Rosyjska dezinformacja i manewry Zapad-2021: to Polska "nagle zorganizowała ćwiczenia wojskowe na wschodniej granicy"

Rosyjska dezinformacja i manewry Zapad-2021TVN24

Akurat gdy rozpoczęły się rosyjsko-białoruskie manewry Zapad-2021, prokremlowskie serwisy informują, że Polska - w reakcji na działania Rosji i Białorusi - "nagle postanowiła zorganizować ćwiczenia wojskowe na wschodniej granicy". Prawda jest taka, że nie nagle i nie przy białoruskiej granicy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Aktywna faza rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2021 (z ros. Zachód-2021) rozpoczęła się 10 września m.in. w pobliżu polsko-białoruskiej granicy. W największych manewrach w Europie od prawie 40 lat udział weźmie ok. 200 tys. żołnierzy. Będą prowadzone w powietrzu, na morzu i lądzie. Na ceremonii otwarcia rosyjski wiceminister obrony Nikołaj Pankow zapewnił, że manewry mają charakter obronny - jednak eksperci m.in. z Ośrodka Studiów Wschodnich ocenili w analizie, że jest inaczej: "W rzeczywistości scenariusz ćwiczeń przewiduje prowadzenie ofensywnych działań zbrojnych na wielką skalę".

Rosyjskie i prorosyjskie media w ostatnich dniach dużo informują o ćwiczeniach wojsk, lecz niektóre z nich podkreślają, że własne manewry przy granicy polsko-białoruskiej prowadzi Polska i że jest to reakcja na działania Rosji i Białorusi.

Rozpoczyna się faza aktywna rosyjsko-białoruskich ćwiczeń Zapad-2021
Rozpoczyna się faza aktywna rosyjsko-białoruskich ćwiczeń Zapad-2021Ministerstwo Obrony Rosji

W nagłaśnianiu tej narracji rosyjskojęzyczne serwisy powołują się m.in. na wypowiedzi polskiego ministra obrony Mariusza Błaszczaka i na publikacje polskich mediów.

"Największe ćwiczenia wojskowe od lat"

Echem w rosyjskojęzycznych mediach odbił się tweet ministra Mariusza Błaszczaka z 5 września. "12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana rozpoczyna jedne z największych ćwiczeń od lat. Żołnierze przemieszczają się właśnie z zachodu na wschodnie poligony" – poinformował, zamieszczając zdjęcia transportowanych jednostek.

Jeden z tych kadrów posłużył później portalowi Rubaltic.ru jako ilustracja artykułu pt. "W Polsce odbywają się największe ćwiczenia wojskowe" opublikowanego 5 września. Serwis ten, kreujący się na portal analityczny poświęcony państwom bałtyckim, należy do rosyjskiego Centrum Badań Społeczno-Politycznych "Rosyjska Bałtyka" z siedzibą w Kaliningradzie. Nie raz był już oskarżany - m.in. przez polskie i łotewskie służby specjalne - o rozpowszechnianie rosyjskiej, antyzachodniej dezinformacji.

We wspomnianym tekście o polskich manewrach podkreślono, że weźmie w nich udział ok. 4 tys. żołnierzy i prawie 1 tys. jednostek sprzętu wojskowego. Dodano, że "wcześniej Białoruś informowała o operacjach wywiadowczych Polski w pobliżu granic republiki w kierunku brzeskim". Ostatnie zdanie wpisuje się w szerszą narrację Białorusinów i Rosjan mówiącą o tym, że to Polacy są odpowiedzialni za zwożenie imigrantów na granicę polsko-białoruską i wywołanie kryzysu migracyjnego. Przykłady takich przekazów opisywaliśmy już w Konkret24.

"Ćwiczenia nie otrzymały żadnego kryptonimu"

Na tweet ministra Błaszczaka powołał się także portal Szarij.net w artykule z 8 września zatytułowanym "W odpowiedzi na rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe Polska wysłała na swoje wschodnie granice 4000 żołnierzy". Autor odnosi się do tekstu w portalu Wirtualna Polska z 6 września, który z kolei opiera się na artykule "Gazety Wyborczej" z tego samego dnia.

W obu tych materiałach pojawiło się sformułowanie: "ćwiczenia nie otrzymały żadnego kryptonimu". Na Wp.pl dodano, że może to oznaczać, iż "działania armii na taką skalę mogły nie być odpowiednio wcześniej planowane". Autor rosyjskiego tekstu wykorzystał właśnie tę sugestię, by stwierdzić, że polskie ćwiczenia są bezpośrednią odpowiedzią na manewry Zapad-2021.

O tym, że Polska "odpowiadając na działania Rosji i Białorusi, nagle postanowiła zorganizować ćwiczenia wojskowe na wschodniej granicy", napisał także 7 września portal InoSMI.ru należący do rosyjskiego rządowego przedsiębiorstwa medialnego "Rossija Siegodnia" i zajmujący się tłumaczeniem artykułów o Rosji z zagranicznych mediów. Mimo że sam tekst jest tłumaczeniem artykułu Wp.pl na temat manewrów, to na jego końcu dodano wybrane komentarze "anonimowych internautów" mające rzekomo pokazywać opinie Polaków na temat polskich manewrów i armii. Nietrudno się domyślić, według jakiego klucza je dobrano.

"Brak równowagi w uzbrojeniu jest tak ogromny, że te 4000 żołnierzy zginęłoby w ciągu jednego dnia"; "Podczas manewrów ten złom pochłonie setki ton paliwa i uwolni setki ton trujących gazów do atmosfery, żadne inne rezultaty nie zostaną uzyskane"; "Sygnał dla Rosji... Z wiadomości o 4 tysiącach wojskowych Putin będzie się śmiał jeszcze przez trzy dni" – brzmiały zacytowane komentarze.

Ćwiczenia dawno zapowiadane, a wschodnia granica to nie ta z Białorusią

Informacja podana przez polskie portale, a potem powielona i wykorzystana przez rosyjskojęzyczne media, nie jest prawdziwa. Na oficjalnej stronie 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, o której tweetował minister Błaszczak, jest nazwa ćwiczeń, na które przemieszczała się jednostka. "Przez ponad 2 tygodnie żołnierze 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej będą brali udział w najważniejszym ćwiczeniu taktycznym z wojskami pod kryptonimem Ryś-21" – czytamy.

Autor wzmianki, por. Bartłomiej Kulesza, przekazuje też, że ćwiczenia prowadzone będą w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie. To istotne: o ile rzeczywiście jednostki przemieszczały się "na wschodnie poligony", to nie te zlokalizowane w pobliżu granicy polsko-białoruskiej. Nowa Dęba leży w województwie podkarpackim, bliżej granicy z Ukrainą (ok. 110 km) niż Białorusią (ok. 170 km).

Rosyjskie portale nie sprecyzowały, gdzie znajdują się owe "wschodnie poligony", na które transportowano polskie wojsko. To stwarzało wrażenie, że pojazdy kierują się na polsko-białoruską granicę, przy której Rosjanie i Białorusini prowadzą manewry Zapad-2021 - a polskie ćwiczenia przedstawiano jako reakcję na nie, ponieważ rzekomo nie były zaplanowane odpowiednio wcześniej.

To także nie jest prawda. Informacje o planowanych na wrzesień manewrach Ryś-21 można znaleźć np. w wywiadzie z płk. Romanem Łytkowskim, dowódcą 12. Brygady Zmechanizowanej, opublikowanym w maju na portalu Polska-zbrojna.pl. Już wtedy płk Łytkowski zapowiedział, że "kolejne duże przedsięwzięcie czeka nas już we wrześniu, a będą nim ćwiczenia taktyczne z wojskami Ryś '21, w których 12. Brygada Zmechanizowana będzie głównym ćwiczącym". To przeczy również tezie, jakoby polskie manewry Ryś-21 były spontaniczną odpowiedzią na ćwiczenia Zapad-2021.

Oba działania rozpoczęły się 10 września. Rosyjsko-białoruskie manewry potrwają do 16 września, a polskie do 22 września.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom zniszczył jeden z wystrzelonych obiektów, czuje się zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24