Jedynki w okręgach: jakimi byli posłami? Kto był aktywny, kto często nieobecny

Źródło:
Konkret24
Listy kandydatów do Sejmu złożone w Państwowej Komisji Wyborczej
Listy kandydatów do Sejmu złożone w Państwowej Komisji WyborczejKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN
wideo 2/5
Listy kandydatów do Sejmu złożone w Państwowej Komisji WyborczejKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Ponad 60 procent kandydatów otwierających listy największych ugrupowań w okręgach walczy o wejście do Sejmu już po raz kolejny. A jakimi byli posłami i posłankami w minionej kadencji? Przedstawiamy tych najmniej i najbardziej aktywnych w poselskiej posłudze, tych często nieobecnych i tych najrzadziej przemawiających z sejmowej mównicy. 

Pod uwagę wzięliśmy lokomotywy wyborcze pięciu głównych ugrupowań występujących w sondażach w ostatnich tygodniach. Sprawdziliśmy więc 205 liderów 41 okręgowych list wyborczych: Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi, Nowej Lewicy i Konfederacji. Okazuje się, że 129 z nich – co stanowi 63 proc. – było posłankami i posłami w dziewiątej kadencji Sejmu. Najwięcej dotychczasowych posłów ma na jedynkach PiS – 37, kolejne są: KO - 34, Nowa Lewica – 30, Trzecia Droga – 20, Konfederacja – 8. Ponieważ 7 września Państwowa Komisja Wyborcza wciąż zatwierdzała ostateczne listy kandydatów, uwzględniliśmy nazwiska liderów list ogłoszone w mediach, a sejmowe statystyki podajemy według stanu na 4 września.

Przypomnijmy, że według art. 13 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora obowiązuje ich "obecność oraz czynny udział w posiedzeniach Sejmu lub Senatu oraz Zgromadzenia Narodowego, a także ich organów, do których zostali wybrani". Natomiast art. 21 tej ustawy stanowi, że "posłowie i senatorowie przyjmują opinie, postulaty, wnioski wyborców oraz ich organizacji i biorą je pod uwagę w swej działalności parlamentarnej".

Dlatego istotne jest, jak wybrani przez obywateli posłowie pracują w ich imieniu i w ich interesie na forum parlamentu. Przeanalizowaliśmy aktywność partyjnych jedynek wyborczych jako parlamentarzystów w minionych czterech latach. Źródłami są dostępne na sejmowej stronie statystyki wystąpień, złożonych interpelacji oraz obecności na głosowaniach; ponadto sprawdziliśmy statystyki nieusprawiedliwionych nieobecności na posiedzeniach Sejmu.

Ponieważ w Sejmie dziewiątej kadencji wielu posłów z listy Prawa i Sprawiedliwości zostało potem członkami rządu, odbiło się to na ich pracy w parlamencie. Regularnie brali udział w głosowaniach, ale aż siedmiu polityków PiS jest w top 20 posłów z największą liczbą nieusprawiedliwionych nieobecności. Właśnie posłowie PiS, będący teraz jedynkami list, zdominowali zestawienie parlamentarzystów, którzy zgłosili najmniej interpelacji w ciągu czterech lat. Znani ministrowie nie mają ani jednej na koncie.

Wystąpienia w Sejmie: najwięcej kandydaci Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy

Sejmowe statystki dotyczące wypowiedzi na posiedzeniach obejmują wszystkie wystąpienia z sejmowej mównicy - łącznie z oświadczeniami, głosami ad vocem, również niewygłoszonymi. Centrum Informacyjne Sejmu tłumaczy, że statystyka nie obejmuje tylko uwzględnianych w stenogramach krótkich głosów z sali - uwag czy pokrzykiwań. W pierwszej 20 kandydatów z jedynek będących najbardziej aktywnymi mówcami w Sejmie minionej kadencji jest osiem osób z listy Trzeciej Drogi, sześciu kandydatów Nowej Lewicy, troje dotychczasowych posłów Koalicji Obywatelskiej i trzech Konfederacji. W pierwszej 20 najmniej aktywnych jest trzynaścioro dotychczasowych posłów PiS, czworo byłych posłów KO oraz po jednym kandydacie: Trzeciej Drogi, Nowej Lewicy i Konfederacji.

Jedynki w okręgach: kto najczęściej, a kto najrzadziej wypowiadał się na posiedzeniach Sejmu IX kadencjiKonkret 24

Spośród partyjnych jedynek najwięcej wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu w dziewiątej kadencji miał kandydujący z listy Trzeciej Drogi były poseł Polski 2050 Mirosław Suchoń – 1158. Drugim najbardziej aktywnym mówcą był Grzegorz Braun z Konfederacji. Trzecie miejsce – 590 wypowiedzi – zajmuje Tadeusz Tomaszewski, kandydat Nowej Lewicy. Na kolejnych miejscach znaleźli się: Michał Gramatyka (Trzecia Droga/Polska 2050), Krzysztof Paszyk (Trzecia Droga/PSL), Paulina Hennig-Kloska (Trzecia Droga/Polska 2050), Zofia Czernow (KO), Janusz Korwin Mikke (Konfederacja), Krzysztof Gawkowski (Nowa Lewica) i Jarosław Rzepa (Trzecia Droga/PSL).

Ani razu przez ostatnie cztery lata nie stanęli na sejmowej mównicy jako posłowie Marek Kuchciński i Elżbieta Witek (kandydaci PiS) - marszałek Sejmu oczywiście prowadziła posiedzenia. Tylko jeden raz głos zabrali Leonard Krasulski i Paweł Kukiz (PiS). Najmniej wypowiedzi mieli Zbigniew Hoffmann (PiS), minister sportu Kamil Bortniczuk (PiS), Małgorzata Wassermann (PiS), minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau (PiS), Marcin Gwóźdź (PiS), Paweł Olszewski (KO), Jan Grabiec (KO).

Interpelacje poselskie: najwięcej kandydaci KO i Nowej Lewicy

W przypadku liczby złożonych interpelacji – pisemnych zapytań do premiera lub ministrów - uwzględniamy tylko te, którym nadano bieg. W pierwszej 20 kandydatów startujących teraz z jedynek, którzy jako posłowie w Sejmie złożyli najwięcej interpelacji, jest 11 osób z Nowej Lewicy, ośmioro dotychczasowych posłów KO i kandydatka Trzeciej Drogi.

Czołówkę tworzą obecni kandydaci Nowej Lewicy – Anita Kucharska-Dziedzic (2403 interpelacje), Paweł Krutul (2393), Monika Falej (2345), Katarzyna Ueberhan (1661). Na piątym miejscu jest Joanna Frydrych z KO (1495 interpelacji). Ponad tysiąc interpelacji złożyli też: Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy oraz Krzysztof Truskolaski i Marta Wcisło z KO.

Jedynki w okręgach: kto w Sejmie IX kadencji złożył najwięcej, a kto najmniej interpelacji, którym nadano biegKonkret 24

Jak piszemy wyżej, wiele jedynek PiS (dotychczasowych posłów) nie korzystało z możliwości składania interpelacji poselskich. Ani jednej nie złożyło 17 obecnych kandydatów PiS z pierwszego miejsca – chodzi głównie o ministrów. Najwięcej spośród teraz kandydujących jedynek z PiS – 35 interpelacji – złożył jako poseł Marcin Gwóźdź.

Prześledziliśmy więc pierwszą 20 posłów kandydujących z innych niż PiS komitetów, którzy najrzadziej wysyłali interpelacje. Wśród nich jest dziewięcioro byłych posłów KO, siedmioro kandydatów Trzeciej Drogi, dwóch byłych posłów Konfederacji i jeden były poseł Lewicy. Najmniej - 10 interpelacji - podpisał Czesław Siekierski kandydujący z Trzeciej Drogi; 12 - Jan Grabiec z KO; 13 – Marek Dyduch kandydujący z Nowej Lewicy.

Udział w głosowaniach: najwyższy mieli kandydaci PiS

Wśród 20 byłych posłów a obecnie jedynek na listach, którzy mieli najwyższą frekwencję na sejmowych głosowaniach, jest 13 dotychczasowych posłów PiS, czworo posłów KO, dwoje byłych posłów Lewicy i jeden poseł Konfederacji.

W co najmniej 99,5 proc. głosowań brali udział w imieniu PiS: Joanna Lichocka, Marek Kuchciński, Leonard Krasulski, Anna Pieczarka, Bożena Borys-Szopa, Zbigniew Hoffmann, Czesław Hoc, Marek Suski, Mirosława Stachowiak-Różecka i Małgorzata Wassermann. Do dziesiątki posłów z najwyższą frekwencją weszli spoza rządzącej partii tylko Krystian Kamiński (Konfederacja) i Zofia Czernow (KO).

Jedynki w okręgach: frekwencja w głosowaniach w Sejmie IX kadencjiKonkret 24

Wśród 20 posłów o najniższej frekwencji podczas głosowań w Sejmie jest siedmioro posłów startujących z list Trzeciej Drogi, pięcioro kandydatów Konfederacji, czterech kandydatów PiS, dwoje byłych posłów Lewicy i dwóch posłów z KO.

Najniższą frekwencję w głosowaniach spośród obecnych jedynek miał natomiast Stanisław Tyszka z Konfederacji - 71,8 proc. Na drugim i trzecim miejscu od końca też są byli posłowie z koła Konfederacji: Konrad Berkowicz (77,1 proc.) i Grzegorz Braun (77,9 proc.). Mniej niż 90-proc. frekwencję mają jeszcze: dwóch innych posłów Konfederacji - Krzysztof Bosak i Janusz Korwin Mikke; jedynki PiS - Paweł Kukiz, Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki; startujący z list Trzeciej Drogi Mirosław Maliszewski i Marek Sawicki.

Nieusprawiedliwione nieobecności: najwięcej kandydaci Konfederacji i PiS

Zgodnie z regulaminem Sejmu poseł musi zawiadomić marszałka lub przewodniczącego komisji o nieobecności – w miarę możliwości przed posiedzeniem – a w ciągu siedmiu dni przedstawić pisemne usprawiedliwienie. W przypadku nieusprawiedliwionych nieobecności marszałek zarządza obniżenie uposażenia i diety albo tylko jednego z tych świadczeń. Świadczenia obniżane są o jedną trzydziestą za każdy dzień nieobecności lub niewzięcia udziału w co najmniej 1/5 głosowań.

Potrącenia z tytułu nieusprawiedliwionych nieobecności dotyczyły w mijającej kadencji aż 80 obecnych liderów okręgowych list wyborczych. W pierwszej 20 jest siedmioro byłych posłów PiS (sześciu to ministrowie), pięciu posłów Konfederacji, czterech kandydatów Trzeciej Drogi, trzech posłów KO i jeden kandydat Nowej Lewicy. W poniższej tabeli uwzględniamy zarówno potrącenia pensji z tytułu nieobecności na posiedzeniach plenarnych, jak i na komisjach.

Jedynki w okręgach: kto miał najwięcej nieusprawiedliwionych nieobecności w Sejmie IX kadencjiKonkret 24

Najwięcej nieusprawiedliwionych nieobecności i związanych z tym potrąceń z pensji – 48 – dotyczy Krzysztofa Bosaka z Konfederacji. Jego koledzy z koła Grzegorz Braun i Krzysztof Tuduj mieli po 31 nieusprawiedliwionych nieobecności. 

Co najmniej 10 nieobecności mieli ponadto: Konrad Berkowicz i Stanisław Tyszka (Konfederacja); Radosław Lubczyk, Marek Sawicki, Czesław Siekierski (teraz Trzecia Droga); Antoni Macierewicz, Zbigniew Ziobro, Zbigniew Rau, Kamil Bortniczuk, Przemysław Czarnek (PiS); Paweł Kowal, Bartłomiej Sienkiewicz (KO).

Wśród 74 byłych posłów kandydujących teraz z pierwszego miejsca, którzy mieli co najwyżej jedną nieusprawiedliwioną obecność, jest 23 kandydatów z list PiS, 22 z list KO, 19 z list Nowej Lewicy, dziewięcioro z list Trzeciej Drogi i jeden z listy Konfederacji.

Najaktywniejsi posłowie IX kadencji Sejmu – teraz lokomotywy list

Wśród byłych posłów kandydujących teraz z pierwszego miejsca na liście najwięcej wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu dziewiątej kadencji mieli:

Prawo i Sprawiedliwość: Stanisław Szwed – 131 Marek Suski – 88 Marek Ast – 84.

Koalicja Obywatelska: Zofia Czernow – 286 Krzysztof Grabczuk – 252 Marta Wcisło – 235.

Trzecia Droga: Mirosław Suchoń – 1158 Michał Gramatyka – 379 Krzysztof Paszyk – 348.

Nowa Lewica: Tadeusz Tomaszewski – 590 Krzysztof Gawkowski – 269 Dariusz Wieczorek – 250.

Konfederacja: Grzegorz Braun – 843 Janusz Korwin Mikke – 281 Michał Urbaniak – 248.

Natomiast najwięcej interpelacji poselskich złożyli:

Prawo i Sprawiedliwość: Marcin Gwóźdź – 35 Kacper Płażyński – 33 Anna Pieczarka, Ewa Malik – 32.

Koalicja Obywatelska: Joanna Frydrych – 1495 Krzysztof Truskolaski – 1249 Marta Wcisło – 1150.

Trzecia Droga: Urszula Nowogórska – 604 Mirosław Suchoń – 583 Joanna Mucha – 464.

Nowa Lewica: Anita Kucharska-Dziedzic – 2403 Paweł Krutul – 2393 Monika Falej – 2345.

Konfederacja: Konrad Berkowicz – 537 Krystian Kamiński – 459 Janusz Korwin Mikke – 419.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24