FAŁSZ

Szalona karuzela w Korei, na którą nabrał się nawet rzecznik policji

Komputerowa animacja jednej z atrakcji południonowokoreańskiego parku rozrywki

Bardzo popularne w sieci wideo niejednego internautę przyprawiło o ból głowy. Filmik pokazuje rzeczywistą atrakcję południowokoreańskiego parku rozrywki. Jest jednak komputerowo przerobiony.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W sieci rekordy popularności bije krótkie wideo z oszałamiającą jazdą karuzeli, atrakcji jednego z parków rozrywki.

Najpierw powoli, teleskopowo podwaja swoją wysokość, wciągając siedzących w gondoli ludzi na górę. Następnie nagle każdego z osobna spuszcza z ogromną prędkością na dół i kręci nim dookoła własnej osi. Następnie "wciąga" ich do gondoli i zwozi w niej z powrotem na dół. W tle słychać krzyki przerażonych pasażerów.

Filmik pojawił się w mediach społecznościowych 13 czerwca. Na przykład na Twitterze na profilu młodej dziewczyny (tak sugeruje zdjęcie), przedstawiającej się jako "dweena" do tej pory zanotował 418 tysięcy polubień. 132 tysiące użytkowników podało go dalej. 12 tysięcy skomentowało.

W jednym z kolejnych wpisów "dweena" informuje dlaczego umieściła to wideo w sieci (nie twierdzi, że jest jego autorką). Tłumaczy, że chciała zwrócić uwagę na internetową petycję, którą każdy może podpisać. To apel do sudańskiego rządu i wojska, aby nie używały siły wobec protestujących tam mieszkańców.

"Podpiszcie to proszę. Spróbujmy zmienić życie niewinnie cierpiących z powodu przerażającej masakry, jaka ma miejsce teraz w Sudanie" - napisała na Twitterze. Do tej pory petycję podpisało na całym świecie 165 tysięcy osób.

Na twitterze wideo pojawiło się również m.in. na profilu "Captain_Cunto", gdzie polubiło je 16 tysięcy osób. Nagranie na YouTube na kanale "ecstasythailand", które również zostało opublikowane 13 czerwca, zanotowało 145 tysięcy wyświetleń.

Na Facebooku wideo z profilu "Laval Harper" udostępniło ponad 915 tysięcy osób. Filmik na 35 milionów wyświetleń.

fałsz

Nagranie jest niezwykle popularne w interneciefacebook

Wideo trafia do Polski

Filmik pojawił się również w polskim internecie. Na swoim Twitterze zamieścił go rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka. "Jest tutaj ktoś, kto odważyłby się na to? No i po co i dlaczego?" - pytał internautów. W jednym z kolejnych wpisów stwierdził, że "możliwe (że to fejk - red.), ale czy ja w jakikolwiek sposób sugeruję, że to prawda?".

Komputerowa przeróbka południowokoreańskiej atrakcji

Popularne w sieci wideo przedstawia jedną z atrakcji południowokoreańskiego parku rozrywki "Lotto World", który znajduje się Seulu. Odwiedza go rocznie ponad 7 mln osób.

Park jazdę tą karuzelą określa jako "pierwszą przestrzeń w Korei na dużej wysokości z doświadczeniem swobodnego spadania".

Jednak wideo krążące w sieci jest komputerowo przerobione. W rzeczywistości bowiem gondola unosi około czterdzieści osób do góry, kręcąc się wokół własnej osi na wysokość 70 metrów. Następnie spada swobodnie na dół z prędkością 100 km/h. Spragnieni wrażeń ludzie nie są jednak opuszczani indywidualnie z gondoli na specjalnych linach, a następnie obracani wokół wieży, która nie podwaja swojej wysokości. Ten fragment krążącego w sieci nagrania to dzieło grafików komputerowych.

Jak w rzeczywistości wygląda jazda tą karuzelą (nie jest aż tak przerażająca) można sprawdzić odwiedzając park rozrywki osobiście, ale i przeglądając media społecznościowe z relacjami z przejazdu.

Na oficjalnych kontach

Wszystko wskazuje na to, że animacja jest dziełem pracowników samego parku rozrywki. Wideo pojawiło się bowiem na oficjalnych jego kontach w mediach społecznościowych, jednak bez informacji, że jest nieautentycznym nagraniem. Na Facebooku zebrało 431 tysięcy komentarzy i ponad 200 tysięcy reakcji. "A jeśli podwoi swoją wysokość? O rety. Czy każdego będzie stać na taką jazdę?" - pyta internautów oficjalny profil parku.

Bardzo popularne jest również na oficjalnym koncie na Instagramie - niemal 298 tysięcy wyświetleń.

"Grawitacja jest błędem"

Filmik przypomina ten, który również bił wiosną w sieci rekordy popularności. Opisywaliśmy go na Konkret24.

Przedstawiał szaloną jazdę karuzeli w jednym z wesołych miasteczek, która przeczyła wszelkim prawom fizyki. Był to jednak fragment nagradzanego filmu krótkometrażowego niemieckiego artysty Tillna Nowaka z 2011 roku.

Nowak połączył rzeczywiste ujęcia z wesołych miasteczek z animacją komputerową. - To połączenie praw fizyki, absurdu i celowych sprzeczności. Celem było stworzenie największej możliwej fikcji, ale takiej, która jest nadal poważna i przekonująca - mówił artysta w wywiadzie dla portalu filmnosis.com.

Jeden z narratorów filmu w pewnym momencie mówi: "Grawitacja jest błędem".

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24, snopes.com, CNN, gizmodo.com,

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24