Ukrainka była "zła, że tylko polskie flagi na proteście"? Co naprawdę pokazuje ten film

Ukrainka była "zła, że tylko polskie flagi na proteście"? Co naprawdę pokazuje ten filmShutterstock

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie, które pokazuje rzekomo, jak Ukrainka krytykuje manifestację w Krakowie, ponieważ były na niej "tylko Polskie flagi". Przestrzegamy: to zmanipulowany przekaz mający wzbudzać niechęć do ukraińskich uchodźców w Polsce.

W pierwszym ujęciu widzimy manifestację osób z biało-czerwonymi flagami. Następnie kamera kieruje się na kobietę, która krzyczy do nich po ukraińsku: "Hańba! Sława Ukrainie!". A wprost do kamery mówi: "Sława bohaterom, śmierć wrogom". Zapytana przez nagrywającego, jakich wrogów ma na myśli, odpowiada: "Śmierć Rosji". Nagrywający pyta jednak, dlaczego kobieta krzyczała "hańba" do manifestujących, skoro "Polacy stoją z biało-czerwonymi flagami w Polsce". Ta odpowiada, że nie rozumie dobrze po polsku, ale "im hańba za to, co mówią". I tłumaczy: "Że Polska to bohaterowie, prawdziwi bohaterowie, ale...".

W tym momencie autor filmu przerywa i komentuje: "Historia jest bardzo różna. Ty mówisz 'hańba', a nie rozumiesz. I dlatego tu jest Polska, nie Ukraina, nie Rosja. Tu jest Polska". Na to kobieta odpowiada, że dziękuję Polakom za to, że przyjmują Ukraińców. "To nie faszyści, to nie nacjonaliści, to normalni ludzie. Ale chcą, żeby tu była Polska" - stwierdza na to nagrywający.

Ten film opublikowano 24 kwietnia na TikToku na profilu z antyukraińskimi treściami. Nagranie opatrzono napisami: "Pani z ukrainy zła że tylko Polskie flagi na proteście" i "Wieszając flage Polska 2 maja będziesz wrogiem ukr......." (pisownia oryginalna). Film w cztery dni obejrzało prawie milion osób, obecnie jest już niedostępny, lecz screeny z nim opatrzone dwoma powyższymi zdaniami krążą w sieci.

Część uchodźców z Ukrainy decyduje się na powrót do swojego kraju
Część uchodźców z Ukrainy decyduje się na powrót do swojego krajuFakty po południu TVN24

"Macie swoją ukraińską wdzięczność"

Z TikToka nagranie rozsyłano do innych mediów społecznościowych, w tym na Twittera i Facebooka, gdzie udostępniano je głównie na kontach narodowców. Na profilu Narodowy Lublin na Twitterze skomentowano je: "Stolica Polski, Warszawa, Ukrainka widzi polskie flagi, co robi? Wykrzykuje w ich stronę banderowskie hasła: 'Hańba! Sława Ukrainie! Śmierć wrogom, gierojom sława!' Do czego to doszło aby w naszej stolicy warunki dyktowali Banderowcy! Obudzmy się! To zaszło za daleko!" (pisownia wszystkich postów oryginalna). W dodanym później komentarzu poprawiono, że to Kraków, a nie Warszawa.

Potwierdzili to m.in. administratorzy profilu Ruch Narodowy Kraków, którzy opublikowali film z komentarzem: "Wczoraj w Krakowie odbyła się pikieta pod hasłem Polska flaga jest biało-czerwona. Ukrainka, która jest w naszym kraju gościem, krzyczy że to hańba, śmierć wrogom oraz ma również bardzo duże problemy ze znajomością historii".

Dużą popularność na Twitterze zdobył post, którego autor - przedstawiający się jako "polski nacjonalista" - opisał film tak: "Macie swoją ukraińską wdzięczność fajnopolscy frajerzy. Tylko czemu na Nasz, Polaków rachunek?". Tylko w tym wpisie nagranie obejrzano prawie 50 tys. razy.

fałsz

Wprowadzające w błąd posty o demonstracji i wypowiedzi UkrainkiFacebook, Twitter

Wielu komentujących nie kryło nienawiści wobec Ukraińców - lecz byli i tacy, którzy pytali o kontekst sytuacji pokazanej na filmie. "Co to była za demonstracja? Żeby coś ocenić chciałabym poznać kontekst"; "A pewni jesteście że to tak jest. Bo gdy się przyjzysz i wysłuchasz to wcale to tak nie wynika jednoznacznie"; "Ten filmik to manipulacja. Nie znany jest kontekst, nie wiadomo co bylo wczesniej i pozniej, nie wiadomo kim sa ludzie z flagami (narodowcy zrywajacy ukrainskie flagi?)" - przestrzegali niektórzy użytkownicy Twittera.

Mieli rację - wyjaśniamy, co naprawdę się wydarzyło w Krakowie.

Małopolski Bunt: przeciw pandemii, szczepionkom, Ukraińcom

Widoczna na filmie manifestacja odbyła się 23 kwietnia pod Pomnikiem Grunwaldzkim na placu Jana Matejki w Krakowie pod hasłem: "Nasza flaga jest biało-czerwona". Zorganizowało ją stowarzyszenie Małopolski Bunt. W przeszłości jego członkowie, jak sami pisali, sprzeciwiali się "bezprawiu, które dotyka nas wszystkich w związku z tzw. pLandemią covid: eksperymentowaniu na dzieciach i dorosłych, segregacji sanitarnej" (pisownia oryginalna). W lutym 2022 roku dziennikarze tvn24.pl opisali spotkanie m.in. członków Małopolskiego Buntu z małopolską kurator oświaty Barbarą Nowak, podczas którego krytykowano zdalne nauczanie i powielano fake newsy o pandemii COVID-19.

Teraz na profilach Małopolskiego Buntu w mediach społecznościowych mniej pisze się o pandemii czy szczepieniach, a więcej o wojnie w Ukrainie. Manifestację "Nasza flaga jest biało-czerwona" zapowiadano tak: "W ostatnim, trudnym dla wszystkich czasie, niektórzy z Polaków i większość naszych polityków, zdają się zapominać, jakie barwy ma nasza polska flaga. (...) Nie dajmy się temu zwieść i pamiętajmy skąd nasz ród!".

Choć organizatorzy zapewniali, że pikieta ma wyłącznie charakter patriotyczny, to na nagraniach dostępnych w internecie można zobaczyć i usłyszeć, że w wystąpieniach mówiono także o Ukraińcach w Polsce - w negatywnym kontekście.

"Miejsce flagi polskiej w Sejmie zajmuje flaga ukraińska"

Już na początku manifestacji, podczas odsłuchiwania słów wiersza Adama Asnyka "Miejmy nadzieję!", mężczyzna w koszulce z hasłem "Stop ukrainizacji Polski" i wizerunkiem przekreślonego Stepana Bandery wyciągnął transparent z napisem: "Wołyń 43' Ukraińskie zbrodnie na Polakach". Nie należał raczej do organizatorów manifestacji, bo zapytał prowadzącego, czy taki baner przeszkadza. Tamten odpowiedział: "Akceptujemy".

Baner o zbrodni wołyńskiej pokazany podczas manifestacjifacebook

Po wysłuchaniu wiersza głos zabrała członkini Małopolskiego Buntu. To właśnie podczas jej przemówienia obok manifestacji przechodziła Ukrainka znana z rozsyłanego teraz nagrania. Kobieta z Małopolskiego Buntu mówiła m.in.: "Nasi politycy najwyraźniej zapomnieli, jakie barwy ma nasza polska flaga. (...) Stanowczo sprzeciwiamy się łamaniu protokołu flagowego i ustawy o języku polskim. Niestety nasz nierząd, jak widać, krok po kroku dąży do tego. Miejsce flagi polskiej w Sejmie zajmuje flaga ukraińska. W przestrzeni instytucji publicznych naszego kraju pojawia się flaga obcego państwa, a wirtualnie ukraińska grażdanka, a dopiero po przeszukaniu zakładek pojawia się język polski. Pamiętajmy, że wszystkie napisy czy to po ukraińsku, czy w jakimkolwiek obcym języku w przestrzeni publicznej nietłumaczone na język polski są bezprawne, nielegalne. Nasi przywódcy i politycy, rządowi faryzeusze, jakby porażeni schizofrenią nierządową, z jednej strony nawołują do patriotyzmu, zaś z drugiej reprezentują zgoła inne postawy, antypolskie".

W tym momencie Ukrainka krzyknęła "hańba" i "sława Ukrainie" w kierunku tłumu. Słychać to na nagraniu z manifestacji, a chwilę później Ukrainkę widać także w tle przemawiającej kobiety.

Bohaterka popularnego filmiku widoczna w tle nagrania z manifestacjifacebook

Na zarchiwizowanych transmisjach z manifestacji słychać, że gdy Ukrainka rozmawia z nagrywającym tę sytuację, przemawiająca kobieta cytuje posła Konfederacji Grzegorza Brauna: "Dlaczego gmach Sejmu został udekorowany flagami obcego państwa? (...) Flaga Ukrainy na gmachu Sejmu wisi w miejscu przynależnym gospodarzowi. To się nie godzi". Następnie pyta: "Dlaczego zatem w porównaniu do innych narodowości jesteśmy dyskryminowani w naszym własnym kraju? Hańba! Dlaczego naszym kosztem obce nacje dostają nasze mieszkania, na które Polacy czekali wiele lat? Dlaczego dostają zasiłki i przywileje większe niż nasi rodacy? Nasz nierząd okrada nas i rozdaje nasze pieniądze, nie pytając nikogo o zgodę, a tym samym antagonizuje nas i naszych gości".

Fałszywe twierdzenia, że w Krakowie uchodźcy z Ukrainy dostają mieszkania przynależne Polakom, a ukraińskie matki mają wyższe zasiłki niż polskie, krążą w sieci w środowiskach antyukraińskich już od dawna - pisaliśmy o tym 11 marca i 16 marca w Konkret24.

Tak więc biorąc pod uwagę temat, kontekst manifestacji i wypowiadane podczas niej kłamstwa oraz słowa uderzające w Ukraińców, nie jest prawdziwa dołączana do nagrania w sieci teza, że Ukrainka była "zła, że tylko polskie flagi na proteście". Bo pytana, dlaczego krzyczała "hańba" na Polaków z polskimi flagami, nie odniosła się wcale do flag, tylko odpowiedziała, że nie rozumie dobrze po polsku, ale "im hańba za to, co mówią".

Jej wypowiedź dotyczyła więc haseł wygłaszanych na pikiecie. A krytykowano w nich m.in. dobre potraktowanie Ukraińców w Polsce. W dodatku w momencie, gdy Ukrainka przechodziła obok manifestacji, pokazano baner mówiący o ukraińskich zbrodniach na Polakach.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24