FAŁSZ

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24
Zełenski i Macron podpisali list intencyjny w sprawie myśliwców Rafale
Zełenski i Macron podpisali list intencyjny w sprawie myśliwców Rafale
wideo 2/4
Zełenski i Macron podpisali list intencyjny w sprawie myśliwców Rafale

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W drugiej połowie listopada polskich internautów zainteresowało nagranie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. To fragment materiału telewizji BFM TV, w którym widzimy Macrona w prezydenckim gabinecie. Mówiąc o sytuacji na Ukrainie, pokazuje planszę z mapą tego kraju - i to właśnie ona przyciągnęła uwagę odbiorców. Według części komentujących prezydent trzyma mapę do góry nogami, co stało się źródłem żartów i kpin.

Na nagraniu słychać jak Macron, wskazując na mapę i co chwilę na nią zerkając, tłumaczy po francusku: "Od trzech lat trwa wojna na tym obszarze, który widzicie w nieco ciemniejszym odcieniu różu, otoczony kolorem żółtym. To właśnie ten obszar Rosja chce w pewnym sensie podbić" (tłum. red.). "Widzicie więc, że od trzech lat działania wojenne toczą się na niewielkim obszarze, ale ta wojna jest straszna, ponieważ od trzech lat, w tej chwili, powoduje około tysiąca ofiar śmiertelnych dziennie na terenie działań wojennych, tysiąc ofiar śmiertelnych dziennie po obu stronach" - dodaje i odkłada mapę.

U dołu ekranu widoczny jest niebieski pasek z napisem: "Macron/Ukraina: wojna napastnicza". W lewym górnym rogu znajduje się logo stacji BFM TV, natomiast w prawym górnym rogu - logo rosyjskiej państwowej agencji informacyjnej TASS.

"Cały świat śmieje się z Macrona po wystąpieniu z mapą upadliny do góry nogami. Ludzie udający że znają się na czymś są obsadzeni na stolkach w całej Europie" - 22 listopada stwierdził jeden z anonimowych użytkowników serwisu X, który opublikował nagranie (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Jego wpis wyświetlono ponad 180 tys. razy. "Ten z mapą Ukrainy do góry nogami. Nic bardziej przekonywującego w temacie bezpieczeństwa Europy dziś nie zobaczycie" - tego samego dnia stwierdziła inna użytkowniczka serwisu X, która udostępniła nagranie. Post wyświetlono ponad 200 tys. razy.

21 listopada wideo w serwisie X i na Facebooku opublikował Piotr Panasiuk - to były wiceprezes prorosyjskiej partii Bezpieczna Polska, który znany jest z szerzenia przekazów zbieżnych z kremlowską dezinformacją. "Idiota @EmmanuelMacron i jego raport z działań bojowych)) sprawia wrażenie, jakby walki toczyły się na zachodniej Ukrainie albo to znak?)) Zero z geografii" - napisał w serwisie X, gdzie post wyświetlono ponad 53 tys. razy.

FAŁSZ
1-konkret-do-srodka.jpg

Niektórzy internauci uwierzyli w taki przekaz. "O Matko! Aż do tego stopnia debil, imbecyl, poza skalą?!"; "On jest większym idiotą niż myślałem"; "Pani Biejat, która nie potrafiła wymienić państw sąsiadujących z Polską pewnie z tej samej klasy, co francuski przygłup. O Matko!"; "Ktoś mu powiedział 'odwróć mapę' bo pokazywał ją sobie, białą stroną do kamery" - komentowali.

Spora część krytykowała autorów wpisów. "Ale się zbłaźniłeś"; "Piotruś, widziałeś kiedyś lustro?"; "Weź chłopie dowolną i zobacz ja w lustrze to może przestaniesz się kompromitować brakiem wiedzy na poziomie szkoły podstawowej"; "To nie jest do góry nogami" - pisali.

Sprawdziliśmy więc skąd jest to nagranie i gdzie wcześniej krążyło.

Jak rosyjska propaganda wyśmiewała Macrona

W lutym tego roku to samo nagranie pojawiło się w rosyjskich mediach społecznościowych. 21 lutego skomentowała je na Telegramie rzeczniczka rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Maria Zacharowa: "Najwyraźniej, pokazując odwróconą mapę Ukrainy, Macron chciał zasugerować, że ich plan 'zadania Rosji strategicznej klęski' został wdrożony na opak, a wszystko stanęło na głowie. I to w chory sposób".

Telegramowy wpis rzeczniczki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej z 21 lutego 2025 roku t.me

Kąśliwy komentarz Zacharowej szybko omówiły rosyjskie media głównego nurtu, między innymi agencja TASS, tygodnik "Argumenty i Fakty", portal Gazeta.ru, portal gazety "Komsomolskaja Prawda" . Większość nagłówków sugerowała - podobnie jak obecnie popularne polskie wpisy - że Macron pokazał odwróconą mapę Ukrainy: "Zacharowa: Macron pokazał, że plan pokonania Rosji został zrealizowany 'do góry nogami'"; "Zacharowa wyśmiała Macrona za pokazanie odwróconej mapy Ukrainy"; "Zacharowa odpowiedziała na film Macrona przedstawiający odwróconą do góry nogami mapę Ukrainy". Tym samym wprowadzały w błąd.

FAŁSZ
2-konkret-do-srodka.jpg

Oryginalne nagranie wygląda inaczej. "Efekt selfie"

Oryginalny materiał dostępny jest w sieci od ponad dziewięciu miesięcy. To zapis transmisji na żywo, podczas której 20 lutego prezydent Macron odpowiadał na pytania internautów. Ponad godzinne nagranie można obejrzeć na kanale YouTube Macrona.

Szybko można się zorientować, że popularna wersja krążąca w sieci jest tak naprawdę odbiciem lustrzanym oryginału. Już w pierwszej minucie widzimy, jak prezydent Macron pokazuje w kadrze tę samą mapę Ukrainy, ale już poprawnie zorientowaną. Obszar zaznaczony na różowo, czyli tereny okupowane przez armię rosyjską, znajduje się już po prawej stronie mapy (czyli na wschodzie), przy granicy z Rosją. Na omawianym nagraniu widać też, że Macron ma wpiętą przypinkę - rozetę Krzyża Wielkiego Legii Honorowej, najwyższego francuskiego odznaczenia - w prawą klapę marynarki, gdy zwyczajowo przypinki nosi się w klapie po lewej stronie. Macron jako prezydent Francji z urzędu jest Wielkim Mistrzem tego orderu i kawalerem Krzyża Wielkiego.

Oryginalna wersja nagrania opublikowana na kanale YouTube Emmanuela Macrona 20 lutego 2025 roku youtube.com

Wersja, która krążyła w mediach społecznościowych, pochodzi z anteny francuskiej stacji BFM TV. Materiał trwający ponad 12 minut jest nadal dostępny na stronie stacji oraz na kanale stacji na YouTube. Co ważne, w górnym prawym rogu znajduje się adnotacja informująca po francusku, że jest to materiał nadawany na żywo, a jego źródłem jest kanał YouTube Macrona.

Francuskie redakcje fact-checkingowe, które dementowały już podobne doniesienia - stacji TF1 Info, serwisu Les Surligneurs czy dziennika "Le Parisien" - oceniają, że prezydent mógł nagrywać się przednią kamerą smartfona, czyli w tzw. trybie selfie, który daje efekt lustrzanego odbicia.

Wygląda na to, że BFM TV na początku transmisji wystąpienia prezydenta nie uwzględniła efektu lustrzanego odbicia. Szybko poprawiono błąd: na początku drugiej minuty transmisji flagi i przedmioty leżące na biurku za Macronem "zamieniły się miejscami", co oznaczało, że obraz w trakcie emisji został odwrócony do właściwej orientacji.

3konkret-do-srodka.jpg

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: X.com

Pozostałe wiadomości

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Czy treści polityczne, które widzisz w mediach społecznościowych, wyświetlają się przypadkiem? Czy filmik z kontrowersyjną wypowiedzią polityka jest autentyczny? Czy wpis, którą polubiłeś lub polubiłaś, opublikowała prawdziwa osoba? Pytań o wpływ platform internetowych na demokrację jest wiele. Za ich pomocą można bowiem ingerować w postawy wyborców, nie tylko podczas kampanii wyborczej.

Demokracja kontra algorytm. Obywatele kontra Big Techy

Demokracja kontra algorytm. Obywatele kontra Big Techy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Czy poseł może pracować w instytucjach państwowych, w tym podległych rządowi? Politycy PiS twierdzą, że nie i podkreślają, że poseł Henryk Smolarz, który jednocześnie jest szefem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, łamie prawo. Sprawdzamy.

"Poseł nie ma prawa pracować w państwowych instytucjach"? A gdzie może pracować

"Poseł nie ma prawa pracować w państwowych instytucjach"? A gdzie może pracować

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak naprawdę łamał prawo gość europosła PiS

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak naprawdę łamał prawo gość europosła PiS

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+