FAŁSZ

Kandydatka na kanclerza Niemiec w koszulce z Che Guevarą? To przerobione zdjęcie

Kandydatka na kanclerza Niemiec w koszulce z Che Guevarą? Nie. To przerobione zdjęcieShutterstock

Najpierw w niemieckojęzycznym internecie, a teraz w polskim rozpowszechniane jest zdjęcie kandydatki Zielonych na kanclerza Niemiec, na którym widać ją w koszulce z podobizną Che Guevary. Fotografia została jednak komputerowo przerobiona. To nie pierwszy fake news, jaki stworzono na temat tej polityczki.

Cztery miesiące zostały do wyborów parlamentarnych na szczeblu federalnym w Niemczech. Ostatnie sondaże wskazują, że największe poparcie społeczne mają dwie partie: chadecka Unia CDU/CSU i Zieloni. Kandydatka właśnie tej drugiej partii na fotel kanclerza Niemiec stała się ostatnio popularna w mediach społecznościowych z powodu rozpowszechnianego zdjęcia. Widać na nim Annalenę Baerbock, współprzewodniczącą Zielonych, w koszulce z podobizną kubańskiego rewolucjonisty.

"Czy to Che Guevara?" - zapytał 18 maja jeden z niemieckojęzycznych internautów, pokazując zdjęcie pani polityk. "Cóż, myślę, że to urocze. Annalena Baerbock nosi Che Guevarę blisko swojego serca"; "To jest Annalena-Che, która otwarcie promuje terroryzm i morderstwa!"; "To nie powinno się zdarzyć"; "Che Guevara miał swoje własne metody, jeśli chodzi o kwestię władzy. Z pewnością on i jemu podobni mieli i mają czasami pożytecznych idiotów" - komentowali pod wpisem internauci.

"Morderca na klacie... i zieleń w temacie..."

Fotografia pojawiła się także w polskojęzycznych mediach społecznościowych. "Przyszła kanclerz. Gut stylóweczka" - napisała jedna z internautek 18 maja, publikując to zdjęcie.

"Z wizerunkiem jednego z największych zbrodniarzy"; "Skąd te ciągoty do zbrodniarzy i ludobójców?"; "Morderca na klacie... i zieleń w temacie..."; "Równie dobrze mogłaby sobie Hitlera wywalić na koszulce"; "Upadek"; "Cze-mu ona taka głupia?" - komentowali zdjęcie polscy internauci.

Zdjęcie przerobiono. Oto oryginał

Jak łatwo sprawdzić przy pomocy odwróconego wyszukiwania Google, popularne w sieci zdjęcie Annaleny Baerbock zostało komputerowo przerobione. Ktoś przyciął oryginał i dodał na koszulce podobiznę Che Guevary. W wynikach wyszukiwania znaleźliśmy oryginalną fotografię, na której widać, że biała koszulka polityczki jest gładka, nie ma niej nadruku. Obok Baerbock widać idącego mężczyznę - to Robert Habeck, drugi współprzewodniczący Zielonych. Oryginał fotografii można zobaczyć m.in. w niemieckich portalach. Autorem jest fotograf agencji dpa Kay Nietfeld. Poniżej prezentujemy zdjęcie innego fotografa, który fotografował niemal w tym samym momencie.

31 sierpnia 2020 roku w Berlinie odbywało się posiedzenie Federalnego Komitetu Wykonawczego Zielonych. Przed jego rozpoczęciem para współprzewodniczących spotkała się z dziennikarzami. Wówczas fotoreporterzy robili im zdjęcia. Teraz jedno z nich z powodu przeróbki stało się popularne.

Przy pomocy Google Maps ustaliliśmy, że konferencja odbyła się w Berlinie na nadbrzeżu Szprewy. W tle widać most Oberbaum. Przebieg konferencji można teraz sprawdzić m.in. na YouTube na profilu kanału Phoenix, kanału informacyjnego i dokumentalnego niemieckich nadawców publicznych ARD i ZDF. Również tam widać, że Annalena Baerbock nie miała na sobie koszulki z podobizną Che Guevary.

"Piękny fejk" - skomentował jeden z polskich internautów wpis ze zdjęciem współprzewodniczącej. "Mem jak mem" - odpisała mu internautka, która umieściła fotografię na Twitterze. "To nie jest mem, to jest fejk i dezinformacja" - nie ustępował internauta. "Mem, który jest kwintesencją zielonych, lewactwa i innego robactwa" - skwitowała internautka.

Wcześniej Baerbock cytowała Che Guevarę

Przed pojawieniem się przerobionego zdjęcia polityczki Zielonych w mediach społecznościowych krążyło krótkie wideo z wypowiedzią Baerbock, która cytowała kubańskiego rewolucjonistę. "To zupełnie normalne, że niemiecki kandydat na kanclerza radośnie cytuje masowego mordercę? Pani Baerbock (...), czy 'Che' jest dla Pani wzorem do naśladowania?" - zapytał 12 maja jeden z niemieckojęzycznych internautów. Do wpisu dołączył fragment wywiadu, jakiego udzieliła współprzewodnicząca Zielonych, gdzie słychać jak mówi: "To jest właściwie współpraca pomiędzy pomiędzy narodami lub jak - powiedział Che Guevara - 'Solidarność jest czułością między narodami'. Właściwie to jest czymś, co utrzymuje tę ziemię jakoś pokojowo i musimy nadal nad tym pracować".

Sprawdziliśmy kontekst wypowiedzi. To fragment niemal godzinnego wywiadu, opublikowanego 8 lipca 2018 roku na jednym z kanałów na YouTube. Prowadzący rozmowę zadaje współprzewodniczącej Zielonych pytanie, czy jest za wyjściem Niemiec z NATO.

Baerbock odpowiada: "Musimy zadać sobie pytanie, jak możemy współpracować ze sobą w przyszłości, również w NATO, gdzie istnieje artykuł o obowiązku pomocy. Dla mnie to trudne, że to automatyczne rozwiązanie funkcjonuje, gdy są w nim kraje, które absolutnie porzucają podstawowe wartości i łamią prawo międzynarodowe. Nie można też po prostu powiedzieć, że od dziś do jutra wycofujemy się z NATO". Dalej mówi, że Niemcy są również odpowiedzialne za bezpieczeństwo państw bałtyckich. "Najgorszą rzeczą, która dzieje się obecnie jest to, że prawo międzynarodowe, multilateralizm brzmi tak kłopotliwie. To jest właściwie współpraca pomiędzy pomiędzy narodami lub - jak powiedział Che Guevara - 'Solidarność jest czułością między narodami'. Właściwie to jest czymś, co utrzymuje tę ziemię jakoś pokojowo i musimy nadal nad tym pracować" - stwierdza.

To nie pierwszy fake news o Baerbock

Po tym, jak Zieloni ogłosili w kwietniu 2021 roku, że to Baerbock jest kandydatką na fotel kanclerza Niemiec, w sieci pojawiły się też inne fejki na jej temat. Austriacki portal fact-checkingowy Mimikama podał, że współprzewodnicząca Zielonych była fałszywie oskarżana m.in. o to, że chce zakazać posiadania zwierząt domowych, czy znieść przyznawanie tzw. wdowich rent, czyli rent przyznawanych po śmierci współmałżonka. Pojawiło się też w sieci nagie zdjęcie, na którym rzekomo widać Baerbock.

Autor: Jan Kunert; współprac. Gabriela Sieczkowska, Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez prezydenta Andrzeja Dudę obrońcy tej decyzji szerzą narrację o niewinnie skazanym za "obronę Kościoła przed barbarzyńcami". Absurd? Nie, przemyślana retoryka. I znana metoda budowania poparcia z wykorzystaniem fałszywego założenia.

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Źródło:
TVN24+

Europosłowie Adam Bielan i Patryk Jaki sugerują, że Niemcy zawracają migrantów wyłącznie do Polski. Tak nie jest - dane pokazują, że Niemcy stosują tę procedurę wobec innych sąsiadów.

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Źródło:
Konkret24

"To już jest anektowanie terenów należących do Polski" - w tym duchu komentowana jest nagłaśniana w sieci informacja, że Polska oddała most graniczny w Słubicach pod zarząd Niemiec. Wpisuje się ona w prowadzoną przez prawicę i środowiska narodowe akcję polityczną, lecz błędnie jest łączona zarówno z obecnym rządem, jak i z tematem migrantów. To długa historia. Wyjaśniamy.

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Źródło:
Konkret24

"Kpiny", "bezczelność" - tak internauci komentują przemówienie ambasadora Ukrainy w Polsce wygłoszone na obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej. A to za sprawą nagrania, które krąży w sieci. Przekaz jest jednak fake newsem.

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych film pokazujący "niemieckie wojsko" w okolicach Lubieszyna, pytając, kiedy rząd "z tym skończy". W ten sposób podważył nie tylko obecność wojsk NATO w Polsce, ale też udział Polski w sojuszu.

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Źródło:
Konkret24

Politycy prawicy - a za nimi internauci - zwracają ostatnio uwagę na wszystko, co niemieckie bądź z Niemiec, komentując to jako zagrożenie dla Polski. Tak też się stało, gdy na Wałach Chrobrego w Szczecinie zacumowała niemiecka korweta. Padały nawet komentarze o możliwej prowokacji wobec Polski. Ten alarmujący ton i wzbudzający strach polityczny przekaz jest bezzasadny.

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Patryk Jaki przekonuje, że obecny rząd wydaje więcej wiz pracowniczych obcokrajowcom niż poprzednie. Dane, które otrzymaliśmy z MSZ, pokazują coś innego.

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24