FAŁSZ

Szydło do Tuska: "opowiadasz pan głupoty". Wcale nie

Źródło:
Konkret24
Tusk o przywróceniu 10 delegatur ABW
Tusk o przywróceniu 10 delegatur ABWTVN24
wideo 2/5
Tusk o przywróceniu 10 delegatur ABWTVN24

Była premier Beata Szydło oświadczyła w nagranym wystąpieniu, że premier Donald Tusk "nie wie, co nadzoruje" i "opowiada głupoty o likwidacji oddziałów zamiejscowych ABW". Tylko że Tusk nie mówił o oddziałach zamiejscowych, a struktury ABW uszczupliła rzeczywiście Szydło, gdy kierowała rządem.

W związku z ostatnimi dużymi pożarami - m.in. hali targowej w Warszawie czy składowisk odpadów - posiedzenie rządu 14 maja rozpoczęło się od informacji szefa MSWiA i koordynatora do spraw służb specjalnych Tomasza Siemoniaka. - Bardzo ważne było dla nas, żeby upewnić się, czy istnieje powód dla tych spekulacji, że te pożary mogą mieć związek z aktywnością służb obcych państw, czy mamy do czynienia z aktami sabotażu i dywersji - mówił potem premier Donald Tusk na konferencji prasowej. I poinformował, że polskie służby w ostatnich kilkunastu tygodniach udaremniły przygotowywane próby sabotażu i próby podpaleń; mówił też o narastającym zagrożeniu ze strony Rosji. - Sprawa jest bardzo poważna. Ten stan podwyższonej gotowości jest absolutnie niezbędny. I w związku z wojną, i w związku z narastającą aktywnością służb, a także w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej - ocenił. - Dlatego przede wszystkim muszę unieważnić te decyzje, które osłabiły na przykład Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego - oznajmił.

Tusk przypomniał wtedy, że Beata Szydło - będąc premierem - postanowiła zlikwidować 10 delegatur ABW. - Szefostwo Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie ma wątpliwości, że to bardzo osłabiło zdolności rozpoznawania i przeciwdziałania tego typu zagrożeniom - stwierdził. W związku z tym podjął decyzję o przywróceniu 10 delegatur ABW oraz o przeznaczeniu 100 mln zł z rezerwy budżetowej na wzmocnienie ABW i Agencji Wywiadu.

Krytyka decyzji podjętej przez rząd Zjednoczonej Prawicy o zlikwidowaniu delegatur ABW nie padła po raz pierwszy - bo już w kampanii wyborczej w 2023 roku i zaraz po dojściu do władzy przedstawiciele koalicji zapowiadali, że trzeba przywrócić funkcjonowanie tych jednostek. "Podjęliśmy prace nad jak najszybszym przywróceniem zlikwidowanych przez rząd PiS delegatur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w większości miast wojewódzkich. Szczególnie priorytetowe jest pilne odtworzenie delegatur ABW w Rzeszowie i Olsztynie. Odwracamy skutki fatalnego i nieodpowiedzialnego zarządzenia premier Beaty Szydło z 2017 roku, którym zlikwidowała 10 z 15 delegatur wojewódzkich ABW. Trzeba podkreślić, że jednym z kluczowych zadań Agencji jest ochrona kontrwywiadowcza Polski" - mówił pod koniec 2023 roku Tomasz Siemoniak.

11 marca tego roku premier Tusk wydał zarządzenie zmieniające statut Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - wejdzie w życie 1 lipca. Dokument ustanawia, że w skład ABW wchodzi centrala i 15 delegatur w: Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Poznaniu, Radomiu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu i Zielonej Górze.

Tego samego dnia Kancelaria Prezesa Rady Ministrów opublikowała w sieci spot informujący o tej decyzji. Słychać w nim lektora mówiącego: "W 2017 roku zlikwidowano 10 delegatur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w 10 województwach". Dalej słyszymy, że za granicą trwa wojna, a polskie państwo musi skutecznie zwalczać próby sabotażu i dywersji.

Szydło do Tuska: "opowiadasz pan głupoty

Kilka godzin po konferencji premiera Tuska 14 maja głos zabrała jednak Beata Szydło, obecnie europosłanka i kandydatka PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Nagrała w kampanijnym busie krótki filmik i opublikowała na platformie X. "Panie Tusk, jest pan premierem, a nie wiesz pan, co nadzorujesz. Opowiadasz pan głupoty o likwidacji oddziałów zamiejscowych ABW. Proszę wejść na stronę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i tu jest zakładka, w której można znaleźć oddziały, delegatury, oddziały zamiejscowe" (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Na filmie Szydło pokazuje telefon i czyta ze strony ABW: "Na przykład Delegatura ABW w Katowicach. Wydział Zamiejscowy w Krakowie Delegatury ABW w Katowicach. Wydział Zamiejscowy w Łodzi Delegatury w Katowicach. Wydział Zamiejscowy w Opolu Delegatury ABW w Katowicach. Warto przeczytać, bo jak się jest premierem, to trzeba wiedzieć, jak rządzić i czym się rządzi. Proszę nie kłamać. Ja wiem, że pan się boi przegranej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale wszystkie chwyty nie są dozwolone" .

Nagranie Szydło wywołało komentarze w sieci. "Bardzo dobrze pamiętam likwidację delegatur ABW przez @BeataSzydlo i @Kaminski_M_ byłem wtedy w Komisji ds. Służb Specjalnych. Nie byli w stanie uzasadnić tej decyzji. Skutecznie osłabili bezpieczeństwo Polski" - napisał na platformie X Adam Szłapka, minister ds. europejskich. "To właśnie ci sami ludzie, co mieli na ustach bezpieczeństwo i suwerenność, likwidowali ważny element naszego bezpieczeństwa" - skomentował Piotr Zgorzelski, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, wicemarszałek Sejmu. "Kaczyński z Szydło bardzo dużo mówili o niepodległości. W tym samym czasie likwidując 10 kluczowych delegatur ABW. Teraz rząd odbudowuje je kończąc z 'sitem dla szpiegów'" - to komentarz Zbigniewa Konwińskiego, posła Platformy Obywatelskiej.

Również internauci zarzucają Beacie Szydło, że kłamie. "W czyim interesie B. Szydło zlikwidowała podczas swojego premierowania 10 delegatur Agencji Bezpieczeństwa Narodowego? Komu to służyło, z pewnością nie bezpieczeństwu Polski"; "D. Tusk przywraca delegatury ABW, które za rządów PiS zlikwidowała B. Szydło. Pytam, w czyim interesie zlikwidowano 10 delegatur, ograniczając możliwości służb?"; "PiS wolał zlikwidować 10 delegatur ABW i dać 2x więcej na IPN niż na służby to nie dziwne że w ministerstwach panoszyli się białoruscy agenci a teraz jest seria dziwnych podpaleń". "Dla kogo pisowcy zlikwidowali 10 delegatur ABW? Dla białuruskich i ruskich szpiegów"; "Najpierw towarzysz macierewicz zlikwidował praktycznie polski wywiad, kamiński i wąsik zaorali cywilny kontrwywiad"; "Czy wytłumaczy mi ktoś, podając uzasadnienie oraz powód likwidacji w 2017 r. przez rząd @BeataSzydlo 10 z 15 (ogółem) delegatur ABW, pozostawiając tylko 5?" - pytają. Publikują w postach dokument z podpisem Szydło.

Jednak są też głosy przeciwne. "Delegatury zostały przekształcone w wydziały, a ich stan osobowy się nie zmienił. Specjaliści od służb" - zakpił jeden z internautów. "Teza o 'likwidacji' jest propagandowym wymysłem Tuska. Delegatury istnieją nadal jako wydziały terenowe"; "Nikt nie zlikwidował tych delegatur. Zostały przemianowane. Dalej są"; "To nie znaczy, że placówki były zlikwidowane, tylko stały się wydziałami zamiejscowymi innych delegatur" - twierdzą inni.

Kto ma rację?

2015-2017. Premier Beata Szydło likwiduje w sumie 11 delegatur ABW

Przypomnijmy: głównym zadaniem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego jest "ochrona państwa przed planowymi i zorganizowanymi działaniami, które mogą stwarzać zagrożenie dla niepodległości lub porządku konstytucyjnego Polski".

I zauważmy: Donald Tusk mówił o likwidacji delegatur ABW, a nie wydziałów zamiejscowych, jak twierdzi Beata Szydło. A to różnica.

Po dojściu do władzy w 2015 roku obóz Zjednoczonej Prawicy przeprowadził głęboką reformę struktury ABW. Premierem była wówczas Beata Szydło, ministrem koordynatorem służb specjalnych - Mariusz Kamiński, a na czele ABW stanął płk prof. dr hab. Piotr Pogonowski. Wtedy jeszcze ABW składała się z centrali w Warszawie i 16 delegatur, w: Warszawie, Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Lublinie, Olsztynie, Opolu, Poznaniu, Radomiu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu, Zielonej Górze.

31 marca 2016 roku premier Szydło wydała zarządzenie likwidujące utworzoną w 2011 roku delegaturę ABW w Warszawie. Zostało ich więc 15. Natomiast 9 sierpnia 2017 roku (data wejścia w życie: 15 września 2017 roku) premier wydała zarządzenie o likwidacji kolejnych 10 delegatur, w: Bydgoszczy, Krakowie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Radomiu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu, Zielonej Górze.

Zarządzenie Beaty Szydło z 2017 roku o likwidacji 10 delegatur ABWisap.sejm.gov.pl

Zlikwidowanych 10 delegatur zostało przekształconych w 10 wydziałów zamiejscowe podlegającym pięciu pozostałym delegaturom. Obecnie więc struktura ABW wygląda tak: - centrala w Warszawie; - delegatura w Białymstoku (wydział zamiejscowy w Olsztynie); - delegatura w Gdańsku (wydziały zamiejscowe w Bydgoszczy i Szczecinie); - delegatura w Katowicach (wydziały zamiejscowe w Krakowie, Łodzi i Opolu); - delegatura w Lublinie (wydziały zamiejscowe w Radomiu i Rzeszowie); - delegatura w Poznaniu (wydziały zamiejscowe we Wrocławiu i Zielonej Górze).

Rząd PiS tłumaczy: optymalizacja struktury, zwiększenie bezpieczeństwa, zmniejszenie biurokracji

Zdaniem ówczesnej opozycji w reorganizacji delegatur chodziło o czystki personalne i głęboką wymianę kadr. Natomiast rząd tłumaczył, że zmiany w ABW są konieczne, by ta służba działała lepiej.

"Projektowane zmiany, w porównaniu z dotychczasowym stanem prawnym, mają na celu optymalizację struktury organizacyjnej ABW poprzez przekształcenie niektórych delegatur w oddziały zamiejscowe, które będą realizowały wyspecjalizowane zadania na terytorium RP korespondujące z zagrożeniami występującymi na danym obszarze" - brzmiało lakoniczne uzasadnienie projektu zmian w statucie ABW, do którego dotarł jako pierwszy w sierpniu 2017 roku Robert Zieliński, dziennikarz śledczy tvn24.pl.

Podobnie argumentował Mariusz Kamiński we wrześniu 2017 roku, w odpowiedzi na poselską interpelację: "Celem tych przekształceń, mających charakter porządkowy, jest usprawnienie funkcjonowania Agencji, podniesienie efektywności jej działań, a także lepsze wydatkowanie środków publicznych. Opisane powyżej zmiany przyczynią się do zwiększenia wydajności pracy poszczególnych jednostek terenowych ABW, a tym samym do podniesienia poziomu bezpieczeństwa w kraju" - oceniał minister koordynator.

W tym samym tonie zmiany w ABW uzasadniał przez lata Stanisław Żaryn, rzecznik ministra Kamińskiego, a obecnie doradca prezydenta Andrzeja Dudy. W postach na platformie X dowodził, że po zmianach ABW działa sprawniej i skutecznej, łapie więcej szpiegów, a w ten sposób ograniczono biurokrację. Zaś po zmianie władzy krytykował pomysł rządu Tuska przywrócenia delegatur. "Kolejne absurdalne sugestie, że zmiana struktury teren. ABW (zamiana części Delegatur w Wydziały Zamiejscowe, mniej biurokracji i więcej sił liniowych) skutkowała osłabieniem polskiego kontrwywiadu. To bzdury: ABW w ost latach miała ogromne sukcesy w walce z obcymi służbami" - napisał na przykład 1 stycznia 2024 roku. A 15 maja: "Zmiany w strukturze ABW dokonane w 2017 roku (wzmocnienie 5 Delegatur ABW i przemianowanie innych na Wydziały Zamiejscowe) to element usprawniania i przyspieszania pracy Agencji. Dzięki temu udało się zwiększyć skuteczność działania".

Nie ma więc racji Beata Szydło, twierdząc, że Tusk "opowiada głupoty o likwidacji oddziałów zamiejscowych" ABW - bo premier mówił o likwidacji delegatur. A te zlikwidowano właśnie za rządów Szydło.

Oddziałów zamiejscowych - które polityczka PiS tak skrupulatnie wymienia na nagraniu - nie można z delegaturami porównywać. Dlatego właśnie decyzje rządu Szydło podejmowane w latach 2015 i 2017 krytykowała opozycja.

Czym się różni delegatura ABW od wydziału zamiejscowego

W sierpniu 2017 roku Robert Zieliński pisał w tvn24.pl, że likwidacja przez Szydło delegatur "w praktyce oznacza, że duże i samodzielne delegatury - posiadające na przykład własne piony kadr, logistyki, ale także piony techniki operacyjnej pozwalające na śledzenie czy podsłuchiwanie - staną się znacznie mniejszymi wydziałami terenowymi". Przypomniał, że niektóre z likwidowanych delegatur miały swoje specjalizacje. Dlatego w olsztyńskiej siedzibie ABW zajmowano się głównie zagrożeniem związanym z granicą z obwodem kaliningradzkim (i generalnie ze strony Rosji), a rzeszowska specjalizowała się w kontrwywiadowczych problemach związanych z Ukrainą. "Mijają dwa lata, a zapowiadana reforma służb nie nastąpiła, więc coś ministrowie muszą zrobić, cokolwiek. Zmiany organizacyjne pozwolą przeprowadzić dowolne zmiany kadrowe, czyli przeprowadzić zwolnienia" - mówił wówczas dziennikarzowi TVN24 jeden z funkcjonariuszy.

W rozmowie z Konkret24 płk Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu, tłumaczy zasadnicze różnice między delegaturą ABW a wydziałem zamiejscowym. - Wydziały są jednostkami wielokrotnie mniejszymi. W delegaturach pracuje między sto a dwieście osób, a w wydziałach zamiejscowych po kilkanaście, kilkadziesiąt. Jest więc znacznie mniej osób, a praca do wykonania jest taka sama - zauważa. Podkreśla różnice w zakresie działania: - Delegatury są w pełni samodzielnymi, funkcjonalnymi jednostkami. Są odzwierciedleniem struktury centrali. Natomiast wydziały są częściami delegatur i wykonują zlecone przez nią zadania.

Zdaniem płk. Małeckiego zmniejszyła się wydolność ABW w kwestii sprawdzeń dotyczących systemu ochrony informacji niejawnych, ponieważ wydziały - w przeciwieństwie do delegatur - po prostu nie mają wydziałów ochrony informacji niejawnych. Były szef Agencji Wywiadu zwraca też uwagę na kolejny problem: - Często wydziały są znacznie oddalone od swoich delegatur i z dokumentami operacyjnymi konwoje muszą jeździć na przykład ze Szczecina do Gdańska. To absurdalne. Zmiany miały ograniczyć biurokrację, a mamy teraz biurokrację do kwadratu.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Po zapowiedzi Donalda Trumpa o wysłaniu dodatkowych żołnierzy na granicę z Meksykiem w sieci zaczęły krążyć filmy pokazujące rzekomo przejazdy sprzętu wojskowego pod tę granicę. Wśród nich można zobaczyć.... wozy bojowe polskiej armii. Przestrzegamy, to fake news.

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Góra McKinley zamiast Denali, Zatoka Amerykańska zamiast Meksykańskiej. Prezydent Donald Trump zarządził zmianę tych dwóch nazw geograficznych. Dlaczego mógł tak zrobić? Czy świat musi się dostosować do tych zmian? Jakie nazwy będą obowiązywały w Polsce? Wyjaśniamy.

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Źródło:
Konkret24

Według ministry z kancelarii prezydenta Andrzej Duda nie jest zadowolony z szybkości prac Trybunału Konstytucyjnego. Spojrzeliśmy więc w statystyki. Pokazują, że w ostatnim roku prezesury Julii Przyłębskiej wyroków znowu było mniej, a statystyki poprawiano metodą zakończonych postępowań.

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Przemysław Czarnek podczas dyskusji w telewizyjnym studiu straszył "lewacką ideologią", a jako rzekomy dowód jej złego wpływu na dzieci wskazał uczniów amerykańskich szkół, którzy "utożsamiają się z kotami, ćmami" i "chodzą na czworakach". Sprawdziliśmy, o co posłowi może chodzić. Okazuje się, że powiela fałszywy spin republikanów w USA. Sprawa dotyczy popularnej od lat subkultury.

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Amerykańska działaczka antyaborcyjna Bevelyn Williams opuściła więzienie po tym, gdy ułaskawił ją prezydent Donald Trump. Politycy i działacze prawicowi - a za nimi internauci - twierdzą, że Williams trafiła do więzienia "za modlitwę" i "pokojowe protesty" przed kliniką aborcyjną. A to nieprawda.

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Źródło:
Konkret24