Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Źródło:
Konkret24
Paszyk o zmianach w przepisach dotyczących pracy cudzoziemców
Paszyk o zmianach w przepisach dotyczących pracy cudzoziemcówTVN24
wideo 2/5
Paszyk o zmianach w przepisach dotyczących pracy cudzoziemcówTVN24

Politycy obecnej opozycji straszą, że powstające Centra Integracji Cudzoziemców posłużą do wdrożenia paktu migracyjnego i relokacji migrantów do Polski. Tyle że pomysł na 49 placówek powstał i był rozwijany za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, wtedy też otwierano centra pilotażowe. Wyjaśniamy, skąd wziął się plan ich utworzenia, na jakim jest etapie i dlaczego wiele tez na temat centrów powielanych w mediach społecznościowych nie jest prawdziwych.

Premier Donald Tusk 12 października 2024 roku na konwencji Koalicji Obywatelskiej szczególnie dużo miejsca poświęcił migracji. Obiecał, że jego rząd "zredukuje do minimum nielegalną migrację w praktyce", zaprezentował pomysł czasowego zawieszania prawa do azylu i zapowiedział, że Polska nie będzie "respektować ani implementować, żadnych europejskich, unijnych pomysłów, jeżeli będziemy mieć pewność, że one godzą w nasze bezpieczeństwo", dodając, że ma na myśli unijny pakt migracyjny. Ogłosił też, że rząd przyjmie strategię migracyjną, co stało się 15 października, choć tekst strategii wciąż nie jest dostępny (do środy, 16 października 2024 roku do godz. 15.00, nie zamieszczono jej na stronach rządowych). Nie ma też projektów rozwiązań prawnych, które mają ją wdrażać.

W dniu konwencji KO i wystąpienia Tuska w mediach społecznościowych zaczęto publikować wpisy o planach utworzenia w Polsce licznych Centrów Integracji Cudzoziemców. Autorzy wielu postów - także politycy opozycji - sugerowali, że wbrew zapowiedziom Donalda Tuska jest to element przygotowań rządu do wdrażania założeń paktu migracyjnego w Polsce. Przypomnijmy, że zakłada on tzw. mechanizmy solidarnościowe - czyli pomoc krajom poddanym presji migracyjnej - poprzez przyjmowanie migrantów, pomoc finansową lub pomoc operacyjną.

"Na konwencji Donald Tusk mami swoją sektę podważeniem Paktu Migracyjnego, a w rzeczywistość buduje już w Polsce centra integracji dla armii inżynierów" - napisał poseł PiS Marcin Warchoł, zamieszczając link do artykułu Tysol.pl zatytułowanego "Tusk przygotowuje się do wdrożenia paktu migracyjnego. W Polsce powstaną Centra Integracji Cudzoziemców". Wpis w podobnym tonie zamieścił też 13 października br. rzecznik PiS Rafał Bochenek. "Wczorajsza zapowiedź Tuska dot. strategii migracyjnej jest tylko zasłoną dymną i odwracaniem uwagi od tego jaką politykę prowadzą w rzeczywistości... najlepszym tego dowodem są Centra Integracji Cudzoziemców jakie chcą uruchamiać w Polsce w związku - de facto - z wdrażaniem paktu migracyjnego i relokacji migrantów do Polski. Oszuści!" - napisał polityk, dodając link do naboru wniosków ogłoszonego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w projekcie "tworzenie Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) na obszarze Polski".

Wpisy o premierze i planach utworzenia CICx.com

Wiele podobnych wpisów publikowano też z anonimowych kont. "Tusk sprzedał Polskę i przygotowuje się do wdrożenia paktu migracyjnego. W Polsce powstaną nowe Centra Integracji Cudzoziemców"; "Pilne! Rozpoczeto w Polsce przygotowania do realizacji paktu migracyjnego? Na wniosek rządu Donalda Tuska w Polsce powstanie 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) na terenie całego kraju!"; "Tusk zapowiedział strategię migracyjną 'Odzyskać kontrolę, zapewnić bezpieczeństwo'. Równolegle na Centra Integracji Cudzoziemców przeznaczą na początek 432 mln zł. Przykład do wyjaśnienia pojęcia dwulicowość. A ile za te pieniądze można np. zbudować przedszkoli" - pisali internauci.

Wyjaśniamy więc, skąd wziął się pomysł utworzenia CIC w Polsce, na jakim jest etapie i dlaczego wiele tez na temat centrów powielanych w mediach społecznościowych nie jest prawdziwych.

Notka na stronach UE pięć dni przed konwencją

Dlaczego informację o centrach integracji zaczęto rozpowszechniać akurat teraz? Na stronach Komisji Europejskiej funkcjonuje Europejski Portal o Integracji. Koordynatorzy z różnych krajów zamieszczają na nim wiadomości dotyczące migracji pochodzące z państw członkowskich. 7 października 2024 roku na tym portalu pojawiła się notatka zatytułowana "Polska: Nowe centra integracyjne w całym kraju". Zapisano w niej, że "na wniosek Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w Polsce powstaje 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) w całym kraju". W notatce wyjaśniono, jakie instytucje będą odpowiedzialne za tworzenie takich centrów oraz jakie funkcje mają one spełniać. Wśród usług obowiązkowych realizowanych w CIC wymieniono naukę języka polskiego, wsparcie w zakresie legalizacji pobytu czy pomoc psychologiczną dla dzieci.

Fragment notatki o powstawaniu polskich CIC na stronach unijnych poświęconych integracji migrantówMigrant-integration.ec.europa.eu

Jako że pięć dni później premier Donald Tusk poruszał szeroko temat migracji na konwencji KO, internauci połączyli oba te tematy, pisząc, że szef rządu swoimi zapowiedziami starał się "przykryć temat" otwierania centrów integracji. W rzeczywistości jednak projekt CIC nie jest nowy, powstał w czasach poprzedniego rządu, a obecni rządzący wprost przyznają, że przejęli go po poprzednikach, ponieważ przyniósł obiecujące rezultaty.

Pierwsze umowy w 2021 roku

Historia Centrów Integracji Cudzoziemców w Polsce sięga 2021 roku. Już w sierpniu tamtego roku na stronie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej pod kierownictwem Marleny Maląg zamieszczono informację o planowanym pilotażu CIC. "W perspektywie długofalowej cudzoziemcy będą mogli skorzystać z oferty wykraczającej poza świadczenia pomocy społecznej w ramach Centrów Integracji Cudzoziemców" - zapowiedziano i wyjaśniono, że ministerstwo rodziny we współpracy z samorządami planuje utworzyć dwa pilotażowe centra. Finansowanie miało pochodzić w większości z unijnego Funduszu Azylu, Migracji i Integracji (FAMI, 6 mln zł z puli 8 mln zł). Sama koncepcja utworzenia centrów powstała na bazie doświadczeń zebranych podczas wizyt studyjnych w innych krajach, które realizowano w latach 2017-2020 na zlecenie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Już w październiku 2021 roku - a więc trzy lata temu - resort poinformował o podpisaniu umów na wspomniane dwa pilotażowe centra integracji w województwach wielkopolskim i opolskim. Ze strony rządowej umowę podpisał wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed, a ze strony samorządowej dyrektorzy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu i Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Poznaniu.

Informacja na stronie ministerstwa rodziny z października 2021 rokugov.pl/web/rodzina

"Głównym zadaniem Centrów będzie dostarczanie cudzoziemcom informacji, a także prowadzenie kursów: adaptacyjnych, języka polskiego, ułatwiających wejście na rynek pracy, poradnictwa prawnego, psychologicznego i społecznego, a także tworzenie sieci podmiotów na terenie danego województwa zajmujących się problematyką migracji" - wyjaśniono w komunikacie.

Wojna zmienia sytuację, minister w rządzie PiS chwali

Zanim jednak zdążono otworzyć pierwsze centra, w lutym 2022 roku Rosja zaatakowała Ukrainę i Polska stanęła w obliczu napływu ogromnej liczby uchodźców wojennych z tego kraju. Ostatecznie zamiast dwóch stworzono sześć pilotażowych centrów integracji cudzoziemców: jedno w województwie opolskim i pięć w województwie wielkopolskim. Przy inauguracji działalności opolskiego centrum 10 marca 2022 roku dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Maciej Kalski podkreślał, że "powołanie centrum było planowane już od zeszłego roku i nie jest nagłą reakcją na zaistniałą sytuację polityczną związaną z wojną na Ukrainie, lecz będzie stanowić ważny punkt wsparcia dla uchodźców napływających na Opolszczyznę". W oficjalnym komunikacie podano, że opolskie CIC "ma świadczyć szeroką pomoc nie tylko obywatelom Ukrainy, ale także wszystkim cudzoziemcom spoza Unii Europejskiej przebywającym na Opolszczyźnie".

Te wypowiedzi są szczególnie istotne teraz, kiedy część polityków opozycji, w tym np. Dominik Tarczyński - odpowiadając na sugestie, że jest to pomysł poprzedniego rządu - przekonuje, że za czasów PiS "powstały dwa takie punkty przy wschodniej granicy dla uchodźców z Ukrainy oraz opozycji antyłukaszenkowskiej z Białorusi", więc "z żadnych innych stron świata nie przyjmowano tam migrantów, tym bardziej nielegalnych". Wypowiedzi po otwarciu centrum w Opolu zaprzeczają tym twierdzeniom.

Po otwarciu innego pilotażowego centrum w Kaliszu 7 marca 2022 roku - na którym gościem był poseł PiS Jan Mosiński - tę inicjatywę publicznie chwaliła ówczesna minister rodziny Marlena Maląg. Jej wypowiedzi cytowano na stronie resortu: "Wielu obywateli Ukrainy szukających w Polsce schronienia w obliczu konfliktu militarnego najprawdopodobniej zostanie z nami, dlatego ważne jest, aby wesprzeć ich w nowym dla nich otoczeniu. Dlatego tak ważnym projektem, będącym tym bardziej na czasie, są nowo otwierane dzięki inicjatywie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Centra Integracji Cudzoziemców" - mówiła Maląg i dodawała:

Utworzenie Centrum Integracji Cudzoziemców oprócz systemowego wsparcia cudzoziemców na miarę dzisiejszych czasów i potrzeb umożliwi w tym zakresie integrację w wielu obszarach obcokrajowców z naszym krajem.

Wiceminister: to jest koncepcja, którą my żeśmy odziedziczyli

W czerwcu 2023 roku o rezultatach pilotażu CIC dyskutowano na Konwencie Marszałków Województw RP w Poznaniu. Podano, że w pięciu centrach integracji w Wielkopolsce przez nieco ponad rok udało się udzielić wsparcia ponad 4,5 tysiąca cudzoziemcom. Grzegorz Grygiel, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Poznaniu, podkreślał, że centra zlokalizowano w byłych miastach wojewódzkich na terenie województwa wielkopolskiego (Poznań, Kalisz, Konin, Leszno i Piła), żeby "jak najszybciej dotrzeć do wszystkich osób, które tego potrzebują".

Jest to o tyle istotne, że obecna planowana liczba 49 centrów wynika właśnie z planu zlokalizowania takich punktów we wszystkich byłych miastach wojewódzkich sprzed reformy administracyjnej w 1999 roku (do 31 grudnia 1998 funkcjonowało 49 województw, w następstwie reformy powołano 16 województw). Jak widać, nie jest to pomysł nowego rządu, a jedna z rekomendacji po przeprowadzaniu pilotażu. Potwierdził to na antenie Polsat News wiceminister spraw wewnętrznych i administracji odpowiedzialny za migrację dr hab. Maciej Duszczyk:

To jest projekt jeszcze poprzedniego rządu: projekt pilotażowy 2021 rok. Natomiast ta sama koncepcja centrów we wszystkich miastach wojewódzkich czy we wszystkich regionach byłych województw to jest koncepcja, którą my żeśmy odziedziczyli. Kiedy ja to zobaczyłem, stwierdziłem: kurczę, no PiS rzeczywiście coś fajnego zaproponował. 

Wiceminister dodał, że "podział na 49 regionów jest bardzo racjonalny, ponieważ powoduje to, że można się wyspecjalizować w konkretnej grupie migrantów, która w konkretnym miejscu się znajduje".

Centra "głównie dla Ukraińców i Białorusinów" przebywających w Polce

Pilotaż CIC oficjalnie zakończył się w październiku 2023 roku. Po zmianie władzy projekt kontynuuje już nowy rząd. W marcu 2024 roku opublikowano wytyczne funkcjonowania CIC i otwarto nabór na stworzenie 49 centrów na terenie Polski. W wytycznych wskazano, że w centrach obowiązkowo będzie trzeba świadczyć takie usługi, jak: nauka języka polskiego, opieka psychologiczna dla dzieci, wsparcie w zakresie legalizacji pobytu i zatrudnienia czy kursy adaptacyjno-orientacyjne z nauką podstawowych informacji o Polsce.

Odnosząc się do sugestii, że projekt otwierania kolejnych centrów jest "przygotowaniem do paktu migracyjnego", przypomnijmy, że ma on wejść w życie w 2026 roku, natomiast CIC ma pomóc w integracji cudzoziemców, którzy już teraz mieszkają w Polsce. W wytycznych programu zapisano, że "jeżeli chodzi o obecnie ważne dokumenty pobytowe według obywatelstwa cudzoziemców to należy stwierdzi,ć że obywatele państw trzecich pochodzą najczęściej z takich krajów jak: Ukraina, Białoruś, Gruzja, Rosja, Indie, Wietnam, Turcja, Mołdawia, Uzbekistan", a więc mowa tutaj o legalnych migrantach przebywających na terenie Polski. Także Maciej Duszczyk w Polsat News mówił, że "to jest projekt adresowany głównie do Ukraińców i Białorusinów, ponieważ jest ich najwięcej dzisiaj w Polsce".

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w wiadomości przesłanej Konkret24 wskazało jasno, że "tworzenie CIC nie jest motywowane ewentualnymi zmianami w praktyce przyznawania prawa do pobytu na terenie RP". Dodano, że "aktualnie trwa weryfikacja merytoryczna złożonych przez marszałków wniosków" o utworzenie CIC w różnych województwach, a cel 49 centrów ma zostać zrealizowany w przyszłym roku. "Na utworzenie i zabezpieczenie funkcjonowania placówek do 2029 roku przeznaczonych zostało 430 mln zł. Warto zaznaczyć, że całość kosztów programu pokrywana jest ze środków europejskich" - dodał resort.

Wokół CIC narosło więc wiele nieprawdziwych informacji: nie jest to "pomysł rządu Donalda Tuska", ponieważ sama koncepcja została przejęta po rządach PiS; nie jest to też "przygotowanie do realizacji paktu migracyjnego", ponieważ projekt skupia się na cudzoziemcach mieszkających obecnie w Polsce. Natomiast sugerowanie, że "za te pieniądze" można zbudować szpitale czy przedszkola jest manipulacją, ponieważ środki na utworzenie i funkcjonowanie CIC pochodzą z unijnego funduszu finansującego wyłącznie inicjatywy związane z migracją (wspomniany wyżej FAMI). Nieskorzystanie z nich nie oznaczałoby, że mogą zostać przeznaczone na inny cel.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: mapadotacji.gov.pl

Pozostałe wiadomości

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

W sieci krąży nagranie pokazujące, jak Donald Trump prezentuje powieszoną na ścianie tablicę o jednej z kryptowalut. Chodzi o bitcoina, którego zwolennicy cieszą się sympatią amerykańskiego prezydenta. Tylko że taka sytuacja się nie wydarzyła.

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24