W lipcu wzrosła liczba zgonów w Polsce, ale według danych śmiertelność na COVID-19 nie jest powodem


W lipcu odnotowano w Polsce więcej zgonów niż w czerwcu i więcej niż w lipcu przed rokiem. Jednak zmarłych na COVID-19 było mniej niż wcześniej. Nawet jeśli dane o rozmiarach pandemii są niedoszacowane, to śmiertelność na tę chorobę w Polsce nie wpływa istotnie na liczbę ludności.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Rekordową liczbę 903 nowych potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w Polsce Ministerstwo Zdrowia raportowało w piątek 21 sierpnia. Łącznie - według danych ministerstwa na 22 lipca - infekcję potwierdzono u 61 181 osób, spośród których 1951 zmarło.

Sośnierz: Polacy chorują, tak jak chorowali wcześniej, na groźniejsze choroby niż koronawirus
Sośnierz: Polacy chorują, tak jak chorowali wcześniej, na groźniejsze choroby niż koronawirustvn24

Liczby zakażonych zaczęły rosnąć w drugiej połowie lipca - wtedy dzienne raporty wykazywały już ponad 500 przypadków. Lecz zmarłych na COVID-19 w lipcu było mniej niż w czerwcu, kiedy to aż tylu zachorowań nie notowano. Według dziennych komunikatów Ministerstwa Zdrowia, w lipcu na koronawirusa zmarło w Polsce 259 osób - podczas gdy w czerwcu było to 400, a w maju 420.

Liczba potwierdzonych śmiertelnych przypadków koronawirusa w województwach (stan na 21 sierpnia 2020).tvn24 | ministerstwo zdrowia

Tymczasem łączna liczba zgonów w Polsce w lipcu była wyższa niż rok temu o tej samej porze i niż w czerwcu tego roku - wynika z danych Ministerstwa Cyfryzacji. Trwająca pandemia nie przyczynia się więc bezpośrednio do wzrostu krzywej zgonów w naszym kraju.

Największy przyrost zgonów w mazowieckim, małopolskim, śląskim

Ministerstwo Cyfryzacji publikuje dane o liczbie zgonów w Polsce na podstawie rejestru stanu cywilnego. Statystyki pokazują, że w lipcu zmarło w Polsce 33 467 osób. Najwięcej zgonów było w województwach: mazowieckim (4798), śląskim (4240) i małopolskim (2823). Najmniej w opolskim (876), lubuskim (897) i podlaskim (1027).

Zgony w województwach tvn24 | Ministerstwo Cyfryzacji

Zgonów w lipcu tego roku było o 647 więcej niż w lipcu 2019 roku (32 820). Rok do roku wzrosła liczba zgonów w 13 województwach. Najwięcej w mazowieckim - o 196, małopolskim - o 184 i wielkopolskim - o 94. Mniej zgonów niż w lipcu 2019 roku było w trzech województwach: lubelskim - o 60, kujawsko-pomorskim - o 42 i warmińsko-mazurskim - o cztery.

Natomiast w porównaniu do czerwca tego roku w lipcu zgonów było więcej o 960. Miesiąc po miesiącu przyrost zgonów nastąpił także w 13 województwach. Najwięcej w małopolskim (o 226), mazowieckim i śląskim (o 144). Mniej było w lubelskim (o 69), świętokrzyskim (o 50) i podkarpackim (o 40).

Śmiertelność na COVID-19 w Polsce nie wpływa istotnie na liczbę ludności

"Istnieje wiele różnych, często nieokreślonych czynników, które mają wpływ na liczbę zgonów. Wydaje mi się, że doszukiwanie się pewnych prawidłowości, porównując dane z określonego miesiąca z ubiegłego i bieżącego roku nie ma większego sensu" - uważa inż. Mariusz Bodzioch z Wydziału Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. "Nie są to różnice znaczące – są to wzrosty/spadki o 1-2 proc. Dla porównania: w czerwcu sytuacja była odwrotna – w 2019 roku odnotowano więcej zgonów. Natomiast liczba zgonów w czerwcu i lipcu 2019 roku i 2020 roku była niemal taka sama" - dodaje ekspert.

Zdaniem Bodziocha "w przypadku COVID-19 śmiertelność jest na tyle niska, że nie wpływa w sposób istotny na liczbę ludności w Polsce".

Jednocześnie zwraca uwagę na to, co powtarza wielu epidemiologów: że dane dotyczące liczby ofiar epidemii są zaniżone. "Liczba testów jest wciąż niewystarczająca, a przypadki np. zgonów spowodowanych niewydolnością układu oddechowego nie są brane pod uwagę, jeśli wcześniej nie wykonano testu. Większa liczba wyników pozytywnych w lipcu w porównaniu z czerwcem czy majem również nie może w pełni świadczyć o faktycznym rozmiarze epidemii" - uważa. I podkreśla, że to jednak nie wpływa istotnie na wiarygodność wniosków płynących z danych statystycznych.

W lipcu istotna część testów dotyczyła badań przesiewowych, a zidentyfikowani zakażeni byli w większości bezobjawowi.

Druga fala się nie zaczęła, pierwsza się po prostu nie skończyła
Druga fala się nie zaczęła, pierwsza się po prostu nie skończyłatvn24

Fakt, że różnica w liczbie zgonów między czerwcem a lipcem tego roku jest większa niż między czerwcem a lipcem 2019 roku tak z kolei komentuje Emilia Skirmuntt, wirusolożka z Uniwersytetu w Oksfordzie: "Taki stan rzeczy jak najbardziej może być częściowo spowodowany trwającą pandemią, szczególnie że liczba przypadków zakażeń w Polsce znowu wzrasta. Na to nakłada się fakt, że wiele osób wyjeżdżało w tym czasie na urlop, co wcześniej było utrudnione, a to sprzyja wypadkom komunikacyjnym".

Ponadto zauważa, że w ostatnich miesiącach przekładano wiele operacji i procedur medycznych, co mogło mieć wpływ na statystyki zgonów. "Każda operacja obciążona jest ryzykiem zgonu, a ponieważ muszą one w końcu być wykonane, ilość przypadków zgonów w szpitalach również będzie nieco wyższa w tym roku w porównaniu z poprzednim, bo nie rozłoży się to na dłuższy okres" - uważa Emilia Skirmuntt

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24