FAŁSZ

"Mistyfikacja pogrzebów, mistyfikacja ratowania życia"? Te kadry tego nie pokazują

"Mistyfikacja pogrzebów, mistyfikacja ratowania życia"? Te kadry tego nie pokazująYouTube

Opublikowany na YouTube materiał ma pokazywać, jak media kreują pandemię - że "trwa mistyfikacja pokazywana we wszystkich telewizjach świata". Autor zebrał różne nagrania i przekonuje, że powstały specjalnie po to, by nakręcać strach przed koronawirusem. Jak sprawdziliśmy, filmiki te były już wykorzystywane w fake newsach o pandemii - teraz zrobiono to po raz kolejny.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Autor popularnego na YouTube wideo przekonuje, że pandemia COVID-19 została tak naprawdę wyreżyserowana przez rządzących i telewizje, jest specjalnie nagłaśniana, a społeczeństwo daje się mediom manipulować. Mężczyzna zebrał w trzyminutowym nagraniu filmiki z internetu, które mają tego dowodzić. Do materiału, który zatytułował "Kiedy 'stado owiec' się obudzi?", dodał swój komentarz.

Jego zdaniem nagrania mają przedstawiać "trwającą mistyfikację pokazywaną we wszystkich telewizjach świata ukazaną w krótkim skrócie". Autor opowiada, że dzięki takim wymyślonym obrazom telewizja manipuluje. "Mistyfikacja pogrzebów, mistyfikacja wnoszenia zwłok, mistyfikacja ratowania ludzkiego życia, mistyfikacja wszystkich prawie sytuacji pokazywanych przez telewizję. Dlaczego? Ponieważ strach podkręca w ludziach... ponieważ takie obrazy podkręcają w ludziach strach, a tylko i wyłącznie poprzez strach można was manipulować" - opowiada. Dalej mówi: "Więc mam pytanie: kiedy stado tych owiec, które jest przeważającą częścią społeczeństwa, się obudzi? Gdy będzie już podrzynane? Gdy będzie zarzynane? Gdy będzie już do końca wybijane? Jeżeli ludzie się tak naprawdę nie skrzykną, nic z tego nie będzie. To będzie jedna wielka tragedia" - przestrzega.

Niebezpieczne powikłania po COVID-19
Niebezpieczne powikłania po COVID-19tvn24

Internauci zachwyceni: "jak zwykle w punkt", "genialny materiał"

Materiał został opublikowany 16 stycznia tego roku, po miesiącu ma niemal 40 tys. wyświetleń. Internauci są nim zachwyceni. Pod wideo w komentarzach gratulują autorowi. "Dobra robota Pawle. Dzięki wielkie!!!"; "Stado owiec tych prawdziwych nigdy się nie obudzi, to będzie po prostu 'selekcja naturalna'. Nic więcej"; "Cześć Pawełku, jak zwykle w punkt"; "Wszystko co powiedzial autor to prawda"; "Genialny materiał. Brawo!"; "Barany śpią i myślą że to się skończy. 1,2 3 10 14 dawka i pusty łeb nadal" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna) - piszą internauci.

Prześledziliśmy opublikowany materiał. Okazuje się, że zebrane filmiki od miesięcy krążą w sieci i były już wielokrotnie sprawdzane przez media i portale fact-checkingowe (w tym przez Konkret24). Nie przedstawiają tego, co czym mówi mężczyzna.

Pierwsze wideo: reportaż holenderskiej gazety, scena prawdziwa

Na początku materiału autor pokazuje filmik, na którym widać pozujące do zdjęcia dwie osoby w charakterystycznych, białych strojach ochronnych. Stoją przed otwartą karetką.

Na filmiku widać dwie osoby pozujące na tle karetki pogotowiaYoutube

Jak sprawdziliśmy, wideo jest popularne w mediach społecznościowych i krąży jako inscenizacja pandemii. Jednak agencja AFP ustaliła, że tak naprawdę pokazuje kadr z kręcenia reportażu przez holenderską gazetę "NRC" opowiadającego o pracy personelu pogotowia w czasie pandemii. Zdjęcie załogi karetki robił w lutym 2021 roku fotograf tej gazety na placu Leidseplein w centrum Amsterdamu. Sam reportaż został opublikowany 4 marca 2021 roku. Jego autor opisuje zresztą prawdopodobny moment powstania popularnego w sieci nagrania. Pisze, że podczas fotografowania załogi karetki pewien stojący obok mężczyzna krzyczał, że w ten sposób próbuje się oszukiwać ludzi, że krzyczał "fake news!", a wszystko filmował telefonem komórkowym.

Drugie wideo: nie mistyfikacja pandemii, lecz plan rosyjskiego teledysku

W przypadku kolejnego nagrania autor materiału na YouTube opowiada: "Zwróćcie uwagę, co się dzieje na tym filmiku. Tutaj na przykład widzicie: zwłoki palą papierosa". W kadrze rzeczywiście widać zawiniętego w czarny foliowy worek mężczyznę, który wystawił głowę i pali spokojnie papierosa. Leży na stosie innych czarnych foliowych worków, w które są niby zawinięte ludzkie zwłoki.

Popularne w sieci wideo z mężczyzną w worku foliowym palącym papierosa Youtube

Ten filmik pojawił się najpierw w listopadzie 2020 roku na rosyjskojęzycznym koncie na TikToku (już nie jest dostępny), a następnie w innych mediach społecznościowych - na całym świecie. Bardzo popularny był w Indonezji. Do Polski dotarł na początku 2021 roku. Zdaniem części internautów miał być dowodem na to, że tak naprawdę nie ma pandemii, ludzie nie umierają na COVID-19, a to, co oglądamy w mediach, jest wyreżyserowane.

Jak jednak wyjaśnialiśmy w kwietniu 2021 roku, filmik powstał na planie teledysku rosyjskiego rapera o pseudonimie Husky. Nagrywano go do piosenki "Nigdy przenigdy". Teledysk kończy się w momencie, gdy raper wsiada za kierownicę wyładowanej zwłokami ciężarówki i odjeżdża. Na tej ciężarówce leży właśnie mężczyzna palący papierosa. Raper teledysk opublikował na swoim kanale na YouTube 26 września 2020 roku (ostrzegamy - jest bardzo drastyczny). Piosenka opowiada historię pewnego dozorcy, który nagle znalazł się pośrodku masakry i góry ludzkich zwłok.

Trzecie wideo: plan spotu promocyjnego izraelskiego szpitala

"No niestety telewizja to jest narzędzie manipulacji i kontroli umysłów większości społeczeństwa, które jest totalnie zahipnotyzowane. Totalnie odpłynęło, ponieważ ludzie są totalnie leniwi, że nawet nie próbują w żaden sposób poszukać w jakiś alternatywnych źródłach wiedzy na temat tego, co dzieje się dookoła. Łatwiej jest po prostu odpalić tv i szukać tego bełkotu płynącego z telewizji" - ocenia autor materiału z YouTube i pokazuje następny filmik. Widać na nim duże pomieszczenie przypominające szpital. W łóżkach chorzy, nad nimi pochyleni medycy w białych kombinezonach. Na środku operator kamery i mężczyzna w brązowej koszulce - prawdopodobnie reżyser. Na jego polecenie dwóch mężczyzn przewozi na ruchomym łóżku chorego pacjenta.

Na filmiku widać ekipę filmową w szpitaluYoutube

Filmik był popularny i szeroko rozpowszechniany w mediach społecznościowych na początku marca 2021 roku (nie tylko polskojęzycznych). Wtedy też prowokował komentarze podważające istnienie pandemii. Niektórzy internauci sugerowali, że to potwierdzenie fabrykowania dowodów na rzekomo fikcyjną pandemię COVID-19.

W marcu 2021 roku w Konkret24 wyjaśnialiśmy, że nagranie powstało w szpitalu Shamir Medical Center w mieście Be'er Ja'akow, w Dystrykcie Centralnym w Izraelu, kilka tygodni po uruchomieniu nowego kompleksu na terenie placówki. Rzecznik szpitala powiedział redakcji dpa factchecking, że na krążącym w sieci wideo widać część filmu promocyjnego, a osoby występujące tam nie są prawdziwymi pacjentami. "Lekarze są naprawdę lekarzami i kilkoma innymi pracownikami szpitala. Pacjenci to chłopcy i dziewczęta w wieku 18 lat, którzy również pracują w szpitalu" - przekazał wówczas rzecznik.

Film promocyjny szpital opublikował na swoim kanale na YouTubie kilkanaście dni po nagraniu - 26 marca 2021 roku z opisem, że przedstawia to, co się działo w placówce w 2020 roku z powodu pandemii koronowirusa.

Czwarte wideo: protest studentów w Wenezueli

Dalej autor materiału krytykuje tzw. ustawę Hoca, czyli projekt ustawy o testowaniu pracowników, który zgłosiła 14 grudnia 2021 roku grupa posłów PiS. Ustawa miała umożliwić "wykonywanie przez pracownika (lub osoby pozostającej w stosunku cywilnoprawnym z pracodawcą) nieodpłatnych testów w kierunku SARS-CoV-2, w tym finansowanych ze środków publicznych". Autor materiału na YouTube stwierdza, że "ustawa ta w Sejmie przeszła". To nieprawda. Głosowano nad tym projektem tylko na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia. Następnie PiS zrezygnował z pracy nad nim i zaproponował inny, który ostatecznie nie został przez Sejm uchwalony.

Popularne wideo z widocznymi foliowymi workami

Mówiąc o tzw. ustawie Hoca, autor wideo pokazuje filmik, na którym widać leżący na ulicy przed jakimś budynkiem rząd czarnych worków; obok nich pracuje osoba w odzieży ochronnej. Ale potem pokazuje filmik, na którym widać osoby stojące przed jakimś budynkiem przed innym rzędem czarnych worków. Zawartości nie widać - można się domyślić, że nie ma tam zwłok. Widoczne na nagraniu osoby przerzucają worki, z łatwością je podnoszą, depczą po nich. Widać, że są wzburzone, coś krzyczą i pokazują.

Jak wyjaśniła redakcja AFP, oba nagrania powstały na początku kwietnia 2021 roku w Caracas, stolicy Wenezueli. Pierwsze opublikował na YouTube m.in. Contra Poder, hiszpańskojęzyczny serwis informacyjny, a następnie napisał artykuł informujący o zapaści wenezuelskiej służby zdrowia w czasie pandemii, czego dowodem ma być to, że w szpitalach nie ma już miejsca na trzymanie zwłok ofiar koronawirusa. Czyli ten filmik dotyczy pandemii. Ale doklejone do niego drugie nagranie zostało zrobione przez Szpitalem Uniwersyteckim w Caracas, gdy 6 kwietnia 2021 roku grupa studentów zorganizowała tam protest. Przed placówką umieściła wypełnione papierem worki foliowe. Studenci chcieli w ten sposób wyrazić swój gniew z powodu śmierci 430 pracowników służby zdrowia, którzy zmarli - według nich - z powodu zbyt powolnej akcji szczepień na COVID-19 w Wenezueli.

Fragment użyty przez youtubera w jego kompilacji pochodzi z opublikowanego 7 kwietnia 2021 roku na YouTube wideo relacjonującego ten protest (można to łatwo poznać po widocznych na nagraniu portugalskich napisach). Wideo z protestu opublikowała wówczas na Twitterze również jedna z wenezuelskich dziennikarek.

Piąte wideo: reportaż telewizyjny o pracy brazylijskich grabarzy

Na kolejnym filmiku w analizowanym materiale z YouTube widać ubranego w biały ochronny kostium mężczyznę, który stoi na cmentarzu przy świeżo wykopanym dole. Przed nim jest kilkuosobowa ekipa filmowa. Mężczyzna przez chwilę zasypuje dół, operator to nagrywa. Następnie wszyscy odchodzą.

Na filmiku widać ekipę na cmentarzu filmującą osobę zasypującą dół Youtube

Jak sprawdziły brazylijskie portale fact-checkingowego - np. Lupa i AFP - wideo było popularne w pierwszych miesiącach 2021 roku. Krążyło głównie na WhatsAppie. Miało być dowodem na fałszywe pogrzeby ofiar pandemii. W rzeczywistości jest to nagranie do reportażu brazylijskiej stacji TV Vitória o codziennej pracy brazylijskich grabarzy w czasie pandemii COVID-19. Zdjęcia kręcono 30 marca 2021 roku na Cmentarzu Komunalnym Barra do Jucu w Vila Velha (mieście we wschodniej Brazylii). Materiał jest dostępny online, ponieważ stacja opublikowała go następnego dnia na swoim kanale na Vimeo.

Jednak wcześniej zaczął krążyć w sieci i wśród użytkowników WhatsAppa wyrwany z kontekstu fragment - z przekazem, że to symulacja pogrzebu, a telewizja produkuje fejki. Ostatecznie więc stacja nie umieściła w reportażu fragmentu widocznego na krążącym nagraniu, a do sprawy odniosła się na antenie. Reporterka opowiedziała o materiale, który przygotowywała. Powiedziała, że czuje się zlekceważona. "Grożono i obrażano mnie" - mówiła. W wydanym oświadczeniu stacja przekazała, że krążący w sieci fragment nagrania tworzy fałszywą narrację.

Szóste wideo: protest w USA przeciwko luzowaniu obostrzeń

Autor omawianego wideo na YouTube pokazuje też filmik z ułożonymi w rzędzie na ulicy czarnymi workami foliowymi czymś wypełnionymi. Są obwiązane taśmą. Jeden z takich worków z łatwością niesie obok jakaś kobieta.

Popularny filmik z rzędem obwiązanych taśmą foliowych workówYoTube

Stworzony na bazie tego filmiku fejk był popularny w połowie 2020 roku. Internauci twierdzili, że "ofiary covid równie dobrze mogą być manekinami", bo "nawet dziecka nie da rady tak swobodnie podnieść". Komentowali: "coronawirusowy teatr dla naiwnych", "owce i barany nie myślą i się nie buntują". Jak sprawdził Demagog, w rzeczywistości były to ujęcia z symbolicznego pogrzebu zorganizowanego w ramach protestu przeciwko odmrożeniu gospodarki w Torch of Friendship Park w Downtown Miami na Florydzie w USA. Odbył się 27 maja 2020 roku, upamiętniał zmarłych w wyniku pandemii. Protestujący chcieli przestrzec przed luzowaniem obostrzeń.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: youtube

Źródło zdjęcia głównego: YouTube

Pozostałe wiadomości

Wicepremier i szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekonywał, że związki partnerskie powinny być zawierane przed notariuszami, nie w urzędach stanu cywilnego. Argumentował, że "wielu krajach europejskich też taki model wprowadzania był związków partnerskich". Zweryfikowaliśmy słowa ministra obrony.

Kosiniak-Kamysz o związkach partnerskich: w wielu krajach wprowadzano je u notariusza. Sprawdzamy

Kosiniak-Kamysz o związkach partnerskich: w wielu krajach wprowadzano je u notariusza. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Da się tak?", "A dlaczego tego nie widać u nas?" - dopytywali internauci w reakcji na nagranie z nietypowym zachodem słońca. Niektórzy sądzili, że takie zjawisko jest niemożliwe, a wideo powstało przy użyciu sztucznej inteligencji. Ekspert rozwiewa wątpliwości.

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

Źródło:
Konkret24

W ostatnich tygodniach w sieci krążą różne liczby, rzekomo pokazujące, ilu obcokrajowców niemieckie służby odesłały do Polski. Padają wartości między setkami a kilkoma tysiącami. Część komentujących pisze, że zostali przez Niemców "przerzuceni", "dostarczeni", "wepchnięci" do Polski. Wyjaśniamy, co to za liczby i procedury, które stosują służby graniczne.

300? 3500? 7500 migrantów odesłano z Niemiec do Polski? Tłumaczymy krążące liczby i procedury

300? 3500? 7500 migrantów odesłano z Niemiec do Polski? Tłumaczymy krążące liczby i procedury

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk rzekomo "potwierdził plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Taki przekaz - ze wskazaniem na źródło w wywiadzie sprzed kilku lat - rozpowszechniany jest w sieci. To dezinformacja.

"Plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Nie, Donald Tusk tego nie powiedział

"Plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Nie, Donald Tusk tego nie powiedział

Źródło:
Konkret24

Ministra rodziny powiedziała, że świadczenie 800 plus "właśnie po rozpoczęciu rządów przez koalicję 15 października zostało zwaloryzowane". Tyle że licytacja o jego podniesienie miała miejsce jeszcze w prekampanii. Przypominamy, jak je podnoszono.

Dziemianowicz-Bąk: 800 plus podniesiono po rozpoczęciu naszych rządów. Ale decyzja zapadła wcześniej

Dziemianowicz-Bąk: 800 plus podniesiono po rozpoczęciu naszych rządów. Ale decyzja zapadła wcześniej

Źródło:
Konkret24

Na przełomie sierpnia i września Polska zamierza składać wnioski o płatności z drugiej i trzeciej transzy KPO. By dostać niemal 50 mld zł, Polska musi między innymi zobowiązać się do kupowania ekologicznych autobusów, zmienić Regulamin Sejmu, produkować w kraju więcej leków czy energii ze źródeł odnawialnych. Sprawdzamy, co zapisano w kamieniach milowych.

Kupno ekologicznych autobusów, zmiany Regulaminu Sejmu, produkcja leków. Co musi robić Polska, by dostać kolejne środki z KPO?

Kupno ekologicznych autobusów, zmiany Regulaminu Sejmu, produkcja leków. Co musi robić Polska, by dostać kolejne środki z KPO?

Źródło:
Konkret24

Według części internautów większość Polaków nie pojedzie na wakacje z powodu braku pieniędzy. Ma to być spowodowane "efektem Tuska", czyli rządami koalicji 15 października, bo "jeszcze rok temu wszystkich było stać". Tyle że to błędne wnioski z badań.

Ponad połowa Polaków nie pojedzie na wakacje przez "efekt Tuska"? Nie, to źle przytoczone dane

Ponad połowa Polaków nie pojedzie na wakacje przez "efekt Tuska"? Nie, to źle przytoczone dane

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji rozpowszechniają przekaz, jakoby Rada Unii Europejskiej "chciała zalania 400 tysięcy hektarów jednych z najlepszych ziem w Polsce", przez co "ucierpi 35 tysięcy gospodarstw rolnych". To nieprawda. Fałszywy przekaz dotyczy niedawno przyjętego rozporządzenia o odbudowie zasobów przyrodniczych. Sprawdziliśmy jego zapisy.

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

Źródło:
Konkret24

Do sieci wróciło nagranie, na którym prezydent Wołodymyr Zełenski jakoby potwierdza, że masakry w Buczy dokonali Ukraińcy. Przekaz jest zmanipulowany. I to podwójnie.

Zełenski na nagraniu: "strzelajmy w nocy, tak jak to zrobiliśmy w Buczy"? Wyjaśniamy manipulację

Zełenski na nagraniu: "strzelajmy w nocy, tak jak to zrobiliśmy w Buczy"? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

Premier Albanii Edi Rama rzekomo stwierdził w obecności amerykańskiego sekretarza stanu Antony'ego Blinkena, że Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata, obok Rosji i Izraela. Dowodem na to miało być krótkie nagranie. Słowa szefa rządu Albanii zostały wyjęte z kontekstu.

Premier Albanii: Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata. Słowa wyrwane z kontekstu

Premier Albanii: Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata. Słowa wyrwane z kontekstu

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda przedstawił swoją wizję: w Polsce będzie coraz więcej bogatych ludzi, którzy będą mieli swoje samoloty. Według danych ULC z ostatnich dziesięciu lat w rejestrze cywilnych samolotów przyrost nie był duży, choć systematyczny. Polacy najchętniej inwestują w samoloty ultralekkie.

Prezydent: "coraz więcej ludzi będzie miało swoje samoloty". Ilu już ma? Sprawdziliśmy

Prezydent: "coraz więcej ludzi będzie miało swoje samoloty". Ilu już ma? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, które zamieszczono na TikToku, a potem w innych mediach społecznościowych sugeruje, że w województwie lubelskim powstaje obóz dla migrantów, którzy rzekomo zostaną relokowani z innych państw. Przeznaczenie obiektu jest inne. Wyjaśniamy.

"Czyżby tu powstawał obóz dla nielegalnych migrantów Tuska?" Nie. Wyjaśniamy, co wybudowano w pobliżu granicy

"Czyżby tu powstawał obóz dla nielegalnych migrantów Tuska?" Nie. Wyjaśniamy, co wybudowano w pobliżu granicy

Źródło:
Konkret24

W ramach rosyjskich działań dezinformacyjnych przed wyborami do Parlamentu Europejskiego stworzono strony internetowe, które były bliźniaczo podobne do stron uznanych serwisów medialnych. W Polsce podszyto się pod strony tygodnika "Polityka" i Polskiego Radia. Opisujemy szczegóły rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej wymierzonej w eurowybory.

Rosyjski "Sobowtór" kontratakuje. Jak podszyto się pod "Politykę" i Polskie Radio

Rosyjski "Sobowtór" kontratakuje. Jak podszyto się pod "Politykę" i Polskie Radio

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Witolda Tumanowicza fermy futerkowe to "naprawdę duża część polskiej gospodarki". Przeanalizowaliśmy dane. Poseł się myli.

Poseł Konfederacji: fermy futerkowe dużą częścią polskiej gospodarki. Nieprawda

Poseł Konfederacji: fermy futerkowe dużą częścią polskiej gospodarki. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Oszczędności Karola Karskiego podczas pracy w Parlamencie Europejskim wzrosły 20-krotnie. Ma też więcej mieszkań. Ryszard Czarnecki stał się milionerem. Również majątek Róży Thun znacząco urósł. Byli europosłami co najmniej dekadę - teraz już nie zostali wybrani. Sprawdzamy, z jakimi majątkami kończą przygodę w Brukseli.

Miliony na kontach, mieszkania, domy. Wieloletni europosłowie wracają z Brukseli

Miliony na kontach, mieszkania, domy. Wieloletni europosłowie wracają z Brukseli

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci nagrania i wpisów w mediach społecznościowych na mecz Ukrainy ze Słowacją podczas Euro 2024 kibice nie będą mogli wnieść słowackich flag. To dlatego, że te przypominają flagi innego państwa. To nieprawda. Wyjaśniamy, jakie są zasady dotyczące flag na meczach i gdzie jest przekłamanie.

Słowackie flagi będą konfiskowane, "bo są podobne do rosyjskich"? To fake news

Słowackie flagi będą konfiskowane, "bo są podobne do rosyjskich"? To fake news

Źródło:
Konkret24

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha pochwalił się w serwisie X listą kwestii zrealizowanych po "pół roku rządów". Część z nich pokrywa się ze 100 konkretami - obietnicami przedwyborczymi Koalicji Obywatelskiej. Sprawdziliśmy, czy lista przedstawiana przez polityka ma potwierdzenie w rzeczywistości.

Minister Myrcha chwali się dokonaniami rządu. Sprawdzamy

Minister Myrcha chwali się dokonaniami rządu. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Posłanka Lewicy Wanda Nowicka zapytana, czy w ochronę naszej wschodniej granicy powinien się włączyć Frontex, stwierdziła, że ta unijna agencja zaangażuje się tylko wtedy, "gdybyśmy sobie rzeczywiście nie radzili z tymi problemami". Tak jednak nie jest. Frontex regularnie współpracuje z Polską - również w tym roku.

Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Niemal 60 polityków Prawa i Sprawiedliwości, Suwerennej Polski oraz Konfederacji w ciągu dwóch dni rozsyłało w mediach społecznościowych zdjęcia czarnoskórych osób przebywających w Polsce. To wywołało efekt "zalania internetu", który teraz ci sami politycy wskazują jako… skutek działań rządu. Towarzyszący tej akcji manipulacyjny przekaz miał generować negatywne emocje. 

"Zalewają internet". Jak politycy skoordynowali akcję ze zdjęciami czarnoskórych osób

"Zalewają internet". Jak politycy skoordynowali akcję ze zdjęciami czarnoskórych osób

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci cytatu prezydent Andrzej Duda miał na szczycie w Szwajcarii wzywać do "dekolonizacji" Rosji, a konkretnie: do jej podziału "na 200 państw etnicznych". To dezinformacja, szerzona także na prorosyjskich stronach. Słowa polskiego prezydenta zostały przeinaczone.

Duda zaproponował "podział Rosji na 200 państw etnicznych"? Co dokładnie powiedział

Duda zaproponował "podział Rosji na 200 państw etnicznych"? Co dokładnie powiedział

Źródło:
Konkret24

"Przyszłym pokoleniom zabrano lekarzy", "rząd nie chce, żeby w Polsce było więcej lekarzy" - piszą w sieci internauci, krytykując likwidację kierunków lekarskich na niektórych uczelniach. Takie decyzje jeszcze jednak nie zapadły. Trwa audyt. Naczelna Rada Lekarska tłumaczy, że bardziej niż ilość liczy się jakość kształcenia.

"Likwidują kierunki lekarskie"? Jaki problem ma dziewięć uczelni

"Likwidują kierunki lekarskie"? Jaki problem ma dziewięć uczelni

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Wałbrzychu miał się pojawić jakiś autokar z uchodźcami z Afryki, od kilku dni jest rozpowszechniana w mediach społecznościowych - w różnej formie. Nie jest prawdziwa. Wygląda to na skoordynowaną akcję, której celem jest wywołanie negatywnych emocji wobec migrantów i uchodźców w Polsce.

"Zaczęło się", "autokar z uchodźcami w Wałbrzychu". Uwaga na fałszywkę

"Zaczęło się", "autokar z uchodźcami w Wałbrzychu". Uwaga na fałszywkę

Źródło:
Konkret24

"A czy państwo otrzymali już powołanie na ćwiczenia wojskowe..." - tego typu komentarze krążą w mediach społecznościowych w reakcji na publikowane w sieci karty powołań do wojska. Według nagłaśnianego przekazu wojsko ma teraz wysyłać więcej takich kart i to do osób "z łapanki". Uspokajamy i wyjaśniamy.

"Zapukało do mnie wojsko". Co wiemy o kartach powołań

"Zapukało do mnie wojsko". Co wiemy o kartach powołań

Źródło:
Konkret24

Krążąca w mediach społecznościowych zbitka zdjęć ma dowodzić, że podczas trwającej teraz wojny Palestyńczycy namalowali na ośle flagę Izraela, a potem go zabili. Jednak te fotografie nie są ze sobą powiązane i nie mają nic wspólnego z tym, co obecnie się dzieje w Gazie. To fake news.

Osioł z namalowaną flagą Izraela zamęczony przez "dzieci z Gazy"? To nieprawda

Osioł z namalowaną flagą Izraela zamęczony przez "dzieci z Gazy"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się opowieść o tym, jak to prezydent Wołodymyr Zełenski rzekomo kupił kasyno i hotel na Cyprze - posty o tym wrzucane są przy okazji różnych wypowiedzi dotyczących Ukrainy. To kolejny przykład historii stworzonej przez rosyjską propagandę po to, by zdyskredytować ukraińskiego prezydenta - ale też tych, którzy pomagają Ukrainie. W tym między innymi polski rząd.

Zełenski, hotel i kasyno na Cyprze. Jak rosyjska propaganda tworzy napięcia dyplomatyczne

Zełenski, hotel i kasyno na Cyprze. Jak rosyjska propaganda tworzy napięcia dyplomatyczne

Źródło:
Konkret24