Jedynki w okręgach: jakimi byli posłami? Kto był aktywny, kto często nieobecny

Źródło:
Konkret24
Listy kandydatów do Sejmu złożone w Państwowej Komisji Wyborczej
Listy kandydatów do Sejmu złożone w Państwowej Komisji WyborczejKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN
wideo 2/5
Listy kandydatów do Sejmu złożone w Państwowej Komisji WyborczejKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Ponad 60 procent kandydatów otwierających listy największych ugrupowań w okręgach walczy o wejście do Sejmu już po raz kolejny. A jakimi byli posłami i posłankami w minionej kadencji? Przedstawiamy tych najmniej i najbardziej aktywnych w poselskiej posłudze, tych często nieobecnych i tych najrzadziej przemawiających z sejmowej mównicy. 

Pod uwagę wzięliśmy lokomotywy wyborcze pięciu głównych ugrupowań występujących w sondażach w ostatnich tygodniach. Sprawdziliśmy więc 205 liderów 41 okręgowych list wyborczych: Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi, Nowej Lewicy i Konfederacji. Okazuje się, że 129 z nich – co stanowi 63 proc. – było posłankami i posłami w dziewiątej kadencji Sejmu. Najwięcej dotychczasowych posłów ma na jedynkach PiS – 37, kolejne są: KO - 34, Nowa Lewica – 30, Trzecia Droga – 20, Konfederacja – 8. Ponieważ 7 września Państwowa Komisja Wyborcza wciąż zatwierdzała ostateczne listy kandydatów, uwzględniliśmy nazwiska liderów list ogłoszone w mediach, a sejmowe statystyki podajemy według stanu na 4 września.

Przypomnijmy, że według art. 13 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora obowiązuje ich "obecność oraz czynny udział w posiedzeniach Sejmu lub Senatu oraz Zgromadzenia Narodowego, a także ich organów, do których zostali wybrani". Natomiast art. 21 tej ustawy stanowi, że "posłowie i senatorowie przyjmują opinie, postulaty, wnioski wyborców oraz ich organizacji i biorą je pod uwagę w swej działalności parlamentarnej".

Dlatego istotne jest, jak wybrani przez obywateli posłowie pracują w ich imieniu i w ich interesie na forum parlamentu. Przeanalizowaliśmy aktywność partyjnych jedynek wyborczych jako parlamentarzystów w minionych czterech latach. Źródłami są dostępne na sejmowej stronie statystyki wystąpień, złożonych interpelacji oraz obecności na głosowaniach; ponadto sprawdziliśmy statystyki nieusprawiedliwionych nieobecności na posiedzeniach Sejmu.

Ponieważ w Sejmie dziewiątej kadencji wielu posłów z listy Prawa i Sprawiedliwości zostało potem członkami rządu, odbiło się to na ich pracy w parlamencie. Regularnie brali udział w głosowaniach, ale aż siedmiu polityków PiS jest w top 20 posłów z największą liczbą nieusprawiedliwionych nieobecności. Właśnie posłowie PiS, będący teraz jedynkami list, zdominowali zestawienie parlamentarzystów, którzy zgłosili najmniej interpelacji w ciągu czterech lat. Znani ministrowie nie mają ani jednej na koncie.

Wystąpienia w Sejmie: najwięcej kandydaci Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy

Sejmowe statystki dotyczące wypowiedzi na posiedzeniach obejmują wszystkie wystąpienia z sejmowej mównicy - łącznie z oświadczeniami, głosami ad vocem, również niewygłoszonymi. Centrum Informacyjne Sejmu tłumaczy, że statystyka nie obejmuje tylko uwzględnianych w stenogramach krótkich głosów z sali - uwag czy pokrzykiwań. W pierwszej 20 kandydatów z jedynek będących najbardziej aktywnymi mówcami w Sejmie minionej kadencji jest osiem osób z listy Trzeciej Drogi, sześciu kandydatów Nowej Lewicy, troje dotychczasowych posłów Koalicji Obywatelskiej i trzech Konfederacji. W pierwszej 20 najmniej aktywnych jest trzynaścioro dotychczasowych posłów PiS, czworo byłych posłów KO oraz po jednym kandydacie: Trzeciej Drogi, Nowej Lewicy i Konfederacji.

Jedynki w okręgach: kto najczęściej, a kto najrzadziej wypowiadał się na posiedzeniach Sejmu IX kadencjiKonkret 24

Spośród partyjnych jedynek najwięcej wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu w dziewiątej kadencji miał kandydujący z listy Trzeciej Drogi były poseł Polski 2050 Mirosław Suchoń – 1158. Drugim najbardziej aktywnym mówcą był Grzegorz Braun z Konfederacji. Trzecie miejsce – 590 wypowiedzi – zajmuje Tadeusz Tomaszewski, kandydat Nowej Lewicy. Na kolejnych miejscach znaleźli się: Michał Gramatyka (Trzecia Droga/Polska 2050), Krzysztof Paszyk (Trzecia Droga/PSL), Paulina Hennig-Kloska (Trzecia Droga/Polska 2050), Zofia Czernow (KO), Janusz Korwin Mikke (Konfederacja), Krzysztof Gawkowski (Nowa Lewica) i Jarosław Rzepa (Trzecia Droga/PSL).

Ani razu przez ostatnie cztery lata nie stanęli na sejmowej mównicy jako posłowie Marek Kuchciński i Elżbieta Witek (kandydaci PiS) - marszałek Sejmu oczywiście prowadziła posiedzenia. Tylko jeden raz głos zabrali Leonard Krasulski i Paweł Kukiz (PiS). Najmniej wypowiedzi mieli Zbigniew Hoffmann (PiS), minister sportu Kamil Bortniczuk (PiS), Małgorzata Wassermann (PiS), minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau (PiS), Marcin Gwóźdź (PiS), Paweł Olszewski (KO), Jan Grabiec (KO).

Interpelacje poselskie: najwięcej kandydaci KO i Nowej Lewicy

W przypadku liczby złożonych interpelacji – pisemnych zapytań do premiera lub ministrów - uwzględniamy tylko te, którym nadano bieg. W pierwszej 20 kandydatów startujących teraz z jedynek, którzy jako posłowie w Sejmie złożyli najwięcej interpelacji, jest 11 osób z Nowej Lewicy, ośmioro dotychczasowych posłów KO i kandydatka Trzeciej Drogi.

Czołówkę tworzą obecni kandydaci Nowej Lewicy – Anita Kucharska-Dziedzic (2403 interpelacje), Paweł Krutul (2393), Monika Falej (2345), Katarzyna Ueberhan (1661). Na piątym miejscu jest Joanna Frydrych z KO (1495 interpelacji). Ponad tysiąc interpelacji złożyli też: Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy oraz Krzysztof Truskolaski i Marta Wcisło z KO.

Jedynki w okręgach: kto w Sejmie IX kadencji złożył najwięcej, a kto najmniej interpelacji, którym nadano biegKonkret 24

Jak piszemy wyżej, wiele jedynek PiS (dotychczasowych posłów) nie korzystało z możliwości składania interpelacji poselskich. Ani jednej nie złożyło 17 obecnych kandydatów PiS z pierwszego miejsca – chodzi głównie o ministrów. Najwięcej spośród teraz kandydujących jedynek z PiS – 35 interpelacji – złożył jako poseł Marcin Gwóźdź.

Prześledziliśmy więc pierwszą 20 posłów kandydujących z innych niż PiS komitetów, którzy najrzadziej wysyłali interpelacje. Wśród nich jest dziewięcioro byłych posłów KO, siedmioro kandydatów Trzeciej Drogi, dwóch byłych posłów Konfederacji i jeden były poseł Lewicy. Najmniej - 10 interpelacji - podpisał Czesław Siekierski kandydujący z Trzeciej Drogi; 12 - Jan Grabiec z KO; 13 – Marek Dyduch kandydujący z Nowej Lewicy.

Udział w głosowaniach: najwyższy mieli kandydaci PiS

Wśród 20 byłych posłów a obecnie jedynek na listach, którzy mieli najwyższą frekwencję na sejmowych głosowaniach, jest 13 dotychczasowych posłów PiS, czworo posłów KO, dwoje byłych posłów Lewicy i jeden poseł Konfederacji.

W co najmniej 99,5 proc. głosowań brali udział w imieniu PiS: Joanna Lichocka, Marek Kuchciński, Leonard Krasulski, Anna Pieczarka, Bożena Borys-Szopa, Zbigniew Hoffmann, Czesław Hoc, Marek Suski, Mirosława Stachowiak-Różecka i Małgorzata Wassermann. Do dziesiątki posłów z najwyższą frekwencją weszli spoza rządzącej partii tylko Krystian Kamiński (Konfederacja) i Zofia Czernow (KO).

Jedynki w okręgach: frekwencja w głosowaniach w Sejmie IX kadencjiKonkret 24

Wśród 20 posłów o najniższej frekwencji podczas głosowań w Sejmie jest siedmioro posłów startujących z list Trzeciej Drogi, pięcioro kandydatów Konfederacji, czterech kandydatów PiS, dwoje byłych posłów Lewicy i dwóch posłów z KO.

Najniższą frekwencję w głosowaniach spośród obecnych jedynek miał natomiast Stanisław Tyszka z Konfederacji - 71,8 proc. Na drugim i trzecim miejscu od końca też są byli posłowie z koła Konfederacji: Konrad Berkowicz (77,1 proc.) i Grzegorz Braun (77,9 proc.). Mniej niż 90-proc. frekwencję mają jeszcze: dwóch innych posłów Konfederacji - Krzysztof Bosak i Janusz Korwin Mikke; jedynki PiS - Paweł Kukiz, Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki; startujący z list Trzeciej Drogi Mirosław Maliszewski i Marek Sawicki.

Nieusprawiedliwione nieobecności: najwięcej kandydaci Konfederacji i PiS

Zgodnie z regulaminem Sejmu poseł musi zawiadomić marszałka lub przewodniczącego komisji o nieobecności – w miarę możliwości przed posiedzeniem – a w ciągu siedmiu dni przedstawić pisemne usprawiedliwienie. W przypadku nieusprawiedliwionych nieobecności marszałek zarządza obniżenie uposażenia i diety albo tylko jednego z tych świadczeń. Świadczenia obniżane są o jedną trzydziestą za każdy dzień nieobecności lub niewzięcia udziału w co najmniej 1/5 głosowań.

Potrącenia z tytułu nieusprawiedliwionych nieobecności dotyczyły w mijającej kadencji aż 80 obecnych liderów okręgowych list wyborczych. W pierwszej 20 jest siedmioro byłych posłów PiS (sześciu to ministrowie), pięciu posłów Konfederacji, czterech kandydatów Trzeciej Drogi, trzech posłów KO i jeden kandydat Nowej Lewicy. W poniższej tabeli uwzględniamy zarówno potrącenia pensji z tytułu nieobecności na posiedzeniach plenarnych, jak i na komisjach.

Jedynki w okręgach: kto miał najwięcej nieusprawiedliwionych nieobecności w Sejmie IX kadencjiKonkret 24

Najwięcej nieusprawiedliwionych nieobecności i związanych z tym potrąceń z pensji – 48 – dotyczy Krzysztofa Bosaka z Konfederacji. Jego koledzy z koła Grzegorz Braun i Krzysztof Tuduj mieli po 31 nieusprawiedliwionych nieobecności. 

Co najmniej 10 nieobecności mieli ponadto: Konrad Berkowicz i Stanisław Tyszka (Konfederacja); Radosław Lubczyk, Marek Sawicki, Czesław Siekierski (teraz Trzecia Droga); Antoni Macierewicz, Zbigniew Ziobro, Zbigniew Rau, Kamil Bortniczuk, Przemysław Czarnek (PiS); Paweł Kowal, Bartłomiej Sienkiewicz (KO).

Wśród 74 byłych posłów kandydujących teraz z pierwszego miejsca, którzy mieli co najwyżej jedną nieusprawiedliwioną obecność, jest 23 kandydatów z list PiS, 22 z list KO, 19 z list Nowej Lewicy, dziewięcioro z list Trzeciej Drogi i jeden z listy Konfederacji.

Najaktywniejsi posłowie IX kadencji Sejmu – teraz lokomotywy list

Wśród byłych posłów kandydujących teraz z pierwszego miejsca na liście najwięcej wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu dziewiątej kadencji mieli:

Prawo i Sprawiedliwość: Stanisław Szwed – 131 Marek Suski – 88 Marek Ast – 84.

Koalicja Obywatelska: Zofia Czernow – 286 Krzysztof Grabczuk – 252 Marta Wcisło – 235.

Trzecia Droga: Mirosław Suchoń – 1158 Michał Gramatyka – 379 Krzysztof Paszyk – 348.

Nowa Lewica: Tadeusz Tomaszewski – 590 Krzysztof Gawkowski – 269 Dariusz Wieczorek – 250.

Konfederacja: Grzegorz Braun – 843 Janusz Korwin Mikke – 281 Michał Urbaniak – 248.

Natomiast najwięcej interpelacji poselskich złożyli:

Prawo i Sprawiedliwość: Marcin Gwóźdź – 35 Kacper Płażyński – 33 Anna Pieczarka, Ewa Malik – 32.

Koalicja Obywatelska: Joanna Frydrych – 1495 Krzysztof Truskolaski – 1249 Marta Wcisło – 1150.

Trzecia Droga: Urszula Nowogórska – 604 Mirosław Suchoń – 583 Joanna Mucha – 464.

Nowa Lewica: Anita Kucharska-Dziedzic – 2403 Paweł Krutul – 2393 Monika Falej – 2345.

Konfederacja: Konrad Berkowicz – 537 Krystian Kamiński – 459 Janusz Korwin Mikke – 419.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym brytyjscy policjanci zatrzymują nastolatkę, obejrzało miliony osób. W sieci zawrzało - internauci twierdzili, że uczennicę zatrzymano za wejście po godzinie 17 do baru fast food. Jednak przyczyna była inna.

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Źródło:
Konkret24, Reuters

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+