Macierewicz: Rada Europy potwierdziła wybuch w samolocie. To nieprawda

Antoni Macierewicz tuż przed rozpoczęciem konferencji prasowej Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem, 11 kwietnia 2022 r.PAP | Paweł Supernak/PAP

Prezentując końcowy raport podkomisji smoleńskiej, Antoni Macierewicz stwierdził, że Rada Europy rzekomo potwierdziła ustalenia jego podkomisji o eksplozji w samolocie do Smoleńska. Wyjaśniamy, co naprawdę uchwaliła Rada i na czym polega manipulacja Macierewicza.

Podkomisja smoleńska przy Ministerstwie Obrony Narodowej po sześciu latach pracy zakończyła pracę, publikując 11 kwietnia swój 300-stronicowy raport - który jednak nosi datę 10 sierpnia 2021 roku. Tezy zaprezentowane na konferencji przez przewodniczącego podkomisji Antoniego Macierewicza zweryfikowaliśmy w Konkret24. Macierewicz, kończąc swoje wystąpienie, stwierdził, że ustalenia jego podkomisji potwierdziła wcześniej już Rada Europy: "Na koniec trzeba przypomnieć, że w roku 2018, o czym niestety media zapomniały, wtedy zapomniały… Rada Europy, jedna z najważniejszych instytucji europejskich, w swoim raporcie i rezolucji przywołała prace podkomisji wskazujące na eksplozję jako przyczynę katastrofy smoleńskiej".

Po raz kolejny Macierewicz powołał się na rezolucję tej instytucji, podpierając się jej autorytetem - co jest nieprawdą. O tym, co dokładnie było w stanowisku Rady Europy, Konkret24 pisał jesienią 2018 roku. Wyjaśniamy.

Macierewicz o rzekomym potwierdzeniu ustaleń podkomisji przez Radę Europy
Macierewicz o rzekomym potwierdzeniu ustaleń podkomisji przez Radę Europytvn24

Słowo "eksplozja" w rezolucji Rady Europy pada raz - jako cytat

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w październiku 2018 roku przyjęło rezolucję nr 2246. Wzywało w niej Rosję do zwrotu Polsce wraku rozbitego pod Smoleńskiem samolotu Tu-154M. Dokument mówi o tym, że Rosjanie powinni zrobić to bez dalszej zwłoki w sposób, który zapobiegnie dalszej degradacji materiału dowodowego, a do tego czasu Rosjanie powinni odpowiednio zabezpieczyć wrak i powstrzymać się od działań, które mogą zostać uznane za bezczeszczenie miejsca katastrofy.

Macierewicz od razu komentował przyjętą rezolucję, pisząc na Twitterze: "Raport Rady Europy ws. tragedii smoleńskiej przegłosowany! Podziękowania dla polskiej delegacji, przedstawicieli 46 państw oraz dla wszyskich, którzy pracowali na rzecz prawdy. Raport potwierdza stanowisko Polski, że samolot rozpadł się w powietrzu, wzywając Rosję do zwrotu wraku" (pisownia oryginalna).

W stanowisku Rady Europy ewentualna eksplozja wspomniana jest tylko raz - gdy opisywane są wyniki śledztw: rosyjskiego i polskiego. Podając polskie ustalenia, Rada cytuje zarówno raport Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (tzw. komisji Millera) z 2011 roku, jak i raport techniczny Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem (zwanej komisją Macierewicza") z kwietnia 2018 roku.

Fragment w dokumencie Rady Europy dotyczący ustaleń tej drugiej komisji brzmi: "11 kwietnia 2018 r. Komisja ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego Tu-154M pod Smoleńskiem w Rosji, powołana przez polski rząd, opublikowała nowy raport wstępny, w którym stwierdziła, że samolot został 'zniszczony w powietrzu w wyniku kilku eksplozji'". I tylko w tej części rezolucji i tylko jako przywołanie ustaleń podkomisji Macierewicza Rada Europy użyła słowa "eksplozja" - nigdzie indziej kwestia ewentualnych eksplozji i rozpadnięcia się samolotu w powietrzu nie jest już poruszona. Fragment ten jest oznaczony cudzysłowem, co wskazuje, że jest to jedynie cytat z dokumentu podkomisji smoleńskiej. Cytat nie jest komentowany, a zaraz po nim znajduje się kolejny punkt dokumentu, w którym podnosi się kwestię niewydania wraku przez Federację Rosyjską.

Jednocześnie we wpisie na Twitterze Antoni Macierewicz nie pisał o "rezolucji", a o "raporcie". Prawdopodobnie chodziło mu o raport przygotowany miesiąc wcześniej przez holenderskiego parlamentarzystę Pietera Omtzigta. Dokument z datą 3 września 2018 roku zawiera m.in. szkic rezolucji, który także został przygotowany przez Omtzigta i przyjęty przez komisję prawną i praw człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy 25 czerwca. Zapis dotyczący "zniszczenia [samolotu] w powietrzu w wyniku kilku eksplozji" jest w szkicu dokładnie taki sam jak w finalnej, oficjalnej wersji dokumentu. Jest zatem jedynie przytoczeniem opinii tzw. komisji smoleńskiej - czyli zespołu parlamentarnego zrzeszająca posłów i senatorów zainteresowanych wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010.

W żadnej części raportu i towarzyszącego mu memorandum objaśniającego nie ma informacji o "zniszczeniu w powietrzu" i o "eksplozjach". Takie sformułowania pojawiają się jedynie jako cytaty z prac podkomisji Macierewicza. Omtzigt wymienia bowiem wszystkie wersje przyczyn katastrofy przyjęte w oficjalnych dokumentach polskiej i rosyjskiej strony. Podkreśla też, że sam nie miał mandatu do prowadzenia własnego śledztwa.

Macierewicz o zaniedbaniach Donalda Tuska

Pół roku później, w kwietniu 2019 roku, Macierewicz powtórzył swoje twierdzenia w wywiadzie dla radiowej Jedynki. Według niego Rada Europy "stwierdza jednoznacznie, że rząd Donalda Tuska zaniedbał badania tej katastrofy, że samolot wybuchł w powietrzu i tak został zniszczony, i wreszcie że Rosjanie mają obowiązek natychmiast Polsce oddać wrak i wszystko, co do niego należy".

Nowym elementem było twierdzenie Macierewicza dotyczące zaniedbań rządu Donalda Tuska. Jednak w rezolucji wspomina się jedynie o "polskim rządzie" (z Tuskiem na czele). Nie ma oceny "zaniedbań" - co również opisaliśmy w Konkret24. Fragment temu poświęcony mówi o wspólnej decyzji rządów Polski i Rosji, które ustaliły, że śledztwo będzie prowadzone przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy jako "właściwy organ w państwie, w którym miała miejsce katastrofa".

Autor: Bartosz Chyż, Michał Istel, bebi / Źródło: Konkret 24; zdjęcie: Paweł Supernak/PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP | Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes