Horała: Polska "w każdym miesiącu" w światowej czołówce pod względem inwestycji zagranicznych. Sprawdzamy słowa ministra

Marcin Horała o inwestycjach zagranicznych

Marcin Horała przekonując, że Polska jest krajem atrakcyjnym dla zagranicznych inwestorów, mówił o rankingach z "ostatnich miesięcy", dla całego świata. Tymczasem ekonomiści zalecają podawać dane o inwestycjach zagranicznych w ujęciu rocznym i przestrzegają przed porównywaniem państw z różnych regionów.

Inwestycje zagraniczne w Polsce były jednym z tematów rozmowy w "Kawie na ławę" w TVN24 13 lipca. Pojawił się w momencie, gdy zaproszeni politycy dyskutowali o projekcie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Chodzi o projekt wniesiony przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości. "Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - napisali w uzasadnieniu.

- Czy pan naprawdę uważa, że my Amerykanom wysyłamy tą ustawą dobry sygnał? - zapytał prowadzący program Konrad Piasecki Marcina Horałę, posła PiS i pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Marcin Horała o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych w Polsce
Marcin Horała o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych w Polscetvn24

- Z całym szacunkiem do naszych amerykańskich przyjaciół: my nie wypowiadamy się na temat uwarunkowań wewnętrznych w Stanach Zjednoczonych - odpowiedział Horała.

- Gościmy amerykańskich żołnierzy, a nie chcemy amerykańskiego kapitału? - pytał Piasecki.

- Ale czemu nie chcemy amerykańskiego kapitału? - zdziwił się Horała. - Polska przez ostatnie miesiące, w każdym miesiącu, jest nie dalej niż na piątym, a bodajże nawet zdarzało się, że na trzecim miejscu na świecie pod względem wielkości bezpośrednich inwestycji zagranicznych - dodał. Jego zdaniem Polska jest jednym z "najlepszych miejsc" do inwestowania dla zagranicznego kapitału.

Minister przywołał zatem dane o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych (wskaźnik BIZ) w ujęciu miesięcznym, porównując Polskę z krajami świata. Zapytaliśmy ministra, skąd ma takie dane, ale do momentu publikacji tekstu nie dostaliśmy odpowiedzi. Prośbę o przesłanie odpowiednich danych wysłaliśmy również do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwa Infrastruktury, lecz też nie odpowiedziały.

Chcieliśmy bowiem sprawdzić pozycję Polski na świecie pod względem BIZ. Ekonomiści, z którymi Konkret24 konsultował tę wypowiedź ministra, podzielają bowiem jego opinię, że Polska jest atrakcyjnym miejscem lokowania kapitału dla inwestorów zagranicznych - ale ich zdaniem dane o BIZ należy podawać w ujęciu rocznym. Ponadto przestrzegają, że porównywanie Polski z innymi krajami, szczególnie z różnych regionów świata, może prowadzić na manowce.

Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce: ile wyniosły

Najnowsze dane o zagranicznych inwestycjach w Polsce, do jakich dotarliśmy, dotyczą roku 2019. I tak: według raportu Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce wartość zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce w 2019 roku wyniosła 236,5 mld dolarów amerykańskich i odpowiadała 40 proc. polskiego PKB. To dane Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD).

Zagraniczne inwestycje bezpośrednie w Polsce w latach 1996-2019
Zagraniczne inwestycje bezpośrednie w Polsce w latach 1996-2019Zagraniczne inwestycje bezpośrednie w Polsce w latach 1996-2019amcham.pl

Dla porównania - na koniec 2018 roku wartość zagranicznych inwestycji bezpośrednich wyniosła 228,5 mld dolarów. "Dziś mamy prawie 25 tys. firm z kapitałem zagranicznym działających w Polsce, które pochodzą ze 107 krajów i tworzą 15 proc. miejsc pracy w sektorze prywatnym" - informuje raport.

Dane o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych opracowuje też Narodowy Bank Polski. Jak informuje NBP, wartość zobowiązań z tytułu BIZ w Polsce na koniec 2019 roku wyniosła 892,2 mld zł. Natomiast w 2018 roku zobowiązania z tytułu BIZ wyniosły 859,1 mld zł; w 2017 roku - 830,2 mld zł.

NBP podaje też dane o wartości transakcji z tytułu napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski. Uwzględniają m.in. reinwestycje zysków uzyskanych przez firmy działające w Polsce. Napływ do Polski kapitału netto z tytułu zagranicznych inwestycji bezpośrednich wyniósł w 2019 roku 41,7 mld zł. Jako kraje, z których pochodzi największa część inwestycji, NBP wymienia Niemcy, Holandię i Luksemburg. Natomiast w 2018 roku do Polski napłynął kapitał o wartości 50,4 mld zł, a w 2017 roku - 34,7 mld zł.

Dane porównawcze - tak, ale roczne

Nie udało nam się znaleźć publicznie dostępnych danych porównawczych o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych w ujęciu miesięcznym - a o tym mówił minister Horała. Narodowy Bank Polski analizuje wprawdzie dane o BIZ w bilansie płatniczym w ujęciu kwartalnym i miesięcznym, lecz na swojej stronie nie zamieszcza danych porównawczych dla krajów świata. Zapytaliśmy biuro prasowe NBP, czy ma takie informacje, czekamy na odpowiedź.

Dane o BIZ w ujęciu miesięcznym cytują niekiedy w swoich opracowaniach niektóre prywatne firmy doradcze. W kwietniu tego roku polskie portale publikowały depeszę Polskiej Agencji Prasowej, w której omówiono artykuł opublikowany na stronie fDi Intelligence. To powiązana z "Financial Times" instytucja oferująca usługi doradcze i opracowująca dane ekonomiczne na potrzeby inwestorów.

W artykule z 12 kwietnia są dane o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych w ujęciu geograficznym. I tak: według fDi Intelligence w lutym tego roku najwięcej inwestycji zagranicznych lokowano w Stanach Zjednoczonych - ogłoszono tam 104 projekty o wartości 5,1 mld dolarów. W Hiszpanii takich nowych projektów było 50, a ich wartość wyniosła 3,7 mld dolarów. W Polsce było takich 30 projektów - za 1,2 mld dolarów. W Wielkiej Brytanii też było 30 projektów, ale ich wartość wynosiła 541 mln dolarów. Poprosiliśmy fDi Intelligence o udostępnienie analogicznych miesięcznych danych z 2020 i 2021 roku, ale nie dostaliśmy odpowiedzi.

Publicznie dostępne są natomiast dane Banku Światowego o wartości bezpośrednich inwestycji zagranicznych w większości krajów świata. Ale to dane w ujęciu rocznym. Ostatnie opracowanie dotyczy 2019 roku. Według niego Polska była na 27. miejscu na świecie pod względem bezpośrednich inwestycji zagranicznych - z inwestycjami o wartości blisko 14,4 mld dolarów amerykańskich. Była 13. państwem europejskim w zestawieniu. Na czele rankingu były Stany Zjednoczone z inwestycjami o wartości 351,6 mld dolarów, potem Chiny (187 mld) i Singapur (120 mld).

Dane Banku Światowego co roku publikuje portal TheGlobalEconomy.com. Z opracowań analityków tego portalu wynika, że w ostatnich latach Polska utrzymywała się w pierwszej trzydziestce rankingu. W 2019 roku była na 25. miejscu; w 2018 roku - na 19.; w 2017 roku - na 29.; w 2016 - na 24.; w 2015 - na 23.

TheGlobalEconomy: Ranking krajów ze względu na na bezpośrednie inwestycje zagraniczne, 2019 rok, w mld dolarów amerykańskich TheGlobalEconomy

"Porównywanie na przykład Polski do Indonezji to jest kompletny absurd"

Analityk finansowy Piotr Kuczyński dziwi się, że minister Marcin Horała cytował miesięczne dane, bo w rozmowie o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych spodziewałby się raczej danych porównawczych z ostatnich kilku lat. - Bezpośrednie inwestycje zagraniczne to są na przykład potężne magazyny z całą logistyką. To się inwestuje raz, a nie co miesiąc - wyjaśnia.

Zdaniem Adama Czerniaka, ekonomisty i dyrektora ds. badań Polityki Insight, dane o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych warto porównywać co najmniej w ujęciu kwartał do kwartału, a najlepiej rok do roku. Czerniak podkreśla jednak, że takie porównania międzynarodowe "bardziej zaciemniają obraz, niż coś pokazują". - Porównywanie na przykład Polski do Indonezji to jest kompletny absurd, bo to są zupełnie inne rynki - tłumaczy Czerniak. - Właściwie nie ma inwestora na świecie, który zastanawia się, czy zainwestować w Polsce czy w Indonezji - stwierdza.

Uważa, że jeśli rzeczywiście są przypadki takich decyzji, należą do rzadkości. Zdaniem Adama Czerniaka inwestorzy częściej rozważają inwestycje w różnych krajach w ramach jednego regionu. Dlatego w przypadku Polski - jeśli już - to bardziej zasadne byłoby porównanie na przykład z innymi krajami Unii Europejskiej.

Polska atrakcyjna dla inwestorów

Zdaniem Piotra Kuczyńskiego prawdą jest, że w ostatnich latach Polska była atrakcyjnym krajem dla inwestorów. - Rzeczywiście do Polski ściągał kapitał zagraniczny amerykański, niemiecki - mówi Kuczyński. Źródeł tej popularności upatruje w łatwości pozyskania u nas wykwalifikowanych pracowników. - Polska jest dość obfitym rezerwuarem wykształconej i taniej siły roboczej - przypomina Kuczyński. Jego zdaniem to nie polityka rządu przyciąga do Polski inwestorów. - Gdyby ta polityka rządu była lepsza i od strony systemu prawnego lepiej oceniana na świecie, to tych BIZ-ów byłoby dużo, dużo więcej - uważa.

Adam Czerniak też podziela opinię, że Polska jest krajem atrakcyjnym dla zagranicznych inwestorów. - W porównaniu z innymi krajami naszego regionu Polska faktycznie wypada bardzo dobrze - mówi Czerniak. Pod względem atrakcyjności inwestycyjnej plasuje nasz kraj w pierwszej trójce europejskich państw.

Aktualizacja:

21 lipca rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Szymon Huptyś przekazał nam, że Marcin Horała powoływał się na analizy fDi Markets, które przytoczyła Polska Agencja Inwestycji i Handlu m.in. w artykule pt. "fDi Markets: Polska na podium jako trzeci odbiorca bezpośrednich inwestycji zagranicznych na świecie".

"W artykule czytamy, że w lutym 2021 r. bezpośredni napływ inwestycji zagranicznych do Polski osiągnął wartość 1,2 mld USD. Na tę kwotę złożyło się 30 ogłoszonych projektów. Polska wyprzedziła w rankingu m.in. Wielką Brytanię, ustępując miejsca jedynie Stanom Zjednoczonym i Hiszpanii" - poinformował rzecznik.

Autor: Konkret24 / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24