Dziemianowicz-Bąk: 800 plus podniesiono po rozpoczęciu naszych rządów. Ale decyzja zapadła wcześniej

Źródło:
Konkret24
Tusk: przyszły minister finansów zapewnił, że nadchodzący rok rozpocznie się od wypłaty 800 plus
Tusk: przyszły minister finansów zapewnił, że nadchodzący rok rozpocznie się od wypłaty 800 plusTVN24
wideo 2/5
Tusk: przyszły minister finansów zapewnił, że nadchodzący rok rozpocznie się od wypłaty 800 plusTVN24

Ministra rodziny powiedziała, że świadczenie 800 plus "właśnie po rozpoczęciu rządów przez koalicję 15 października zostało zwaloryzowane". Tyle że licytacja o jego podniesienie miała miejsce jeszcze w prekampanii. Przypominamy, jak je podnoszono.

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk była 26 czerwca 2024 roku gościem TVP Info, gdzie rozmawiano m.in. o skutkach objęcia Polski unijną procedurą nadmiernego deficytu. Ministra zapytana o ewentualne cięcia lub ograniczenia programów socjalnych, za które odpowiada jej resort - takich jak 800 plus czy 13. i 14. emerytura - odpowiedziała: "To nie jest tak, że musimy szukać oszczędności w kieszeni prawej albo lewej zwykłego Polaka. Możemy i trzeba racjonalnie podchodzić do wydatków, bo odziedziczyliśmy taki, a nie inny budżet i stan finansów publicznych po rządach Prawa i Sprawiedliwości. Ale ja cały czas powtarzam: nie zaczyna się zaciskania pasa od najchudszych brzuchów. Najpierw trzeba mieć zabezpieczone potrzeby zwykłych Polek i Polaków, a szukać oszczędności tam, gdzie one są możliwe i racjonalne".

Prowadzący rozmowę dopytał jednak, czy świadczenie 800 plus od pierwszego dziecka jest "nienaruszalne" i nie planuje się jego ograniczenia. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk odpowiedziała:

800 plus to jest świadczenie, które właśnie po rozpoczęciu rządów przez koalicję 15 października zostało zwaloryzowane. Po siedmiu latach braku podnoszenia świadczenia 500 plus stało się 800 plus. W mojej ocenie to świadczenie spełnia swoją funkcję, w sensie wsparcia tych najbardziej potrzebujących rodzin.

"Oczywiście o wszystkim, o kształcie przyszłego budżetu, będziemy rozmawiać całościowo z ministrem finansów. Natomiast ja jeszcze raz powtarzam: nie zaczynajmy szukania cięć od potrzeb społecznych, od potrzeb Polek i Polaków" - kontynuowała ministra. Wykluczyła też możliwość kolejnej waloryzacji świadczenia 800 plus w najbliższym czasie.

Przypominamy więc historię podniesienia wysokości świadczenia 500 plus do 800 plus, ponieważ mimo że waloryzacja nastąpiła już po zmianie władzy, to decyzje w tej sprawie podjęli jeszcze poprzedni rządzący.

Kaczyński w maju: to będzie 800 plus

Program "Rodzina 500+", czyli comiesięczne świadczenie na dziecko, został wprowadzony przez rząd PiS 1 kwietnia 2016 roku. Początkowo przysługiwał na drugie i kolejne dziecko, ale przed wyborami w 2019 roku PiS rozszerzył obowiązywanie programu już od pierwszego dziecka.

W czasie kampanii przed następnymi wyborami parlamentarnymi w 2023 roku oczekiwano, że PiS po raz kolejny poszerzy zakres swojego sztandarowego programu. Politycy partii rządzącej najpierw zgodnie zaprzeczali, że wysokość świadczenia 500 plus zostanie zwiększona, ale podczas konwencji programowej PiS w Warszawie 14 maja 2023 roku prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział ostatecznie waloryzację o 300 złotych. "To będzie ciągle nazwa, jak sądzę, pamiętana, ale suma będzie już inna. To będzie 800 plus" - poinformował. Dodał, że zmiana nastąpi "od nowego roku".

800 plus zamiast 500 plus, bezpłatne leki i nie tylko. Jarosław Kaczyński przedstawił nowy program PiS
800 plus zamiast 500 plus, bezpłatne leki i nie tylko. Jarosław Kaczyński przedstawił nowy program PiSKatarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24

Następnego dnia po tej zapowiedzi Donald Tusk na spotkaniu przedwyborczym w Krakowie odniósł się do słów Kaczyńskiego i zaproponował, żeby waloryzację przeprowadzić już od 1 czerwca 2023 roku. "Proponuję, byśmy w głosowaniu przyjęli jak najszybciej tę decyzję o waloryzacji 500 plus. Proponuję, byśmy zrobili to przed wyborami. Jeśli Jarosław Kaczyński chce pomoc polskim rodzinom, a nie uprawiać wyborczą grę, to możemy to zrobić wspólnie w Sejmie, tak, by ta waloryzacja stała się faktem na Dzień Dziecka, a nie na sylwestra" - mówił Tusk.

Tusk odpowiada na propozycję Kaczyńskiego dotyczącą 800 plus
Tusk odpowiada na propozycję Kaczyńskiego dotyczącą 800 plusTVN24

Na tę deklarację szybko odpowiedziała jednak ówczesna minister rodziny i polityki społecznej w rządzie PiS Marlena Maląg. "Rząd nie przychyli się do zastosowania Donalda Tuska i nie wprowadzi korzyści 800 plus już od 1 czerwca" - mówiła w RMF FM. "Nasza polityka jest przemyślana, konsekwentna i ten plan realizacji od 1 stycznia jest najbardziej optymalny. Od 1 stycznia dlatego, że tak mamy zaplanowane w planie budżetowym" - dodała.

Ponadpartyjne głosowanie nad ustawą

Nad odpowiednim projektem ustawy pracowało więc Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej pod kierownictwem Marleny Maląg ("pracę" do nazwy ministerstwa dodano przy powołaniu Agnieszki Dziemanowicz-Bąk na urząd - red.). Ostatecznie rządowy projekt nowelizacji ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci trafił do Sejmu 29 czerwca 2023 roku. W jego pierwszym punkcie zapisano: "w art. 5 w ust. 1 wyrazy '500,00 zł' zastępuje się wyrazami '800,00 zł'".

Sejm przegłosował nowelizację 7 lipca. "Za" było 406 posłów: wszyscy obecni na sali posłowie PiS, Kukiz'15, Lewicy i koła Polskie Sprawy, a także wszyscy posłowie Koalicji Obywatelskiej poza Klaudią Jachirą, która zagłosowała "przeciw". Senat nie wniósł poprawek, a prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę 2 sierpnia 2023 roku - na ponad dwa miesiące przed wyborami. W ustawie zapisano, że nowa wysokość świadczenia zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2024 roku.

Andrzej Duda popisał ustawę o zwiększeniu świadczenia 500 plus do 800 złotych
Andrzej Duda popisał ustawę o zwiększeniu świadczenia 500 plus do 800 złotychMaciej Knapik/Fakty TVN

Lewica już wcześniej postulowała waloryzację

Politycy Lewicy, której członkinią jest Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, przy okazji podwyższenia 500 plus do 800 plus przypominali jednak, że co najmniej od 2022 roku postulowali regularną waloryzację różnych świadczeń społecznych - w tym właśnie 500 plus - o wskaźnik inflacji. Posłowie tej partii złożyli nawet w tej sprawie poprawkę do projektu ustawy o podwyższeniu 500 plus, ale rządząca większość ją odrzuciła.

Przypominała to sama Dziemianowicz-Bąk, kiedy kilka dni przed objęciem funkcji ministry rodziny w Polsat News zapytano ją o grafikę udostępnioną 9 grudnia 2023 roku w mediach społecznościowych Platformy Obywatelskiej. "Nowy rok zacznie się od wypłaty 800+! I to jest konkret!" - napisano we wpisie, który spotkał się z dużym odzewem komentujących, w tym polityków PiS, którzy oskarżali PO o "przywłaszczanie" własnych pomysłów. "Nie mają racji. Ja pamiętam komisję polityki społecznej, do której należałam, kiedy zgłaszałam poprawki w imieniu Lewicy, żeby waloryzacja świadczenia 500 plus była już od 1 sierpnia lub września. Siedem lat rządów PiS polskie rodziny czekały na waloryzację tego świadczenia" - mówiła Dziemianowicz-Bąk. "PiS wtedy tę poprawkę odrzucił, tak jak odrzucił poprawki wprowadzające stały, automatyczny mechanizm rewaloryzacji świadczenia" - dodała.

Rząd koalicji KO-Trzecia Droga-Lewica, którego ministrą została Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, został zaprzysiężony 13 grudnia 2023 roku. Zgodnie z jej słowami świadczenie 500 plus zostało zwaloryzowane po rozpoczęciu jego pracy - 1 stycznia 2024 roku - ale wynikało to z ustawy przygotowanej przez poprzednią minister rodziny z PiS i przyjętej w poprzedniej kadencji Sejmu, kiedy obecna koalicja rządząca była jeszcze w opozycji. Lewica jednak już na długo przed ogłoszeniem decyzji przez PiS postulowała waloryzację świadczenia 500 plus.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24