Jak rząd kastrował ustawę o odszkodowaniach za NOP-y po szczepieniu. Analiza

Jak rząd kastrował ustawę o odszkodowaniach za NOP-y po szczepieniu. Analizatvn24

Rozpatrywany przez Sejm projekt ustawy o Funduszu Kompensacyjnym, z którego mają być wypłacane odszkodowania za skutki uboczne między innymi szczepień na COVID-19, to już piąta wersja tych przepisów. Przedstawiamy, jak pod naciskiem Konfederacji i części posłów PiS rząd ustępował z kolejnych zapisów.

Powstanie specjalnego funduszu, z którego mają być wypłacane odszkodowania za niepożądane odczyny poszczepienne (NOP) spowodowane szczepieniami - obowiązkowymi i tymi przeciwko COVID-19 - minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział na początku 2021 roku, dwa tygodnie po rozpoczęciu Narodowego Programu Szczepień. Rząd traktował sprawę jako pilną, ustawa o funduszu miała wejść w życie już 1 maja. Lecz wraz z tym, jak rosła liczba wykonywanych szczepień, tempo rządowych prac nad ustawą malało.

Od skierowania w sierpniu projektu tej ustawy do Sejmu nic w sprawie funduszu się nie działo. Temat wrócił 26 listopada, po spotkaniu wiceministra zdrowia Waldemara Kraski z posłami PiS i opozycji. Uzgodniono, że fundusz jednak powstanie. Do Sejmu trafiła kolejna wersja projektu ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw. Ma być rozpatrzona 8 grudnia.

Prześledziliśmy, jak postępowały prace nad powołaniem funduszu - i co zostało z pierwotnych propozycji.

Rząd ma ogłosić projekt ustawy o funduszu kompensacyjnym
Rząd ma ogłosić projekt ustawy o funduszu kompensacyjnymFakty po południu

"Świadomość lęków społecznych"

Fundusz miał w założeniu dodatkowo uspokoić tych, którzy wątpili w bezpieczeństwo szczepionek na COVID-19. "Mając świadomość pewnych lęków społecznych, które nie zawsze są racjonalne, (…) podjęliśmy jako państwo pewną strategiczną decyzję, żeby zagwarantować możliwość dochodzenia odszkodowań dla obywateli, którzy będą mieli te niepożądane odczyny poszczepienne, bo one zawsze się pojawiają" – mówił na konferencji prasowej 12 stycznia 2021 roku Adam Niedzielski.

Wówczas na ponad 250 tys. zaszczepionych Polaków niepożądane odczyny poszczepienne wystąpiły zaledwie u 37 osób, wśród których cztery były poważne, jeden ciężki.

Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiada Fundusz Kompensacyjny - 12 stycznia 2021 roku
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiada Fundusz Kompensacyjny - 12 stycznia 2021 roku tvn24

Styczeń: Pierwsza wersja projektu

Tydzień później, 18 stycznia, Ministerstwo Zdrowia na swojej stronie internetowej opublikowało projekt ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw - w tym projekcie zapisano utworzenie Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych.

Napisano: "celem Funduszu jest zapewnienie pacjentom środków prawnych umożliwiających szybkie uzyskanie świadczenia pieniężnego w związku z zaistniałymi działaniami niepożądanymi spowodowanymi przez podanie szczepionki lub szczepionek." W ośmiu artykułach zebrano przepisy dotyczące powołania funduszu, z którego na podstawie decyzji zespołu ekspertów przy Rzeczniku Praw Pacjenta miano wypłacać odszkodowania za skutki uboczne szczepień przeciwko koronawirusowi. Podstawą do wypłaty – maksymalnie 100 tys. zł – miał być czas spędzony na leczeniu szpitalnym, nie krótszy niż 14 dni.

Projekt nie przewidywał odszkodowania ani w przypadku zachorowania na koronawirusa, ani w przypadku zgonu pacjenta. Przepisy miałyby obowiązywać od 1 maja.

Druga wersja: opóźnienie wejścia ustawy w życie

Po ponad dwóch miesiącach od zakończenia wstępnych konsultacji społecznych - 8 kwietnia - ministerstwo zakończyło prace nad projektem. 9 kwietnia projekt ustawy o Funduszu Kompensacyjnym został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji i tego samego dnia Ministerstwo Zdrowia wysłało go do uzgodnień ministerialnych i konsultacji publicznych.

W stosunku do poprzedniej wersji wprowadzono przepisy pozwalające ministrowi zdrowia nadawać pielęgniarkom czy felczerom uprawnienia do kwalifikowania do szczepień. Zmieniono wówczas datę wejścia w życie ustawy na 1 czerwca.

Trzecia wersja: zmiany w 13 ustawach, grzywny za brak szczepień

Kolejna wersja projektu ustawy o Funduszu Kompensacyjnym autorstwa Ministerstwa Zdrowia nosiła datę 18 czerwca. Projekt miał już nie 10 jak poprzednio, lecz 30 artykułów i zakładał zmiany w 13 ustawach. Niejako przy okazji resort zdrowia chciał zmienić niektóre przepisy, m.in. o publicznej służbie krwi, zdrowiu psychicznym, refundacji leków.

Oprócz przepisów dotyczących Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych, pojawiły się zapisy o obowiązkowym indywidualnym nadzorze epidemiologicznym nad osobami zakażonymi lub tymi, które wróciły do kraju z rejonów epidemii.

Uzasadniając te przepisy, autorzy projektu napisali: "Większa zakaźność nowych wariantów prowadzi do zwiększenia liczby chorych, hospitalizacji i zgonów z powodu COVID-19 we wszystkich grupach wiekowych. Zasadnicze znaczenie w tym zakresie mają zdecydowane interwencje w zakresie zdrowia publicznego, a w szczególności nadzór epidemiologiczny oraz sekwencjonowanie SARS-CoV-2 pod kątem nowych, niebezpiecznych wariantów wirusa" (podkreślenia redakcji). Projekt przewidywał, że lekarze mieli być zobowiązani do przesyłania do władz sanitarnych raportów "o przypadkach niewykonania obowiązkowych szczepień" – za niewykonanie takiego obowiązku groziłaby grzywna od 5 do 30 tys. zł. Grzywny – w myśl tego projektu – można byłoby nałożyć także na osoby, które w wywiadzie epidemiologicznym przekazały nieprawdziwe dane.

W przypadku gdy w wyniku szczepienia ochronnego (…) u osoby, u której zostało przeprowadzone szczepienie ochronne, wystąpiły w ciągu 3 lat od dnia szczepienia szczepionką albo szczepionkami działania niepożądane wymienione w Charakterystyce Produktu Leczniczego (...), w wyniku których: 1) osoba wymagała hospitalizacji przez okres nie krótszy niż 14 dni albo 2) u danej osoby wystąpił wstrząs anafilaktyczny powodujący konieczność obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć albo hospitalizacji przez okres krótszy niż 14 dni – tej osobie przysługuje świadczenie kompensacyjne wypłacane z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. art. 1 pkt 3 projektu ustawy

Dopiero sześć tygodni później (w tym czasie liczba wykonywanych szczepień rosła), 27 lipca, rząd zaakceptował projekt ustawy – od projektu z 18 czerwca różni się on nieznacznie redakcją niektórych artykułów. Określono pułap wydatków funduszu na latach 2022-2030 na 48,8 mln zł. 2 sierpnia premier Mateusz Morawiecki wysłał projekt do Sejmu, a marszałek Elżbieta Witek 3 sierpnia skierowała go do pierwszego czytania na forum izby. Projekt otrzymał numer druku sejmowego 1449.

Projekt Konfederacji wsparty przez posłów PiS

Tymczasem reakcją - choć nie wprost - na rządowe pomysły był projekt ustawy Stop segregacji sanitarnej, który za sprawą posłów Konfederacji trafił do Sejmu 25 czerwca, a więc zanim rządowy projekt o Funduszu Kompensacyjnym pojawił się na Wiejskiej. Kluczowe przepisy projektu Konfederacji dotyczą zakazu "wprowadzania wymogu ujawniania informacji o zaszczepieniu lub niezaszczepieniu się przeciwko COVID-19, w celu udziału w jakichkolwiek wydarzeniach kulturalnych, sportowych, edukacyjnych itp., a także uzyskania możliwości wejścia do budynków użyteczności publicznej lub zakupu usług".

Pod tym projektem podpisali się wszyscy posłowie Konfederacji - jest ich 11. Do wniesienia projektu do Sejmu potrzeba jednak 15 podpisów - projekt Konfederacji wsparło dodatkowo 10 posłów klubu PiS i jeden były poseł PiS, w tym wszyscy członkowie Parlamentarnego Zespołu do spraw Sanitaryzmu (siedmiu posłów). Dla władz PiS stało się jasne, że bez tych głosów większość sejmowa dla poparcia projektu rządu stoi pod znakiem zapytania.

Najbardziej znanymi posłami tego zespołu są Anna Siarkowska i Janusz Kowalski. Zasłynęli oboje interwencją w domu dziecka w Nowym Dworze Gdańskim 13 lipca, twierdząc, że przymusowo szczepi się tam dzieci bez zgody prawnych opiekunów, co okazało się nieprawdą.

Skład Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu sejm.gov.pl

Ta sama grupa posłów wzmocniona przez Zbigniewa Ziobrę i Michała Wosia głosowała nad wprowadzeniem projektu ustawy Stop sanitarnej segregacji pod obrady Sejmu 29 października, ale większość posłów ze wszystkich klubów była przeciw.

Czytanie projektu rządowego wykreślone z porządku obrad

Bezpośrednio do rządowego projektu ustawy o Funduszu Kompensacyjnym Konfederacja odniosła się na konferencji prasowej 19 sierpnia w Sejmie. Zdaniem jej posłów, projekt został tak skonstruowany, by jak najmniej osób otrzymało odszkodowania i żeby były one jak najniższe. "Jeśli ktoś trafi do szpitala w ciężkim stanie, ale nie będzie w nim 14 dni, to rekompensata mu nie przysługuje" – mówił na konferencji prasowej poseł Konfederacji Jacek Wilk. Projekt nie przewiduje możliwości uzyskania odszkodowania za zgon pacjenta, jeśli wystąpiłby na skutek NOP.

Mimo tej krytyki wydawało się, że projekt ustawy o Funduszu Kompensacyjnym – jako zachęta do szczepień - wejdzie jednak pod obrady Sejmu 15 września. Wtedy bowiem Narodowy Program Szczepień mocno już wyhamował: 15 września wykonano 32 915 szczepień, podczas gdy 15 czerwca - 214 235.

Ale 15 września przed Sejmem pod hasłem "Stop segregacji sanitarnej" Konfederacja zorganizowała manifestację przeciwko "bezprawnej segregacji sanitarnej, przymuszaniu do szczepień na COVID-19 i skandalicznej ustawie 1449". Już na początku obrad tego dnia marszałek Elżbieta Witek stwierdziła: "Po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów podjęłam decyzję o skreśleniu z porządku dziennego bieżącego posiedzenia punktu: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń oraz chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw".

9 listopada poprosiliśmy Centrum Informacyjne Sejmu o uzasadnienie tej decyzji marszałek Sejmu. Wciąż nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

15.09.2021 | Koronawirus rozprzestrzenienia się wśród niezaszczepionych. Tylko w środę 767 nowych zakażeń
15.09.2021 | Koronawirus rozprzestrzenienia się wśród niezaszczepionych. Tylko w środę 767 nowych zakażeńFakty TVN

Za decyzję o wykreśleniu projektu z punktu obrad Sejmu dziękował Elżbiecie Witek poseł Artur Dziambor z Konfederacji. "Ludzie protestujący dzisiaj pod Sejmem chcieli państwu powiedzieć, co sądzą o tak szalonych pomysłach. Mam nadzieję, że ta ustawa już nigdy nie wróci do Sejmu, bo była zaiste szalona" - mówił z trybuny sejmowej. Zaś opozycja nie wyraziła sprzeciwu wobec decyzji marszałek Witek.

"Gazeta Wyborcza" w tekście 8 października sugerowała, że wycofanie projektu spod obrad Sejmu wiąże się z faktem, że w klubie PiS są antyszczepionkowcy, którzy - jak powiedział gazecie anonimowy polityk PiS - "zagrozili, że będą przeciw". Gazeta wymieniła siedmioro posłów z Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu, którym nie podobają się przepisy o karaniu grzywnami za nieudzielanie szczegółowych informacji sanepidowi w razie wystąpienia zagrożenia epidemiologicznego oraz o obowiązku lekarzy przekazywania władzom sanitarnych danych dzieci, z którymi rodzice nie zgłaszają się na szczepienia obowiązkowe. Bez poparcia tych posłów według "GW" nie byłoby możliwe przyjęcie ustawy przez większość rządzącą, a jej uchwalenie przy wsparciu opozycji byłoby porażką wizerunkową.

Nowy projekt: tylko o funduszu, już bez kar i nadzoru

Sprawa Funduszu Kompensacyjnego wróciła pod koniec listopada - gdy w czwartej fali rosła liczba zachorowań na COVID-19, a zaszczepionych podobnie szybko nie przybywało.

Czwarta fala a szczepienia na COVID-19 (1 września - 17 listopada 2021)Konkret24 | Our World In Data

26 listopada w Sejmie odbyło się spotkanie wiceministra zdrowia Waldemara Kraski z przedstawicielami klubów i kół poselskich w sprawie zwalczania pandemii. Po spotkaniu Kraska przekazał, że wszyscy zgodzili się co do projektu ustawy o Funduszu Kompensacyjnym i że w poniedziałek 29 listopada zostanie on skierowany do Sejmu.

"Ustawa, która będzie ustawą tylko i wyłącznie o tym funduszu. Nie będą w tej ustawie zamieszczone inne dodatkowe rzeczy, taki był wymóg stron parlamentarnych" - powiedział wiceminister.

26.11.2021 | Wiceminister zdrowia spotkał się z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych
26.11.2021 | Wiceminister zdrowia spotkał się z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnychFakty TVN

Trzy dni później, czyli 29 listopada, do laski marszałkowskiej trafił podpisany przez 41 posłów PiS, czterech posłów Porozumienia i troje z koła Polskie Sprawy projekt ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw. Wśród tych 41 posłów klubu PiS nie ma żadnego, który podpisał ustawę Stop segregacji sanitarnej.

Nowy projekt ustawy o Funduszu Kompensacyjnym spełnia zapowiedzi wiceministra Kraski. Nie ma w nim tych zapisów, na których zależało autorom wersji rządowej z 27 lipca, a które miały zasadnicze znaczenie dla przeciwdziałania epidemii – a więc zapisów o obowiązkowym nadzorze epidemiologicznym i możliwości przedłużania kwarantanny. Nie ma także przepisów o możliwości zakupu przez ministra zdrowia szczepionek zalecanych (nie obowiązkowych); nie ma już przepisów, że kwalifikować do szczepień mogą pielęgniarki; nie ma przepisów o karach za brak raportów o osobach odmawiających obowiązkowych szczepień.

Nowa, piąta wersja powtarza tylko te zapisy projektu rządowego (druk sejmowy 1449), które bezpośrednio dotyczą Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. Pozostały m.in. zapisy, że podstawą do wypłaty – maksymalnie 100 tys. zł – ma być czas spędzony na leczeniu szpitalnym, nie krótszy niż 14 dni; o odszkodowaniach będą decydowali eksperci z zespołu powołanego przez Rzecznika Praw Pacjenta; w dalszym ciągu nie przewiduje się odszkodowania ani w przypadku zachorowania na koronawirusa, ani w przypadku zgonu pacjenta; budżet na wypłaty odszkodowań w latach 2022-2031 ma wynieść 49 mln zł.

Jak pisaliśmy wyżej: ustawa dotyczy szczepień obowiązkowych oraz tych przeciw COVID-19 - ale jest w niej zapis, że: "Świadczenie nie przysługuje, jeżeli hospitalizacja była spowodowana zakażeniem SARS-CoV-2". Nie ma takiego zapisu w stosunku do innych szczepień.

Lider Konfederacji Krzysztof Bosak ogłosił, że te zmiany wprowadzono za sprawą jego ugrupowania. "Po 2,5 godz. skończyła się narada przedstawicieli rzadu, rady medycznej i partii ws. pandemii. Jedyny konkret to że rząd w poniedziałek przedstawi nowy projekt funduszu kompensacyjnego za NOPy, pozbawiony wcześniejszych krytykowanych przez nas 'dodatków' sanepidowo-segregacyjnych" – napisał na Twitterze po spotkaniu z wiceministrem zdrowia.

7 grudnia liczba Polaków w pełni zaszczepionych wyniosła 20 562 999. Zgłoszonych niepożądanych odczynów poszczepiennych było 16 456, z czego zdecydowana większość - 13 821 - miała charakter łagodny (zaczerwienienie, krótkotrwała bolesność w miejscu wkłucia).

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24