PRAWDA

Moneta nr 4. Czy po zajęciu Krymu bito medale z Putinem w wieńcu laurowym?

Na medalu znajduje się napis "Za boskim przewodem i mocą Putina Krym przejęto"

Grafiki przedstawiające złoty medal z wizerunkiem Władimira Putina w wieńcu laurowym wywołały niedowierzanie u niektórych internautów i dziennikarzy. Takie odznaczenie jednak rzeczywiście istnieje i w dodatku każdy może kupić je na aukcji. W dodatku nie jest to jedyny medal z prezydentem Rosji wybity po aneksji Krymu.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Deo ducente virtute Putini Crimea recepta, czyli "Za boskim przewodem i mocą Putina Krym przejęto" - taki napis widnieje na złotym medalu/złotej monecie, której fotografie pojawiły się w ostatnim czasie w sieci. W jej centralnym punkcie umieszczono wizerunek mężczyzny. Sposób jego przedstawienia połączony z łacińskim napisem zostały wystylizowane na rzymskiego cesarza. W tym przypadku jednak głowa państwa w wieńcu laurowym nie jest postacią historyczną, a współcześnie żyjącym prezydentem największego państwa na świecie.

Rewers medalu wyjaśnia, dlaczego na rzymskiego cesarza ustylizowano akurat Władimira Putina. Umieszczono na nim mapę Półwyspu Krymskiego z nazwami w języku rosyjskim oraz napis "zjednoczenie Krymu z Rosją w 2014 roku".

Zdjęciem numizmatu jako "ciekawostką" na swoim facebookowym profilu podzielił się między innymi publicysta i pisarz Ziemowit Szczerek. W komentarzu przyznał jednak, że znalazł je stronach Radia Wolna Europa/Radia Swoboda i nie jest pewien, czy medal rzeczywiście istnieje. "Mimo w miarę porządnego źródła i tak średnio mi się w to chce wierzyć" - napisał. Wątpliwości mieli także komentujący. "To jest tak absurdalne, że, nawet jak na Rosję, wygląda na fejk" - pisał jeden z nich. Odznaczenie zostało jednak wystawione na aukcję, na co zwróciła uwagę część komentujących, a sam właściciel zapewnia o autentyczności medalu.

Artefakt najnowszej historii

Medal ujrzał światło dzienne, gdy został wystawiony na stronie numismat.ru poświęconej kolekcjonerskim monetom i medalom. Towarzyszył mu opis, z którego można dowiedzieć się sporo nie tylko o pochodzeniu samego przedmiotu, ale także o jego dotychczasowym właścicielu.

Medal na stronie aukcyjnej wraz z opisem i ceną wywoławcząnumismat.ru

Jest to wykonany ze złota "interesujący i bardzo rzadki artefakt historii najnowszej", wykonany jako pamiątka po rosyjskiej aneksji Krymu. Przyznawała go Fundacja Wasyla Wielkiego, na czele której stoi Konstantin Małofiejew - oligarcha z otoczenia widniejącego na medalu Władimira Putina. Numizmat trafiał do "tych, którzy wnieśli największy osobisty wkład w powrót Krymu do Rosji".

Krym od roku w rękach Rosji. "Nie ma widoków na jego odzyskanie"
Krym od roku w rękach Rosji. "Nie ma widoków na jego odzyskanie"TVN24 BiS

W opisie zawarto także informacje, że ten konkretny egzemplarz należy do Igora Girkina, znanego szerzej jako Igor Striełkow. W przeszłości oficer GRU i uczestnik wojen czeczeńskich w 2014 roku był jedną z najważniejszych postaci wydarzeń na wschodzie Ukrainy. Najpierw dowodził prorosyjskimi separatystami na terenie samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, a następnie mianowano go ministrem obrony tego nieuznawanego państwa, którym pozostawał do sierpnia 2014 roku.

Takie "zasługi" wyjaśniają, dlaczego Fundacja Wasyla Wielkiego mogła przyznać mu odznaczenie z wizerunkiem Putina. W opisie aukcji zaznaczono także, że egzemplarz należący do Striełkowa posiada numer 4. Można tylko zgadywać, do kogo trafiły medale z trzema pierwszymi numerami.

"Szczerze nim gardzę"

Autentyczność medalu potwierdził także sam właściciel. Zrobił to w komentarzu do wpisu Michaiła Połynkowa w serwisie vk.com. Połynkow to były współpracownik Striełkowa, który obecnie koordynuje założony przez Girkina ruch "Noworosja", nawiązujący do dwóch samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy. Były minister obrony DRL nie tylko jednak napisał, że medal faktycznie należy do niego, ale także wyjaśnił powód swojej decyzji o sprzedaniu odznaczenia. "Tak, to mój medal, niepaństwowy", napisał Striełkow. "Sprzedaję z powodu swoich problemów materialnych, których nie umiem załatać środkami prywatnymi", dodał.

Jeszcze ciekawszą częścią wpisu jest jednak dalsza część, w której były dowodzący prorosyjskich separatystów przedstawił swój obecny stosunek do bohatera umieszczonego na medalu. "Nie miałem osobistego stosunku do tej nagrody, ponieważ nie jest ona państwowa ani wojenna i znajduje się na niej wizerunek człowieka, którego, poza krótkim okresem w 2014 roku, nigdy nie szanowałem, a którym od 2015 roku szczerze gardzę", wyjaśnił Striełkow.

Negatywne komentarze pod adresem prezydenta nie są jednak nowością w wypowiedziach właściciela monety numer 4. Od wyjazdu z Donieckiej Republiki Ludowej otwarcie krytykuje niektóre działania Kremla, między innymi rosyjską interwencję w Syrii.

Cena wywoławcza medalu to milion rubli. Według kursu NBP na 16 marca to około 58 tysięcy złotych. Zgodnie z informacjami Radia Wolna Europa, aukcja odbędzie się 13 kwietnia w jednym z moskiewskich hoteli. To wtedy ostatecznie wyjaśni się, czy zgodnie z zapewnieniami Striełkowa, rzeczywiście posiada taki medal.

Złoty Putin, srebrny Putin

Wystawiony na aukcję złoty medal Striełkowa nie jest jedynym numizmatem, który stworzono po aneksji Półwyspu Krymskiego i na którym umieszczono wizerunek Władimira Putina. W sieci można natrafić także na kolekcjonerski srebrny medal, na którym prezydent Rosji nie nosi co prawda wieńca laurowego, ale także został zestawiony z mapą Krymu na rewersie.

Pamiątkowy medal był częścią większej kolekcji zatytułowanej "Zbieracz/Kolekcjoner Ziem Rosyjskich - Krym 2014", na którą łącznie składa się 25 numizmatów. Jak zaznaczono w jego opisie, dostępnym na stronach "Komsomołskiej Prawdy", "awers dedykowany jest człowiekowi, który bierze odpowiedzialność za przyszłość półwyspu".

- Nazwa tej kolekcji powstała ze świetnie znanych nam wszystkich przyczyn - mówił w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika Władimir Wasiuchin, szef firmy odpowiedzialnej za powstanie medali. - Postawiłbym to wydarzenie [aneksję Krymu - red.] na równi z działaniami naszego prezydenta na rzecz zakończenia wojny na Północnym Kaukazie [dwóch wojen czeczeńskich - red.]. Dopiero teraz obywatele Krymu uniknęli chaosu, otrzymując nadzieję na lepsze czasy. W obu przypadkach prezydent Władimir Putin zademonstrował cechy mądrego stratega i polityka. Czy mogliśmy stać z boku w obliczu tych wydarzeń? - zakończył.

Duda: okupacja Krymu musi zostać zakończona
Duda: okupacja Krymu musi zostać zakończonatvn24

Nielegalna aneksja Krymu

Rosja zaanektowała należący do Ukrainy Krym w marcu 2014 roku w następstwie interwencji wojskowej oraz po referendum, które władze Ukrainy i Zachód uznają za niezgodny z prawem międzynarodowym plebiscyt, przeprowadzony pospiesznie i w obecności sił zbrojnych.

Moskwa długo zaprzeczała, że jej żołnierze uczestniczyli w inkorporacji półwyspu. Jednak w 2015 roku w filmie dokumentalnym "Krym. Droga do ojczyzny" prezydent Władimir Putin przyznał, że nakazał podjęcie przygotowań do przyłączenia Krymu kilka godzin po odsunięciu Janukowycza od władzy w Kijowie, a więc jeszcze przed krymskim referendum.

Polska była drugim – za USA – państwem, które przyjęło w 2018 r. deklarację ws. nieuznawania aneksji Krymu. - Ukraina jest ofiarą trwającej agresji rosyjskiej, której pierwszym aktem była nielegalna aneksja Krymu, następnie wywołanie i podsycanie konfliktu zbrojnego na wschodzie kraju, a najnowszą odsłoną – otwarty atak na ukraińskie okręty zmierzające na Morze Azowskie - mówił w grudniu szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz w grudniu podczas wizyty w Kijowie.

- Polska nigdy nie uzna nielegalnej aneksji Krymu. Nie będziemy też akceptować agresji i zastraszania jako środka prowadzenia polityki przeciwko suwerennemu państwu – podkreślał minister Czaputowicz podczas sesji ministerialnej NATO, która odbyło się kilka dni później.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: Alexey Nikolsky PAP / EPA

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24