Wawrzyk: o wstrzymaniu importu węgla z Rosji może zdecydować tylko Komisja Europejska. Sprawdzamy


Czy Polska nie może nałożyć embarga na import węgla z Rosji bez decyzji Komisji Europejskiej? - zastanawiają się internauci, komentując wpis wiceministra Piotra Wawrzyka na Twitterze. Wywołał dyskusję. Sprawdzamy, czy wiceminister ma rację.

Twitterowy wpis wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka wywołał burzę. "Kupowanie węgla z Rosji to część polityki handlowej UE. Decyzję o wstrzymaniu importu może podjąć tylko Komisja Europejska. Takie uwagi proszę kierować do Brukseli" - napisał 22 lutego. Była to odpowiedź na post redaktora naczelnego "Newsweek Polska" Tomasza Lisa, który zatweetował: "Niemcy wstrzymują Nord Stream 2. PiS kupuje węgiel z Donbasu. Nie mam więcej pytań, Wysoki Sądzie" (pisownia postów oryginalna).

Post wiceministra Wawrzyka był szeroko komentowany. "Mordercza riposta. To Unia każe PiS-owi importować ruski węgiel i i tylko Unia moze ten import wstrzymać" - odpisał kpiąco politykowi Tomasz Lis. "Proszę nie kpić" - skomentował Michał Szczerba, poseł Platformy Obywatelskiej. "Co za bzdura, UE nie każe nikomu kupować tego węgla" - stwierdził Miłosz Motyka, rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Twitterowa wymiana zdań Lisa i WawrzykaTwitter

Internauci dopytywali: "Ale że mamy obowiązek kupować węgiel od Rosji? I jak przestaniemy to grożą nam jakieś unijne sankcje? To wynika z traktatów czy jakiejś dyrektywy lub rozporządzenia?"; "Od kiedy KE nakazuje importować komukolwiek cokolwiek od kogokolwiek?"; "Nie możemy nałożyć embarga na import węgla z Rosji bez Komisji Europejskiej?".

"Komisja Europejska by powiedziała, że 'to nie jest wasza kompetencja'"

Dzień później wiceminister Wawrzyk w Programie III Polskiego Radia był pytany o import węgla z Donbasu. "Formalnie jest to część wspólnej polityki handlowej Unii Europejskiej, czyli tej polityki, która jest regulowana wspólnymi umowami między Unią Europejską a poszczególnymi krajami w zakresie różnych towarów, także w zakresie tej sytuacji, o której mówimy. To jest coś jak wspólna polityka rolna" - tłumaczył minister. "W efekcie, gdybyśmy my sami chcieli powiedzieć, że zamykamy granice przed rosyjskim węglem, to Komisja Europejska by powiedziała, że 'to nie jest wasza kompetencja'. Gdybyśmy się z tego nie wycofali, to groziłaby nam skarga ze strony Komisji Europejskiej do tak zwanego TSUE, a potencjalnie również kary. Można to zrobić, to jest realne, ale decyzja należy do KE. (...) My ten problem od wielu już miesięcy podnosimy w relacjach. Na razie nie spotkało się to z pozytywnym odbiorem" - dodał.

Sprawdziliśmy dane dotyczące importu węgla do Polski w latach 2015-2021, także rosyjskiego, oraz jakie możliwości ma polski rząd, by go ograniczyć bądź zakazać.

Warzyk: Groziłaby nam skarga ze strony Komisji Europejskiej
Warzyk: Groziłaby nam skarga ze strony Komisji Europejskiej tvn24

Rosyjski węgiel: ponad 60 proc. całego importu

Od kilku lat kwestia importu węgla - w tym z Rosji - budzi kontrowersje z uwagi na to, że Polska sama go ma i wydobywa. Importują ten surowiec zarówno prywatne firmy, jak i państwowe spółki. Polski rząd był wielokrotnie za import krytykowany. Temat wrócił teraz, po wzroście napięcia między Ukrainą a Rosją i po wkroczeniu wojsk rosyjskich na tereny tzw. republik ludowych. Z wielu stron słychać apele do polskiego rządu, by przestał importować węgiel ze Wschodu. "Import węgla za tych rządów z Rosji jest ogromny. Ta opcja nie powinna wspierać górnictwa w Rosji, czy szczególnie w Donbasie" - powiedział 22 lutego prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Z danych przekazanych nam przez Ministerstwo Aktywów Państwowych wynika, że na początku rządów Zjednoczonej Prawicy Polska importowała ok. 8 mln ton węgla rocznie. W kolejnych latach - wyraźnie więcej. Lecz od 2018 roku sprowadzamy rocznie mniej węgla. Wówczas było to 19,3 mln, w kolejnym roku - 16,7 mln. W ostatnich dwóch latach - nieco ponad 12 mln.

Import węgla do Polski w latach 2005-2021Konkret24

Podobnie było z importem węgla z Rosji. Początkowo za rządów Zjednoczonej Prawicy wynosił on ok. 5 mln ton. W 2017 wzrósł do 8,7 mln. Od 2018 roku - wtedy był na poziomie 13,1 mln - sprowadzamy go coraz mniej. W 2019 roku - 10,8 mln, rok później - 9,4 mln. W ubiegłym roku import rosyjskiego węgla do Polski wyniósł 8,3 mln ton.

Z danych resortu wynika, że udział rosyjskiego węgla w całości tego surowca importowanego do Polski za rządów Zjednoczonej Prawicy wynosił:

2015 rok - 59 proc.

2016 rok - 61 proc.

2017 rok - 64 proc.

2018 rok - 68 proc.

2019 rok - 64 proc.

2020 rok - 73 proc.

2021 rok – 66 proc.

Resort: importują głównie prywatne firmy

Przedstawiciele rządu na powtarzające się od lat zarzuty o sprowadzanie rosyjskiego węgla do Polski odpowiadają, że za większość tego importu odpowiadają prywatne firmy. Mówi nam to też Karol Manys, rzecznik Ministerstwa Aktywów Państwowych. - Import z Rosji jest co roku mniejszy. Udział w nim spółek Skarbu Państwa - również. Jest on teraz marginalny. Elektrownie w domenie Skarbu Państwa palą głównie polskim węglem - informuje.

Dodaje jednak, że resort nie wie dokładnie, ile państwowe spółki sprowadzają węgla. 17 marca 2021 roku (data publikacji na sejmowej stronie: 23 kwietnia) ówczesny wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń w odpowiedzi na poselską interpelację podał, że "łączna ilość węgla zaimportowanego do Polski w 2020 roku przez spółki Skarbu Państwa lub spółki, w których Skarb Państwa posiada udziały, wyniosła: 1,78 mln ton (w tym 1,60 mln ton węgla energetycznego i 0,18 mln ton węgla koksowego". Przypomnijmy: w 2020 roku do Polski sprowadzono w sumie 12,8 mln węgla kamiennego.

Blokada rosyjskiego węgla. Jakie możliwości ma Polska?

Czy rację ma wiceminister Wawrzyk co do tego, że "decyzję o wstrzymaniu importu może podjąć tylko Komisja Europejska"? Tomasz Włostowski, prawnik i partner zarządzający brukselskiej kancelarii Eutradedefence zajmującej się prawem handlowym Unii Europejskiej, tłumaczy nam, że najprostsze jest ograniczanie importu węgla przez spółki Skarbu Państwa. - Rząd jako właściciel mógłby oddziaływać na spółki, które przecież zawsze mają możliwość renegocjowania podpisanych umów - stwierdza w rozmowie z Konkret24. Z tym że, jak piszemy wyżej, polskie spółki państwowe importują dużo mniej węgla niż prywatne.

Jeśli chodzi o import rosyjskiego węgla do Polski przez prywatne firmy, Włostowski uważa, że państwo ma miękkie środki, by na nie wpływać, np. poprzez procedury celne czy odpowiednią politykę podatkową. - Zazwyczaj jest tak jednak, że sankcje wprowadza się na poziomie unijnym, czego mieliśmy przykład ostatnio po wkroczeniu wojsk rosyjskich na teren tzw. republik ludowych na Ukrainie. Jest taka teoretyczna możliwość, by to państwo członkowskie samo nałożyło sankcje, ale byłoby to kontrowersyjne. Byłby to obarczony dużym kosztem precedens - ocenia ekspert. Jego zdaniem podstawą mógłby być art. 4 Traktatu o Unii Europejskiej, który m.in. mówi o tym, że "bezpieczeństwo narodowe pozostaje w zakresie wyłącznej odpowiedzialności każdego Państwa Członkowskiego".

W tym sensie stwierdzenie wiceministra Wawrzyka, że o wstrzymaniu importu węgla z Rosji może zdecydować tylko UE, logicznie się broni.

Odnosząc się do ewentualnej wówczas reakcji Komisji Europejskiej czy ewentualnych kar, ekspert stwierdza, że z pewnością taka reakcja by była. - Wątpię jednak, by Komisja zdecydowała się na jakieś zdecydowane kroki, na przykład skargę do TSUE. W odbiorze publicznym byłaby to przecież obrona rosyjskiego węgla w sytuacji agresji rosyjskiej skierowanej w kierunku Ukrainy - mówi Tomasz Włostowski.

Prawnik wskazuje na wady wprowadzania sankcji tylko przed jedno państwo. - Można by to wprawdzie rozważać w kategorii symbolu, wysłania sygnału, ale wówczas mogłoby być na przykład tak, że różne państwa Unii wprowadzałyby indywidualnie różne sankcje. Poza tym takie sankcje można by łatwo ominąć, na przykład poprzez uprzedni eksport węgla z Rosji do jakiegoś innego kraju, a potem do państwa docelowego. Między innymi dlatego lepiej, by sankcje były wprowadzane przez Unię Europejską. Będąc wynikiem konsensusu wszystkich państw członkowskich, mają większą skuteczność. To pokazuje spójność Unii - ocenia Włostowski.

Dodaje, że i tak jest duża szansa na to, że jeśli Putin nadal będzie eskalował ataki na Ukrainę i dojdzie do sankcji sektorowych, dotkną one właśnie węgla. - Węgiel i tak jest na celowniku Unii Europejskiej z powodów klimatycznych, a wśród rosyjskiego eksportu do UE ciężko znaleźć inne produkty, które tak łatwo można by poddać zakazowi importu - tłumaczy Włostowski.

Embargo na rosyjski węgiel? Polska i UE "w potrzasku"

- Nikt nie może nam nakazywać importowania węgla z Rosji – zaznacza w rozmowie z Konkret24 dr hab. Adriana Łukaszewicz, profesor Akademii Leona Koźmińskiego. Uważa, że polski rząd mógłby wprowadzić embargo na rosyjski węgiel. – To, że Polska nadal importuje ten surowiec, wynika z niechęci do podjęcia odpowiedniej decyzji – stwierdza. Jej zdaniem obecnie zarówno Polska, jak i Unia Europejska "jest w potrzasku". Przypomina o kryzysie energetycznym i uzależnieniu UE od rosyjskich surowców wskutek długotrwałej polityki tego państwa. – Takie embargo byłoby bolesną decyzją, bo skądś musielibyśmy ten brakujący węgiel wziąć, a to byłoby z pewnością w obecnej sytuacji chociażby zwiększonego popytu z Azji bardzo trudne - mówi prof. Łukaszewicz.

Karolina Baca-Pogorzelska o rosyjskim węglu w Polsce
Karolina Baca-Pogorzelska o rosyjskim węglu w PolsceTVN24 BiS

"Z handlem rosyjskim węglem trzeba coś zrobić"

"Kupujemy rosyjski węgiel na potęgę" – powiedziała 22 lutego w TVN24 BiS Karolina Baca-Pogorzelska, dziennikarka Outriders. "Jeżeli chodzi o cały import węgla kamiennego do Polski, to rosyjski węgiel stanowi zawsze między 60 a 70 procent tego importu. To są potężne ilości. Kupujemy go dlatego, bo jest tani i nie mamy na tyle węgla siarkowego, (…) a węgiel rosyjski ma rzeczywiście niską zawartość siarki" – tłumaczyła ekspertka. "Zajmuję się węglem od 15 lat i mam takie deja vu, słysząc kolejnych polityków, którzy mówią wprost albo między wierszami, że z tym handlem rosyjskim węglem trzeba coś zrobić. No tak, trzeba coś zrobić i trzeba było dawno zrobić" - podkreśliła Baca-Pogorzelska.

W jej ocenie "zastąpienie węgla rosyjskiego jest o wiele prostsze, niekoniecznie tańsze, ale możliwe między innymi węglem niskosiarkowym z Kolumbii i zdecydowanie łatwiejsze niż zastąpienie rosyjskiego gazu". "Transport węgla a transport gazu są zupełnie inne" - zwróciła uwagę.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP/Rafał Guz

Pozostałe wiadomości

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24