FAŁSZ

Nie, nie ma spowiedzi online

W sieci po raz kolejny pojawiły się fake newsy o spowiedzi online

W mediach społecznościowych przesyłane są oferty o rzekomej możliwości spowiedzi online oferowanej przez Radio Maryja. Rozgłośnia zdementowała te doniesienia. Kościół katolicki nie uznaje spowiedzi przez środki komunikacji elektronicznej.

O rzekomej możliwości spowiadania się przez internet donosił jeden z użytkowników Facebooka. "Ojciec Tadeusz z Torunia pomyślał o wiernych pozostających w domach przez epidemię koronawirusa. Spowiedź przez internet. Kochani alleluja i do przodu" - napisał w jednej z facebookowych grup.

Wpis na Facebooku o spowiedzi przez internet

Wielu komentujących ten wpis uwierzyło, że informacja jest prawdziwa i ma związek z Radiem Maryja i dyrektorem rozgłośni o. Tadeuszem Rydzykiem. "Tylko płakać nam pozostało"; "Jeszcze jeden oszołom - Kaszpirowski się znalazł"; "Kawał drania i oszusta" - pisali w komentarzach.

Powracający fake news

Wpis na Facebooku odsyła do prywatnej strony internetowej, niezwiązanej z Radiem Maryja, na której umieszczono wizerunek o. Tadeusza Rydzyka i nazwę toruńskiej rozgłośni. Jest tam zachęta do "uiszczenia opłat pokutnych", a nawet oferta rabatu za przesłanie grzechów e-mailem.

fałsz

Autor tej strony zalicza ją do witryn satyrycznych

W zamyśle administratora strony jest ona rodzajem żartu - świadczy o tym odnośnik na stronie głównej z zachętą do głosowania na projekt w rankingu stron satyrycznych. Witryna jest utrzymywana co najmniej od października 2005 roku. Od tego czasu fake news o spowiedzi online pojawiał się w sieci co najmniej kilka razy: w 2014 roku, 2016 roku i kilkakrotnie powracał w 2019 roku.

fałsz

Strona z fałszywą informacją o spowiedzi online

Papież Franciszek o spowiedzi

W sieci można odnaleźć również wpis o rzekomym przyzwoleniu papieża Franciszka na przystępowanie do spowiedzi bez pośrednictwa kapłana. "Papież przekonuje, że księża nie są potrzebni, by się spowiadać. To krok w dobrym kierunku. Kapłani zasadniczo nie są potrzebni i czas epidemii to uwydatnia" - napisał jeden z użytkowników Twittera.

Z zamieszczonego we wpisie fragmentu nagrania wypowiedzi papieża nie wynika jednak takie założenie. W kazaniu wygłoszonym 20 marca podczas mszy w domu św. Marty Franciszek mówił o szczególnych okolicznościach postępowania katolików w warunkach epidemii. O wzbudzeniu aktu żalu i składanej Bogu obietnicy późniejszego wyspowiadania się.

"Jeśli nie znajdziesz kapłana, aby się wyspowiadać, porozmawiaj z Bogiem" - powiedział Franciszek. "Proś o wybaczenie, z całego serca, z aktem żalu. Obiecaj: 'Później się wyspowiadam, a teraz mi przebacz'. Natychmiast powrócisz do stanu bożej łaski" - dodał.

Nie ma spowiedzi online

Radio Maryja zdementowało informacje o oferowaniu usług spowiedzi online. W komunikacie podkreślono również, że fałszywa informacja o niej pojawia się w sieci nie pierwszy raz i wykorzystuje nazwę oraz przerobione logo rozgłośni. "Chodzi o odbieranie dobrego imienia ojcu Dyrektorowi i Radiu Maryja, a także o kradzież" - podkreślono.

Komunikat stacji ofertę spowiedzi online nazywa drwiną z sakramentu pokuty i podkreśla, że Kościół katolicki nie pozwala na spowiedź przez internet, telefon czy inne środki komunikowania.

Wezwanie do modlitwy w intencji ustania epidemii. Dzwony zabiły w Łodzi
Wezwanie do modlitwy w intencji ustania epidemii. Dzwony zabiły w Łodzitvn24

W opublikowanym w sobotę 28 marca komunikacie rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik podkreślił możliwość przystąpienia do spowiedzi tylko poprzez bezpośredni i indywidualny kontakt ze spowiednikiem. Zaznaczył, że także w warunkach epidemii taka spowiedź jest możliwa przy zachowaniu zaleceń służb sanitarnych. Ksiądz Rytel-Andrianik zachęcił wiernych do kontaktu wiernych z parafią, by dowiedzieć się o obecnych warunkach organizacji spowiedzi.

Rzecznik Episkopatu odsyła do opublikowanych 21 marca wskazań KEP dotyczących sprawowania czynności liturgicznych. Dokument wskazuje na istniejącą w Kościele możliwość wzbudzenia aktu żalu doskonałego z zamiarem jak najszybszego przystąpienia do właściwego sakramentu spowiedzi. Zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego żal doskonały umożliwia odpuszczenie grzechów w przypadku zaistnienia poważnej przyczyny i braku możliwości wyspowiadania się.

"Powszechna mediatyzacja"

Zdaniem ks. Andrzeja Draguły, doktora habilitowanego teologii, profesora Uniwersytetu Szczecińskiego, publikowanie fałszywych informacji o spowiedzi online może służyć ośmieszeniu Kościoła. - Niestety informacje takie padają na podatny grunt, ponieważ niezrozumienie natury sakramentów i powszechna mediatyzacja wszystkiego rodzi u niektórych takie pytania – podkreśla ks. Draguła.

- Pytania o spowiedź online mogą powstawać z troski o własne życie duchowe katolików. Mogą też wynikać z wygodnictwa: skoro tyle rzeczy można załatwić online, dlaczego nie spowiedź?. A być może po prostu ktoś w ten sposób buduje zainteresowanie swoim portalem? - zastanawia się ks. Draguła. Podkreśla że watykański dokument "Kościół a Internet" z roku 2002 daje wskazówki, że rzeczywistość wirtualna nie może się stać zamiennikiem sakramentów, liturgii czy bezpośredniej proklamacji Ewangelii, może jednak je uzupełniać.

Kościół a spowiedź na odległość

W Kościele dyskutowano już jednak możliwość wprowadzenia spowiedzi na odległość. Ksiądz Andrzej Draguła przypomina, jak na początku XVII wieku rozważano spowiedź za pośrednictwem listu. Kongregacja Świętego Oficjum wypowiedziała się negatywnie o takiej praktyce, grożąc za nią ekskomuniką latae sententiae [łac. z mocy samego prawa]. - Uzasadniano to argumentem, że w momencie dotarcia listu do spowiednika dyspozycja penitenta jest już inna, podobnie z rozgrzeszeniem – tłumaczy ks. Draguła.

"Nie mogę, moje dzieci, pozwolić na to, byśmy w Kościele się pozarażali"
"Nie mogę, moje dzieci, pozwolić na to, byśmy w Kościele się pozarażali"Parafia pw. św. Antoniego z Padwy w Warszawie

W roku 1884, na początku ery telefonów, zapytano Watykan o możliwość udzielenia rozgrzeszenia przez telefon w przypadku ostatecznej konieczności. Odpowiedź brzmiała: "Nihil est respondendum" [łac. nic nie należy odpowiadać]. - Właściwie nie odpowiedziano, rzecz pozostawiając otwartą – mówi ks. Draguła.

Współcześnie teologowie skłaniają się do różnych rozwiązań. - Jedni twierdzą, że najważniejsze jest dobro wiernego i dla tego dobra należy uznać możliwość takiej spowiedzi. Inni twierdzą, że dobro to wystarczająco zaspokaja tak zwany żal doskonały – kwituje Draguła.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24