"Polska mistrzem świata w prawie"? Ile stron aktów prawnych wyprodukowano

"Polska mistrzem świata w prawie"? Ile stron aktów prawnych już wyprodukowano

Kolejne rządowe rozporządzenia i ustawy powodują, że w pierwszej połowie tego roku liczba stron uchwalonych aktów prawnych wzrosła aż o 75 proc. wobec tego samego okresu 2021 roku. Premier Morawiecki zapowiadał ograniczenie papierologii - po okresowym spadku liczba stron aktów prawnych znowu jednak wzrasta.

Mam nadzieję, że to fejk" - napisał 24 lipca na Twitterze anonimowy użytkownik, który opublikował grafikę z popularnego serwisu Demotywatory.pl. Informowała, że "Polska mistrzem świata w prawie" i że w samym pierwszym półroczu napisano 14,5 stron nowych ustaw. Kolejny już raz wraca temat ilości stanowionego w Polsce prawa. W przeszłości przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy - w tym premier - deklarowali chęć ograniczenia biurokracji i papierologii. Sprawdziliśmy, czy dane w tweecie są poprawne i czy liczba stron ustaw rzeczywiście wzrosła.

Ilustracja opublikowana w serwisie Demotywatory 22 lipcademotywatory.pl

Pierwsza połowa 2022: o trzy czwarte więcej stron aktów prawnych

Liczbę stron aktów prawnych, które weszły w życie w poszczególnych latach, mierzy w Polsce prywatna firma audytorsko-doradcza Grant Thornton. W 2015 roku zapoczątkowała projekt badawczy "Barometr stabilności otoczenia prawnego w polskiej gospodarce". Od tego czasu raz do roku publikuje raport na temat skali produkcji nowego prawa w Polsce, a co trzy miesiące przedstawia skrócone aktualizacje kwartalne. 19 lipca opublikowała kolejną aktualizację - z danymi za pierwsze półrocze 2022 roku.

Najnowszy raport zatytułowano "Produkcja prawa idzie na rekord" - potwierdza on, że wbrew temu, czego oczekiwał cytowany wyżej internauta, podana liczba nie jest jednak fejkiem. Autorzy raportu informują: "Produkcja prawa znowu silnie przyspiesza. Od początku stycznia do końca czerwca 2022 r. ustanowiono w Polsce 955 aktów prawnych najwyższej rangi (ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych), składających się z 14 487 stron maszynopisu. Oznacza, to wzrost liczby stron aż o 75 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku, kiedy uchwalono 8349 strony nowego prawa".

Rząd zmienia zdanie w sprawie wiatraków. Ma być nowa ustawa
Rząd zmienia zdanie w sprawie wiatraków. Ma być nowa ustawaFakty TVN

Rok 2022. "Produkcja prawa idzie na rekord"

Jeden z raportów tej firmy omawialiśmy w grudniu 2018 roku, gdy premier Mateusz Morawiecki w przemówieniu przed głosowaniem nad wotum zaufania pochwalił się m.in. ograniczeniem produkcji prawa. "Obiecałem w swoim expose, że będziemy redukować biurokrację, że będzie mniej papierologii" - mówił wówczas premier. Wskazał, że w 2015 roku zostało wydanych 29,5 tys. stron ustaw i rozporządzeń. W 2018 roku miało to być około 14 tys. "Czyli ponad 50 procent mniej. Udało nam się realnie zmniejszyć obciążenia biurokratyczne dla obywateli" - podkreślił.

Z wykresu opublikowanego teraz przez Grant Thornton obejmującego dane od 1989 roku wynika, że początkowo w okresie rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego roczna liczba stron aktów prawnych opublikowanych w Dzienniku Ustaw kształtowała się na poziomie ok. 15 tys. Ostatnie lata rządu Donalda Tuska to ok. 20 tys. stron rocznie.

Lecz jak do tej pory rekordowy był rok 2016 - czyli pierwszy samodzielny rok rządów Zjednoczonej Prawicy. Wyprodukowano wówczas 35,3 tys. stron aktów prawnych.

Jak wygląda produkcja stron z ustawami i rozporządzeniami na przestrzeni latKonkret24, Grant Thorton

Pierwsze swoje expose Mateusz Morawiecki wygłosił w grudniu 2017 roku - wtedy obiecał między innymi ograniczenie papierologii. W tamtym roku liczba stron aktów prawnych rzeczywiście spadła do 23 tys., w kolejnych latach była na poziomie 21 tys., a w 2020 roku spadła do niemal 15 tys., czyli poziomu porównywalnego z latami 2009-2011.

Jednak w 2021 roku wyprodukowano już 21 tys. stron aktów prawnych, a jak wynika z danych Grant Thorton, tylko w pierwszej połowie tego roku powstało jedynie o 6 tys. stron mniej niż w całym poprzednim, a przecież przed nami jeszcze drugie półrocze. Dlatego Grant Thorton przewiduje, że przy utrzymaniu obecnej dynamiki w całym 2022 roku przyjętych zostałoby 36,7 stron - byłoby to najwięcej od 1989 roku i więcej o 1,4 tys. stron od rekordowego 2016 roku.

"Byłoby to też niemal tyle samo, ile łącznie przyjęto nowego prawa przez całe lata 90." - podaje firma w najnowszym raporcie.

Stabilizacja polskiego systemu prawnego "prawdopodobnie jedynie przejściowa"

Grant Thorton ocenia, że "za silny wzrost liczby nowych przepisów odpowiada przede wszystkim przyrost nowych rozporządzeń". Podkreśla "niestandardową aktywność legislacyjną Ministerstwa Klimatu i Środowiska". Jak wynika z danych firmy, ten resort tylko w pierwszym półroczu 2022 roku wdrożył 231 aktów prawnych składających się aż z 7,6 tys. stron przepisów. "To wynik m.in. zapoczątkowanej w ubiegłym roku akcji uregulowania specjalnymi rozporządzeniami obszarów siedlisk zwierząt na niektórych terenach kraju" - ocenia firma.

"Dane za pierwsze półrocze 2022 roku pokazują, że widoczna w ostatnich latach względna stabilizacja polskiego systemu prawnego była prawdopodobnie jedynie przejściowa. W 2021 roku, po pandemii, produkcja prawa lekko przyspieszyła, a pierwsza połowa 2022 roku przyniosła wręcz skokowy wzrost. Wracamy tym samym do zawrotnego tempa produkcji prawa, jakie odnotowywaliśmy w 2016 roku. Warto przypomnieć, że po tym okresie przedstawiciele rządu dostrzegli problem i wydaje się, że ich celem stało się ograniczenie przyrostu nowych przepisów, czego pozytywny efekt było widać w wynikach naszego monitoringu w kolejnych latach. Miejmy nadzieję, że tym razem złe wyniki naszego badania również przyniosą reakcję rządzących" – skomentował Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie:

Pozostałe wiadomości

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24