FAŁSZ

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Rada UE przyjęła zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych po 2035 r.
Rada UE przyjęła zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych po 2035 r.TVN24
wideo 2/5
Rada UE przyjęła zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych po 2035 r.TVN24

Poseł Konfederacji Stanisław Tyszka stwierdził, że już od 2024 roku każdy polski obywatel będzie musiał zapłacić podatek za posiadanie samochodu spalinowego. Nie ma to potwierdzenia w faktach.

Poseł Stanisław Tyszka, przewodniczący klubu Konfederacji w Sejmie, 20 listopada był gościem Polsat News, gdzie pytano go m.in. czy jego partia rozmawia z premierem Mateuszem Morawieckim o utworzeniu ewentualnej koalicji. Poseł odpowiedział: "Jak moglibyśmy rozmawiać z człowiekiem, który zdradzał polskie interesy w relacjach z Unią Europejską? Przecież to pan premier Morawiecki nie zawetował Fit for 55, czyli to oni, to PiS, ogranicza nam możliwość korzystania z samochodów. To oni się zgodzili pośrednio na to, żeby od 2035 roku nie było można kupować nowych samochodów spalinowych" - wymieniał. Parlamentarzysta kontynuował:

To oni zobowiązali się po cichu, bez zgody obywateli, żeby już od przyszłego roku każdy polski obywatel musiał zapłacić podatek nowy od samochodu paliwowego.

Posłowi Tyszce chodziło zapewne o samochód spalinowy.

Na koniec dodał jeszcze: "To oni się zgodzili na to, żeby kolejne podatki weszły w 2026 roku. To oni wprowadzili możliwość wprowadzenia tak zwanych stref czystego transportu".

Przypominamy więc, do czego tak naprawdę zobowiązał się polski rząd w kwestii opłat i podatków od samochodów spalinowych oraz co wiadomo na temat realizacji tego zobowiązania.

W 2024 opłata rejestracyjna, w 2026 nowy podatek

Temat opłat i podatków od samochodów spalinowych jest ściśle związany z tematem Krajowego Planu Odbudowy (KPO), czyli pieniędzy unijnych, które Polska może dostać za zrealizowanie konkretnych reform. Te środki mają pochodzić z Funduszu Obudowy, który w założeniu ma pomagać gospodarkom krajów członkowskich wychodzić z kryzysu wywołanego pandemią COVID-19.

Od 21 listopada wiadomo, że Komisja Europejska zaakceptowała zmodyfikowany polski KPO, dzięki czemu nasz kraj może liczyć na wypłatę zaliczki w wysokości 5 mld euro. Zgoda na tę wypłatę nie oznacza jednak, że pozostałe środki z KPO, czyli prawie 60 mld euro, również zostały odblokowane. Żeby je otrzymać, Polska wciąż musi wypełnić tzw. kamienie milowe, które zostały przypisane do każdego wniosku o kolejne transze płatności. Polski rząd nadal nie złożył nawet pierwszego wniosku o płatność, ponieważ do jego akceptacji konieczna jest nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, która utknęła w Trybunale Konstytucyjnym.

Wracając jednak do opłat za samochody spalinowe, polski rząd zawarł w KPO dwa kamienie milowe dotyczące tej kwestii. Mają one pomóc w realizacji reformy "Wzrost wykorzystania transportu przyjaznego dla środowiska". Pierwszym działaniem, do którego zobowiązał się polski rząd, jest "wejście w życie aktu prawnego wprowadzającego opłatę rejestracyjną od pojazdów emitujących spaliny zgodnie z zasadą 'zanieczyszczający płaci'". To właśnie to zobowiązanie ma być spełnione do końca 2024 roku.

W opisie dodano, że realizacją tej obietnicy będzie "akt prawny, który wprowadzi narzędzia finansowe i podatkowe stymulujące popyt na bardziej ekologiczne pojazdy - wyższe opłaty rejestracyjne od posiadania pojazdów spalinowych oraz zwiększenie środków dotyczących przyspieszonej amortyzacji pojazdów elektrycznych. Opłata będzie uzależniona od emisji CO2 i/lub NOx".

Dopiero w następnym kamieniu milowym polski rząd zobowiązał się do "wejścia w życie aktu prawnego wprowadzającego podatek od własności pojazdów emitujących spaliny zgodnie z zasadą 'zanieczyszczający płaci'". Na realizację tego zobowiązania Polska ma jednak znacznie więcej czasu: do połowy 2026 roku. Tym samym wprowadzenie tego podatku jest wymagane do złożenia dopiero dziewiątego, ostatniego wniosku o płatność z KPO.

Kamienie milowe dotyczące samochodów spalinowych, w tym dotyczący podatku z datą II kwartał 2026Robocze tłumaczenie załącznika do decyzji implementacyjnej Rady UEGov.pl

"Z zapisów KPO nie wynikają tak naprawdę żadne konkrety" - pisze w opinii dla Konkret24 Jakub Orłowski, konsultant podatkowy z Kancelarii LTCA. I dodaje: "Analizując przytoczone, dość zdawkowe zapisy KPO oraz załącznika (załącznik do decyzji wykonawczej Rady UE, w którym opłata ujęta została jako kamień milowy E3G - red.) przyznać należy, że intencją było, aby wprowadzona podwyższona opłata rejestracyjna obowiązywała od wszystkich samochodów spalinowych, w zależności od normy emisji CO2 lub NOx. Domyślać się można, że będą to normy emisji spalin EURO". Jego zdaniem "ani KPO, ani załącznik nie wskazuje wprost, że opłata rejestracyjna będzie dotyczyła wszystkich posiadaczy samochodów spalinowych".

Dokumenty unijne nie potwierdzają więc słów Stanisława Tyszki o tym, że rząd zobowiązał się, "żeby już od przyszłego roku każdy polski obywatel musiał zapłacić podatek nowy od samochodu paliwowego". W KPO zapisano, że do końca 2024 roku w Polsce ma zostać wprowadzona lub podwyższona opłata rejestracyjna, której nie płaci się od wszystkich samochodów, a jedynie od aut nowych, pierwszy raz rejestrowanych w Polsce lub przerejestrowywanych po zmianie właściciela. Podatek od własności wszystkich pojazdów spalinowych ma zostać wprowadzony do połowy 2026 roku.

W ten sposób tłumaczyli tę kwestię także przedstawiciele rządu, który wynegocjował z Komisją Europejską treść kamieni milowych. "W 2024 roku w przypadku nowego samochodu tam byłaby dodatkowa opłata, zależna być może od jego emisyjności, poziomu spalin. Dopiero w roku 2026 rozwiązanie, które miałoby wprowadzać dodatkową opłatę za auto spalinowe" - mówiła w czerwcu 2022 roku minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. "Na dzisiaj jest to ogólny zapis, będący raczej elementem zachęty do zakupów aut elektrycznych niż wprowadzania kar za auta spalinowe" - zapewniała. Dodała jednocześnie, że szczegóły nowych podatków będą "do doprecyzowania prawnego, programowego i do dialogu z Komisją".

Zapytaliśmy posła Stanisława Tyszkę, gdzie znajduje się zapis o tym, że rząd zobowiązał się, "żeby już od przyszłego roku każdy polski obywatel musiał zapłacić podatek nowy od samochodu paliwowego", ale do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Nowej ustawy wciąż nie ma, wzór pochodzi ze starej

Na początku października 2023 w sieci pojawiło się wiele informacji i nagłówków informujących, że w przyszłym roku na kierowców czeka podatek od samochodów spalinowych. W wielu miejscach jako źródło podawano artykuł "Rzeczpospolitej" zatytułowany "Nowy podatek już w przyszłym roku. Dużo zapłacisz za stare auto spalinowe". W tekście stwierdzono, że "nowe podatki uderzą nie tylko w posiadaczy starych aut i prawdopodobnie będą dotyczyły każdego właściciela samochodu spalinowego", choć jednocześnie zastrzeżono, że "nie wiadomo, jaka będzie ich wysokość".

W artykułach na ten temat brak jednak informacji, jaki dokument miałby określać szczegóły nowego podatku. Wymienia się w nich tylko KPO, którego zapisy nie zmieniły się w ostatnich miesiącach i dalej mówią o "opłacie rejestracyjnej" w 2024 roku i "podatku o własności" w 2026 roku. Nie znaleźliśmy żadnej nowej ustawy, która miałaby wprowadzać jakąkolwiek nową opłatę lub podatek od samochodów spalinowych już w przyszłym roku.

W niektórych tekstach pojawia się informacja o ustawie, która ma "przewidywać zwolnienie z podatku pojazdów wojskowych czy zabytkowych". Taki zapis rzeczywiście znalazł się w projekcie ustawy o podatku od samochodów, ale pochodzącym z 2006 roku. Projekt ten został wycofany w lutym 2007 roku. Głośno zrobiło się o nim na przełomie października i listopada 2023, kiedy w sieci popularność zdobył kalkulator pozwalający na obliczenie wysokości podatku od posiadania samochodu spalinowego. Kalkulator obliczał jednak wysokość rzekomego podatku właśnie na podstawie wzoru z wycofanej ustawy z 2006 roku. Autorzy narzędzia w rozmowie z Konkret24 przyznawali, że odpowiedniej ustawy wciąż nie ma, dlatego "skorzystali ze wzoru dostępnego w starej ustawie, żeby tylko zwrócić uwagę na problem i wywołać dyskusję".

CZYTAJ W KONKRET24: Kalkulator oblicza nowy podatek od aut spalinowych? Autorzy: nie chcieliśmy tworzyć fake newsów

O tym, że wciąż nie ma projektu regulacji, które miałyby wprowadzić nowe opłaty lub podatki od samochodów spalinowych, mówił także w listopadzie na portalu Energetyka24.com Marcin Zarzycki, adwokat i doradca podatkowy z kancelarii LTCA. "Chyba nikt dokładnie nie wie na ten moment, jak miałby wyglądać i na czym polegać taki podatek" - stwierdził. Potwierdza to jego kolega z kancelarii, Jakub Orłowski: "Zarówno w zeszłej, jak i w obecnej kadencji Sejmu, żaden projekt ustawy wprowadzający omawianą opłatę rejestracyjną nie został złożony" - pisze.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Robocze tłumaczenie załącznika do decyzji implementacyjnej Rady UE/Gov.pl

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24