Kto zapłaci za trzynastą emeryturę? Nie tylko pracodawcy

Na 13 emeryturę złożą się także składki pracodawców

Podczas sejmowej debaty nad tzw. trzynastą emeryturą, posłowie opozycji krytykowali zapis, by finansowana ona była z Funduszu Pracy. Rząd nie pierwszy raz dla pokrycia wydatków socjalnych sięga po pieniądze zgromadzone w tym funduszu. Nie będą to jednak jedyne środki przeznaczone na dodatkowe emerytury. Rząd nie zgodził się na propozycję pracodawców, by środki z FP przeznaczyć dla nauczycieli.

Ustawa o 13. emeryturze ma zaledwie 16 artykułów, w których opisano, komu przysługiwać będzie nowe świadczenie i jaka będzie procedura jego przyznawania. Uchwalona w czwartek przez Sejm ustawa przewiduje, że emeryci i renciści otrzymają w maju jednorazowo 1100 złotych brutto (około 888 złotych netto).

11 miliardów złotych na trzynastą emeryturę
11 miliardów złotych na trzynastą emeryturętvn24

- Dlaczego maj? Bo w tym miesiącu mamy też najpiękniejsze święto matki. Nasze kochane mamy, które są w wieku emerytalnym, dostaną to świadczenie. A następnego dnia mamy Dzień Ojca (w rzeczywistości 23 czerwca - red.), nasi ojcowie również dostaną to świadczenie – mówiła Elżbieta Rafalska przed głosowaniem. Jak dodała - odnosząc się do zarzutów opozycji, że świadczenie celowo będzie wypłacane przed wyborami europejskimi - "tak się w tym roku zbiegło, że święto, które jest co roku, nakłada się akurat z tymi wyborami, które odbywają się rzadko".

Pracodawcy się dorzucą

Posłanka Platformy Obywatelskiej Izabela Leszczyna w swoim wpisie na Twitterze zwróciła uwagę na artykuł 13 tej ustawy, który wprowadza zmiany do obowiązujących przepisów ustawy o promocji zatrudnienia.

"Drodzy Pracodawcy Okazało się, że to Wy, a nie Jarosław #Kaczyński jesteście donatorami 'trzynastki' dla naszych seniorów. Ale co tam, macie przecież Konstytucję dla biznesu i Ministerstwo Przedsiębiorczości!!" - napisała posłanka PO.

W punkcie 2 artykułu 13 zapisano, że "minister właściwy do spraw pracy, na wniosek Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przekazuje w roku 2019 na wyodrębniony rachunek bankowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych środki Funduszu Pracy na wypłatę jednorazowego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów w 2019 r., o którym mowa w art. 2 ust.1 ustawy z dnia ... o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019".

Na Fundusz Pracy składają się wszyscy pracodawcy, opłacając obowiązkową składkę w wysokości 2,45 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne pracowników, a także np. osoby prowadzące działalność gospodarczą. W założeniu celem istniejącego od 1990 r. Funduszu Pracy jest łagodzenie skutków bezrobocia oraz promocja zatrudnienia i aktywizacja zawodowa osób bezrobotnych i poszukujących pracy.

Jak czytamy w sejmowym leksykonie budżetowym, "główne wydatki FP ponoszone są na zasiłki i świadczenia oraz aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. Z FP pokrywane są jednak też koszty związane ze specjalizacją oraz realizacją staży podyplomowych lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarek i położnych". I jak podkreśla Wojciech Zgliczyński z Biura Analiz Sejmowych, "działalność FP nie powoduje skutków finansowych dla budżetu Państwa".

Średnio w latach 2013-2017 FP miał ponad 11 mld złotych przychodów. Składają się na nie, oprócz składek pracodawców i przedsiębiorców, dotacje budżetu państwa, środki pochodzące z budżetu Unii Europejskiej, odsetki od środków zgromadzonych na rachunkach bankowych.

Nowa piątka Kaczyńskiego i poszerzone 500 plus. PiS chce konsultować swoje pomysły
Nowa piątka Kaczyńskiego i poszerzone 500 plus. PiS chce konsultować swoje pomysłyEwa Paluszkiewicz | Fakty po południu

Z ostatniego zestawienia przychodów i wydatków FP wynika, że w 2018 r. przychody Funduszu Pracy były najwyższe od pięciu lat i wyniosły ponad 14,1 mld złotych, z czego 12,6 mld pochodziło z obowiązkowych składek pracodawców. Wydatki funduszu na zasiłki dla bezrobotnych, świadczenia przedemerytalne, rozmaite formy aktywizacji zawodowej wyniosły ponad 7,8 mld złotych. Wg sprawozdania finansowego, Fundusz na koniec 2018 r. dysponował środkami finansowymi w wysokości 15,7 mld zł.

Miliardy z ZUS, miliony z Funduszu Pracy

Wpis posłanki Leszczyny, który zyskał 420 polubień i był podawany dalej 274 razy, mógł sugerować, że wydatki na 13. emeryturę - wg szacunków rządowych ok. 10,8 mld złotych - w całości zostaną sfinansowane z Funduszu Pracy. Tak też podały niektóre portale, zajmujące się finansami.

W podobnym tonie wypowiadali się posłowie opozycji podczas dyskusji w Sejmie nad projektem tej ustawy. Ryszard Petru z Teraz! pytał: "Z czego będzie finansowana trzynasta emerytura?" i sam odpowiadał: "Ze składek ciężko pracujących Polaków i z funduszy przeznaczonych na zwalczanie bezrobocia". A poseł klubu PO-KO Grzegorz Lipiec ironizował: "w średniowieczu, jak król chciał być popularny, to rozwiązywał sakwę i wysypywał trochę pieniędzy z murów swojego zamku. A więc jest to nawet dalej idące niż w średniowieczu, ponieważ w tych historiach średniowiecznych to sypano grosiwem ze swoich worków, a nie sypano z pieniędzy pracodawców czy z Funduszu Pracy...".

Na te poselskie głosy odpowiadali przedstawiciele rządu. Wiceminister rodziny Marcin Zieleniecki wyjaśniał, że 13. emerytura zostanie sfinansowana z tych źródeł, z których finansowane są emerytury, renty, renty socjalne, świadczenia przedemerytalne. "Oczywiście jednym z takich źródeł finansowania jest Fundusz Pracy, ale to dotyczy wyłącznie osób pobierających świadczenia przedemerytalne, które są finansowane również z Funduszu Pracy" - dodał wiceminister.

W dołączonej do projektu ocenie skutków regulacji, sporządzonej 21 marca, wyliczono, że na wypłaty trzynastki zostanie przeznaczonych:

8,5 mld zł z ZUS,

1,2 mld zł z KRUS,

111 mln zł z Funduszu Pracy,

29 mln zł z Funduszu Emerytur Pomostowych,

818 mln zł dotacja z budżetu państwa.

W sumie ze wszystkich tych źródeł: 10,8 mld zł.

Milczenie minister finansów

Do ustawy, którą - mimo zastrzeżeń - poparła większość opozycji, rząd wprowadził przepisy, które zagwarantowały mu brak odpowiedzialności za złamanie ustawy o finansach publicznych i zasad tworzenia budżetu. W przypadku wypłat 13. emerytury niejako "zamrożono" przepisy ustawy o finansach publicznych, które zabraniają takich zmian planu finansowego funduszu celowego (takimi funduszami są gromadzący składki emerytalno-rentowe Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, a także Fundusz Pracy) oraz wzrostu kosztów, które skutkują zwiększeniem dotacji z budżetu państwa.

Na potrzeby trzynastki zniesiono też przepisy ustawy o finansach publicznych, które uzależniają zmiany w kwotach przychodów i kosztów funduszy celowych od zgody ministra finansów i sejmowej komisji do spraw budżetu.

Belka: gdyby minister Czerwińska z jakichś powodów podała się do dymisji, to efekt byłby katastrofalny dla "piątki" socjalnej
Belka: gdyby minister Czerwińska z jakichś powodów podała się do dymisji, to efekt byłby katastrofalny dla "piątki" socjalnejtvn24

Minister finansów Teresa Czerwińska publicznie nie odniosła się do propozycji zawartych w "piątce" PiS. Według szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka, minister Czerwińska brała udział w przygotowaniu tych propozycji i je zaakceptowała.

Partnerzy społeczni krytykują

Po pieniądze z Funduszu Pracy rząd sięga nie pierwszy raz. Ostatnio 647 mln złotych z FP rocznie przeznaczono jako część wsparcia dla osób niepełnosprawnych, tworząc Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych.

Sposób wydatkowania pieniędzy z Funduszu Pracy krytykują partnerzy społeczni rządu z Rady Dialogu Społecznego. Już dwa lata temu, w uchwale z 22 września 2017 r. przedstawiciele pracowników i pracodawców, skupieni w RDS, wyrazili swój sprzeciw wobec kierunków wydatkowania środków z FP.

Minister Rafalska o kosztach programu Emerytura plus
Minister Rafalska o kosztach programu Emerytura plustvn24

"Nie możemy zgodzić się na zachowanie archaicznej formuły wykorzystania środków z FP, niedostosowanej do obecnych wyzwań rynku pracy". Związkowcy i pracodawcy protestowali m.in. przeciwko zmniejszeniu o 14 proc. środków na aktywne przeciwdziałanie bezrobociu. "Zdecydowany sprzeciw strony społecznej budzi finansowanie ze środków FP działań nie wchodzących do zadań tego Funduszu" – napisano w uchwale dotyczącej oceny planu finansowego FP na rok 2018.

Środki nie na podwyżki dla nauczycieli

Teraz, w trakcie negocjacji płacowych rządu z nauczycielami, przedstawiciele pracodawców w Radzie Dialogu Społecznego zaproponowali, by środki z Funduszu Pracy przeznaczyć na podwyżki nauczycielskich wynagrodzeń. "Obecne dysponowanie Funduszem Pracy przez rząd oraz brak realnego wpływu pracodawców na wielkość i strukturę jego wydatków jest głęboko niewłaściwe. Organizacje pracodawców od dekady podnoszą ten problem, a są to przecież pieniądze gromadzone ze składek pracodawców" - pisali w piątek w komunikacie przedstawiciele pracodawców i dodawali, że "nie można traktować Funduszu jako źródła finansowania dowolnych projektów lub zasypywania dziury budżetowej".

W tym samym piśmie poinformowali jednak, że wobec groźby strajku nauczycieli, "jako pracodawcy zgłaszamy jednorazową propozycję i ofertę. (...) Uważamy, że w przypadku przedstawienia przez rząd oferty podwyżek płac nauczycieli część brakujących środków na ten cel można jednorazowo (tj. dla budżetu 2019 r.) sfinansować właśnie z Funduszu Pracy. Jest to racjonalna propozycja, zwłaszcza w świetle wielu innych stałych obciążeń tego Funduszu, które z aktywizacją zawodową (jak ostatnie wydatki związane z tzw. 13. emeryturą) nie mają nic wspólnego".

- Odnotowuję to z wielkim żalem, że zupełnie została przez stronę rządową zignorowana propozycja, że do ewentualnego porozumienia możemy, mówiąc kolokwialnie, dorzucić się pieniędzmi z Funduszu Pracy - powiedział uczestniczący w niedzielnych rozmowach przedstawiciel pracodawców Wojciech Warski z BCC. Jak poinformował, pracodawcy proponowali wykorzystanie z Funduszu Pracy do 2 mld złotych na podwyżki dla nauczycieli.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24