FAŁSZ

Nie, ks. Tymoteusz Szydło nie dostał kościelnego awansu

Awans którego nie było, czyli media o ks. Tymoteuszu SzydłoTVN24

W mediach pojawiły się doniesienia o "wyróżnieniu" bądź "awansie", jakiego rzekomo miał dostąpić ks. Tymoteusz Szydło, syn byłej premier. To nieprawdziwe informacje. Ks. Szydło niedługo rozpocznie pracę w nowej parafii, w której niektóre msze święte będą odprawiane w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Młody kapłan prawdopodobnie również będzie sprawował takie nabożeństwa. Nie jest to jednak wyraz szczególnego uznania. Msze w starym rycie może odprawiać każdy kapłan katolicki.

"Syn byłej premier Beaty Szydło został wyróżniony przez proboszcza!", "Ks. Tymoteusz dostał kościelny awans", "Zdumiewające doniesienia o synu Beaty Szydło. Ksiądz rozpoczyna nowy etap w życiu, opadną wam szczęki" - to tylko niektóre z nagłówków, jakie w ostatnich dniach pojawiły się przy publikacjach o przenosinach ks. Tymoteusza Szydło, syna byłej premier, do nowej parafii św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu.

Syn premier odprawił pierwszą mszę. "Jest dla nas wielką dumą"
Syn premier odprawił pierwszą mszę. "Jest dla nas wielką dumą"tvn24

Ostatni tytuł pochodzi z serwisu pikio.pl. Sensacyjny początek zapowiada kolejne znajdujące się w treści artykułu rewelacje. "Ksiądz Tymoteusz Szydło po przyjęciu święceń kapłańskich jest gotowy na podjęcie kolejnego wielkiego ruchu w swojej kościelnej karierze" - napisał autor tekstu (pogrubienie - Konkret24).

W kolejnych akapitach wyjaśnił, że ów "wielki ruch w karierze" ma polegać na możliwości sprawowania mszy w "Starożytnym Rycie Rzymskim". W rzeczywistości chodzi o nadzwyczajną formę rytu rzymskiego, czyli porządku celebrowania mszy, którą sprawować może każdy kapłan.

"Szybki awans" i "kariera"

Dalej w treści artykułu można przeczytać o odebraniu przez duchownego "odpowiedniego wykształcenia i uprawnień" do prowadzenia posługi w "nowej formie". "Tak szybki awans syna premier to wielkie zaskoczenie", "Kariera syna premier w strukturach kościelnych postępuje w zadziwiającym wprost tempie" (pogrub. Konkret24) - napisał autor artykułu.

W tekście znajduje się również wypowiedź Beaty Szydło, "która wyraża wielką dumę z drogi, jaką obrał jej syn i że nie może się napatrzyć, jak szybko zaczął odnosić sukcesy w swoim fachu". Wbrew sugestii autora tekstu, była premier nie komentuje jednak przenosin syna do nowej parafii. W artykule wykorzystano cytaty z wywiadu, którego udzieliła telewizji publicznej w 2017 r.

Z komentarzy internautów wynika, że wielu z nich uwierzyło w doniesienia o wyjątkowym i szybkim awansie księdza Szydło.

Obowiązki księdza będą dopiero ustalane

Informacje o tegorocznych zmianach personalnych w diecezji można odnaleźć na jej stronach internetowych. Według udostępnionej informacji, ks. Tymoteusz Szydło z parafii Przemienienia Pańskiego w Buczkowicach przeniesie się do parafii Świętego Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu, gdzie będzie wikariuszem.

- Dzień rozpoczęcia posługi przez księży, którzy otrzymali nowe dekrety to 24 sierpnia 2019 roku - napisał w mailu do Konkret24 ks. Mateusz Kierczak, Dyrektor Centrum Informacyjno-Medialnego Diecezji Bielsko-Żywieckiej.

Ks. Kierczak potwierdza, że ks. Szydło rozmawiał o sprawie ewentualnego odprawiania mszy trydenckiej z proboszczem parafii w Oświęcimiu. "Wstępnie wyraził gotowość, by je sprawować, dokładne ustalenia będą miały miejsce po przyjściu Księdza Tymoteusza do parafii" podkreśla i dodaje, że wiąże się to z podziałem obowiązków pomiędzy wszystkich pracujących księży.

Nie awans, nie kariera

- Posługa księdza w Kościele i dla Kościoła nie ma nic wspólnego z awansami czy karierą - podkreśla ks. Kierczak. - Zmiana miejsca posługi księdza Tymoteusza nie ma nic wspólnego z wyróżnieniem, lecz jest zwyczajnym sposobem funkcjonowania Kościoła Diecezjalnego - dodaje.

Dyrektor Centrum Informacyjno-Medialnego Diecezji tłumaczy, że zmiany miejsc posługiwania są odpowiedzią na potrzeby wiernych oraz mają pokazać księdzu bogactwo i różnorodność parafii wraz z ich funkcjonowaniem. Dlatego często zmiana dokonuje się z mniejszej wiejskiej parafii do dużej miejskiej, aby ksiądz mógł doświadczyć różnych form duszpasterskiej posługi. - Ksiądz Tymoteusz Szydło jest w tym względzie traktowany jak każdy inny ksiądz w diecezji - podkreśla ks. Kierczak.

Duchowny zwraca też uwagę, że zapowiedź możliwego sprawowania przez ks. Szydło mszy świętej w rycie trydenckim nie jest niczym wyjątkowym. "Nadzwyczajny charakter oznacza tylko, że nie jest to zwykły sposób sprawowania Mszy świętych w Kościele Rzymskokatolickim", tłumaczy ks. Kierczak.

Syn premier ze święceniami kapłańskimi. "Tego nie da się opisać"
Syn premier ze święceniami kapłańskimi. "Tego nie da się opisać"tvn24

Grupy działają od dziewięciu lat

Grupy wiernych związanych z łacińską tradycją Kościoła działają w diecezji bielsko-żywieckiej od dziewięciu lat. Msze święte wg klasycznego rytu odprawiane są w Bielsku Białej, Simoradzu, Cieszynie i Kętach. Oświęcim właśnie dołącza do listy tych miast. - Wyznaczanie miejsc związane jest z potrzebą wiernych, którzy zgłaszają się do księdza proboszcza prosząc o Msze święte w rycie trydenckim w swojej parafii - tłumaczy ks. Mateusz Kierczak.

- Obecnie jest kilkuset wiernych, którzy wyrażają pragnienie uczestniczenia w Mszach świętych sprasowanych w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego - podkreśla ks. Kierczak.

Dyrektor Centrum Informacyjno-Medialnego Diecezji tłumaczy również, że nie wyznacza się specjalnych księży do sprawowania mszy świętych trydenckich. Konieczne jest tylko, aby ksiądz, który je sprawuje, umiał to robić. "Ilość kapłanów sprawujących Msze święte w rycie trydenckim w parafii w Oświęcimiu zależy od potrzeby i możliwości, więc może być tak, że będzie ich więcej niż tylko jeden", stwierdza ks. Kierczak.

Inicjatywa grupy parafian

Informacje na temat zmian planowanych w oświęcimskiej parafii można również odnaleźć w serwisie eKAI.pl Katolickiej Agencji Informacyjnej. Portal eKAI potwierdza, że wśród księży, którzy będą odprawiać msze święte w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego wymienia się kilku kapłanów, w tym syna premier Beaty Szydło, który od lat miał wykazywać zainteresowanie taką liturgią.

W artykule przywoływane są wypowiedzi ks. dr Grzegorz Klai, opiekuna i moderatora grup wiernych związanych z łacińską tradycją Kościoła. "Sprawowanie tzw. Mszy trydenckiej to nie kwestia – jak sugerują niektóre media – jakiegoś wyróżnienia, lecz zainteresowań, umiejętności i posługi wiernym, którzy tego oczekują" - tak wypowiedź ks. Klai relacjonuje eKAI.

Status mszy trydenckiej

Wbrew pisanym w sensacyjnym tonie artykułom, możliwość odprawiania mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, nazywanej także mszą trydencką, nie wymaga uzyskania specjalnych uprawnień od przełożonego. Nie jest również wyróżnieniem ani awansem. Do sprawowania liturgii uprawniony jest bowiem każdy kapłan katolicki.

- Ryt nadzwyczajny powstał po Soborze Trydenckim - mówi ks. prof. dr hab. Jacek Nowak SAC z Wydziału Teologicznego UKSW. - Mszał wyszedł w 1570 r., był później modyfikowany przez papieży, ostatnia modyfikacja była w 1962 r. przez Jana XXIII - dodaje.

W 2007 r. wersję mszału z 1962 przedstawił Benedykt XVI w liście papieskim "Summorum Pontificum", który reguluje status prawny nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego. Wierni mogą uczestniczyć w takich mszach według własnego uznania, a proboszczowie bądź rektorzy kościołów powinni przyjmować prośby wiernych o odprawienie mszy w nadzwyczajnym rycie rzymskim, jeżeli w parafii stale istnieje możliwość zebrania się na takiej mszy grupy wiernych. W dni powszednie msze takie mogą być swobodnie odprawiane, w sobotę i niedzielę - tylko jedna.

Istota mszy

- Nie trzeba mieć specjalnego zezwolenia, by odprawiać takie msze - mówi ks. prof. Jacek Nowak i tłumaczy, że w chwili gdy pojawiła się sprawa abpa Lefebvre’a (francuskiego biskupa, który odmówił realizacji niektórych zaleceń Soboru Watykańskiego II - red.), Jan Paweł II pozwolił, żeby biskup diecezjalny udzielał zezwolenia poszczególnym księżom na sprawowanie mszy w rycie klasycznym. - Benedykt XVI swoją decyzją to rozszerzył, a zatem dzisiaj nie trzeba mieć żadnego pozwolenia od biskupa - tłumaczy teolog.

- Każdy ksiądz może sprawować takie msze, oczywiście zakłada się, że musi być jakaś grupa ludzi, jakaś wspólnota, która chciałaby, aby msza była celebrowana w tym rycie - mówi ks. prof. Nowak.

Zwraca także uwagę, że dla katolików istota mszy zarówno w rycie Pawła VI (czyli w rycie zwyczajnym), jak i w rycie nadzwyczajnym nie ulega zmianie. - To samo przemienienie chleba w Ciało Pańskie i wina w Krew Pańską, a to, że różnią się modlitwy, nie ma aż takiego znaczenia - tłumaczy. W Kościele katolickim są 23 obrządki wschodnie i trzy obrządki zachodnie. - W różnych obrządkach istota mszy jest ta sama. Inny układ, różnice w czytaniach, nie są aż tak istotne - mówi ks. prof. Nowak.

Ruch liturgiczny, który się zaczął w XIX w., doprowadził do Soboru Watykańskiego II i do nowej mszy rytu Pawła VI. - Dla mnie osobiście jest ona bliższa i bardziej zrozumiała - mówi ks. prof. Nowak. - Jeśli ktoś woli jednak nadzwyczajny ryt rzymski, to nie mam nic przeciwko temu - dodaje. Teolog zaznacza jednak, że zgodnie z nazewnictwem Benedykta XVI jest to ryt nadzwyczajny, a więc stosowany w sytuacjach nadzwyczajnych. - Nie musi być sprawowany na co dzień, w każdym kościele - tłumaczy ks. prof. Nowak.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, KAI; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24