Fundusze premiera Morawieckiego. Wydane setki miliardów złotych, ukryty deficyt

Źródło:
Konkret24
Minister Rolnictwa Robert Telus o Funduszu Ochrony Rolnictwa
Minister Rolnictwa Robert Telus o Funduszu Ochrony RolnictwaTVN24
wideo 2/5
Minister Rolnictwa Robert Telus o Funduszu Ochrony RolnictwaTVN24

Tworzony Fundusz Ochrony Rolnictwa to już 25. fundusz powołany w czasach rządów PiS. W funduszach poza nadzorem Sejmu są już 324 mld zł. Powstawanie rozmaitych funduszy krytykuje NIK oraz ekonomiści, którzy twierdzą, że w ten sposób rząd zamazuje prawdziwy stan finansów publicznych. 

Jak wynika z treści uchwalonej 9 maja ustawy o Funduszy Ochrony Rolnictwa (to był projekt rządowy), ze środków tego funduszu mają być wypłacane rekompensaty tym rolnikom, którzy nie otrzymają zapłaty za produkty rolne sprzedane firmom skupującym lub przetwórczym, a które stały się niewypłacalne. Rząd przewiduje, że wpływy do funduszu, pochodzące z wpłat od firm skupowych i przetwórczych (0,125 proc. wartości netto zakupionych produktów rolnych) w 2024 roku wyniosą ok. 63 mln zł. Ale i tak w 2023 roku rachunek Funduszu zostanie zasilony dotacją z budżetu państwa w kwocie nie wyższej niż 50 mln zł, a w roku 2024 w kwocie nie wyższej niż 100 mln zł.

25 nowych funduszy rządu PiS

Jak policzyliśmy, Fundusz Ochrony Rolnictwa będzie 25 specjalnym funduszem, utworzonym w czasach rządów PiS od 2015 roku. Poza jednym – Funduszem Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego z 2017 roku – wszystkie zostały utworzone w okresie, kiedy premierem był już Mateusz Morawiecki.

Fundusze utworzone za rządów Zjednoczonej PrawicyKonkret24

Sześć z nich powstało w roku 2019, w następnym – kolejnych sześć, w tym cztery związane z finansowaniem działań związanych ze skutkami pandemii COVID-19. Od 2021 roku utworzono dziesięć nowych funduszy.

13 nowych funduszy celowych

Powoływane fundusze, których celem jest finansowanie rozmaitych wydatków, można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to tzw. państwowe fundusze celowe, tworzone na podstawie odrębnych ustaw, których przychody pochodzą ze środków publicznych, a koszty są przeznaczone na realizację wyodrębnionych zadań państwowych. Zarządza nimi wskazany w ustawie minister lub inny organ administracji publicznej. Środki pieniężne są przechowywane na specjalnie wyodrębnionym dla funduszu rachunku bankowym w Banku Gospodarstwa Krajowego. Plany finansowe każdego funduszu muszą być umieszczane w ustawie budżetowej, co oznacza, że parlament ma nad nimi kontrolę.

W załączniku nr 13 do ustawy budżetowej na 2023 rok zawarte są plany finansowe 37 państwowych funduszy celowych. Na ich podstawie możemy stwierdzić, że planowane wydatki 13 nowych funduszy celowych Morawieckiego przekroczą 33,7 mld zł (wydatki te są zapisane w każdym planie finansowym w rubryce "Zadania wynikające z ustawy tworzącej fundusz celowy"). Najwięcej z budżetu państwa – ponad 25,4 mld zł – pochłoną wydatki Funduszu Solidarnościowego, którego celem jest "jest udzielanie wsparcia społecznego, zawodowego, zdrowotnego oraz finansowego osobom niepełnosprawnym, a także udzielanie wsparcia finansowego emerytom i rencistom". Z tego funduszu rząd wypłaca dodatkowe świadczenie emerytalne – tzw. trzynastą emeryturę.

Wydatki w 2023 roku funduszy celowych utworzonych od 2015 rokuKonkret24

Ponad 3 mld zł idzie na realizację zadań Funduszu Medycznego, z którego jest finansowane leczenie innowacyjnymi terapiami, także za granicą; 2,6 mld zł Fundusz Rekompensat Pośrednich Kosztów Emisji przeznaczy na wypłaty dla firm, które straciły na wzroście cen energii i gazu; 1 mld zł z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny dla firm energetycznych, które straciły na zamrożeniu cen energii. 4 mln zł przewidziano na wypłaty z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych – został on utworzony w trakcie pandemii i ma na celu leczenie dotkliwych skutków ubocznych szczepień przeciwko COVID-19. Na realizację zadań Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków przewidziano tylko 1,4 mln zł.

12 funduszy pozabudżetowych

Drugą grupę specjalnych funduszy stanowią te, które nazywane są pozabudżetowymi. Mogą być tworzone na podstawie ustaw jak np. Fundusz Przeciwdziałania COVID-19, albo na podstawie uchwał Rady Ministrów jak Rządowy Fundusz Polski Ład. Ich wydatki nie są zaliczane do budżetu państwa, ich plany finansowe nie są publikowane ani nie są kontrolowane przez parlament.

Na 18 takich funduszy, administrowanych obecnie przez Bank Gospodarstwa Krajowego, 12 powstało za czasów rządów Mateusza Morawieckiego. Cztery, w tym największy – Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 (oraz trzy fundusze nakierowane na rekompensaty dla firm turystycznych) powstały w 2020 roku w czasach pandemii. Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 jest największym pozabudżetowym funduszem obecnego rządu - jak pisaliśmy w Konkret24, w 2022 na wydatki z tego funduszu przeznaczono prawie 52 mld zł. Inne największe wydatki to: Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych - ponad 49 mld zł, Fundusz Pomocy Ukrainie - 10 mld zł, Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg - 6,8 - mld zł. Takim pozabudżetowym funduszem będzie także Fundusz Ochrony Rolnictwa, którym ma zarządzać Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

W swojej analizie Polski Instytut Ekonomiczny (instytucja rządowa, nadzorowana przez premiera) oszacował, że "łącznie wydatki publiczne zrealizowane za pośrednictwem funduszy pozabudżetowych w 2022 r. sięgnęły 324 mld PLN" (pisownia oryginalna, wytłuszczenie od redakcji). PIE poinformował również, że po ten rodzaj finansowania wydatków sięgają także inne kraje np. Włochy, gdzie rząd do 2025 roku będzie miał 24 pozabudżetowe fundusze, albo Niemcy, które za pośrednictwem funduszy pozabudżetowych w 2022 roku wydały 120 mld euro.

Wypychanie wydatków poza budżet

To właśnie tworzenie przez rząd pozabudżetowych funduszy spotyka się z krytyką ekonomistów, jak i Najwyższej Izby Kontroli. W trakcie zorganizowane w NIK debaty o przejrzystości finansów publicznych 8 lipca 2021 roku prezes Marian Banaś stwierdził, że "przeprowadzona przez NIK analiza wykonania budżetu państwa wykazała, że w zeszłym roku rząd zastosował bezprecedensowe mechanizmy służące wypychaniu wydatków poza budżet".

Dwukrotnie w analizach wykonania budżetu państwa za 2020 i 2021 rok NIK wskazywała na "zwiększającą się skalę finansowania niektórych zadań publicznych w sposób zaburzający przejrzystość realizacji budżetu" poprzez wzrost wydatków pozabudżetowych.

Z zarzutami o ukrywanie w pozabudżetowych funduszach długu publicznego polemizował główny ekonomista BGK Mateusz Walewski. Jan napisał 29 listopada 2022 roku dla dziennika "Rzeczpospolita", "wszystkie fundusze znajdujące się w BGK są częścią zadłużenia sektora instytucji rządowych i samorządowych (według unijnej metodologii ESA2010). Wartości zobowiązań tych funduszy są na bieżąco monitorowane przez resort finansów i raportowane do Komisji Europejskiej".

Pozabudżetowe fundusze krytykują ekonomiści Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR). W opracowaniu ze stycznia tego roku na temat ustawy budżetowej na 2023 rok p.t. "Niezbędne zmiany zwiększające przejrzystość do projektu ustawy budżetowej na rok 2023" napisali, że "w roku 2023, podobnie jak w roku poprzednim, zakłada się finansowanie różnych zadań państwa poprzez wykorzystanie instrumentów pozostających poza sektorem finansów publicznych w ujęciu ustawy o finansach publicznych. Daje to fałszywy obraz zarówno deficytu, jak i państwowego długu publicznego. Dodatkowo, środki wydatkowane w ten sposób są całkowicie poza kontrolą Parlamentu. Dotyczy to w szczególności wydatków realizowanych przez fundusze ulokowane w Banku Gospodarstwa Krajowego" (pisownia oryginalna). I jak czytamy dalej, "pominięcie tych funduszy w ustawie budżetowej ogranicza zasadę jawności finansów publicznych, a także ogranicza funkcję kontrolną Parlamentu w zakresie stanowienia o finansach państwa".

Dwa miesiące po opublikowaniu opracowania FOR, 6 marca premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w resorcie finansów powstanie projekt ustawy konsolidującej finanse publiczne. Głównym celem ma być likwidacja pozabudżetowych funduszy stworzonych w ostatnich latach.

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych obok nagrań pokazujących skutki ataków izraelskich na Bejrut pojawiają się też takie, które nie mają z tym nic wspólnego. Materiały prawdziwe bywają też łączone z materiałami sztucznie wygenerowanymi.

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych pojawiła się historia bojkotu turnieju szachowego przez ukraińską szachistkę. Choć historia jest prawdziwa, to wydarzyła się kilka lat temu. Jednak sposób jej rozpowszechniania i profile do tego wykorzystane pokazują, że sprawa ma wiele wspólnego z bieżącą sytuacją. Wyjaśniamy, jak tą akcją rosyjskie i prorosyjskie konta chciały pokazać "ukraińską hipokryzję".

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Źródło:
Konkret24

Na pierwszy rzut oka krążący w sieci wykres rzeczywiście zastanawia, bo pokazuje, jak mała jest wciąż ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Dlatego krytycy tezy o globalnym ociepleniu chętnie go wykorzystują - na przykład, by podważać politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Zapominają, że nie zawsze liczy się ilość, ważny jest jej efekt. Wyjaśniamy.

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Źródło:
Konkret24

Pytanie "czy Unia chce zakazać kawy?", przewija się ostatnio w wielu komentarzach w mediach społecznościowych. Poseł Konfederacji straszy nawet, że "niedługo będziemy mogli napić się co najwyżej kawy zbożowej". W tle tego manipulacyjnego przekazu jest pewna zmiana regulacji w Unii Europejskiej i chęć wykorzystania jej do wzmocnienia antyunijnych nastrojów w społeczeństwie.

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozchodzi się rzekomy materiał telewizji Euronews opowiadający o ukraińskim tatuażyście, który miał zarazić ponad dwustu klientów w Polsce wirusem zapalenia wątroby typu C. Nagranie to rozpowszechniają u nas prorosyjskie konta. Przestrzegamy: to sfabrykowany materiał.

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Źródło:
Konkret24

"I nic nie można z tym zrobić?", "bandytyzm w powietrzu" - oburzają się internauci, komentując nagranie mające przedstawiać niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem. Owszem, do takiego zdarzenia doszło, lecz nie na europejskim niebie.

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Źródło:
Konkret24

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24

Jedynie 4 procent Polaków deklaruje, że niczego się nie obawia, korzystając z internetu. Większość wskazuje szereg zagrożeń – w tym mowę nienawiści, hejt, dezinformację. Do Sejmu wpłynął już poselski projekt tak zwanej ustawy antyhejterskiej, który ma być pierwszą próbą walki z tym zjawiskiem. Ale jedna ustawa problemu zagrożeń w sieci oczywiście nie rozwiąże.

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Źródło:
Konkret24

"Wypłynęło nagranie Netanyahu jak opuszczał budynek przed atakiem Iranu", "To ucieczka do bunkra" - piszą internauci, pokazując biegnącego premiera Izraela. Nagranie to zostało opublikowane kilka lat temu i nie ma nic wspólnego z najnowszymi wydarzeniami w Izraelu.

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony, a obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że "rząd Tuska rozpoczął narodowy program rozbrajania Wojska Polskiego". W opublikowanym nagraniu przedstawia rzekome dowody na to. Sprawdziliśmy najistotniejsze zarzuty. Informacje otrzymane z Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają, by Polska zrezygnowała już z czołgów K2, wyrzutni Himars czy samolotów FA-50.

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Źródło:
Konkret24

Niedługo po tym, jak Iran wystrzelił pociski w stronę Izraela, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań mających pokazywać ten atak. Dużo z nich jest autentycznych, ale trafiają się też fake newsy wykorzystywane do dezinformacji. Film pokazujący "płonący Izrael na żywo" do nich należy. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Jedni twierdzą, że problemy spółki Rafako "to efekt zdarzeń z czasów rządów PiS". Jednak politycy PiS utrzymują, że to skutek "niespełna rocznych rządów Donalda Tuska". Kto ma rację? Żadna ze stron. Sprawa jest bardziej złożona. Wyjaśniamy.

Rafako "położył PiS" czy "nie przetrwało rządów Tuska"? Obie wersje są fałszywe

Rafako "położył PiS" czy "nie przetrwało rządów Tuska"? Obie wersje są fałszywe

Źródło:
Konkret24

Rząd szuka budżetowych oszczędności, które można przeznaczyć na pomoc poszkodowanym przez powódź. Według ministra finansów pasa zacisnąć mogą tak zwane budżetowe "święte krowy". Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel twierdzi, że na liście do cięcia wydatków nie ma jednej z "krów" - kancelarii premiera. Czy ma rację?

Fogiel: kancelarii premiera "nie ma na liście do cięcia" budżetów. Sprawdziliśmy

Fogiel: kancelarii premiera "nie ma na liście do cięcia" budżetów. Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

"To naprawdę talibowie?", "mundury chyba amerykańskie" - zastanawiają się internauci, rozpowszechniając popularne w sieci nagranie z pokazu umiejętności jakiegoś wojska. Żołnierze ćwiczą w dość niecodzienny sposób, co budzi wiele komentarzy. Wyjaśniamy.

"Talibowie prezentują oddziały specjalne"? Co to za nagranie

"Talibowie prezentują oddziały specjalne"? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Amerykańska astronautka wróciła na Ziemię ze stacji kosmicznej w rosyjskim statku. Prorosyjskie konta w sieci stworzyły więc przekaz, który zdobył milionowe zasięgi. Według niego astronautka została porzucona przez swój kraj. Wyjaśniamy, jak jest naprawdę.

"Porzucona przez NASA", uratowana przez Rosję? Wyjaśniamy historię amerykańskiej astronautki

"Porzucona przez NASA", uratowana przez Rosję? Wyjaśniamy historię amerykańskiej astronautki

Źródło:
Konkret24

"Nie dostali ani jednego centa!" - głoszą politycy opozycji po tym, jak przewodnicząca Komisji Europejskiej zapowiedziała, że kraje dotknięte powodzią otrzymają pomoc z Funduszu Spójności. Wielu podkreśla, że dostaniemy środki, które nam już przyznano. Owszem, pieniądze nie są nowe, ale zasady ich wypłaty już tak. Wyjaśniamy.

5 mld euro z UE po powodzi: "żadne nowe środki". A co jest nowe? Kiedy je dostaniemy?

5 mld euro z UE po powodzi: "żadne nowe środki". A co jest nowe? Kiedy je dostaniemy?

Źródło:
Konkret24