PiS nie pamięta o niepełnosprawnych? Jarosław Kaczyński odpiera zarzuty

O temacie niepełnosprawnych mówił m.in. prezes PiS

W ostatnich dniach politycy Prawa i Sprawiedliwości kilkakrotnie wypowiadali się o podwyżkach świadczeń dla osób z niepełnosprawnościami. To odpowiedź na krytykę nowych socjalnych obietnic PiS, w których kwestie te nie zostały uwzględnione. Głos w sprawie zabrał również Jarosław Kaczyński. Konkret24 sprawdził, czy osoby niepełnosprawne rzeczywiście mogą liczyć na wyższe świadczenia. Eksperci wskazują, że niektóre zmiany zostały wymuszone ich protestami.

Niepełnosprawni i ich opiekunowie zorganizują w Warszawie protest, który ma być odpowiedzią na obietnice Prawa i Sprawiedliwości, w których nie uwzględniono ich potrzeb. - Powiemy, że nie jesteśmy niewidzialni, że niepełnosprawne osoby w dalszym ciągu nie mają zapewnionego godnego życia w naszym kraju - zapowiedziała Iwona Hartwich, liderka zeszłorocznego protestu w Sejmie.

Iwona Hartwich: zorganizujemy protest w Warszawie, to odpowiedź na konwencję PiS
Iwona Hartwich: zorganizujemy protest w Warszawie, to odpowiedź na konwencję PiStvn24

Pod koniec lutego, na konwencji PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział wprowadzenie 500 plus od pierwszego dziecka oraz zniesienie podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia. Zapowiedział także "trzynastkę" w postaci najniższej emerytury - 1100 zł - dla każdego emeryta, a także przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych i obniżenie kosztów pracy.

Hartwich zarzuciła prezesowi PiS, że jego partia "nie pamięta o osobach niepełnosprawnych".

Jarosław Kaczyński zapytany w RMF FM o politykę państwa wobec niepełnosprawnych przywołał statystyki dowodzące m.in. wzrostu wydatków na politykę społeczną. - Wzrosły zarówno renty socjalne, jak i te świadczenia, które otrzymują rodzice – powiedział prezes PiS. - Wzrosły dość wyraźnie, o kilkaset złotych - podkreślił. Kaczyński mówił również o wzroście zasiłków pielęgnacyjnych, które, jak podkreślił, od dawna nie wzrastały.

- Krótko mówiąc: razem w tej chwili, jeżeli ktoś ma niepełnosprawne dziecko, to dostaje od państwa 1800 złotych plus 500 złotych, to 2300 – podsumował Jarosław Kaczyński.

W dalszej części rozmowy mówił o wzroście świadczeń związanych m.in. z dofinansowaniem zakładów aktywizacji zawodowej, czy warsztatów terapii zajęciowej. Wspomniał też o nowej inicjatywie - Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych.

Niepełnosprawne dzieci i ich opiekunowie

Stwierdzenie Jarosława Kaczyńskiego o wzrastającej wysokości świadczeń jest prawdziwe. Podobnie jak podana przez niego kwota około 1800 zł, którą może odbierać opiekun niepełnosprawnego dziecka z tytułu podstawowych świadczeń - świadczenia pielęgnacyjnego i zasiłku pielęgnacyjnego.

Świadczenie jest waloryzowane co roku z racji powiązania z kwotą minimalną. Zasiłek pielęgnacyjny przez lata nie wzrastał. 1 listopada 2018 r. został podniesiony o ok. 30 zł. W listopadzie 2019 r. wzrośnie o kolejne ok. 30 zł.

Świadczenie pielęgnacyjne

Rodzic, który rezygnuje z pracy, by opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem, może otrzymać świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 1583 zł. Jego wysokość jest waloryzowana co roku i jest uzależniona od wysokości kwoty minimalnej.

Według danych zebranych przez portal niepełnosprawni.pl, prowadzony przez fundację "Integracja", w latach 2014-2019 kwota świadczenia pielęgnacyjnego zmieniała się w następujący sposób:

1 maja 2014 r. świadczenie pielęgnacyjne wyniosło 1000 zł netto. Na kwotę tę składało się 800 zł świadczenia i 200 zł dodatku z programu rządowego. Świadczenie w ujęciu brutto, czyli wraz z ubezpieczeniem emerytalno-rentowym oraz zdrowotnym, wynosiło łącznie 1321 zł.

Od 1 stycznia 2015 r. – 1200 zł netto,

od 1 stycznia 2016 r. – 1300 zł netto,

od 1 stycznia 2017 r. – 1406 zł netto,

od 1 stycznia 2018 r. – 1477 zł netto,

od 1 stycznia 2019 r. – 1583 zł netto.

Świadczenie pielęgnacyjne przysługuje wyłącznie opiekunom dzieci, u których niepełnosprawność powstała do 18 roku życia lub do 25 roku życia, jeśli dziecko było w trakcie nauki. Zasada ta jest krytykowana przez rodziny, które opiekują się osobami nie spełniającymi tych warunków. Rodziny niepełnosprawnych przywołują wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 21 października 2014 roku. Trybunał orzekł wówczas, że takie różnicowanie osób niepełnosprawnych jest niezgodne z konstytucją.

Zasiłek pielęgnacyjny

Drugie podstawowe źródło dofinansowania rodzin, w których jest niepełnosprawne dziecko, to zasiłek pielęgnacyjny. Celem przyznawania zasiłku jest pomoc w pokryciu wydatków wynikających z konieczności zapewnienia opieki osobom niezdolnym do samodzielnej egzystencji.

Zasiłek przysługuje dzieciom z niepełnosprawnością, osobom w wieku powyżej 16 lat pod określonymi w ustawie warunkami, a także osobom, które skończyły 75 lat, a które nie mają ustalonego prawa do dodatku pielęgnacyjnego.

Ostatni wzrost zasiłku miał miejsce w 2006 r. Od tego czasu wynosił on 153 zł miesięcznie. Kwota ta nie ulegała zmianom przez kolejnych dwanaście lat. 1 listopada 2018 r. zasiłek został podniesiony do wysokości 184,42 zł miesięcznie. 1 listopada 2019 zostanie on podniesiony do kwoty 215,84 zł.

Niepełnosprawni zapowiadają protesty w Warszawie
Niepełnosprawni zapowiadają protesty w Warszawietvn24

"Lepiej mieć 30 zł więcej, niż nie mieć"

- Wzrost świadczenia pielęgnacyjnego nie jest zasługą obecnego rządu, a wynika z ustawy wywalczonej jeszcze w poprzedniej kadencji - zauważa dr Paweł Kubicki ze Szkoły Głównej Handlowej. Kubicki zwraca uwagę, że nie chodzi o wsparcie dla wszystkich rodziców dzieci z niepełnosprawnościami, ale tych dzieci, które mają w orzeczeniu wskazania: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby.

- Mało kto zwraca uwagę na fakt, że w przypadku obojga pracujących rodziców rezygnacja jednego z nich w celu sprawowania opieki wiąże się zazwyczaj z pogorszeniem sytuacji materialnej - mówi dr Kubicki. - No i nijak nie pokrywa to zwiększonych kosztów utrzymania dziecka, a raczej rekompensuje część utraconych dochodów z pracy.

Kubicki zwraca uwagę na podwyższenie zasiłku pielęgnacyjnego. - Lepiej mieć 30 zł więcej, niż nie mieć, ale przy dwójce pracujących rodziców, którzy przekraczają kryterium dochodowe, to często jedyne finansowe środki wsparcia związane z niepełnosprawnością - podkreśla w rozmowie z Konkret24. - Trudno to nazwać znaczącym wsparciem, a jeszcze trudniej znaczącym wzrostem - mówi ekspert.

500 plus i Dostępność plus

- W końcu ruszył się zasiłek pielęgnacyjny, kwota, do której zostały podniesione świadczenia jest jednak wciąż za mała - mówi Konkret24 Piotr Kowalski, ekspert grupy On Inclusion 14-20, zajmującej się problemami niepełnosprawnych.

Kowalski krytykuje wymienianie świadczenia 500 plus jako mającego zmienić sytuację osób niepełnosprawnych. - 500 plus nie jest odpowiedzią na zdiagnozowane, zaadresowane, konkretnie opisane problemy dzieci z niepełnosprawnością – podkreśla.

- Co z tego, że będzie świadczenie 500 plus, jeśli na przykład nie ma dobrej dostępności do szkoły? – pyta retorycznie Kowalski. – W tym kierunku widać pozytywne zmiany, na przykład rozpoczynający się program Dostępność plus.

O programie Dostępność plus pisaliśmy już w Konkret24 przy okazji omawiania tzw. "Piątki Morawieckiego". To zdecydowanie najszerszy spośród rządowych programów zapowiedzianych w kwietniu 2018 przez premiera Mateusza Morawieckiego. Projekt ma charakter międzyresortowy, a na jego ostateczny kształt mają wpłynąć zmiany kilku ustaw. Trzonem ma być powstająca ustawa o dostępności.

Większość środków przeznaczonych na program będzie pochodzić z funduszy europejskich.

Dorośli niepełnosprawni

Inaczej wygląda sytuacja niepełnosprawnych, którzy ukończyli 18 rok życia. Osoby te mogą liczyć na zasiłek pielęgnacyjny, a także na rentę socjalną. Wysokość tej ostatniej istotnie wzrosła 1 września 2018 r., kiedy została zrównana z rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

Renta socjalna przed zmianą wynosiła 865,03 zł brutto (745,18 zł netto). Po podwyżce było to 1029,80 zł brutto (878,12 zł netto). Podwyżka kwoty otrzymywanej "na rękę" wzrosła zatem o 132,94 zł. Odbiorcy świadczenia otrzymali również wyrównanie podwyżki od czerwca 2018 r.

Po waloryzacji 1 marca 2019 r. renta kolejny raz wzrosła. Obecnie wynosi 1100 zł brutto (934.59 zł netto).

- Znowu jest to wzrost, nie wiem na ile można go przypisać obecnej władzy - komentuje w rozmowie z Konkret24 dr Paweł Kubicki. - Wprawdzie przegłosowali, ale było to wymuszone protestami - podkreśla. Kubicki zwraca również uwagę, że 1100 zł renty to kwota, która nie pozwala na niezależne życie.

Zdaniem dr Pawła Kubickiego, osoby z niepełnosprawnościami nie odczuły podwyżek jako znaczącego wzrostu. - Kwotowo wzrosły świadczenia pielęgnacyjne, ale po pierwsze, nikt nie traktuje tego jako zasługi obecnego rządu, a po drugie uprawniona jest do tego niewielka grupa osób - mówi Kubicki. - Poza tym, o ile dotyczy to rodzin, gdzie jedna osoba rezygnuje z pracy, jest to i tak pogorszenie się sytuacji materialnej rodziny - kwituje.

Wielkie marzenia o pracy i wielka trema. Niepełnosprawni właśnie zaprosili pierwszych klientów na kawę
Wielkie marzenia o pracy i wielka trema. Niepełnosprawni właśnie zaprosili pierwszych klientów na kawęKatarzyna Sosulska | Fakty po południu

Programy dla niepełnosprawnych

W wywiadzie dla RMF FM Jarosław Kaczyński wspominał również o wzroście świadczeń związanych z dofinansowaniem Zakładów Aktywizacji Zawodowej (ZAZ), czy Warsztatów Terapii Zajęciowej (WTZ).

Na konferencji prasowej 28 lutego minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska poinformowała m.in. o planowanym od 2019 wzroście dofinansowania rocznego pobytu uczestnika Zakładów Aktywności Zawodowej z 18,5 tys. do 22 tys. zł.

- Tutaj można mówić o zmianie; osoby, które wykonują ciężką pracę na warsztatach zarabiały śmiesznie nisko – mówi Piotr Kowalski z grupy On Inclusion 14-20. - W momencie wprowadzenia stawki godzinowej okazywało się, że dotacja przeznaczona na tę działalność nie pozwalała wypłacać pensji - wyjaśnia w rozmowie z Konkret24.

Kowalski zwraca jednak uwagę na wciąż istniejący problem przeciążenia obecnie funkcjonujących zakładów pracy osób niepełnosprawnych. - W Łodzi są dwa zakłady, które są permanentnie zatkane – mówi Kowalski. - Ludzie, którzy powinni w nich pracować, zostają na warsztatach terapii zajęciowej. - Nie zmienia to faktu, że samo zwiększenie finansowania WTZ-ów jest potrzebne, było niskie i od wielu lat nie rosło – kwituje Kowalski.

Zdaniem Pawła Kubickiego z SGH, podwyżki są jedynie rekompensatą zwiększonych kosztów finansowania, co wynika choćby z podwyżek wynagrodzeń, ale też kosztów utrzymania placówek - Tu dużo się nie zmieni, choć oczywiście bez zwiększenia finansowania byłoby ciężej - kwituje Kubicki.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, tvn24;

Pozostałe wiadomości

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24