Poseł Sachajko: rząd nie pracuje, przygotował trzy ustawy. Sprawdziliśmy bilans

Źródło:
Konkret24
Sachajko: może w końcu rządzący wezmą się do pracy
Sachajko: może w końcu rządzący wezmą się do pracyTVN24
wideo 2/6
Sachajko: może w końcu rządzący wezmą się do pracyTVN24

"Rząd nie pracuje" - ocenił w radiowej dyskusji poseł Jarosław Sachajko z Kukiz'15. Na wsparcie tej tezy powiedział, że Rada Ministrów uchwaliła tylko trzy ustawy, "które musiała" przygotować. Sprawdziliśmy te słowa i bilans rządowych projektów.

Wśród gości Beaty Michniewicz w programie "Śniadanie w Trójce" w Programie III Polskiego Radia 3 lutego był poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko, który wypowiadając się o bieżących sprawach, ocenił, że:

Rząd nie pracuje, bo rząd przygotował trzy ustawy. Przez prawie dwa miesiące rząd przygotował trzy ustawy, które musiał [przygotować]: tą związaną z energią, okołobudżetową i budżetową. No ja pamiętam piętnasty, dziewiętnasty rok, no to pracowaliśmy [wtedy] tydzień w tydzień po trzy dni, tych głosowań była masa. W tej chwili ostatnie posiedzenie Sejmu było dwudniowe, z czego drugie skończyło się około [godziny] 10, no i dlatego, bo nie ma, właśnie nie ma chęci zmiany prawa, tylko jest chęć zawłaszczenia prawa.

Sprawdziliśmy. Jak wynika z danych opublikowanych na stronie Sejmu, do 6 lutego izba niższa parlamentu uchwaliła pięć projektów ustaw przyjętych i zgłoszonych przez rząd Donalda Tuska, który został zaprzysiężony 13 grudnia.

  • Rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024, czyli tzw. ustawa okołobudżetowa (druk nr 128) uchwalona 21 grudnia 2023 roku; prezydent Andrzej Duda zawetował 27 grudnia 2023 roku.
  • Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Narodowym Centrum Badań i Rozwoju oraz ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (druk 171) uchwalona 26 stycznia 2024 roku i tego samego dnia przekazana marszałkowi Senatu i prezydentowi. Jej zapisy przywracają nadzór nad NCBiR ministrowi nauki (1 sierpnia 2022 roku nadzór przydzielono Ministerstwu Funduszy i Polityki Regionalnej), przez co NCBiR będzie musiał uzyskać zgodę resortu na powoływanie m.in. spółek czy obejmowanie oraz nabywanie udziałów i akcji.
  • Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (druk 141); ustawę uchwalono 16 stycznia 2024 roku.
  • Rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 (druk 142), uchwalona 16 stycznia 2024 roku;
  • Rządowy projekt ustawy budżetowej na rok 2024 (druk 125), uchwalona 18 stycznia 2024 roku.

Trzy ostatnie z tych ustaw prezydent Andrzej Duda podpisał i skierował w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego. Wniosek do Trybunału prezydent uzasadniał jego wątpliwościami związanymi z prawidłowością procedury uchwalenia tych ustaw, czyli "brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika". W oświadczeniu kancelarii powiadomiono, że analogiczne działania będą podejmowane przez prezydenta "każdorazowo w przypadku uniemożliwienia posłom wykonywania ich mandatu, pochodzącego z wyborów powszechnych".

Ponadto rząd przyjął zamiany w ustawie - Prawo farmaceutyczne, a projekt otrzymał numer druku w Sejmie (Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne, druk nr 185); projekt ten zakłada, że tabletki "dzień po" będą dostępne bez recepty dla osób od 15. roku życia (od lipca 2017 roku tabletki "dzień po" są dostępne tylko na receptę). 1 lutego proponowane przepisy zostały skierowane do pierwszego czytania do sejmowej komisji zdrowia. Ma ono się odbyć w środę, 7 lutego.

Rada Ministrów zatem przez miesiąc i 24 dni od zaprzysiężenia wyszła z sześcioma projektami ustaw, z których trzy, po uchwaleniu i podpisaniu przez prezydenta obowiązują, ale czekają na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego; jedna ustawa została zawetowana przez prezydenta; jeden czeka na rozpatrzenie przez sejmową komisję, a kolejna - na zajęcie się nią przez Senat.

6 lutego numer druku nadano także "Rządowemu projektowi ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych". Ponieważ stało się to po wypowiedzi posła Sachajki, nie uwzględniamy tej ustawy w naszym zestawieniu.

Na sejmowej stronie wymieniono 12 rządowych projektów, którym nadano bieg (stan 6 lutego). Jednak pięć z nich to były projekty bądź to drugiego rządu Mateusza Morawieckiego, bądź też jego trzeciego gabinetu, tzw. rządu dwutygodniowego. Po objęciu władzy przez Donalda Tuska projekty te zostały wycofane.

Ustawa "związana z energi" - to nie był rządowy projekt

Wypowiadając się o ustawie "związaną z energią", poseł Sachajko prawdopodobnie nawiązywał do złożonego 28 listopada 2023 roku przez Koalicję Obywatelską i Trzecią Drogę poselskiego projektu dotyczącego zamrożenia cen energii (Poselski projekt ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw, druk nr 72-A).

W projekcie znalazły się zapisy, które miały umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 metrów od zabudowań, które wywołały krytykę ze strony opozycji. Po tych kontrowersjach - po złożeniu 5 grudnia autopoprawki - propozycje zniknęły z projektu. W dokumencie zaproponowano przedłużenie mrożenia cen energii od 1 stycznia 2024 roku do 30 czerwca 2024 roku. Prezydent 15 grudnia 2023 roku podpisał ustawę. Projektu - z uwagi na to, że został złożony przez grupę posłów, a nie Radę Ministrów - nie uwzględniliśmy w zestawieniu.

Jak pracował Sejm na pierwszych posiedzeniach?

Sprawdziliśmy także twierdzenie Sachajki, który powiedział: "Pamiętam piętnasty, dziewiętnasty rok, no to pracowaliśmy [wtedy] tydzień w tydzień po trzy dni". Wróciliśmy do planu, jak przedstawiały się pierwsze cztery posiedzenia kadencji dziesiątej (na przełomie 2023 i 2024 roku), dziewiątej (2019/2020) oraz ósmej (2015).

Sejm X kadencji, czyli aktualny, obradował dotychczas na czterech posiedzeniach, które trwały łącznie 18 dni: 1. posiedzenie trwało 13 dni (13, 14, 21, 22, 28, 29 listopada oraz 6, 7, 11, 12, 19, 20 i 21 grudnia 2023 roku); 2. posiedzenie - 2 dni (16 i 17 stycznia 2024 roku); 3. posiedzenie - 1 dzień (18 stycznia 2024 roku); 4. posiedzenie - 2 dni (25 i 26 stycznia 2024 roku).

Pierwsze cztery posiedzenia Sejmu IX kadencji trwały łącznie 12 dni: 1. posiedzenie trwało 4 dni (12, 13, 19 i 21 listopada 2019 roku); 2. posiedzenie - 3 dni (12, 19 i 20 grudnia 2019 roku); 3. posiedzenie - 3 dni (8, 9 i 10 stycznia 2020 roku); 4. posiedzenie - 2 dni (22 i 23 stycznia 2020 roku).

Pierwsze cztery posiedzenia Sejmu VIII kadencji trwały łącznie 10 dni: 1. posiedzenie Sejmu trwało 5 dni (12, 13, 16, 18 i 19 listopada 2015 roku); 2. posiedzenie - 2 dni (25 i 26 listopada 2015 roku); 3. posiedzenie - 1 dzień (2 grudnia 2015 roku); 4. posiedzenie - 2 dni (9 i 10 grudnia 2015 roku).

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24