutterstock/Facebook

Jak chronić się przed poparzeniami słonecznymi? Stosować kremy z filtrem UV i zachować ostrożność w trakcie czytania internetowych porad. Na Facebooku można odnaleźć wpisy zachęcające do rezygnacji ze stosowania kremów z filtrem UV, czy nawet negujące związek między promieniowaniem słonecznym, a ryzykiem zachorowania na czerniaka. To fałszywe informacje. Dermatolodzy biją na alarm i zachęcają do weryfikowania informacji, które znajdujemy w sieci.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Na Facebooku można odnaleźć link do artykułu po tytułem "Opalajmy się bez kremu z filtrem UV! Są one niepotrzebne, wręcz szkodliwe".

To kopia tekstu dr Jerzego Jaśkowskiego opublikowanego w 2014 r. na portalu "Wolne Media". Jaśkowski, nazwany przez media "królem antyszczepionkowców", napisał w nim między innymi, że nie istnieje związek pomiędzy promieniowaniem słonecznym a czerniakiem - nowotworem złośliwym skóry.

Link do artykułu na stronie Polska To My został udostępniony 9 czerwca. Od tego dnia wpis został udostępniony już 160 razy.

Słońce, plaża, dzieci. Jak skutecznie chronić najmłodszych?
Słońce, plaża, dzieci. Jak skutecznie chronić najmłodszych?Fakty TVN

Antyszczepionkowcy, anty 5G...

Według danych pobranych z narzędzia Crowdtangle, udostępniającego dane o skali rozpowszechniania materiałów w mediach społecznościowych, artykuł dr Jerzego Jaśkowskiego został udostępniony na Facebooku ok. 5,7 tys. razy, wywołał ponad 4 tys. komentarzy i ponad 13 tys. reakcji.

Dużą popularnością artykuł cieszył się w facebookowej grupie Medycyna Holistyczna, gdzie można odnaleźć treści typowe dla środowisk negujących osiągnięcia medycyny konwencjonalnej, fake newsy o szkodliwości szczepień, czy zapowiedzi "onkologicznej rzezi", jaką rzekomo ma wywołać 5G - nowy standard sieci komórkowych.

Wpis na Facebooku z linkiem do artykułu o kremach z filtrem
Wpis na Facebooku z linkiem do artykułu o kremach z filtremWpis na Facebooku z linkiem do artykułu o kremach z filtremKonkret24 | facebook

W rozbudowanej dyskusji pod wpisem można przeczytać opinie osób, które zgadzają się z główną tezą artykułu - zachętą do opalania się, bez uprzedniego nasmarowania ciała filtrami UV.

"Tak właśnie robimy, nie boimy się słońca, my go kochamy" - napisała jedna z internautek.

"Wszystkie chemikalia, które są w kremach, plus toksyny w powietrzu czynią nas ofiarami" - można przeczytać w innym wpisie.

Wielu internautów apelowało jednak do czytelników wpisu o rozwagę, niekiedy w duchu czarnego humoru:

"Powodzenia z czerniakiem", "Proszę mi powiedzieć jak można wierzyć w to, że 5G powoduje raka, a jak są fale UV-B które są niepodważalnie kancerogenne to jednak są nieszkodliwe"? - napisał jeden z uczestników dyskusji.

"Zagraża bezpieczeństwu zdrowotnemu w naszym kraju"

O działalności dr Jerzego Jaśkowskiego pisaliśmy już w Konkret24 przy okazji omawiania listu przedstawicieli Niezależnego Zrzeszenia Studentów w sprawie niepotwierdzonych lub niezgodnych z nauką teorii głoszonych na uniwersytetach.

Jerzy Jaśkowski jest doktorem nauk medycznych, specjalistą chirurgii ogólnej. Od października 2017 jest zawieszony w prawie wykonywania zawodu - nie może wykonywać go w żadnej formie. Krytykuje szczepienia, publikuje w sieci na stronach propagujących teorie spiskowe, gdzie komentuje także bieżące sprawy krajowe i międzynarodowe.

W 2016 r. do jego działalności odniósł się Gdański Uniwersytet Medyczny, na którym Jaśkowski do 2000 r. pracował. "GUMed zdecydowanie dystansuje się wobec wypowiedzi dr. Jaśkowskiego krytykujących szczepienia, wygłaszanych podczas bezpośrednich wystąpień, jak i za pośrednictwem środków masowego przekazu" - można było przeczytać w oświadczeniu.

"Mieszkańcy wiedzą, kiedy słońce najbardziej operuje". Podróżnik radzi, jak sobie radzić z upałem
"Mieszkańcy wiedzą, kiedy słońce najbardziej operuje". Podróżnik radzi, jak sobie radzić z upałemFakty o Świecie TVN24 BiS

Pytania do specjalistek

O odniesienie się do tez dra Jaśkowskiego, poprosiliśmy dwie lekarki, specjalistki w zakresie dermatologii - dr Marię Noszczyk i dr Joannę Czuwarę.

Zadaliśmy pytania o zasadność stosowania kremów z filtrem UV, o stosowanie alternatywnych substancji mających ochronić skórę przed słońcem, czy o przyczyny powstawania nowotworu złośliwego - czerniaka.

Nie wszystkie wybrane przez nas zagadnienia to fake newsy, bądź niepotwierdzone naukowo informacje. Postanowiliśmy poszukać również odpowiedzi na popularne pytania o wpływ promieniowania słonecznego na powstawanie witaminy D, a także o porę dnia, w której bezpiecznie można eksponować ciało na działanie promieni słonecznych.

Z filtrem, czy bez?

"Opalajmy się bez kremu z filtrem UV! Są one niepotrzebne, wręcz szkodliwe” - można przeczytać w tytule artykułu dr Jaśkowskiego.

- Jeżeli już się opalamy to właśnie z kremem z filtrem - mówi dr Maria Noszczyk i dodaje, że są to kosmetyki stworzone do opalania, a nie przeciwko niemu. Zdaniem lekarki, kremy zabezpieczają nas przed szkodliwym działaniem promieni UV i wpływają na to, że wolniej dochodzi do powstawania rumienia na skórze. - To jest dowodem samym w sobie, że nas chronią przed czymś niekorzystnym – stanem zapalnym na skórze - mówi dr Noszczyk. - Szkodliwe mogą być wyłącznie w aspekcie pokładania w nich zbyt dużej wiary i opalania bez instynktu samozachowawczego - dodaje.

Na korzystne działanie kremów zwraca uwagę również dr Joanna Czuwara. - Bez kremu z filtrem z dużym prawdopodobieństwem oparzymy się na słońcu - mówi Czuwara i podkreśla, że specjalistyczne kremy ograniczają dostęp promieniowania słonecznego do skóry.

Olej kokosowy i oliwka

"Jeżeli w ogóle musicie się smarować, to najlepiej olejem kokosowym, lub zwykłą oliwką jadalną" - napisał dr Jerzy Jaśkowski.

- Olej kokosowy i oliwka nie ochronią przed słońcem. Wręcz przeciwnie – przyspieszą opalanie - mówi dr Joanna Czuwara. Zdaniem lekarki, olej sprzyja zmianom trądzikowym i nie chroni przed słońcem. - To, że pokrywa się skórę jakimś tłuszczem nie oznacza, że działa to jako ochrona - tłumaczy Czuwara.

- Naturalne oleje roślinne działają nawilżająco i natłuszczająco - tłumaczy dr Maria Noszczyk. - Niektóre z nich zawierają małe ilości witaminy E i karotenoidów, które, być może na parę minut, w jakimś malutkim procencie, zabezpieczą skórę przed działaniem wolnych rodników - mówi lekarka.

Dr Noszczyk podkreśla jednak, że działanie ochronne takich substancji w rzeczywistości jest jednak czysto teoretyczne. - Niektóre gotowe kosmetyki do opalania zawierają naturalne oleje roślinne, a tworząc ich recepturę poza olejami producenci mogą dodać filtry UV w niewielkim stopniu chroniące skórę - tłumaczy lekarka.

Upały w całej Polsce. Najgorzej jest w Lubuskiem i w Wielkopolsce
Upały w całej Polsce. Najgorzej jest w Lubuskiem i w WielkopolsceAneta Regulska | Fakty po południu

Słońce niezbędne do wytwarzania witaminy D

"Część tego promieniowania docierającego do Ziemi, zwanego UVB, jest niezbędna do wytwarzania witaminy D” - napisał dr Jerzy Jaśkowski, zwracając uwagę na korzyści wynikające z przebywania na słońcu. W swoim tekście Jaśkowski, w przeciwieństwie do ekspertek wypowiadających się dla Konkret24, zachęca wręcz do opalania się.

- Promieniowanie UVB sprzyja syntezie witaminy D3 w skórze - potwierdza dr Joanna Czuwara. - Słońce do syntezy witaminy D3 jest potrzebne, ale oparzenie słoneczne już nie - podkreśla lekarka. - Dietą nie jesteśmy w stanie uzupełnić witaminy D3 - mówi Czuwara i zaleca przyjmowanie witaminy D3 codziennie w okresie od października do kwietnia, wraz z posiłkiem zawierającym tłuszcze.

- Dzięki promieniowaniu UVB w naszej skórze powstaje niezbędna do życia witamina D - podkreśla dr Maria Noszczyk dodając, że jesteśmy uzależnieni od działania światła. - Człowiekowi wystarczy trochę światła nawet w pochmurny jesienny dzień, kiedy to o opatuleni ubraniem szybko przemieszczamy się po świecie - tłumaczy lekarka. Noszczyk podkreśla również, że okresowe niedobory witaminy D nie oznaczają, że latem możemy je uzupełnić i "zmagazynować". - Witamina D nie gromadzi się w organizmie - wyjaśnia.

- Latem powstaje w skórze więcej witaminy D, ale wiadomo, że wystarczy pół godziny na powietrzu, kiedy spacerujemy ubrani w zwykle miejskie ubranie - tłumaczy Maria Noszczyk. - Zabezpieczając wtedy skórę, kładąc filtr o wartości 50 w ilości około 1 łyżeczki na twarz, i tyle samo na dłonie, co 2 godziny prawdopodobnie osłabilibyśmy syntezę witaminy D, ale tak nikt nie robi - tłumaczy.

W jakich porach dnia przebywać na słońcu?

W swoim artykule, dr Jerzy Jaśkowski namawia do opalania się już od marca każdego roku. "[Należy - red.] pamiętać, że w naszej szerokości geograficznej tylko od marca do września słońce jest pod takim kątem, że promieniowanie UVB przechodzi przez atmosferę w godzinach 11.00 – 14.00. Przedtem i potem się odbija od atmosfery. Tak więc jego skuteczność w wytwarzaniu witaminy D gwałtownie spada" - napisał Jaśkowski. Fragment ten można zatem rozumieć jako zachętę do ekspozycji ciała na słońce w godzinach okołopołudniowych.

Dr Joanna Czuwara przestrzega przed myleniem opalania z ekspozycją ciała na słońce i syntezą witaminy D3. - Żeby powstałą witamina D3 nie trzeba się w ogóle opalać - podkreśla.

- Godziny popołudniowe, nawet po 16 w porze letniej, kiedy jest inny kąt padania słońca, też wystarczą do syntezy witaminy D, podobnie przed godz. 12 - podkreśla lekarka. - Lekarze dermatolodzy przestrzegają, żeby unikać opalania między 12 a 14, a nawet do 16, w tym czasie dawka szkodliwego promieniowania dla skóry jest największa - dodaje dr Czuwara.

Promieniowanie słoneczne może wywoływać czerniaka

Sprzeciw lekarek, z którymi rozmawiał Konkret24 wzbudziła zawarta w artykule teza dr Jerzego Jaśkowskiego zakładająca, że "nie ma żadnego związku pomiędzy promieniowaniem słonecznym a czerniakiem", nowotworem złośliwym skóry.

Zdaniem dr Marii Noszczyk taki związek występuje. - Osoby, które doznały poparzenia słonecznego częściej mają czerniaka, wszystkie statystyki z całego świata to potwierdzają - podkreśla.

Cała rozmowa z dermatolog Marią Noszczyk
Cała rozmowa z dermatolog Marią Noszczyktvn24

- Ewidentnie jest związek między promieniowaniem słonecznym a czerniakiem, zostało to udowodnione przez naukowców - podkreśla dr Joanna Czuwara i dodaje, że związek fotoekspozycji, zwłaszcza nadmiernej i związanej z oparzeniami słonecznymi, a powstawaniem czerniaka jest ewidentny. - Nawet udowodniono, że uszkodzenie materiału genetycznego w komórkach skóry zachodzi nadal po ekspozycji słonecznej, w tak zwanej fazie ciemnej, pomimo braku słońca - dodaje lekarka.

Dr Czuwara zwraca również uwagę na obserwacje lekarzy związane z zachorowaniami na czerniaka w Skandynawii. Kiedy w tym regionie Europy poprawiły się warunki życia i zamożność społeczeństwa, a mieszkańcy zaczęli podróżować do ciepłych krajów, zachorowalność na czerniaka wzrosła.

Przypadki raka skóry w 10 krajach UE (źródło: European Cancer Information System)

Według europejskich statystyk zachorowalności na raka, Szwecja jest w pierwszej 10-tce państw pod względem zachorowalności na raka skóry, tuż przed Polską. W tej statystyce przodują Niemcy z liczbą ponad 31 tys. przypadków w 2018 r., w Polsce ten wskaźnik wyniósł ponad 3,7 tys. Tymczasem, 10 lat temu, w 2008 r. - zachorowalność na raka skóry wynosiła 2,4 tys. przypadków.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Shutterstock/Facebook

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Facebook | Shutterstock/Facebook

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24