Falę hejterskich i kpiarskich komentarzy wywołało krótkie wideo z wypowiedzią Nancy Pelosi, które pojawiło się w polskich mediach społecznościowych. Część internautów uważa, że szefowa amerykańskiej Izby Reprezentantów jest pijana. Nagranie zostało jednak zmanipulowane.
Kilka dni temu do polskich mediów społecznościowych trafiło blisko minutowe wideo z Nancy Pelosi, szefową amerykańskiej Izby Reprezentantów. Można się zorientować, że powstało na konferencji prasowej, gdy odpowiadała na pytania dziennikarzy. Pelosi ma dziwnie spowolnione ruchy, mówi niewyraźnie. Widz może odnieść wrażenie, że polityczka Partii Demokratycznej jest pod wpływem alkoholu. A filmik rozpoczyna się, gdy Pelosi podnosi do ust szklankę z płynem. Wideo jest słabej jakości; widać, że było kilkakrotnie cięte.
"Nancy Pelosi totalnie zalana podczas wywiadu. Zboki i alkoholicy ustalają zasady życia publicznego w USA" - taki komentarz polskiego internauty do filmu pojawił się na Twitterze 16 marca. Wpis zebrał ponad 700 polubień, ponad 350 użytkowników podało go dalej.
"Przecież to alkoholiczka"; "Jak pomalutku mruga"; "Amerykanie akceptują taką patologię!?"; "Nawalona jak stodoła"; "Karykatura człowieka u władzy" - komentują pod tym wpisem polscy internauci. Niektóre komentarze nie nadają się do cytowania, bo są obraźliwe.
Część internautów pisała jednak, że wideo jest zmanipulowane. Wskazywali nawet, w jaki sposób.
Ponad dwa miliony odtworzeń
Jak sprawdziliśmy, filmik krąży w sieci od maja 2020 roku. Bardzo dużą popularność zyskał wpis z nagraniem opublikowany przez jednego z internautów 30 czerwca 2020 roku na Facebooku. "To jest nieprawdopodobne. Ona jest pozbawiona rozumu. Założę się, że zostanie to usunięte!" (przez administratorów Facebooka - red.) - skomentował. 3 sierpnia2020 roku portal Reuters napisał, że wpis udostępniło niemal 100 tys. osób. Zareagowało na niego ponad 10 tys. użytkowników Facebooka. Z kolei portal fact-checkingowy PolitiFact podał, że na Facebooku to wideo miało ponad 2 mln odtworzeń. Post jest już niedostępny.
My znaleźliśmy wpis, który został opublikowany 23 sierpnia 2020 roku na amerykańskiej facebookowej stronie Portal prawdy. "Nancy Pelosi w najlepszym wydaniu! Co za obrzydliwe **** (wyrażenie niecenzuralne - red.). I jest trzecia w kolejce do stanowiska prezydenta? Boże, miej nas w opiece" - brzmi komentarz.
Jak podał 3 sierpnia 2020 roku portal CNN, zwracając uwagę na planszę na końcu filmiku z nazwą użytkownika TikToka, źródłem tego wideo jest właśnie ów portal społecznościowy. CNN poinformował, że pojawiło się tam w maju 2020 roku, odnotowując 37 tys. odsłon.
Prosta manipulacja, nie pierwszy raz
Amerykańskie portale ustaliły, że nagranie pochodzi z konferencji prasowej 20 maja 2020 roku w budynku Kapitolu. Była transmitowana między innymi przez amerykańską sieć kablową C-SPAN. Całość można obejrzeć na stronie tej sieci.
Popularny w mediach społecznościowych fragment wypowiedzi Pelosi zaczyna się od 18. minuty. Szefowa Izby Reprezentantów zachowuje się i mówi w sposób zupełnie naturalny. Porównując wersje oryginalną i tę krążącą w internecie, widać, że nagranie zmanipulowano, po prostu je zwalniając. Tak uzyskano efekt nienaturalnych ruchów i powolnej mowy kongresmenki. Do stworzenia podobnego efektu wykorzystuje się popularne płatne programy do edycji wideo.
Tak samo zmanipulowanym nagraniem posłużono się, również w celu dezinformacji, już w połowie 2019 roku - i też była to wypowiedź Nancy Pelosi. Wideo miało miliony odtworzeń. Opisaliśmy to w Konkret24. Wówczas nagranie nie tylko zwolniono, ale dodatkowo poddano edycji głos kongresmenki, by mimo spowolnienia brzmiał naturalnie. Był to fragment nagrania z konferencji prasowej 22 maja 2019 roku zorganizowanej przez Center for American Progress (Centrum ds. Amerykańskiego Postępu), waszyngtońską instytucję zajmującą się badaniami ekonomicznymi i społecznymi.
Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24, Reuters, CNN, Politifact; zdjęcie: Michael Reynolds/EPA/PAP