Dom w prezencie - jak w Kosowie tworzono farmy amerykańskich fanów

konkret.jpgShutterstock

Mobilny dom wart 100 tysięcy dolarów czy koszyk produktów na czas epidemii. Takie nagrody oferowały w konkursach sieci fałszywych stron i grup na Facebooku. Tworzyli je ludzie z Kosowa, celując głównie w Amerykanów. Zaufanie tysięcy internautów zdobyli m.in. dzięki wpisom chwalącym amerykańską policję i wojsko. Motywacją do tworzenia fałszywych profili mogła być chęć zarobku na farmach fanów.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kilkadziesiąt facebookowych stron publikowało wpisy, których autorzy odnosili się do amerykańskiego patriotyzmu, szacunku dla służb mundurowych i wartości konserwatywnych. Jak się okazało, ich twórcy w większości pochodzili z Kosowa bądź byli emigrantami z tego kraju. Odbiorcami informacji byli głównie mieszkańcy Stanów Zjednoczonych.

Dziesiątki stron na Facebooku publikujących fałszywe informacje i mylące treści zidentyfikował amerykański portal fact-checkingowy Snopes.

Na profilach zamieszczano treści, w których przedstawiano w korzystnym świetle policję i wojsko, a także odwoływano się do aktualnych wydarzeń politycznych. Wśród wpisów były zachęty do wzięcia udziału w akcjach promocyjnych. Oszuści wykorzystali zdjęcia prawdziwej osoby do stworzenia fałszywego profilu, który miał uwiarygodnić przedsięwzięcie.

Cele działania grupy tworzącej strony nie są jasne. W większości przypadków prawdopodobną motywacją było zwielokrotnienie zasięgów i budowanie społeczności na zasadach farmy fanów.

Taktyka na powtarzanie promocji

Jak informuje Snopes, na początku 2020 roku sieć 51 fan page'y zarządzanych przez użytkowników Facebooka z Kosowa oferowała udział w z pozoru atrakcyjnym konkursie. Zwycięzca miał zostać właścicielem mobilnego domu. Warunkiem udziału w promocji było zamieszczenie komentarza o treści "ja" pod wpisem o konkursie, polubienie strony i udostępnienie wpisu o promocji.

Fikcyjny konkurs, w którym nagrodą miał być mobilny dom
Fikcyjny konkurs, w którym nagrodą miał być mobilny domFikcyjny konkurs, w którym nagrodą miał być mobilny domFacebook/Snopes

Kosowska grupa zorganizowała serię podobnych konkursów. Organizatorzy nie podawali precyzyjnych reguł. Zwykle informowali o nieprzyznaniu nagrody z powodu niepełnoletności zwycięzcy bądź o nieodebraniu nagrody w terminie. Taktyka ta pozwalała na wielokrotne ogłaszanie tej samej promocji.

Snopes opisuje przypadek udostępnienia fałszywej informacji o zwycięzcy konkursu. Na jednej ze stron pojawiły się gratulacje dla rodziny Morrisów z Denver i życzenia szczęśliwego życia w nowym domu. Do wpisu dołączono fotografię przedstawiającą kobietę, mężczyznę i dziewczynkę trzymającą klucz na tle domu. Sprawniejsi internauci szybko odkryli, że zdjęcie pochodzi z internetowej płatnej kolekcji i przedstawia aktorów. Wielu użytkowników Facebooka mogło jednak nie zauważyć oszustwa.

Wpisz numer karty kredytowej

Schemat działania oszustów był prosty. Po wpisaniu słowa "ja" w komentarzu użytkownik Facebooka otrzymywał wiadomość, że wygrał konkurs. Zachęcano go do kliknięcia w link, by dopełnić formalności związanych z odbiorem nagrody. Internauci, którzy spełnili żądanie, byli przekierowywani na zarejestrowaną na Cyprze stronę rzekomo oferującą usługi streamingu wideo.

Następnie internauci, którzy padli ofiarą oszustwa, byli zachęcani do zarejestrowania się na stronie i udostępnienia swoich danych – w tym numeru karty kredytowej. Zgodnie z zamieszczoną informacją, dane miały służyć wyłącznie weryfikacji użytkownika. Po prawidłowej rejestracji uzyskiwało się jednak dostęp nie do bazy filmów, tylko gier. Po wykorzystaniu pięciodniowego "okresu próbnego" strona pobierała opłatę 34,95 dol. miesięcznie.

Snopes nie ustalił związku między siecią kosowskich profili na Facebooku a cypryjskim serwisem. Jedną z hipotez dotyczących modelu współpracy jest udzielanie prowizji przez właściciela strony za każdego użytkownika, który zarejestrował się na stronie. Podobne praktyki są znane z dotychczas wykrytych oszustw online.

Koszyk zakupów w środku epidemii

W połowie marca sieć kosowskich fan page'y znowu się uaktywniła, by oferować udział w fikcyjnych konkursach. Oferta udziału odwoływała się tym razem do kryzysu związanego z epidemią COVID-19.

"Z powodu koronawirusa zdecydowaliśmy o przekazaniu tego wartego 100 tys. dolarów małego domu osobie, która udostępni i skomentuje ten wpis słowem 'ja' przed godziną 8 w czwartek. Polub naszą stronę, by śledzić nowości" – napisano na stronie Power of Prayer (ang. potęga modlitwy), dołączając zdjęcia drewnianego domu. Było to takie samo zdjęcie jak użyte we wcześniej organizowanych fałszywych promocjach. W ciągu jednego dnia strona zyskała ponad 29 tys. obserwujących.

Kolejnego dnia na stronie pojawiła się zachęta do udziału w promocji, w której nagrodą był koszyk wypełniony zakupami. Padła na podatny grunt - rozwijającej się w USA epidemii towarzyszyły obawy o dostawy żywności. Po dwóch dniach oferowania promocji strona Power of Prayer miała już 70 tys. obserwujących.

Dalej schemat działania oszustów był ten sam: "zwycięzców" kierowano do cypryjskiego serwisu i zachęcano do rejestracji w nim.

W imię szacunku dla prawa?

Snopes opisuje również siatkę facebookowych grup administrowanych przez Kosowian. Wspólnym elementem umieszczanych w nich treści były zachęty do okazywania szacunku funkcjonariuszom policji i żołnierzom. Założona w 2016 roku grupa Support Law Enforcement (ang. wspieraj egzekwowanie prawa) deklarowała poparcie dla amerykańskich organów ścigania.

Strona grupy Support Law Enforcement na FacebookuFacebook/Snopes

W grupie publikowano memy, nagrania wideo czy artykuły, które miały wzmacniać autorytet amerykańskiej policji. Inne treści odnosiły się m.in. do polityki. W grupie pojawiła się np. fałszywa informacja o słowach Hillary Clinton. Jednak - wbrew twierdzeniu autora wpisu - była sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych nie powiedziała: "Chrześcijanie muszą zmienić swoje przekonania religijne". W grupie opublikowano też nagranie wideo z przemówienia prezydenta Donalda Trumpa i nagranie "ujawniające prawdę o socjalizmie".

Kiedy dziennikarze odkryli grupę na początku 2020 roku, jej administratorami było dwoje obywateli Kosowa mieszkający w Niemczech: Adem Potoku i Igi Potoku. Trzeci administrator – Jacob Smith – to fałszywy profil, według opisu mężczyzna miał być policjantem z Nowego Jorku.

Jako zdjęcia profilowego użyto fotografii Jamesa Fostera z New Albany w stanie Missisipi. O kradzieży tożsamości mężczyzna dowiedział się od dziennikarzy. Podkreślił, że nigdy nawet nie był w Nowym Jorku. Wszystko wskazuje na to, że jego zdjęcie i fałszywą tożsamość Jacoba Smitha wykorzystano w celu uwiarygodnienia "amerykańskości" grupy i jej poparcia przez prawdziwych policjantów.

Adem Potoku nie odpowiedział na kontakt ze strony redakcji Snopesa. Natomiast Igi Potoku po otrzymaniu pytań od Snopes zmieniła nazwę grupy z Support Law Enforcement na Real Funny (ang. naprawdę śmieszne), ukryła ją przed wyszukiwaniem i usunęła się z listy administratorów.

Snopes opisał również pięć innych stron lub grup na Facebooku powiązanych z osobami o nazwisku Potoku – prawdopodobnie tej samej rodziny Kosowian przebywających na emigracji w różnych krajach Europy.

Cienka niebieska linia

Dwaj mężczyźni przedstawiający się na Facebooku nazwiskiem Potoku są powiązani z trzecią siatką fan page'y administrowaną przez Ibrę Pervetica, również pochodzącego z Kosowa. Prowadził on kilkanaście facebookowych grup publikujących propolicyjne treści.

Co najmniej jedna z nich, Law Enforcement Daily (ang. dziennik egzekwowania prawa) promowała sklep z odzieżą na profilu Perveticy w portalu Teespring. Na niektórych ze sprzedawanych tam ubrań była cienka niebieska linia - nieoficjalny symbol używany przez część policjantów w Stanach Zjednoczonych (w postaci czarnej flagi z przebiegającym poziomo przez środek niebieskim pasem). Snopes zwraca uwagę na nieprawidłowy zapis w języku angielskim niektórych sformułowań użytych na stronie sklepu.

Grupa zyskała zaufanie tysięcy użytkowników Facebooka. Dołączył do niej nawet administrator profilu nowojorskiej policji z Północnego Brooklynu. Nazwa prawdziwego profilu New York Police Department (NYPD) pojawiała się na szczycie listy członków grupy, dodając jej wiarygodności. Administrator profilu udostępniał też w grupie własne treści.

NYPD nie odpowiedziało na pytania redakcji Snopesa o zaangażowanie w projekt Ibry Pervetica. Sam zainteresowany udzielił wypowiedzi portalowi: przyznał, że stworzył kilkanaście stron związanych z amerykańską policją. Dwie z nich po uzyskaniu 52 i 26 tys. obserwujących sprzedał za 200 dol. (za jedną) anonimowym nabywcom w sieci. W rozmowie ze Snopes mężczyzna twierdził, że tworzenie popularnych stron jest źródłem zarobku młodych ludzi w Kosowie i innych krajach regionu doświadczających bezrobocia. Przyznał również, że wykorzystanie tematyki policyjnej miało jedynie wzbudzić zainteresowanie odbiorców. Sam nigdy nie opuścił Kosowa. Amerykę określił jako "marzenie".

"Macie wielkie serce"

Portal Snopes nie rozstrzyga o motywacjach twórców stron. Zwraca jednak uwagę, że podobne społeczności internetowe były wykorzystywane w trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. Wtedy konta kierowane przez podmioty związane z Rosją publikowały treści na temat dyskryminacji rasowej czy brutalności policji. Dziennikarze wskazują, że sieć kosowskich stron może być użyta dla propagowania prawicowej wizji polityki "prawa i porządku" w USA.

Tysiące Amerykanów uwierzyło w przynależność do społeczności odwołującej się do szacunku do prawa i służb mundurowych. Odbiorcy fałszywych konkursów często wiązali z nimi nadzieję na poprawę własnej sytuacji finansowej, a nawet chwalili twórców promocji za okazywanie solidarności w czasie epidemii koronawirusa.

"Mój mąż zmarł rok temu, robię wszystko sama... rozpaczliwie tego potrzebuję" – pisała w komentarzu internautka. Inny napisał, że nie mógł pracować przez kilka miesięcy po wypadku i był poruszony altruizmem osób, które zorganizowały konkurs, w którym można wygrać dom. "Macie wielkie serce, oddając go w trudnym okresie naszego życia" – napisał (cytaty za Snopes).

Administratorzy facebookowych stron złamali regulamin portalu, który m.in. zabrania rozsyłania spamu, podszywania się pod inną osobę czy prowadzenia skoordynowanych nieautentycznych działań. Zabronione jest m.in. zachęcanie do udostępniania postów w zamian za udział w konkursach. W odpowiedzi na pytania Snopes Facebook poinformował o wcześniejszym wykryciu i usunięciu niektórych stron łamiących zasady. Część została usunięta już po wysłaniu pytań przez dziennikarzy.

Autor: kjab / Źródło: Konkret24, Snopes; Zdjęcie tytułowe: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24