FAŁSZ

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Źródło:
Konkret24
2019 rok. Andrzej Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolować
2019 rok. Andrzej Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolowaćtvn24
wideo 2/5
Duda: żadnego kraju nie można bezwzględnie izolowaćtvn24

"Chorągiewka na wietrze", "koleżka Putina" - piszą oburzeni internauci, komentując nagranie z wypowiedzią Andrzeja Dudy, które pojawiło się w sieci. Prezydent mówi w nim, że Rosja nie jest niczyim wrogiem, że "jest sąsiadem, jest partnerem". Wyjaśniamy, na czym polega tu manipulacja.

Chodzi o rozpowszechniane w ostatnich dniach w mediach społecznościowych nagranie z wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy - a konkretnie z fragmentu dotyczącego Rosji. Na filmie trwającym niecałą minutę prezydent, najprawdopodobniej na jakiejś konferencji prasowej, mówi: "Pani redaktor, jedną rzecz chcę bardzo, bardzo mocno tutaj zaakcentować, bo nie chciałbym, żebyśmy popadali w retorykę, która jest absolutnie nieuprawniona. Nie ma wroga. Żadnego wroga dzisiaj nie ma". W tym momencie widać, że nagranie zostało przycięte, a dalej słyszymy: "Jeżeli mielibyśmy jakoś dzisiaj nazwać Rosję, to ja bym powiedział tak: to jest nasz sąsiad, z którym nie we wszystkich sprawach się zgadzamy, na wiele kwestii mamy inny punkt widzenia. Pewne działania ze strony Rosji uważamy, że są nieakceptowalne".

Dalej, po kolejnym widocznym w nagraniu cięciu, Duda mówi: "Ale z drugiej strony, trzeba także rozmawiać, bo Rosja jest sąsiadem, bo Rosja jest partnerem, bo dzisiaj świat to jest także wielkie pole wymiany gospodarczej i w związku z tym trzeba o różnych kwestiach dyskutować. Nie wolno się zamykać ani też nie wolno żadnego kraju w sposób bezwzględny izolować. Zawsze trzeba stwarzać szanse a to, że relacje uda się poprawić i taka polityka jest nadal realizowana".

FAŁSZ
Krążące teraz w sieci wideo z wystąpieniem Andrzeja Dudy i komentarzem nawiązującym do stanowiska wiceprezydenta USA zostało zmontowane i zmanipulowanex.com

Przez cały czas trwania nagrania na ekranie widać napis-komentarz: "Każdy ma swojego Vance'a". To oczywiste nawiązanie do wystąpienia wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych J.D. Vance'a, a także do ostatnich działań amerykańskiej administracji w sprawie wojny w Ukrainie. Vance wielokrotnie, zanim został zastępcą Trumpa, otwarcie mówił o swojej niechęci do pomocy Ukrainie. Natomiast podczas przemówienia na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa stwierdził, że główne zagrożenie dla Europy pochodzi nie z Rosji lub Chin, tylko z wewnątrz.

Wierzą, że Andrzej Duda mówił tak mimo wojny w Ukrainie

Porównanie Dudy do Vance'a w rozsyłanym nagraniu sugeruje, jakoby słowa Dudy o tym, że Rosja nie jest wrogiem, padły niedawno, już po wybuchu wojny w Ukrainie. To oburza internautów - zarzucają Dudzie sympatyzowanie z Putinem oraz zmianę poglądów podyktowaną polityką administracji Trumpa.

"Dzień dobry. Wyobrażam sobie jak obrzydliwie musiał się czuć Zeleński, kiedy ten osobnik przymilał się i pier****ł o przyjaźni" - skomentował 16 lutego autor posta w serwisie X, który opublikował wideo (pisownia wszystkich postów oryginalna). Ten wpis wyświetliło ponad 15 tysięcy użytkowników, wielu podało go dalej. Na swoim profilu udostępnił go m.in. Bogdan Olesiński, burmistrz warszawskiej dzielnicy Ursus, polityk Platformy Obywatelskiej. "Koleżka Putina w akcji" - napisał.

"Chorągiewka na wietrze. (...) I takie coś sprawuje urząd Prezydenta Polski!!!"; "Zdrajca!"; "Zdrajca, to mało powiedziane o tym złamanym..." - pisali inni oburzeni internauci. Niektórzy sugerowali, że wypowiedź Dudy związana jest z dobiegającą końca kadencją prezydenta. "Du...a szykuje sobie miejsce u...."; "Andrzej Duda jest gotowy nawet Putina o pomoc poprosić. Już to w naszej historii przerabialiśmy" - komentowali.

Kontrowersyjne nagranie udostępnił 14 lutego inny internauta, którego wpis wyświetliło ponad 1,5 tysiąca użytkowników. Wielu również uwierzyło, że to aktualne wideo. Komentowali: "Dzięki Bogu nasz za 3mce pójdzie w niepamięć"; "Nasz jest głupi, tamten jest niebezpieczny". Gdy ten sam internauta nagranie z prezydentem wstawił na TikToka, w komentarzach również padło wiele nieprzychylnych słów pod adresem prezydenta. "Autorytet wiarygodności"; "Jego wystąpienia są zależne od kierunku wiatru"; "Czy on czasami się słyszy???? Poplątało mu się wszystko"; "Ty się już pakuj i spadaj"; "tak teraz po tylu latach wojny i tylu zabitych i rannych po obu stronach. Obludni politycy" - pisali.

No właśnie: czy Andrzej Duda mówił tak "po tylu latach wojny i tylu zabitych"? Otóż nie. I niektórzy internauci zwracali na to uwagę: "Chamski fejk. Pocięta zamanipulowana wypowiedź Dudy"; "To jest stare nagranie".

Po szczycie NATO w Londynie. Nagranie sugestywnie zmontowane

Po pierwsze, nagranie jest montażem z wypowiedzi Andrzeja Dudy. Po drugie, nie jest aktualne - pochodzi z grudnia 2019 roku, a więc prezydent mówił tak ponad dwa lata przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Istotny jest też kontekst, w którym te słowa padły.

Na nagraniu widzimy fragment konferencji prasowej, którą Andrzej Duda zorganizował po zakończeniu szczytu NATO w Londynie. Szczyt odbywał się w dniach 3-4 grudnia 2019 roku i przypadł w 70. rocznicę powstania Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz w 30. rocznicę zakończenia zimnej wojny. Na filmie widać zresztą oprawę graficzną przygotowaną na tę okazję: logo NATO na ściance i liczbę 70.

Fragmenty wykorzystane do montażu i stworzenia manipulacyjnego przekazu pochodzą z odpowiedzi prezydenta Dudy na pytanie dziennikarki Polskiej Agencji Prasowej. Pytała bowiem o stosunek NATO do Rosji: "Panie prezydencie, mówił pan, że podczas tego szczytu nie było właściwie rozdźwięku w tych najważniejszych kwestiach. Chciałam zapytać o kwestię Rosji. Bo pan przez chwileczką rozmawiał z prezydentem Macronem (prezydent Francji - red.), który mówi, że Rosja może być zagrożeniem, ale może być też partnerem i nie wszyscy podczas dzisiejszych obrad widzieli w Rosji wroga. Więc kto widział wroga, kto nie widział? Jak to, co pan powiedział o tym braku rozdźwięku, ma się na przykład do relacji Turcji i Rosji i zakupu systemu S-400 od Rosji?".

Prezydent Duda odpowiedział słowami, które można usłyszeć w zmontowanym materiale rozpowszechnianym teraz w mediach społecznościowych. Ale oprócz tego powiedział jeszcze: "Sojuszu Północnoatlantyckiego nikt dzisiaj nie atakuje. Wrogiem być może można nazwać podmioty o charakterze niepaństwowym, czyli organizacje różnego rodzaju terrorystyczne, które pozwalają sobie na ataki - czy to na obywateli państw NATO, czy też na żołnierzy państw NATO. I tutaj rzeczywiście można mówić o wrogu, ale absolutnie nie możemy dzisiaj mówić o jakimkolwiek wrogu na poziomie międzypaństwowym. Taka sytuacja dzisiaj nie występuje, ja to chcę z całą mocą podkreślić".

Zaś w dalszej części wypowiedzi - którą wycięto z krążącego teraz w sieci nagrania - Andrzej Duda krytykował działania Rosji m.in. na Krymie. "My oczekujemy, że porządek, który został ustanowiony po drugiej wojnie światowej - myślę przede wszystkim, jeżeli chodzi o ukształtowanie granic w Europie - (...) nie zgadzamy się na to, aby ten porządek był zmieniany siłą. I to już wielokrotnie podkreślaliśmy. Niestety Rosja przedsięwzięła takie zachowania na przestrzeni ostatnich 15 lat czy 11 lat powiedzmy - myślę tutaj o inwazji rosyjskiej na Gruzję w 2008 roku i wszystkim tym, co działo się później, czyli także i dzisiaj o okupacji Krymu przez Rosję i tego, że Ukraina nie ma pełnej kontroli nad częścią swojego terytorium inną niż Krym; myślę tutaj o okręgu ługańskim, okręgu donieckim, gdzie wiadomo, że także i Rosja ma swój niewątpliwy bardzo poważny udział. I w związku z tym chcemy, żeby ta sytuacja została przywrócona do stanu poprzedniego i tego chyba wszyscy w Sojuszu Północnoatlantyckim od Rosji oczekują".

Następnie Duda przypomniał, że na szczycie NATO w 2016 roku w Warszawie państwa członkowskie ustaliły "podejście dwutorowe" wobec Rosji. Określił to podejście jako potrzebę pokazania, że "działania imperialne czy zaczepne spotkają się z twardą odpowiedzią Sojuszu Północnoatlantyckiego" przy jednoczesnym prowadzeniu dialogu z Rosją.

Dlatego rozpowszechnianie teraz owego zmontowanego wideo, w dodatku z komentarzem odnoszącym się do Vance'a, wprowadza w błąd opinię publiczną - bo wielu internautów wierzy, że te słowa Andrzeja Dudy padły po 24 lutego 2022 roku. A od tamtego momentu polski prezydent niejednokrotnie krytykował Rosję, podkreślał konieczność wsparcia Ukrainy i zagwarantowania jej suwerenności.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/PAP

Pozostałe wiadomości

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24