FAŁSZ

"To nie jest Wrocław i most Piaskowy". Uwaga na fałszywe przekazy o powodzi na południu Polski

Źródło:
Konkret24
Kosiniak-Kamysz: około 4 tysięcy żołnierzy jest już w pełnej gotowości
Kosiniak-Kamysz: około 4 tysięcy żołnierzy jest już w pełnej gotowościTVN24
wideo 2/4
Kosiniak-Kamysz: około 4 tysięcy żołnierzy jest już w pełnej gotowościTVN24

Po ulewnych deszczach woda zalewa kolejne miejscowości i miasta na południu Polski - w województwie dolnośląskim, opolskim i śląskim. W mediach społecznościowych krążą nagrania, które mają pokazywać aktualną sytuację w regionie. Część z nich wprowadza w błąd i nie ma nic wspólnego z trwającą powodzią. Zweryfikowaliśmy trzy popularne przekazy.

Trwają ewakuacje mieszkańców z zalanych miejscowości i miast na południu Polski. W niedzielę rano 15 września potwierdzono pierwszą śmiertelną ofiarę powodzi - utonął mężczyzna w miejscowości Krosnowice w powiecie kłodzkim (woj. dolnośląskie).

W Kłodzku woda wdziera się do podtapianych kamienic. Poziom Nysy Kłodzkiej w mieście jest bliski temu z 1997 roku i sięga prawie 6,5 metra - poinformowała w niedzielę rano 15 września Powiatowa Komenda Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku. W Głuchołazach (Opolskie) najpierw doszło do przerwania wałów na Białej Głuchołaskiej, a niedługo potem woda zniszczyła dwa mosty. (tymczasowy i budowany). Tu woda także wdarła się do miasta. Mieszkańcy publikują nagrania, pokazujące jak żywioł porywa samochody i kontenery na śmieci. Trudna sytuacja jest też w województwie śląskim. Woda wdziera się do budynków. Służby apelują do mieszkańców, aby wykonywali polecenia dotyczące ewakuacji.

Tymczasem w mediach społecznościowych pojawiają się nagrania rzekomo pokazujące aktualną sytuację powodziową na południu Polski. Wiele z nich nie ma z nic wspólnego z trwającą powodzią i wprowadza w błąd. Sprawdziliśmy te najpopularniejsze.

Wrocław i Most Piaskowy? To nagranie krąży w sieci od miesięcy

"Okolice mostu Piaskowego w centrum Wroclawia. Hej, denialiści klimatyczni, nadal twierdzicie, że zmiany klimatu to wymysł i spisek?" - w piątek 13 września twierdził jeden z anonimowych użytkowników serwisu X (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Jako dowód do wpisu dodał 21-sekundowe nagranie rzekomo pokazujące sytuację w centrum Wrocławia. Na nagraniu widać teren zalany wodą. Jej rwący prąd płynie tuż pod schodami prowadzącymi na taras, na którym stoi osoba nagrywająca sytuację. Dookoła widać zalane drzewa i.... góry. Kolejne wątpliwości budzi brak miejskiej zabudowy. Miejsce nie przypomina okolic mostu Piaskowego we Wrocławiu. W tle słychać głośny szum wody i głos mężczyzny mówiącego w języku hiszpańskim. Post wyświetlono do tej pory ponad 400 tys. razy.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post na temat rzekomej sytuacji powodziowej w centrum Wrocławia opublikowany 13 września 2024 roku w serwisie X.X.com

Użytkownicy serwisu X dodali do wpisu informację kontekstową: "To nie jest Wrocław i Most Piaskowy". I mieli racje (pisownia oryginalna).

Jak sprawdziliśmy, nagranie krąży w mediach od czerwca 2024 roku. 20 czerwca stacja CNN en Español na swojej stronie opublikowała je jako część dłuższego materiału zatytułowanego "Zniszczenia po przejściu burzy tropikalnej Alberto". Zebrano tam nagrania, które przedstawiały m.in. zalane drogi, wysoki poziom rzek czy wylewające rzeki. Tak więc nagranie było związane z przejściem burzy tropikalnej Alberto przez północny Meksyk i południowy Teksas pod koniec czerwca 2024 roku.

PRAWDA
Wideo opublikowane 20 czerwca 2024 roku przez hiszpańskojęzyczny kanał CNN pokazujące konsekwencje przejścia burzy tropikalnej Alberto w Meksyku.Cnnespanol.cnn.com

Także 20 czerwca 2024 roku to samo nagranie opublikował portal meksykańskiego dziennika "El Heraldo de Mexico". Artykuł, do którego dołączono wideo, informował o wylaniu rzeki Santa Catarina w mieście Monterrey (północno-wschodni Meksyk) w wyniku przejścia burzy tropikalnej Alberto.

Rzekome nagranie z Nysy

"Tymczasem w Nysie. Przypomnę tylko iż 49.5% głosowało na PiS w wyborach do EU" - pisał tuż po północy 15 września anonimowy użytkownik serwisu X.

Do wpisu dołączył trwające dziewięć sekund nagranie, rzekomo pochodzące z Nysy w woj. opolskim. Materiał jest niskiej jakości i bez dźwięku, co budzi pierwsze wątpliwości. Widać na nim jak woda płynąca ulicą porywa niewielkie szare auto, które wjeżdża na maskę i przednią szybę czarnego samochodu stojącego na drodze. Oba pojazdy przesuwają się kilka metrów pod wpływem zderzenia i rwącej wody.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post na temat rzekomej sytuacji powodziowej Nysie opublikowany 15 września 2024 roku w serwisie Xx.com

Materiał nie ma związku z aktualną sytuacją w Nysie. Jego dłuższa wersja krążyła na Facebooku na początku grudnia 2022 roku w kontekście powodzi, która wtedy dotknęła m.in. Lizbonę, stolicę Portugalii.

"Niewiarygodne! Dziś rano (08.12.2022) #powodzie w obszarze metropolitalnym #Lizbona (#Portugalia). Wideo nagrane przez Marcio André" - czytamy w hiszpańskojęzycznym opisie nagrania opublikowanym 8 grudnia 2022 roku na facebookowej stronie "MeteOrihuela".

PRAWDA
Nagranie opublikowane 8 grudnia 2022 roku na Facebooku zgodnie z opisem ma przedstawiać powódź w Lizbonie w Portugalii.Facebook.com/meteorihuela

9 grudnia 2022 roku francuska stacja telewizyjna TF1 INFO roku opublikowała materiał relacjonujący zniszczenia spowodowane ulewnymi deszczami i powodzią, które wówczas dotknęły region Lisbony. Dziennikarze pokazali w nim fragment nagrania, które dziś błędnie wykorzystywane jest w kontekście sytuacji powodziowej w Nysie.

Tak woda porywa samochody w Kłodzku? To nagranie z innego miasta

"!!!!Pilne!!!! Kłodzko, godzina 7:20. Sytuacja jest dramatyczna!! #powodz #powódź #kataklizm" - nad ranem w niedzielę 15 września alarmował kolejny anonimowy użytkownik serwisu X. Do wpisu dodał 5-sekudnowe nagranie. Widać na nim jak wysoka woda i błoto przedzierają się przez wąską ulicę miasta. Woda porywa kilka aut osobowych i trzy furgonetki. Jedna z nich miała logo i nazwę "Agroponiente", hiszpańskiego dostawcy owoców i warzyw. Wpis z nagraniem wyświetlono jak dotąd ponad 118 tys. razy.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post na temat rzekomej sytuacji w Kłodzku opublikowany 15 września 2024 roku w serwisie X.x.com

Post wprowadza w błąd. Nagranie nie pochodzi z Kłodzka, tylko z hiszpańskiego miasta Adra w prowincji Almería w Andaluzji.

Co więcej, nagranie pochodzi sprzed dziewięciu lat. 7 września 2015 roku na facebookowej stronie Avamet Meteorologia - prowadzonej przez Stowarzyszenie Meteorologiczne Walencji AVAMET - opublikowano dłuższą wersję nagrania. Trwa prawie półtorej minuty i zaczyna się od tego samego momentu, który widzimy w popularnej dziś wersji. W dalszej części dokumentuje, jak rwąca woda spycha pojazdy w dół ulicy, a żywiołowi poddają się kolejne auta. W opisie wideo w języku hiszpańskim i katalońskim czytamy: "Brutalna powódź w Adra (Almeria)!!! Szokujące wideo z powodzi, która dotknęła dziś rano gminę Adra (Almería). Na filmie widać, jak siła wody porywa samochody, a nawet ciężarówki. Źródło: Rafa López".

PRAWDA
Nagranie opublikowane pierwotnie 7 września 2015 roku na Facebooku. Dokumentuje powódź, która dotknęła wtedy miasto Adra w Hiszpanii.Facebook.com/avametmeteo

Także 7 września 2015 roku kanale YouTube regionalnej gazety "La Voz de Almería" opublikowano wideo dokumentującą tę samą sytuację, ale z innej perspektywy. Widoczne są te same furgonetki, w tym ta z logiem hiszpańskiej firmy dostarczającej owoce i warzywa.

PRAWDA

O nagraniu w kontekście burz i powodzi, które we wrześniu 2015 roku nawiedziły kilka regionów w Hiszpanii, informowała także hiszpańska agencja informacyjna Europa Press. Tekst z 7 września zatytułowano "Szokujące filmy z powodzi w Adrze (Almería)".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24