Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24
Michał Istel o metodach rosyjskiej dezinformacji
Michał Istel o metodach rosyjskiej dezinformacjiTVN24
wideo 2/6
Michał Istel o metodach rosyjskiej dezinformacjiTVN24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Prorosyjska propaganda nie omija polskiego internetu - przed czym w Konkret24 przestrzegaliśmy nie raz. Schematy są podobne i sprawdzone, np. witryny udające lokalne serwisy informacyjne, wyolbrzymianie zjawisk, przeinaczanie cytatów, clickbajtowe nagłówki itp. Mogą to też być całe polskojęzyczne serwisy/portale publikujące różnorodne treści, wśród których przemycane są przekazy zgodne z polityką Kremla. Na dziesięć takich portali intensywnie rozpowszechniających dezinformację zwrócił uwagę zespół Insight News Media. Tworzą go dziennikarze i specjaliści internetowi z Wielkiej Brytanii, Francji i Ukrainy, których celem jest walka z rosyjską propagandą wymierzoną w Europę, szczególnie w związku z wojną w Ukrainie. W ramach śledztw regularnie publikują listy prorosyjskich portali w kolejnych krajach europejskich. Po Belgii, Mołdawii, Niemczech, Francji i Czechach w marcu 2025 roku zajęli się polską infosferą.

Ważny wniosek z przeprowadzonego przez zespół Insight News Media śledztwa jest taki, że wskazane przez niego portale zaangażowane w rozpowszechnianie prorosyjskiej propagandy pełnią w polskiej sieci kilka funkcji. Po pierwsze - co oczywiste - przemycają rosyjskie poglądy i kremlowski punkt widzenia. Przykładowe szerzone przekazy to: demonizowanie Ukrainy, Unii Europejskiej i Zachodu; obwinianie za wojnę Stanów Zjednoczonych i NATO; wyolbrzymianie osiągnięć Rosji na linii frontu; poniżanie Ukrainy i Ukraińców, w tym prezydenta Zełenskiego oraz obywateli Ukrainy w Polsce.

Po drugie, portale te regularnie powołują się i cytują rosyjskie media państwowe takie jak: RIA Novosti, Sputnik, Russia Today. W ten sposób omijają unijne sankcje, które zakończyły działanie głównych rosyjskich mediów w Europie kilka dni po agresji Rosji na Ukrainę. Obecnie w Polsce nie można więc wejść na stronę rządowej agencji Sputnik, ale można przeczytać jej przekazy na polskojęzycznych portalach. Po trzecie, wspomniane rosyjskie media, pisząc o Polsce, powołują się na doniesienia wspomnianych prokremlowskich polskojęzycznych portali - chodzi o to, by pokazywać Rosjanom, że w Polsce głosy przyjazne Rosji są popularne, a "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata.

Jako dziesięć największych prorosyjskich serwisów informacyjnych w języku polskim zespół Insight News Media wskazuje:

Prawda Polska Mimo nazwy ten portal nie ma wiele wspólnego ani z prawdą, ani z Polską. Jest częścią znanej prorosyjskiej lub - jak informuje Insight News Media - prowadzonej bezpośrednio z Rosji siatki stron pod domeną Pravda. Opisywaliśmy ją już w Konkret24. Siatka skupia co najmniej 193 strony wyglądające jak serwisy informacyjne, które w rzeczywistości rozpowszechniają prorosyjskie przekazy wśród odbiorców m.in. z Polski, Francji, Niemiec, Hiszpanii. Do tej grupy należą też portale w domenach "news-xyz.com", gdzie w miejscu "xyz" wpisywane są okupowane obwody i miasta na Ukrainie - w ten sposób Rosjanie chcą wywoływać prorosyjskie nastroje wśród mieszkańców okupowanych terenów w ramach prowadzonej na Ukrainie wojny informacyjnej.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: NATO, skażona krew i Ukraina. Siatki kont Kremla znowu aktywne

Taką "wojnę o umysły" portal pravda-pl.com toczy także w polskiej sieci. Na stronie tej można więc było przeczytać, że "Zachód finansował antyrosyjski projekt 'Ukraina' od samego początku", a zamknięcie USAID przez Donalda Trumpa udowodniło, że "niepodległa Ukraina nie istnieje".

Na przykładzie jednej z publikacji pokazujemy, jak działa siatka rosyjskich i polskojęzycznych prorosyjskich portali. Oto na stronie myslpolska.info (o której piszemy poniżej) 21 marca napisano, że Wołodymyr Zełenski ponosi odpowiedzialność za porażkę Ukraińców w obwodzie kurskim. Podchwyciła to rosyjska agencja RIA Novosti, publikując depeszę: "W Polsce zaatakowali Zełenskiego po lekkomyślnym zachowaniu". Następnie tę depeszę przetłumaczono i opublikowano na pravda-pl.com. Tak więc artykuł ze strony myslpolska.info najpierw został pokazany przez Rosjan jako "głos Polaków", a potem depesza o tym "głosie" ominęła sankcje dzięki tłumaczeniu zamieszczonemu na pravda-pl.com.

Myśl Polska Portal ten regularnie publikuje jawnie prorosyjskie i probiałoruskie treści. Jak zauważał dr Michał Marek, założyciel Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, na tej stronie zamieszczano wystąpienia ambasadora Rosji w Polsce czy przemówienia Alaksandra Łukaszenki, a przedstawiciele portalu byli gośćmi ambasady Rosji w Polsce z okazji Dnia Rosji.

Portal promuje propagandowe narracje Kremla m.in. o odpowiedzialności Ukrainy za wojnę, prześladowaniu w Ukrainie osób rosyjskojęzycznych czy "wpychaniu Polski do wojny" przez rząd. No i jak pokazaliśmy wyżej, Myśl Polska pełni ważną funkcję w cytowaniu rosyjskich źródeł objętych sankcjami oraz prezentowaniu "głosu Polaków".

Tłumaczenie przemówienia prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenkimyslpolska.info

Magna Polonia Jest to strona internetowa dwumiesięcznika "Magna Polonia". Zespół Insight News Media tak ją ocenił: "Promuje skrajnie prawicowe i antyukraińskie poglądy, oferując pozytywne relacje o skrajnie prawicowej partii Konfederacja. (...) Podkreśla przestępstwa popełnione przez obywateli Ukrainy w Polsce i stygmatyzuje wszystkich ukraińskich uchodźców. Publikuje manipulacyjne oświadczenia rosyjskich urzędników bez żadnej krytycznej analizy, cytuje sankcjonowane rosyjskie media, redaktora naczelnego Russia Today, publikuje historie poniżające Ukrainę i krytykuje pomoc dla Ukrainy. Rozpowszechnia rosyjskie narracje o nieuchronnej porażce i upadku Ukrainy oraz potędze sił rosyjskich".

O fałszywych treściach na tym portalu także kilkakrotnie pisaliśmy w Konkret24. Ostatnio o rzekomej wypowiedzi greckiego premiera, który miał ujawnić, że Polska wyśle wojsko na Ukrainę, mimo że powiedział coś innego. To na magnapolonia.org pojawiały się nieprawdziwe informacje o rzekomej profanacji polskiego cmentarza w Ukrainie czy antyunijne fake newsy o wprowadzanym zakazie bawełny czy o nadchodzących opłatach za emisję gazów od krów. Insight News Media wskazuje, że powielano tam - często jako cytaty z rosyjskich mediów i polityków - przekazy o tym, że pomoc Ukrainie "wspiera terroryzm", a za te pieniądze Wołodymyr Zełenski "kupuje luksusowe wille w Egipcie".

Dziennik gajowego Maruchy Portal wygląda jak amatorski blog z przemyśleniami anonimowego autora na różne tematy. Insight News Media zauważa jednak, że w dużej mierze opiera się on lub wprost powiela treści i artykuły zamieszczane na prorosyjskich stronach, np. na myslpolska.info czy neon24.pl - rzadko linkując do pierwotnych źródeł. Jeśli więc dana treść pochodziła z rosyjskiego źródła, na stronie marucha.wordpress.com najczęściej nie ma tej informacji. O udziale blogów w dystrybuowaniu rosyjskich narracji do polskiej infosfery już w 2019 roku pisała fundacja Info Ops. Portal ten został wymieniony w raporcie Zespołu ds. Dezinformacji Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich ze stycznia 2025 roku jako rozpowszechniający szczególnie dużo "wyraźnie (pro)rosyjskich narracji".

Tak więc wojna w Ukrainie jest tu często określana terminem "Specjalna Wojenna Operacja"; Ukraina to "Ukropolin", czyli państwo rządzone przez Żydów; rewolucja Majdanu w 2014 roku to "zamach (stanu) Majdanu" finansowany przez Stany Zjednoczone; Unia Europejska to upadająca organizacja opanowana przez "żydowski komunizm". Publikacje z marucha.wordpress.com były udostępniane m.in. przez europosła Konfederacji Grzegorza Brauna.

Tłumaczenie wystąpienia ambasadora Rosji w Polsce o tym, że "kalkulacje Zachodu zawodzą"marucha.wordpress.com

Neon24 Również ten portal został wskazany w raporcie Zespołu ds. Dezinformacji Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Neon24.pl określono jako "polskojęzyczny portal internetowy, który w literaturze naukowej i raportach organizacji pozarządowych zalicza się do sieci dystrybuujących (pro)rosyjskie narracje". Strona ta jest zbiorem blogów tworzonych przez użytkowników. Jak zauważyli dziennikarze Insight News Media: "Jego samozwańcza 'niezależność' często przekłada się na odrzucenie głównego nurtu, mocno skłaniając się ku tematom populistycznym, antyestablishmentowym i prokremlowskim. To żyzny grunt dla manipulacji i dezinformacji, ponieważ nie ma filtra redakcyjnego".

Na głównej stronie można znaleźć treści prorosyjskie, np. tłumaczenia wypowiedzi rosyjskich polityków czy teksty powielające teorie spiskowe, np. o chemtrails czy podważające pandemię COVID-19. Popularny blog na neon24.pl prowadzi m.in. "Niezależny Dziennik Polityczny", czyli portal, o którym wielokrotnie pisaliśmy, że powiela tezy rosyjskiej propagandy.

CZYTAJ W KONKRET24: "Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Wolne Media Podobną niezależnością chwali się portal wolnemedia.net, który zachęca, by "powiedzieć stop mediom masowego ogłupiania". Pod płaszczykiem niezależności kryje się jednak mieszanina teorii spiskowych i prorosyjskich narracji. Według Insight Media treści ze strony WolneMedia.net są elementem przekazów innych mediów publikujących przyjazne Rosji teksty takich jak: polskie witryny bumerangmedia.com i zaprasza.net, ale także czeskie zvedavec.news i novarepublika.cz - zakwalifikowane przez Insight News Media jako rozpowszechniające rosyjską propagandę.

W artykułach z 2025 roku na stronie wolnemedia.net można przeczytać m.in., że "obecna Ukraina jest projektem George'a Sorosa", który jest "niezbędny dla wprowadzenia Nowego Porządku Światowego". Portal udostępnia komentarze dotyczące wojny w Ukrainie nagrywane przez Mateusza Piskorskiego, oskarżonego w 2016 roku o szpiegostwo na rzecz rosyjskiego oraz chińskiego wywiadu.

Komentarz Mateusza Piskorskiego pt. "Co na to Rosja"wolnemedia.net

Ocenzurowane O tej witrynie zespół Insight News Media pisze: "Krótki przegląd publikacji na tym stronniczym portalu pozwala nam potwierdzić, że gra w jednej drużynie z Kremlem, choć wychodzi to bardzo słabo, ponieważ ruch na stronie jest niewielki". Co ciekawe, autorem wszystkich artykułów na tym portalu ma być ta sama osoba: Michał G. Prawdopodobnie jest to Michał Gudajczyk, którego dwie książki można kupić na tej stronie: jedna podważa istnienie pandemii COVID-19, druga - zmiany klimatyczne.

Na tym portalu można znaleźć cały przegląd tez rosyjskiej propagandy i dezinformacji: od zaprzeczania rosyjskim zbrodniom wojennym i obwiniania nimi NATO, przez prześladowania rosyjskojęzycznej ludności na wschodzie Ukrainy przez władze tego kraju, aż do celowego wyludniania Ukrainy, by przesiedlić na jej tereny ludność żydowską.

Bumerang Polski W założeniu ma to być serwis Polaków w Australii. Owszem, są tam treści dotyczące społeczności polskiej w Australii, ale między nimi przemycane są również przekazy typowe dla rosyjskiej propagandy i dezinformacji. Bumerangmedia.com wprost cytuje rosyjskie media, takie jak RIA Novosti, Sputnik czy Russia Today, oraz powiela treści z innych wymienionych wcześniej polskojęzycznych prorosyjskich portali. Warto przypomnieć, że w Konkret24 opisywaliśmy przykład portalu polskiobserwator.de, który miał być z kolei stroną społeczności polskiej w Niemczech, a w rzeczywistości powielał antyunijne, antyszczepionkowe i prorosyjskie narracje.

Autorzy strony bumerangmedia.com używają typowych prokremlowskich sformułowań, jak "wojna zastępcza USA" w odniesieniu do wojny w Ukrainie czy "reżim kijowski" w odniesieniu do władz Ukrainy.

Artykuł o "wojnie zastępczej NATO"bumerangmedia.com

Zaprasza Takie sformułowania jak "zastępcza wojna USA" czy "Specjalna Wojenna Operacja" występują też na portalu zaprasza.net. Publikowane tam teksty prezentują teorie spiskowe, podważają oficjalne źródła informacji; są to treści antyunijne, antyukraińskie i antysemickie. Insight News Media podkreśla, że na tym portalu często łączy się przekazy o Ukrainie, Izraelu i Żydach, aby przekonać czytelników, że to ta ostatnia grupa kontroluje wydarzenia w Ukrainie - na przykład korupcja obecna w tym kraju nazywana jest "żydowską korupcją".

Na głównej stronie zamieszczono linki do innych portali. Są wśród nich zarówno strony wymienione w śledztwie Insight News Media (jak marucha.wordpress.com), jak też witryny opisywane wielokrotnie w Konkret24: pch24.pl, nczas.com czy zmianynaziemi.pl. Portal promuje Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców, które w czasie pandemii COVID-19 podważało wiedzę naukową na temat koronawirusa czy bezpieczeństwa szczepionek.

Voltairenet Ostatnim wskazanym przez Insight News Media portalem jest voltairenet.org, którego nazwę wzięto od francuskiego pisarza epoki oświecenia Woltera. Publikuje głównie po francusku, lecz ma aż 17 innych wersji językowych, w tym polską. Tłumaczone są przede wszystkim publikacje francuskich autorów. Po samych nagłówkach widać, że podważają działania nie tylko francuskich władz na czele z Emmanuelem Macronem, lecz także całej Unii Europejskiej. Czytamy więc, że "przywódcy europejscy wyglądają głupio, nalegając na dalsze wspieranie twardogłowych nacjonalistów na Ukrainie", a "Francja (jest - red.) niezdolna do poradzenia sobie z szokiem wywołanym przez Donalda Trumpa".

Insight News Media zauważa: "Voltaire Network wyraźnie pozycjonuje się jako alternatywa dla głównego nurtu zachodnich mediów, często z wyraźnym antyestablishmentowym, antyzachodnim nastawieniem. Służy jako centrum teorii spiskowych, które często są zgodne z rosyjską propagandą państwową, zapewniając platformę dla głosów krytycznych wobec polityki Zachodu". Na tej stronie można znaleźć odniesienia do stron Kremla czy rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego. "To sugeruje silne powiązania dwustronne" - ocenił zespół Insight News Media.

ZOBACZ W TVN24 GO: "Wirus z Kremla"

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: AdobeStock

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki ujawni oświadczenie majątkowe, "jeśli będzie możliwość prawna". Już jest

Nawrocki ujawni oświadczenie majątkowe, "jeśli będzie możliwość prawna". Już jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24