Minimalna pensja i ile można za nią kupić benzyny. Sprawdzamy słowa Jacka Sasina
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin przekonuje, że za pensję minimalną można kupić dwa razy więcej benzyny niż w 2015 roku. Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście tak jest.
Prawo i Sprawiedliwość kontynuuje spotkania z wyborcami, w których biorą udział najważniejsi politycy partii. W niedzielę 19 marca z mieszkańcami Wysokiego Mazowieckiego w województwie podlaskim spotkał się wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Na początku spotkania wspomniał o korzystnych cenach benzyny w Polsce względem cen w innych krajach Unii Europejskiej. "Odnieśmy to do zarobków" - zaproponował.
Dzisiaj za minimalną pensję można kupić niemal dwa razy tyle litrów benzyny, niż było to w 2015 roku.
Słowa Jacka Sasina zestawiliśmy z danymi o wysokości minimalnego wynagrodzenia i z danymi o cenach benzyny EU95 podawanymi przez Polską Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN). Sasin podał zdecydowanie zawyżony szacunek.
Za pensję minimalną rzeczywiście można kupić teraz więcej paliwa, ale tylko jedną trzecią więcej
W 2015 roku minimalne wynagrodzenie brutto wynosiło 1750 zł. Według kalkulatora wynagrodzeń serwisu Wynagrodzenia.pl było to 1374,16 zł netto. Według danych POPiHN, w całym 2015 roku benzyna EU95 w handlu detalicznym kosztowała średnio 4,61 zł za litr. W 2015 roku za minimalne wynagrodzenie netto można było kupić 298,1 litrów paliwa.
Obecnie minimalne wynagrodzenie brutto wynosi 3490 zł. Według przelicznika serwisu Wynagrodzenia.pl to 2709,48 zł netto. Według najnowszych danych POPiHN z 2023 roku - dane ze stycznia i lutego - benzyna kosztowała średnio 6,64 zł. Obecnie za minimalne wynagrodzenie netto można zatem kupić 408,1 litrów paliwa.
W świetle tych danych twierdzenie, że dzisiaj za minimalną pensję można kupić "niemal dwa razy tyle litrów benzyny niż było to w 2015 roku" jest fałszywe. Można teraz kupić nieco ponad jedną trzecią więcej paliwa - dokładnie 36,9 proc. więcej.
Autorka/Autor:Michał Istel, Krzysztof Jabłonowski
Źródło: Konkret24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.
"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa
Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.
Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji
Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.
Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista
Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.
"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?
Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.
"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów
Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.
Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.
Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen
W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.
Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz
Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".
Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"
Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.
Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?
Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.
"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja
Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.
PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut
Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.
Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?
Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.
Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego
Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.
Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.
Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"
Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.
Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi
Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.
Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?
Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?
Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.
Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów
Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.
Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony
Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa.
Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa
Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.
Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja
"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.
Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.
Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.
Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem
Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.
Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje
W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.
Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?
Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".
Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy
Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.