"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

Źródło:
Konkret24
Plac Konstytucji czy parking Konstytucji?
Plac Konstytucji czy parking Konstytucji?tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
Plac Konstytucji czy parking Konstytucji?tvnwarszawa.pl

W lokalu w centrum Warszawy ma powstać nowy meczet - pisał Sebastian Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości. "Muzułmanie dostaną MDM za grosze!" - straszył z kolei Witold Tumanowicz z Konfederacji. Nieruchomość w centrum miasta miał zostać bowiem wynajęta muzułmańskiej fundacji. Według polityków to element akcji przyjmowania w kraju migrantów. Okazuje się jednak, że sprawa wynajmu lokalu nie jest wcale rozstrzygnięta, a wpisy posłużyły do rozsiewania antyimigranckich i antymuzułmańskich przekazów.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta alarmował w mediach społecznościowych, że w Warszawie powstanie kolejny meczet. "UJAWNIAM W Warszawie powstają #MeczetyPlatformy" - oburzał się polityk (pisownia oryginalna). "Ratusz poinformował właśnie, że wynajmie część słynnego MDM w centrum Warszawy na potrzeby muzułmanów. 690 m2 będzie wynajęte pod meczet". MDM to Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa, czyli socrealistyczny zespół mieszkaniowy w centrum Warszawy, wzniesiony między 1950 a 1952 rokiem. Kaleta kończy wpis pytaniem: "To przygotowania na przyjęcie #MigranciTuska?".

Do wpisu dodał zrzut ekranu z fragmentem komunikatu "o zamknięciu prac Komisji Konkursowej oraz wstępnym wyniku konkursu" oraz dwa zdjęcia wnętrza lokalu. Z komunikatu wiemy, że chodzi o lokal przy ulicy Marszałkowskiej 45/49, o powierzchni 691 metrów kwadratowych. Oferentem jest Muzułmańska Fundacja na Rzecz Edukacji i Integracji (nazwa została zakreślona na żółto), zaproponowany przez nią czynsz to 26 766 zł. Wymieniony też został rodzaj działalności: "restauracja, sklep spożywczy, dom kultury, sale konferencyjne i wystawowe z kaplicą (z salą modlitewną)" - tu także zaznaczono na żółto kilka ostatnich słów.

Wpis Kalety został wyświetlony ponad 482 tysiące razy, polubiony ponad 3,7 tysiąca razy i podany dalej ponad 1,5 tysięcy razy. Informacja rozpowszechniona przez posła z PiS wywołała falę antymuzułmańskich komentarzy wśród użytkowników serwisu X. "Dup**rza (pejoratywne określenie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - red.) to już do reszty pop*******o??? Czy oni nam chcą urządzić piekło na ziemi???”; "Natychmiast złożyć tam głowę świni !”- pisali internauci. Popularność zdobyły także takie hasztagi: #MeczetyPlatformy, #MeczetyTuska i #MigranciTuska.

Za politykiem PiS informację chętnie udostępniały prawicowe media oraz inni internauci. Jeden z nich napisał: "Zarząd i beneficjenci rzeczywiści fundacji, która dostała właśnie lokal na meczet przy Marszałkowskiej. Czujecie się bezpiecznie, prawda?" - ironizował. Do swojego wpisu internauta załączył zrzut ekranu ze strony Rejest.io ukazujący arabskie nazwiska członków zarządu i beneficjentów rzeczywistych Muzułmańskiej Fundacji na Rzecz Edukacji i Integracji. Wpis do tej pory został wyświetlony już ponad 124 tysiące razy. "Boże, chroń Polskę"; "Teraz już będzie z górki. #MigranciTuska szybko ustawią Polskę w tym samym szeregu, co Niemcy, Francję czy Szwecję" - czytamy w komentarzach.

"Muzułmanie dostaną MDM za grosze!" - alarmował na X polityk Konfederacji Witold Tumanowicz. "Rafał Trzaskowski znany z walki z krzyżami w urzędach jest jednocześnie hojny dla wyznawców islamu i ponad 600 metrów kwadratowych powierzchni w centrum Warszawy wynajmie ze jedyne 26 tysięcy miesięcznie!"- dodał. "To jest skandal! Nie dla islamizacji!"- skomentował poseł. Tumanowicz odnosił się do zarządzenia Trzaskowskiego wydanego wiosną, które rzekomo nakazywało zdjęcie krzyży w warszawskich urzędach.

Wynik konkursu na najem lokalu nie jest ostateczny - władze dzielnicy zapowiedziały, że go unieważnią z powodów formalnych, a wpis Kalety został użyty do rozpowszechniania antymuzułmańskich treści.

Konkurs Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami

Informacje o ogłoszeniu konkursu na wynajem tego lokalu przy ulicy Marszałkowskiej 45/49 znajdujemy na stronach stołecznego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. W przeszłości w tym miejscu funkcjonował sklep z artykułami RTV i AGD. Dzielnica Śródmieście konkurs ogłosiła 12 września 2024 roku, okres najmu miał wynosić 10 lat, a w warunkach oferty określono, że lokal będzie można wynająć na "gastronomię, gastronomię bez pełnej kuchni, handel, usługi/ciche usługi, biuro".

Oprócz lokalu, o którym napisał Kaleta, wystawiono w nim jeszcze trzy inne nieruchomości. Jedna z nich znajduje się w tym samym budynku, co omawiana w tekście, a dwie pozostałe znajdują się odpowiednio przy ulicy Jasnej i przy al. Solidarności w Warszawie. Licytacje odbyły się 15 października 2024 roku, a jedynym oferentem dla lokalu przy ulicy Marszałkowskiej była Muzułmańska Fundacja na Rzecz Edukacji i Integracji (MFEI).

Burmistrz dementuje

MFEI działa w Polsce od czerwca 2023 roku. "Fundacja została powołana w odpowiedzi na narastające potrzeby społeczności muzułmańskiej w Polsce w zakresie edukacji i integracji dzieci i młodzieży z zachowaniem tożsamości muzułmańskiej" - czytamy na jej stronie. Główne cele fundacji to między innymi prowadzenie różnego rodzaju centrów edukacyjnych i integracyjnych. Fundacja prowadzi szkołę online dla dzieci i weekendową szkołę stacjonarną w Warszawie.

Fundacja widniała w dokumentacji konkursowej jako oferent, nie oznacza to jednak, że zostanie najemcą, a "690 m2 będzie wynajęte pod meczet". Pod wpisem Kalety odpowiedział bowiem burmistrz dzielnicy Śródmieście Aleksander Ferens. Samorządowiec sprawę wyjaśnił tak: "Prawda jest taka: ZGN opublikował wstępne wyniku konkursu na pustostan. Wpłynęła ta jedna oferta". Dodał, że zarząd dzielnicy nie podjął jeszcze decyzji o podpisaniu umowy, a on sam, jako burmistrz, będzie "rekomendował niepodpisywanie jej".

"Gazeta Wyborcza" skontaktowała się z burmistrzem Ferensem. Poinformował on, że fundacja nie otrzyma lokalu. "To, że ogłoszono wynik konkursu, nie oznacza, że fundacja go wygrała. Prawdopodobnie nie zostanie rozstrzygnięty, a lokal będzie ponownie wystawiony w procedurze konkursowej" - przekazał gazecie. Powodem niepodpisania umowy ma być bowiem sprawozdanie finansowe fundacji. "Okazało się, że jest bardzo nisko dotowana, a poza tym nie przedstawiła projektu skierowanego do mieszkańców Śródmieścia, co było warunkiem wynajmu" - wyjaśnił.

Wysłaliśmy prośbę o komentarz w sprawie konkursu i lokalu zarówno do władz dzielnicy Śródmieście, jak i do MFEI. "W ramach konkursu złożona została tylko jedna oferta – od Muzułmańskiej Fundacji na rzecz Edukacji i Integracji. Po przeprowadzeniu weryfikacji formalnej Fundacja została dopuszczona do licytacji, oferując czynsz netto w wysokości 26.766 zł miesięcznie" - czytamy w odpowiedzi od władz dzielnicy (pisownia oryginalna). "Obecnie komisja konkursowa zakończyła swoje prace i opublikowała wstępny wynik konkursu. Jednak burmistrz Ferens nie wydał jeszcze ostatecznego komunikatu o rozstrzygnięciu. Dziś (21 października - red.) upływa termin na składanie ewentualnych skarg". Na końcu powołano się na zasady przeprowadzenia konkursu, które zezwalają na jego unieważnienie: "zgodnie z regulaminem konkursu ($1 pkt 6 ), burmistrz ma prawo unieważnić konkurs w całości lub w części, co jest również ujęte w Zarządzeniu Prezydenta m.st. Warszawy 136/2020 ($10 ust. 4)". "Burmistrz Dzielnicy Śródmieście m. st. Warszawy zastrzega sobie prawo wycofania lokalu wystawionego do konkursu, nie później niż na dwa dni przed ostatecznym terminem składania ofert oraz unieważnienia konkursu w całości lub w części" - czytamy w par. 1 pkt. 6 regulaminu konkursu.

Muzułmańska Fundacja na Rzecz Edukacji i Integracji nie odpowiedziała na prośbę o komentarz.

Autorka/Autor:Zuzanna Karczewska

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24