Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Źródło:
Konkret24
Podwyższenie renty socjalnej. Pierwsze czytanie projektu w Sejmie
Podwyższenie renty socjalnej. Pierwsze czytanie projektu w SejmieTVN24
wideo 2/7
25.01.2025 | Podwyższenie renty socjalnej. Pierwsze czytanie projektu w SejmieTVN24

Platforma Obywatelska chwali się w mediach społecznościowych wysokością renty socjalnej dla osób z niepełnosprawnością. Przekaz sugeruje, że na podaną kwotę będą mogły liczyć wszystkie osoby pobierające rentę socjalną. Tak nie jest. Wyjaśniamy dlaczego.

"Renta socjalna dla osób z niepełnosprawnością wyniesie 4530 zł" - głosi post opublikowany w środę 30 października 2024 roku w serwisie X na oficjalnym koncie Platformy Obywatelskiej.

Dołączono do niego grafikę, ze zdjęciem młodego uśmiechniętego mężczyzny siedzącego na wózku. Poniżej umieszczono napis: "Sukces rządu Donalda Tuska! Renta socjalna dla osób z niepełnosprawnością wyniesie 4530 zł!". Na samym dole na środku umieszczono logo Koalicji Obywatelskiej, do której należy PO. W przekazie brak informacji czy jest to kwota brutto, czy netto. Nie podano też od kiedy taka kwota renty socjalnej miałaby obowiązywać.

Posty z tą samą grafiką opublikowano na kontach Platformy Obywatelskiej na Facebooku i Instagramie.

Wpis o rencie socjalnej opublikowany 30 października 2024 roku na oficjalnym koncie Platformy Obywatelskiej w serwisie X.X.com

Wpis w serwisie X wyświetlono prawie 8 tys. razy. Komentarze pod postem z tą grafiką typu: "To już jest jakiś godny pieniądz dla ludzi, których los nie oszczędzał" - były w mniejszości.

Większość internautów zwracała uwagę, że ta kwota wcale nie przysługuje wszystkim osobom z niepełnosprawnością - a tak sugeruje grafika. "Do renty socjalnej kwalifikuje się około 17 proc. osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Reszta osób kwalifikuje się do ledwo kilkuset złotych miesięcznie"; "Dobra, a ile osób faktycznie potrzebujących dostanie? Bo już przy tych specjalnych zasiłkach dla niepełnosprawnych był ostry przesiew"; "Mechanizm taki sam, jak w przypadku 'bonu energetycznego'. Wygląda wspaniale, ale... praktycznie promil spełni warunki" - zauważali internauci (oryginalna pisownia wpisów).

Wyjaśniamy więc, kto może liczyć na rentę socjalną w wysokości 4530 złotych.

Ustawa o dodatku do renty socjalnej podpisana przez prezydenta

29 października 2024 roku prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o rencie socjalnej oraz niektórych innych ustaw. Dzień później poinformowała o tym Kancelaria Prezydenta RP. Tego samego dnia pojawiły się opisywane wyżej posty Platformy Obywatelskiej z przekazem, że "renta socjalna dla osób z niepełnosprawnością wyniesie 4530 zł".

Nowelizacja to pokłosie obywatelskiego projektu ustawy, który złożono w marcu 2023 roku, czyli jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu (druk nr 3099). Inaczej niż w przypadku projektów rządowych lub poselskich prace nad obywatelskimi projektami ustaw mogą być kontynuowane w kolejnej kadencji Sejmu.

Celem ustawy było wprowadzenie nowego świadczenia tj. dodatku dopełniającego. Do jego otrzymania będzie uprawniona tylko część beneficjentów renty socjalnej. Dodatek przysługiwać będzie "osobie uprawnionej do renty socjalnej, będącej całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji". Niezdolność do pracy oraz do samodzielnej egzystencji ustala lekarz orzecznik.

Kwota dodatku to 2520 zł i będzie ona wypłacana z rentą socjalną od maja 2025 roku, ale z wyrównaniem od 1 stycznia 2025 roku. Przewidziano też coroczną waloryzację dodatku dopełniającego od dnia 1 marca. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2025 roku.

Skąd 4530 złotych renty socjalnej w przekazie PO? Nie wszyscy tyle otrzymają

Skąd kwota 4530 złotych z przekazu PO? Renta socjalna przysługuje osobom pełnoletnim, które są całkowicie niezdolne do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało: przed ukończeniem 18. roku życia; w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej - przed ukończeniem 25. roku życia; albo w trakcie kształcenia w szkole doktorskiej, studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.

Jak wyjaśnia Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), renta socjalna może być przyznana na stałe - osobom, których całkowita niezdolność do pracy jest trwała lub na czas określony - osobom, których niezdolność do pracy jest okresowa.

Warto tu zaznaczyć, że renty socjalnej nie należy mylić z rentą z tytułu niezdolności do pracy. "Prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki: został uznany za niezdolnego do pracy, ma wymagany - stosowny do wieku, w którym powstała niezdolność do pracy - okres składkowy i nieskładkowy, niezdolność do pracy powstała w okresach ściśle określonych w ustawie, np. w okresie ubezpieczenia, zatrudnienia, pobierania zasiłku dla bezrobotnych, pobierania zasiłków z ubezpieczenia społecznego (chorobowego lub opiekuńczego) albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów" - wyjaśnia Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Wysokość renty socjalnej "wynosi 100% kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy ustalonej i podwyższonej zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych", wynika z ustawy o rencie socjalnej. W 2024 roku jest to 1780,96 zł. Kwotę świadczenia po waloryzacji poznamy w lutym przyszłego roku, zauważa serwis Gazetaprawna.pl.

Razem z nowo uchwalonym dodatkiem dopełniającym do renty socjalnej 2520 zł daje to 4 300,96 zł. To nieco mniej, niż kwota podana w przekazie PO. Jak zauważa dr hab. Paweł Kubicki, profesor Szkoły Głównej Handlowej (SGH), kierownik Katedry Polityki Społecznej, może być suma obu świadczeń po przyszłorocznej waloryzacji.

"Jest to kwota brutto, na razie mówimy o dodatku w wysokości 2520 zł, ale dodatek, jak i renta będą waloryzowane w marcu 2025 roku, wypłaty nastąpią od maja 2025, ale z wyrównaniem od stycznia, czyli zakładam, że w chwili wypłacania i po waloryzacji to może być właśnie 4530 zł" - stwierdza w przekazanym komentarzu.

"W zasadzie obecnie mówimy o 4300 zł, to 4530 to ewentualnie kwota po waloryzacji, a suma to minimalna renta socjalna i dodatek uzupełniający do wysokości minimalnego wynagrodzenia" - dodaje profesor SGH. Przypomnijmy, obecnie nie znamy ani kwoty waloryzacji renty socjalnej, ani dodatku dopełniającego.

Ekspert pytany o to czy na taką wysokość renty socjalnej (wraz z niedawno uchwalonym dodatkiem) będą mogły liczyć wszystkie osoby z niepełnosprawnością w Polsce czy tylko część z nich odpowiedział: "Tak jak ustawa wskazuje, będzie wypłacany osobom całkowicie niezdolnym do pracy i samodzielnej egzystencji, czyli części z nich".

Dodatek dopełniający trafi do ok. 130 tys. osób z około 300 tys. pobierających rentę socjalną; z kolei, jak pisał w marcu 2024 roku serwis Infor.pl, rentę z tytułu niezdolności do pracy z ZUS-u pobiera 544,6 tys. osób".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez prezydenta Andrzeja Dudę obrońcy tej decyzji szerzą narrację o niewinnie skazanym za "obronę Kościoła przed barbarzyńcami". Absurd? Nie, przemyślana retoryka. I znana metoda budowania poparcia z wykorzystaniem fałszywego założenia.

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Źródło:
TVN24+

Europosłowie Adam Bielan i Patryk Jaki sugerują, że Niemcy zawracają migrantów wyłącznie do Polski. Tak nie jest - dane pokazują, że Niemcy stosują tę procedurę wobec innych sąsiadów.

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Źródło:
Konkret24

"To już jest anektowanie terenów należących do Polski" - w tym duchu komentowana jest nagłaśniana w sieci informacja, że Polska oddała most graniczny w Słubicach pod zarząd Niemiec. Wpisuje się ona w prowadzoną przez prawicę i środowiska narodowe akcję polityczną, lecz błędnie jest łączona zarówno z obecnym rządem, jak i z tematem migrantów. To długa historia. Wyjaśniamy.

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Źródło:
Konkret24

"Kpiny", "bezczelność" - tak internauci komentują przemówienie ambasadora Ukrainy w Polsce wygłoszone na obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej. A to za sprawą nagrania, które krąży w sieci. Przekaz jest jednak fake newsem.

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych film pokazujący "niemieckie wojsko" w okolicach Lubieszyna, pytając, kiedy rząd "z tym skończy". W ten sposób podważył nie tylko obecność wojsk NATO w Polsce, ale też udział Polski w sojuszu.

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Źródło:
Konkret24

Politycy prawicy - a za nimi internauci - zwracają ostatnio uwagę na wszystko, co niemieckie bądź z Niemiec, komentując to jako zagrożenie dla Polski. Tak też się stało, gdy na Wałach Chrobrego w Szczecinie zacumowała niemiecka korweta. Padały nawet komentarze o możliwej prowokacji wobec Polski. Ten alarmujący ton i wzbudzający strach polityczny przekaz jest bezzasadny.

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Patryk Jaki przekonuje, że obecny rząd wydaje więcej wiz pracowniczych obcokrajowcom niż poprzednie. Dane, które otrzymaliśmy z MSZ, pokazują coś innego.

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24