Który prezydent miasta zarobił więcej niż premier? Który jest najbogatszy?

Źródło:
Konkret24
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki polityków
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki politykówTVN24
wideo 2/4
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki politykówTVN24

Ośmiu prezydentów największych polskich miast miało w 2022 roku dochody większe niż premier, w tym prezydent Krakowa wyższe nawet niż prezydent. Jednak to prezydent Kielc wciąż ma największy majątek.  

Przeanalizowaliśmy oświadczenia majątkowe prezydentów największych polskich miast - tych mających powyżej 200 tys. mieszkańców. Według Głównego Urzędu Statystycznego jest ich 14, spośród nich 11 to stolice województw. Do tej grupy dodaliśmy pozostałych siedem miast wojewódzkich. Przy czym trzeba pamiętać, że województwa lubuskie i kujawsko-pomorskie mają po dwie stolice: Toruń jest siedzibą sejmiku, Bydgoszcz - siedzibą wojewody; podobnie w Lubuskiem - w Zielonej Górze mieści się sejmik województwa, w Gorzowie Wielkopolskim - wojewoda.

Nasza analiza obejmuje jednak oświadczenia majątkowe 20 prezydentów za 2022 rok, bo oświadczenie prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego nie zostało jeszcze opublikowane. Poprosiliśmy rzecznika prezydenta Opola o udostępnienie tego oświadczenia, lecz do publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Samorządowcy – wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, radni wszystkich szczebli – są zobowiązani do składania corocznych oświadczeń majątkowych. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym ich oświadczenia są jawne i muszą być opublikowane na stronach Biuletynu Informacji Publicznej odpowiedniego samorządu. Kwoty, które prezentujemy w zestawieniu, podajemy tak, jak zostały wpisane w oświadczeniach majątkowych: część podano co do grosza, inne w zaokrągleniu. Kwoty w walutach obcych przeliczyliśmy na złotówki po kursie NBP z 30 grudnia 2022 roku, ponieważ oświadczenia dotyczą stanu majątkowego na koniec roku.

Kto zarobił więcej niż prezydent i premier

Roczne dochody prezydentów 20 największych miast oraz miast wojewódzkich w 2022 roku z tytułu pełnienia stanowiska prezydenta wynosiły między 178,8 tys. zł (prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz) a 290,2 tys. zł brutto (prezydent Wrocławia Jacek Sutryk). Prezydenci Lublina Krzysztof Żuk i Zielonej Góry Jacek Kubicki nie wyszczególnili wynagrodzenia z tytułu pełnienia funkcji prezydenta - podali tylko łączną kwotę rocznych dochodów brutto.

Trzech prezydentów - Bydgoszczy (Rafał Bruski), Rzeszowa (Krzysztof Fijołek) i Gdyni (Wojciech Szczurek) - zadeklarowało dochody wyłącznie z prezydenckiej pensji. Pozostali mieli też dochody z innych źródeł: z działalności naukowej, najmu mieszkań, udziału w radach nadzorczych spółek miejskich, diet w euro z tytułu zasiadania w unijnym Europejskim Komitecie Regionów.

Pięciu prezydentów o najwyższych dochodach w 2022 roku spośród analizowanych miast to:

Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa – 503 223,89 zł (pensja prezydenta, emerytura, wykłady); Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia – 413 233,07 zł (pensja, wynagrodzenie z tytułu członkostwa w radach nadzorczych dwóch spółek); Krzysztof Żuk, prezydent Lublina – 400 806,95 zł (pensja, wykłady, umowy zlecenia i prawa autorskie); Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi – 388 406,33 zł (pensja, wynagrodzenie z tytułu członkostwa w Europejskim Komitecie Regionów); Michał Zaleski, prezydent Torunia – 378 779,90 zł (w tym emerytrura).

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski jako jedyny miał dochody wyższe niż prezydent RP Andrzej Duda - w oświadczeniu majątkowym opublikowanym na stronie Sądu Najwyższego (prezydent składa oświadczenie majątkowe Pierwszemu Prezesowi SN) napisał, że zarobił w 2022 roku 367 668,82 zł z pensji i dostał 86 tys. zł zadatku ze sprzedaży mieszkania. W sumie daje to Andrzejowi Dudzie 453 668,82 zł dochodu brutto.

Dochody prezydenta Andrzeja Dudy w 2022 roku www.sn.pl

Ośmiu prezydentów - Krakowa, Wrocławia, Lublina, Łodzi, Torunia, Częstochowy, Katowic i Poznania - miało w 2022 roku łączne dochody wyższe niż te, które zadeklarował premier Mateusz Morawiecki - 348 490,18 zł brutto (w tym pensja premiera i dieta poselska).

Wynagrodzenia i dochody prezydentów największych miast w 2022 roku oświadczenia majątkowe

Gotówka, obligacje, fundusze

Najbardziej majętnym prezydentem miasta spośród analizowanych pozostaje jednak prezydent Kielc. Pod względem zebranych oszczędności – w gotówce, walutach i papierach wartościowych – nikt nie może się bowiem równać z Bogdanem Wentą. To były piłkarz ręczny, trener i były europoseł.

Pięciu prezydentów, którzy zadeklarowali największe oszczędności w 2022 roku, to:

Bogdan Wenta, prezydent Kielc – 4 147 384,85 zł na co składają się oszczędności w złotówkach i euro oraz papiery wartościowe: inwestycyjne i fundusze emerytalne (w złotych i euro) wspólne z żoną; w 2021 roku łączna wartość zasobów pieniężnych prezydenta Kielc wynosiła jednak 4,6 mln zł;

Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa –  2 177 803,65 zł w złotówkach, dolarach i euro; w 2021 roku łączna wartość zasobów finansowych Majchrowskiego wynosiła 2,04 mln zł;

Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska – 692 697,15 zł, z czego ponad 192 tys. zł to oszczędności w złotówkach i na kontach emerytalnych oraz w PPK, a 500 tys. zł to wartość polisy na życie; w roku 2021 wartość zasobów pieniężnych prezydent Gdańska wynosiła 633 tys. zł;

Marcin Krupa, prezydent Katowic – 482 799,62 zł, z czego ponad 475 tys. to oszczędności w złotówkach, a reszta w euro i dolarach; na koniec 2021 roku prezydent Krupa deklarował, że ma 498,2 tys. zł oszczędności;.

Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry – 418 484,62 zł, z czego 384 tys. zł oszczędności w złotówkach, a reszta w dolarach i frankach szwajcarskich oraz na koncie emerytalnym;

12 prezydentów deklaruje oszczędności poniżej 300 tys. zł; najmniejsze: prezydent Rzeszowa Krzysztof Fijołek – 20 tys. zł (dwa razy więcej niż rok wcześniej).

Najbardziej stopniały oszczędności prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka. W 2021 roku miał w złotówkach, euro i papierach wartościowych 957,4 tys. zł, a na koniec 2022 roku - 293,4 tys. zł. Ale za to kupił drugie mieszanie o wartości 300 tys. zł, kolejną działkę też o wartości 300 tys. zł. W oświadczeniu za 2021 deklarował, że ma do spłaty 438,7 tys. zł kredytów, w oświadczeniu za 2022 w rubryce o zobowiązaniach finansowych wpisał: "nie dotyczy".

Fragment oświadczenia majątkowego prezydenta Kielc Bogdana Wenty bip.czestochowa.pl

Domy, działki, motocykle i zegarki

Samorządowcy muszą w oświadczeniach majątkowych wpisać nieruchomości, które mają. Tu porównania są utrudnione m.in. dlatego, że nie wszyscy wpisują wartość posiadanych domów, mieszkań bądź gruntów. Ale z analizy tego, co w oświadczeniach wpisano, możemy stwierdzić, że sześciu prezydentów ma nieruchomości o wartości powyżej 1 mln zł. I tak: - prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ma dom i działki (wspólnie z żoną) o łącznej wartości 5 760 000 zł; - nieruchomości prezydenta Kielc Bogdana Wenty (dom i dwie działki budowlane, współwłasność z żoną) są oszacowane na 3 290 000 zł; - prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz jest współwłaścicielem domu i działki, które oszacował na 2 375 000 zł; - prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak jest właścicielem połowy domu, mieszkania z garażem i lokalu użytkowego z piwnicą w sumie wartych 2 125 000 zł; - prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski jest właścicielem, wspólnie z żoną, dwóch mieszkań o wartości 2 100 000 zł; - prezydent Wrocławia Jacek Sutryk ma dom wart 1 600 000 zł.

By mieć pełniejszy obraz stanu majątkowego prezydentów największych miast, przeanalizowaliśmy rubrykę "Składniki mienia ruchomego o wartości powyżej 10 000 złotych". Tu z reguły wpisywane są samochody. Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, jak napisał w oświadczeniu, jest właścicielem samochodu Fiat 125p z 1973 roku. Jacek Sutryk i Marcin Krupa są właścicielami motocykli Harley Davidson; motor Enduro ma Krzysztof Matyjaszczyk; Bogdan Wenta ma motocykl marki Triumph. Prezydent Kielc deklaruje też (jak w 2021 roku) jako składniki majątku o wartości powyżej 10 tys. zł dwa zegarki marki Cartier i złotą biżuterię. Natomiast prezydent Jacek Majchrowski jest posiadaniem 22 obrazów i kolekcji odznaczeń, zaś Rafał Trzaskowski - antyków, które dostał w spadku po rodzicach.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24