Debata w Końskich. Biejat i Hołownia o wydatkach na zdrowie. Kto ma rację?

Źródło:
Konkret24
Biejat: nie podpisałabym ustawy o obniżce składki zdrowotnej dla przedsiębiorców
Biejat: nie podpisałabym ustawy o obniżce składki zdrowotnej dla przedsiębiorcówTVN24
wideo 2/4
Biejat: nie podpisałabym ustawy o obniżce składki zdrowotnej dla przedsiębiorcówTVN24

Pięć procent czy "sześć z hakiem" - kandydaci na prezydenta podczas debaty w Końskich wyliczali, ile Polska wydaje na ochronę zdrowia. Dane padały w kontekście dyskusji o obniżeniu składki zdrowotnej dla części przedsiębiorców. Sprawdziliśmy, który z kandydatów miał rację.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ośmioro kandydatów na urząd prezydenta spotkało się 11 kwietnia na debacie przedwyborczej w Końskich w województwie świętokrzyskim. Spotkanie było relacjonowane przez TVN24, Polsat News, TVP Info i inne media. Debatę podzielono na trzy bloki tematyczne: bezpieczeństwo, polityka zagraniczna i gospodarka. Jedno z pytań w tym ostatnim obszarze dotyczyło nakładów finansowych na polską ochronę zdrowia. "Czy podpisałaby pani/pan ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców?" - zapytała kandydatów Joanna Dunikowska-Paź, dziennikarka telewizji publicznej. Pytanie nawiązywało do przyjętej przez Sejm 4 kwietnia br. nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która zmieni składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Zmiana ma kosztować 4,6 mld zł - tyle mniej składek zdrowotnych mają odprowadzić przedsiębiorcy. Według ministra finansów Andrzeja Domańskiego "całość kosztów związanych z tym projektem zostanie poniesiona przez budżet państwa, NFZ nie poniesie żadnych kosztów wprowadzenia tego rozwiązania". Zmiany mają wejść w życie od początku 2026 roku.

"Oczywiście, że bym podpisał, bo nie po to żeśmy przez 1,5 roku walczyli z Platformą, i z Lewicą, i ze wszystkimi naokoło, żeby to złodziejstwo, którym był Polski Ład, powstrzymać" - odpowiedział Szymon Hołownia. "To była śmierć tysięcy polskich firm, setek tysięcy polskich małych firm. Te pieniądze szły na węgiel, a nie na żadne zdrowie" - dodał.

Jako ostatnia odpowiadała kandydatka Lewicy i wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat. Zwracając się do Hołowni, powiedziała: "Panie marszałku, Polska wydaje pięć procent PKB (produkt krajowy brutto - red.) na ochronę zdrowia, a średnia europejska to jest 10 procent". Ten na te słowa zareagował: "sześć z kawałkiem".

A co pokazują dane, jeśli chodzi o wydatki na zdrowie w porównaniu do PKB? Jak się okazuje, każdy z kandydatów korzystał z innego źródła, stąd rozbieżność.

GUS: wydatki publiczne i prywatne

Zestawienie dotyczące wydatków na ochronę zdrowia w Polsce w minionych latach przygotowuje m.in. Główny Urząd Statystyczny. Najnowsze dane dotyczą 2023 roku, co potwierdziło w rozmowie z Konkret24 biuro prasowe GUS. Z opublikowanego pod koniec lipca 2023 roku dokumentu "Wydatki na ochronę zdrowia w latach 2021–2023" dowiadujemy się, że "według wstępnych szacunków wydatki bieżące na ochronę zdrowia w 2023 r. wyniosły 241,6 mld zł", co stanowiło 7,1 proc. PKB. Co ważne, ta wartość odnosi się zarówno do wydatków publicznych, jak i tych prywatnych. Jak podaje GUS, "wydatki bieżące na ochronę zdrowia ogółem" to 7,1 proc., z czego wydatki publiczne to 5,8 proc., a prywatne - 1,3 proc. Istotne jest więc, czy politycy w swoich wypowiedziach o wydatkach na ochronę zdrowia w porównaniu do PKB Polski odnoszą się do całości, czy tylko do wydatków publicznych.

Według GUS Polska przeznaczyła w 2023 roku na ochronę zdrowia 7,1 proc. PKBstat.gov.pl

Średnia europejska

Przypomnijmy, Magdalena Biejat porównywała wydatki Polski z unijną średnią. Powiedziała wtedy o 10 procentach, co zgadza się z danymi prezentowanymi przez europejski urząd. Jednak w tej wartości zawierają się zarówno wydatki publiczne, jak i te prywatne.

Przesłaliśmy do biur prasowych Lewicy oraz Polski 2050 pytanie o źródło podawanych przez ich kandydatów danych. Rzecznik prasowy Nowej Lewicy Łukasz Michnik przekazał, że średnia unijna, o której mówiła kandydatka, faktycznie odnosi się do danych Eurostatu za 2022 rok. "Krajowe wydatki publiczne na ochronę zdrowia (4,7 proc. PKB) podano wg danych GUS" - poinformował Łukasz Michnik. 4,7 proc. to wartość, która faktycznie znalazła się we wcześniej opisanym już zestawieniu, jednak za rok 2022, a nie 2023. "Za rok 2023 GUS podał wyłącznie dane wstępne - aktualizacja z danymi faktycznymi za 2023 będzie publikowana w terminie ustawowym, 15 maja" - czytamy w wyjaśnieniu. Należy zauważyć, że 4,7 proc. dotyczy wyłącznie wydatków publicznych, a nie wydatków ogółem. Te w 2022 roku wyniosły bowiem 6,4 proc. PKB.

Hołownia skorzystał z ustawy budżetowej na 2025 rok

Biuro prasowe partii Polska 2050 poinformowało nas natomiast, że "sześć z kawałkiem" przywoływane przez marszałka Sejmu podczas debaty pochodzi z uzasadnienia ustawy budżetowej na rok 2025. W odpowiedzi biuro prasowe odsyła do strony 37. tego dokumentu, gdzie czytamy: "Rok 2025 będzie także kolejnym rokiem wzrostu nakładów na ochronę zdrowia. Zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych wskaźnik minimalnych nakładów na finansowanie ochrony zdrowia (proc. PKB) ulegnie podwyższeniu z 6,20 proc. w 2024 r. do 6,50 proc. w 2025 r.".

Dane Eurostatu

Dane dotyczące wydatków na ochronę zdrowia opracowuje też Eurostat - te dotyczą poszczególnych państw członkowskich oraz unijnej średniej, o której mówiła Biejat. Zgodnie z nimi w 2022 roku "wydatki na opiekę zdrowotną w UE wyniosły 1 648 mld euro", co stanowiło 10,36 proc. PKB. Co ważne - choć dla niektórych państw dostępne są dane wstępne za 2023 rok, to nie ma danych o średniej unijnej. "Wydatki na opiekę zdrowotną w 2022 r. wyniosły 3685 euro na mieszkańca" - czytamy na stronie Eurostatu. Podano także wartości dla poszczególnych państw członkowskich. Najwięcej na ochronę zdrowia w 2022 roku wydały Niemcy - 12,61 proc. PKB. Za nimi uplasowała się Francja (11,88 proc. PKB). Na trzecim miejscu pod względem wydatków w 2022 roku była Szwajcaria, która na ochronę zdrowia przeznaczyła 11,71 proc. PKB. Polska według sprawozdania Eurostatu w 2022 roku wydała 6,38 proc. PKB (w 2023 roku według danych wstępnych było to 6,99 proc.).

Podsumowując: kandydaci posługiwali się danymi z różnych źródeł i z różnych lat. Biejat korzystała z danych GUS za 2022 rok, a Hołownia - z danych z uzasadnienia ustawy budżetowej na 2025 rok.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24